Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
agaaa90 wrote:a może jednak clo pomoże?? ja bym mimo wszystko wolała laparo, ale z 2 strony też przecież miałam nakłuwane jajniki i oprócz jednej miesiączki po laparo nic się nie zmieniło.... mam nadzieję, ze CLO Tobie pomoże i kto wie a nuż uda się z nim w 1 cyklu bardzo mocno 3mam kciuki :*
Za to ja na badania idę jednak jutro i mam nadzieję, że wyniki przyjdą szybko bo chciałabym być już po wizycie u lekarza
Sama jestem ciekawa, chociaż czuję, że to laparo mnie nie ominie. Obym się myliła."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Marudaruda nie zakładaj z góry, że clo nie da rady ) sama laparo dużo może pomóc zeby stwierdzić co tam się od środka dzieje, ale mimo wszystko chciałabym, zebyś nie musiała jej przechodzić bo uda wam się z clo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 15:07
-
agaaa90 wrote:Marudaruda nie zakładaj z góry, że clo nie da rady ) sama laparo dużo może pomóc zeby stwierdzić co tam się od środka dzieje, ale mimo wszystko chciałabym, zebyś nie musiała jej przechodzić bo uda wam się z clo
Pożyjemy, zobaczymy Na razie muszę wywołać tę @, a potem zobaczymy."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Marudaruda, przykro mi, że ovarin jeszcze nie zadziałał. Ale poczytaj sobie o CLO, bardzo dużo dziewczyn zachodzi po nim szybko w ciażę W końcu i Ciebie czeka owulacja!
U mnie nudy. Wróciłam z pracy i jestem zmęczona, siedzę i oczywiście czytam forum od godziny
Jestem już po owu, więc zaczyna się odliczanie i doszukiwanie się objawów, jak zawsze.
Muszę sobie mocno tłuc do głowy, że w tym miesiącu nie mam na co liczyć i że czekam na grudzień, ale gdzieniegdzie przebłyskują takie promyczki nadziei. Jak co miesiąc, głupia ja
Jeszcze nieco ponad tydzień czekania - test zrobię jakieś 10-11dpo, w czwartek. Tym razem nie czekam do dnia @, bo mnie to wyczekiwanie niszczy psychicznie bardziej niż negatywy.
Kupiłam sobie ten lek na podwyższenie żelaza. Betaina jutro do mnie przyjdzie. A witaminy B może pojutrze...
Marudaruda lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Jak bralam castagnus to nie mialam tych okropnych brazowych palmien przed okresem a teraz znowu sie pojawily, od nowego cyklu wracam do castagnusa. W dodatku dzisiaj mam 32 dc i zamiast normalnej @ to plamienia wrrrrr a juz mialam takie ladne cykle
-
Dobry wieczór Wam!
Jestem nowa i, jak się pewnie domyślacie, jestem staraczką. Mam 27 lat i od 4 jestem mężatką. Nie mam zbyt długiego stażu w samych staraniach, za to pod drzwiami laboratorium jestem już stałą bywalczynią (laborantki witają mnie już pytaniem "co tym razem?"Marudaruda, mi88, anyzratak lubią tę wiadomość
2 cs
Dostinex na prl, Ovarin -
nie wiem czemu ale ucieło mi koniec poprzedniej wiadomości. Pisałam jeszcze że z laborantkami kumpluje się za sprawą hiperprolaktynemi którą zbijam dostinexem. Od tego cyklu zamierzam wspomóc się też ovarinem. I Waszą dobrą myślą-mam nadzieję2 cs
Dostinex na prl, Ovarin -
Mi, najgorsze, że wiem, że znowu nie mam owulacji, więc mawet nie mam na co liczyć. Tu nawet cuda nie wchodzą w grę Więc nie muszę ani mierzyć temperatury, ani badać szyjki czy sprawdzać śluzu. To i tak na nic.
A za Ciebie trzymam mocno kciuki. Wiadomo, że człowiek się nie nastawia, ale nadzieja zswsze jest, widzę sama po sobie Szczególnie jak się bardzo chce. Mocno Ci kibicuję...mi88 lubi tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Marudaruda wrote:Mi, najgorsze, że wiem, że znowu nie mam owulacji, więc mawet nie mam na co liczyć. Tu nawet cuda nie wchodzą w grę Więc nie muszę ani mierzyć temperatury, ani badać szyjki czy sprawdzać śluzu. To i tak na nic.
A za Ciebie trzymam mocno kciuki. Wiadomo, że człowiek się nie nastawia, ale nadzieja zswsze jest, widzę sama po sobie Szczególnie jak się bardzo chce. Mocno Ci kibicuję...
Jesteś kochana Wiem, że strasznie ciężko komuś kibicować, kiedy Ci samej jest smutno i nawet nadziei nie ma.
Już sama nie wiem, co lepsze - taka ciągle odbierana nadzieja, czy jej brak.
U Ciebie najważniejsze, że jest plan i ten plan wygląda całkiem dobrze - w dodatku masz jeszcze sporo czasu, nic Cię nie goni Tylko trochę się jeszcze pomęczysz, ale warto I w przyszłym roku mała ruda Marudka będzie Cię budziła w nocy z wrzaskiem
Cześć kol Ucina Ci wiadomości, bo pewnie użyłaś jakiejś telefonowej emotki - podobno trzeba używać tych standardowych.
Coś poza prolaktyną jeszcze masz, skoro mówisz, że jesteś stałą bywalczynią labu? Ja nałogowo robię różne badania, chętnie posłucham o jakichś
kol lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualnyHejka,
Mam 23 lata i od lutego próbujemy i nic. Właśnie teraz znajoma mi poleciła Ovufiend. Wcześniej korzystałam z aplikacji w telefonie pod nazwą Flo. Widzę, że w tamtej aplikacji pokazało mi zupełnie inaczej dni płodne niż tutaj. Niestety, akurat wczoraj mi się skończyły patrząć na Ovu.
Sprawdziło się u Was Ovu? Jaki często współżyjecie? W jakich porach i czy leżenie z nogami u góry nie jest przesadą? Sama akurat tego nie stosuje. Może dwa razy...
Trzymajcie kciuki -
Mar, udostępnij swój ostatni wykres, to popatrzymy, czemu mogło inaczej wyznaczyć Czasem same lepiej wiemy, kiedy owulacja, a aplikacje to tylko algorytmy, które starają się wyliczyć to na podstawie statystyk. A sama wiesz, jak jest ze statystykami
Uważam, że leżenie z nogami do góry może być przesadą, ale na wszelki wypadek leżę No i rano najlepiej, ale u nas nigdy to nie wypala, poza weekendami.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Ineczka wrote:Heh dziękuje Do teraz zastanawiam się jak wytrzymałam do 14dpo, żeby zatestowac Do lekarza pierwszy wolny termin był dopiero na 22 .11 to będzie już 8 tydz cierpliwość to chyba będzie moje drugie imię chociaż w tym wypadku odliczam, żeby się dowiedzieć czy wszystko oki.Jak będzie wszystko dobrze a musi być to mogę potem czekać 9 miesięcy .Zaczelam dzisiaj pisać pamiętnik myślałam ze będę mogła to zrobić tutaj na staraczkowej stronie niestety przeniosło mnie na fioletowa, ale tam po prostu napisze jak to u nas było jak będzie kilka sensownych wpisów kiedy jakie badania robiłam to udostępnie dla wszystkich mega radość sprawia mi to, ze może moje przejścia komuś pomogą heh Ovarinubjeszcze tam nie zachwalałam, ale wszystko w swoim czasie
01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
mi88 wrote:Mar, udostępnij swój ostatni wykres, to popatrzymy, czemu mogło inaczej wyznaczyć Czasem same lepiej wiemy, kiedy owulacja, a aplikacje to tylko algorytmy, które starają się wyliczyć to na podstawie statystyk. A sama wiesz, jak jest ze statystykami
Uważam, że leżenie z nogami do góry może być przesadą, ale na wszelki wypadek leżę No i rano najlepiej, ale u nas nigdy to nie wypala, poza weekendami.mi88, Marudaruda, Milano lubią tę wiadomość
01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
kiedyś chciałam zmolestować meża rano , bo wiadomo plemniki ruchliwe itd, źle się to skończyło i więcej już nie próbowałam bo i tak nic z tego , mąż rano zaspany.. aleee kiedyś przed ślubem potrafiliśmy rano nawet dwa razy i leżenie do 11 piękne czasy:)
01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
U nie wygląda to tak ze ja jestem rannym ptaszkiem a M kocha spać... Wiec za nic go nie dobudze w week nie ma o tym mowy a w tyg w ogóle mogę o tym zapomnieć... W ogóle to ja zaraz zacznę zapominać co to seks bo libido M jest bardzoooo niskie ostatno a teraz siedzę w klinice na badaniach ... 2h mitu zejdzie bo musze miec glukozę i insulinę zbadana po 1h i 2h po obciążeniu... O fuuuj mam nadzieje ze nigdy wiecej nie bd musiała tego pic... Można puścić pawia...
-
mi88 wrote:Marudaruda, przykro mi, że ovarin jeszcze nie zadziałał. Ale poczytaj sobie o CLO, bardzo dużo dziewczyn zachodzi po nim szybko w ciażę W końcu i Ciebie czeka owulacja!
U mnie nudy. Wróciłam z pracy i jestem zmęczona, siedzę i oczywiście czytam forum od godziny
Jestem już po owu, więc zaczyna się odliczanie i doszukiwanie się objawów, jak zawsze.
Muszę sobie mocno tłuc do głowy, że w tym miesiącu nie mam na co liczyć i że czekam na grudzień, ale gdzieniegdzie przebłyskują takie promyczki nadziei. Jak co miesiąc, głupia ja
Jeszcze nieco ponad tydzień czekania - test zrobię jakieś 10-11dpo, w czwartek. Tym razem nie czekam do dnia @, bo mnie to wyczekiwanie niszczy psychicznie bardziej niż negatywy.
Kupiłam sobie ten lek na podwyższenie żelaza. Betaina jutro do mnie przyjdzie. A witaminy B może pojutrze...
Skąd ja znam to doszukiwanie objawów Ja jestem kilka dni po zastrzyku i oczywiście już dostrzegam wrażliwość piersi, ból podbrzusza, zgagę - a wiem, że to zastrzyk więc staram sobie wmawiać, że to nic takiego. W tym miesiącu do takiego stopnia, że już straciłam nadzieję, że coś z tego wyjdzie. Nawet nie wpisałam się jeszcze na listopadowe testowanie, bo czuję, że już znam wynik Mąż na antybiotyku, ja od wczoraj przeziębiona...
Maruda warto spróbować z CLO, a nóż podziała U mnie dopiero 2 cykl z nim, więc ciężko się wypowiedzieć. Ale nie mam po nim skutków ubocznych jak np po Ovitrelle.
3 cs - udany
Beta-HCG 29.12.2017 - 209 mIU/ml, 02.01.2017 - 1995 mIU/ml
CLO + Ovitrelle
AMH - 9,13 ng/ml -
kol wrote:Dobry wieczór Wam!
Jestem nowa i, jak się pewnie domyślacie, jestem staraczką. Mam 27 lat i od 4 jestem mężatką. Nie mam zbyt długiego stażu w samych staraniach, za to pod drzwiami laboratorium jestem już stałą bywalczynią (laborantki witają mnie już pytaniem "co tym razem?"
Ja również trzymam moooocno kciuki
3 cs - udany
Beta-HCG 29.12.2017 - 209 mIU/ml, 02.01.2017 - 1995 mIU/ml
CLO + Ovitrelle
AMH - 9,13 ng/ml