X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starając się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Starając się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 27 listopada 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nakręcaj się kochana czarnowidztwem :P Bo to może być ta lepsza opcja, zdarzają się rózowe plamienia przy implantacji, dlatego pisałam Ci żebyś test zrobiła, a w razie czego potem rozważała inne przyczyny. Mam dobre przeczucia co do Ciebie :)

    Straszne takie historie, my 'na glowie stajemy' i nic, a nieletnie wpadają i usuwają, ale to już całe życie będzie w niej siedziało. Tak samo menelstwo i inne patologie, ehh, a nam trudno o jedno dzieciątko :( To Ty pani nauczycielka jestes? Kiedyś uslyszałam od jednej nauczycielki taką zależność od tego zawodu i płodności, cały czas siedzi mi to w głowie...
    Fertilman tańszy, ale trzeba łykać 4 dziennie, a profertil x2. Także podobnie wychodzi, bo więcej go trzeba. Zamówiłam nam dzisiaj jeszcze ashwagandha żeń szeń i macę firmy swanson. Oby nie we wszystkich przypadkach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 19:03

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Klaudiazirl Znajoma
    Postów: 17 0

    Wysłany: 27 listopada 2018, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patologia sie szerzy, dzieci maja dzieci, ,,matki" które zabijają swoje dzieci albo wyrzucają na śmietnik. A my pragnące dzieci musimy tyle wycierpiec psychicznie

    9e3e7627496fd391f56a4a2d75a82d5b.png
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 27 listopada 2018, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najra88 wrote:
    Hej Dziewczyny.
    Wpadam tylko na chwilę powiedzieć że rozmawiałam z dietetykiem odnośnie orzechów brazylijskich i stwierdził że żeby przedawkowac z nich selen to mąż musiałby chyba całe opakowanie zjadać dziennie a 6 napewno nie zaszkodzi bo to zależy od przyswajalnosci.
    Co do morfologii usłyszałam kiedyś od lekarza ze to nie jest tak że jak jest 100mln czy przy jakiejkolwiek innej ilości w probce to oni sprawdza budowę każdego plemnika. Tylko badanie polega na oszacowaniu w niewielkiej części próbki jaki jest % form prawidłowych. Jeśli wychodzi niski to badają kolejną część. Gdy % dalej jest mały to znowu jest jakaś mała część i również zmienia się wtedy osoba badająca. I oni wtedy na tej podstawie podają ostateczny wynik ale nigdy nie jest sprawdzony każdy jeden plemniki bo to niemożliwe jeśli mają ileś tam różnych dawców do przebadania. Także może być tak że pech chciał że akurat te sprawdzone były złe ale ogólnie w całości znajdą się jakieś dobre a wszystkie wiemy że do zapłodnienia jest potrzebny jeden ;-) Nie wiem jak to się ma do badań komputerowych ale pisze co sama usłyszałam od lekarza.
    najra to wybacz w takim razie, że namieszałam Ci z tymi orzechami w głowie ;) ale w większości źródeł tak podają, wiec ja się tego trzymam, bo z innego pożywienia również czerpie się ten selen, czy suplementów, także dlatego ja mam takie podejscie, że trzeba to jakoś wypośrodkować i z umiarem.
    Tak, zgadza się, że sprawdzają jakąś część bo jak jest 175 mln w jednej próbce to trochę by im to czasu zajęło sprawdzenie każdego osobno hehe ;) Ale nam teraz 0% wyszło, a na zdjęciu które dodają spod mikroskopu widać prawidłowe plemniki też tak u Ciebie jest? Tylko u Was 2% jest, to może być inaczej. Nawet jeśli znajdzie się ten jeden to przy takiej morfologii słabe nadzieje, tak samo przy inseminacji, podejsć można ale szanse marne raczej. Większośc badań teraz robią komputerowo, a to co slyszałaś dotyczyło ręcznego sprawdzania?
    Co tam u Ciebie, co dietetyk Wam powiedział, zalecił?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 19:16

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • najra88 Autorytet
    Postów: 483 298

    Wysłany: 27 listopada 2018, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iness
    Tak my mieliśmy tylko badanie manualne z tego co wiem. Niestety w IRL nie dają do ręki wszystkich badań. Będziemy pisać dopiero list do kliniki z prośbą o kopię dokumentacji.
    Dietetyk wydał mi się bardzo konkretnym człowiekiem przeprowadził szczegółowy wywiad z mężem i ze mną. Sprawdził badania które mieliśmy ze sobą i na analizatorze przeprowadził badanie składu ciała. Na podstawie tych wszystkich informacji uwzględniając to że staramy się o dziecko mamy dostać jadłospis w poniedziałek za tydzień i będziemy pod ich opieką przez kolejne 8 tygodni żeby konsultować czy dieta działa i czy dobrze się czujemy itd.

    Starania o pierwsze dziecko od 2014 z przerwą między 2019 i 2023

    ♀️ PCOS, mięśniaki macicy, niewydolność ciałka żółtego; pomniejszony i słabo funkcjonujący lewy jajnik po operacji

    12/2017 i 06/2023 cb

    07/09/2023 – otwarta miomektomia (usunięte dwa mięśniaki ~6cm) i cystektomia (usunięta torbiel endometrialna lewego jajnika ~9cm)

    ♂️ 2018 - morfologia nasienia 2% prawidłowych; 2023 - morfologia 4%

    Start IVF/ICSI kwiecień 2024

    ▫️02/04 - start stymulacji 💉
    ▫️12/04 - punkcja; pobrano 30 🥚; ryzyko OHSS
    ▫️18/04 - mamy 8❄ 🥰

    FET maj ⏳
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 27 listopada 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najra88 to może się okazać, że u was morfologia jest znacznie lepsza, bo przy ręcznym badaniu rzeczywiście znacznie mniej plemnikow sprawdzają. To dziwne zwyczaje w Irlandii, myślałam, że wszędzie jest tak że masz prawo wglądu do wydania i kopiowania swoich badań po zgłoszeniu u pielęgniarki na rejetracji. Nawet jeśli chciałabyś skonsultować z innym lekarzem, lub sama coś zmienić wnioskując z badań jakąś potrzebę zmiany.
    To dobrze, że dietetyk konkretny wam się trafił.

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Yoasia Koleżanka
    Postów: 162 19

    Wysłany: 28 listopada 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Nie nakręcaj się kochana czarnowidztwem :P Bo to może być ta lepsza opcja, zdarzają się rózowe plamienia przy implantacji, dlatego pisałam Ci żebyś test zrobiła, a w razie czego potem rozważała inne przyczyny. Mam dobre przeczucia co do Ciebie :)

    Straszne takie historie, my 'na glowie stajemy' i nic, a nieletnie wpadają i usuwają, ale to już całe życie będzie w niej siedziało. Tak samo menelstwo i inne patologie, ehh, a nam trudno o jedno dzieciątko :( To Ty pani nauczycielka jestes? Kiedyś uslyszałam od jednej nauczycielki taką zależność od tego zawodu i płodności, cały czas siedzi mi to w głowie...
    Fertilman tańszy, ale trzeba łykać 4 dziennie, a profertil x2. Także podobnie wychodzi, bo więcej go trzeba. Zamówiłam nam dzisiaj jeszcze ashwagandha żeń szeń i macę firmy swanson. Oby nie we wszystkich przypadkach.

    No i chyba Cie oszukały twoje przeczucia jak mnie wyobraźnia :) dostałam wczoraj @ :( na pewno gdy bedzie troche starsza to zrozumie co zrobiła . Nieee, nauczycielka nie jestem choć zawsze chciałam :) pracuje u dentysty i mielismy dziewczynę przyuczają sie do tego zawodu. Dokładnie tańsza opcja nie zawsze znaczy lepsza jak i na odwrót ale profertil jest dobry klinicznie potwierdzone także nadzieja w nim . Zrobiłam kochana jak powiedziałaś , mam termin u innego ginekologa za 2 tygodnie zobaczymy jak on podejdzie do sprawy , mam nadzieje ze bardziej sie przyłoży odrazu poproszę o wszystkie badania dla siebie . A na co jest zen szeń ?

    15 cs o pierwszego dzidziusia.
    Słabe nasienie- mała ilość.
    Nieregularne miesiączki - 5 cykl z clo.
  • Paulina Nessa Autorytet
    Postów: 382 182

    Wysłany: 28 listopada 2018, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny oszalałam - drugi gin powiedział ze moje amh jest ok, a wysokie fsh to prawdopodobnie błąd :/ bo jest podejrzany ten wynik. Według niego z mojej strony wszystko gra. U męża stwierdził że trochę za dużo nie ruchliwych plemników jest i ze tu jest przyczyna . Ogólnie powiedział jak popatrzył na moje wykresy ze owulke mam zawsze wcześniej niż zakładałam!

    Masakra :/ teraz to mam mętlik.

    Czy któraś z was leczy się na polnej w poznaniu?

    Starania od sierpnia 2018, sierpień 2019 Medart
    32 lata

    Drożność i budowa macicy i jajników ok.
    Amh - 0,53 (stan na 2018) - raczej już niższe.
    FSH - waha się, przeważnie okolice 10 - 11.
    Hashimoto (bez leków, ustabilizowane)
    Mutacja MTHFR układ heterozygotyczny.
    Dieta bezglutenowa.

    Nasienie ok.

    - 1 iui - nieudane.

    - słaba odpowiedź jajników na stymulacje ivf,
    - 1 punkcja - 1 komórka - nieprawidłowa.
    - 2 punkcja - 2 komórki - obie nieprawidłowe.


    Pełna niepokoju. Pełna wiary.
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 28 listopada 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoasia przykro mi, tak nas organizm nabiera nieraz i robi nadzieje róznymi objawami, mogącymi dawac iskierkę nadziei, albo to my same nakręcamy się. No i super, zawsze możesz zostać przy tym pierwszym lekarzu, a z tym skonsultować sytuację, może będzie miał lepsze pomysły, zleci więcej badań to wtedy zdecydujesz u którego zostać ;)
    Żeń szeń Ashwagandha dla panów "można stosować w leczeniu niektórych rodzajów niepłodności u mężczyzn. Badania wskazują, że często przyczyną problemów z zapłodnieniem jest słaba jakość nasienia – ashwagandha wpływa korzystnie na ruchliwość plemników, a także zwiększa ich liczbę! Ashwagandha od setek lat była stosowana w Azji i Afryce, najwyższy czas, aby i Polska zaznajomiła się z jej działaniem wzmacniającym kondycję psychiczną i fizyczną, przeciwdepresyjnym, przeciwnowotworowym, hepatoprotekcyjnym i poprawiającym jakość nasienia. Ashwagandha jest adaptogenem, czyli zwiększa odporność na stres oraz zwiększa ogólną witalność, zdrowie, uspokaja i regeneruje. O tym jak stres wpływa na niepłodność wiadomo, a komu dzisiaj go nie brakuje ;) ze mnie też nerwus zrobił sie przez to, że nie wychodzi juz tyle czasu, może trochę ogarnę się po tym i wiecej życia i spokoju we mnie będzie ;) Takze przyda się nam to i maca. Na wątku innym o suplementach i wspomagaczach wyczytałam o ich cudownym działaniu, wiele dziewczyn chwali, ze po dołączeniu do innych supli udało się zaciążyć :)

    PaulinaNessa bo masz w normie AMH, pewnie że mogłoby być lepsze, ale rezerwa jajeczek jeszcze jest choć może niska, ale to jest szansa nadal, nigdzie nie znalazlam info w jakim tempie i czasie ona zmniejsza się. To co pewnie powtórzysz FSH? Jaki masz wynik. Polecał Wam coś gin na poprawę nasienia czy sami bierzecie cos?
    Tego nie rozumiem jak po wykresach mógl ocenic że masz owulkę wcześniej niż wynika to z Twoich obserwacji i pomiaru temperatury (i monitoringów - jeśli miałas)? Czarodziej? W którym dniu cyklu bylas u niego? Może teraz zobaczyl u Ciebie, że owulka zbliża się i jest to we wczesniejszym dniu cyklu niz wykle, ale przeciez nie ma tak, że w kazdym cyklu mamy ją w tym samym dniu, a szkoda ileż to życie byłoby łatwiejsze hehe :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 16:57

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Alexandra88 Autorytet
    Postów: 450 213

    Wysłany: 28 listopada 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas raczej na żaden wyjazd nie ma szans... staram się nie dołować niepowodzeniami , ze kolejny cykl nie wyszło, ale chyba jednak podświadomie o tym myśle.

    Co do badania nasienia my płaciliśmy 180 zł za rozszerzone - wyniki męża dobre. Czekam na piątek i na sono wtedy zobaczymy co wyjdzie.

    PCOS ??
    Mutacje: MTHFR 677c-t hetero i PAI-1/4G hetero
    Cienkie endometrium
    Leki: euthyrox N25, miovelia, koenzym Q10, prenatal uno, Acid folicum, acard 75mg.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexandra88 wrote:
    U nas raczej na żaden wyjazd nie ma szans... staram się nie dołować niepowodzeniami , ze kolejny cykl nie wyszło, ale chyba jednak podświadomie o tym myśle.

    Co do badania nasienia my płaciliśmy 180 zł za rozszerzone - wyniki męża dobre. Czekam na piątek i na sono wtedy zobaczymy co wyjdzie.

    Trzymam kciuki za Twoje sono, po badaniu na pewno szybko się uda Wam zajść ;)

  • Yoasia Koleżanka
    Postów: 162 19

    Wysłany: 29 listopada 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Yoasia przykro mi, tak nas organizm nabiera nieraz i robi nadzieje róznymi objawami, mogącymi dawac iskierkę nadziei, albo to my same nakręcamy się. No i super, zawsze możesz zostać przy tym pierwszym lekarzu, a z tym skonsultować sytuację, może będzie miał lepsze pomysły, zleci więcej badań to wtedy zdecydujesz u którego zostać ;)
    Żeń szeń Ashwagandha dla panów "można stosować w leczeniu niektórych rodzajów niepłodności u mężczyzn. Badania wskazują, że często przyczyną problemów z zapłodnieniem jest słaba jakość nasienia – ashwagandha wpływa korzystnie na ruchliwość plemników, a także zwiększa ich liczbę! Ashwagandha od setek lat była stosowana w Azji i Afryce, najwyższy czas, aby i Polska zaznajomiła się z jej działaniem wzmacniającym kondycję psychiczną i fizyczną, przeciwdepresyjnym, przeciwnowotworowym, hepatoprotekcyjnym i poprawiającym jakość nasienia. Ashwagandha jest adaptogenem, czyli zwiększa odporność na stres oraz zwiększa ogólną witalność, zdrowie, uspokaja i regeneruje. O tym jak stres wpływa na niepłodność wiadomo, a komu dzisiaj go nie brakuje ;) ze mnie też nerwus zrobił sie przez to, że nie wychodzi juz tyle czasu, może trochę ogarnę się po tym i wiecej życia i spokoju we mnie będzie ;) Takze przyda się nam to i maca. Na wątku innym o suplementach i wspomagaczach wyczytałam o ich cudownym działaniu, wiele dziewczyn chwali, ze po dołączeniu do innych supli udało się zaciążyć :)

    PaulinaNessa bo masz w normie AMH, pewnie że mogłoby być lepsze, ale rezerwa jajeczek jeszcze jest choć może niska, ale to jest szansa nadal, nigdzie nie znalazlam info w jakim tempie i czasie ona zmniejsza się. To co pewnie powtórzysz FSH? Jaki masz wynik. Polecał Wam coś gin na poprawę nasienia czy sami bierzecie cos?
    Tego nie rozumiem jak po wykresach mógl ocenic że masz owulkę wcześniej niż wynika to z Twoich obserwacji i pomiaru temperatury (i monitoringów - jeśli miałas)? Czarodziej? W którym dniu cyklu bylas u niego? Może teraz zobaczyl u Ciebie, że owulka zbliża się i jest to we wczesniejszym dniu cyklu niz wykle, ale przeciez nie ma tak, że w kazdym cyklu mamy ją w tym samym dniu, a szkoda ileż to życie byłoby łatwiejsze hehe :).



    Dzisiaj cały dzien mocne skurcze , wzięłam 2 tabletki rozkurczowe i nic nie pomogły , dziwi mnie to bo nigdy tak bolących miesiączek nie miałam jeszcze . Ogólnie nie normalne jest dla mnie moje samopoczucie, czekam wlasnie u lekarza zobaczymy co sie dzieje ze aż tak zle sie czuje i na dodatek te skurcze odkąd wstałam z łóżka a do teraz ... o czyli chyba tez zmowie jak tez jest tak dobre , w takim razie moge brać i ja i moj ten zen szeń ? Ja dzis dostałam wlasnie pasek św.dominika.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 18:08

    15 cs o pierwszego dzidziusia.
    Słabe nasienie- mała ilość.
    Nieregularne miesiączki - 5 cykl z clo.
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 29 listopada 2018, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To rzeczywiście dziwne skoro nigdy nie miałaś tak bolesnych okresów i skurczow i do tego te objawy przed. Daj znac po wizycie co tam.
    Tak obydwoje możecie brać żen szen (tylko w tej formie ashwagandha,bo on ma najlepsze działanie dla faceta),a ja będę brała co drugi dzien albo rzadziej bo żeby mi że bardzo libido nie skoczylo bo sobie mąż ze mną nie da rady :P

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Yoasia Koleżanka
    Postów: 162 19

    Wysłany: 29 listopada 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myslisz ze to normalne ? Ze mogła nagle tak po prostu w tym cyklu bolesna taka miesiączka przyjść ? I moze to przez to ze tak szybko przyszła, moj cykl trwał 26 dni normalnie mam 33 cykle .. haha no nie zle ale to na niego tez bedzie działać na jego libido tak samo to dacie radę :D moze tez sproboje czemu nie, skad zamawiasz ?

    15 cs o pierwszego dzidziusia.
    Słabe nasienie- mała ilość.
    Nieregularne miesiączki - 5 cykl z clo.
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 29 listopada 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie było tak że pojawiły się cykle rozjechane od kiedy zaczęłam brać clo(od 28 do 34 dni,wcześniej miałam 29 lub 31dni.) Moze u Ciebie podobnie po clo. A Ty który cykl na clo jesteś? No tylko ze on bardziej zmęczony niż ja po pracy,a jak uderzy tak,ze kilka razy pod rząd by się chciało to plemniczki nie zdążą się naprodukowac i zregenerować do następnych akcji i zapłodnienia hihi☺ zamówiłam w aptece internetowej manada,dobralam coś do tego i macy na przeziębienie i gardlo i przesyłkę miałam za Free.Najkorzystniej tam znalazłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 19:59

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 29 listopada 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten pasek św. Dominika zawsze trzeba nosić ze sobą i cały różaniec odmawiać też,?Bo gdzieś czytalam tylko nie wiem czy nie pomerdalo mi się coś ;) Dalej czekasz to na pogotowiu czy u gin Twojego?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 23:11

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Yoasia Koleżanka
    Postów: 162 19

    Wysłany: 29 listopada 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tez mi sie troche to wydaje najbardziej prawdopodobne ze to po clo. Ja ogólnie brałam juz wcześniej 3 cykle chyba przerwa i teraz znow od września 2 cykle, w tym cyklu byłam bez clo teraz na dniach byłam u swojej gin to mi znow przepisała dzis powinnam wziac pierwsza tabletkę juz ale sie jeszcze zastanawiam ,bo w zasadzie Clo bierze sie 6 miesięcy pozniej 3 miesiące przerwy i dopiero znow można brać , a ja brałam 2 cykle ten cykl przerwa i nie wiem czy to bedzie Ok jak ten cykl wezmę ...
    Moja gin powiedziała ze to w porządku ... No tak masz racje , u mnie to by chyba na odwrót było hehe a w sumie nawet jest to ja zawsze zmęczona :D a Ty dalej clo bierzesz ?


    Wlasnie nie wiem dokładnie one mi wysłały list z modlitwa jaka trzeba odmawiać .
    Ten pasek cały czas trzeba nosić aż do porodu jesli by sie udało , nie tylko przy modlitwie .
    A ta modlitwa to litania chyba.

    Niee byłam u lekarza domowego... sprawdził wszystko wyrostek, itd ale wszystko jest w porządku jeszcze nie dawno miałam firmowe badania na krew itp talie ogólne wczoraj dostałam wyniki to wszystko było w normie ...
    dał mi l4 na jutro , co nie bardzo mi sie podoba , ale kazał isc do ginekologa jutro ..

    15 cs o pierwszego dzidziusia.
    Słabe nasienie- mała ilość.
    Nieregularne miesiączki - 5 cykl z clo.
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 29 listopada 2018, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, można brać clo do 6 miesięcy; może to być ciągiem albo z przerwa tak jak Ty miałaś, z tym że nawet po skończonym ostatnim opakowaniu jesli juz w nastepnym cyklu nie będziesz brała clo to czytałam, że on jeszcze utrzymuje swoje działanie. Dłużej nie ma sensu brać (nawet po kolejnej przerwie) bo jeśli przez pół roku nie udalo się przy jego wsparciu to albo znaczy, że na Ciebie nie działa ten lek, albo jest inna przyczyna, że nie udaje się i dlatego nie zadziałało clo. Generalnie wydaje mi się że lepiej poprosić o zmianę leku stymulującego, może się okazać że tamten od razu zaskoczy pozytywnie :) Nie wiem czy mi będą kazac kontynuowac clo, bralam 3 cykle, teraz przerwa przez te zawirowaną sytuację.
    Aaa to dobrze z tym paskiem,że tylko litania bo gdzieś czytałam że trzeba codziennie odmawiać cały rózaniec wszystkie tajemnice ;)
    Skoro wyrostek i zwolnienie to hmm czemu jutro do gin? Podejrzewa coś, nie jest pewny czy to wyrostek?

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 29 listopada 2018, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexandra88 wrote:
    U nas raczej na żaden wyjazd nie ma szans... staram się nie dołować niepowodzeniami , ze kolejny cykl nie wyszło, ale chyba jednak podświadomie o tym myśle.

    Co do badania nasienia my płaciliśmy 180 zł za rozszerzone - wyniki męża dobre. Czekam na piątek i na sono wtedy zobaczymy co wyjdzie.
    Trzymam kciuki za Twoje jutrzejsze sono hsg. Podobno do przeżycia jest to badanie i znośniejsze niz zwykłe hsg. Jak będziesz po, to wpadaj tu z dobrymi wiadomościami :) Kciuki zaciśnięte ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 23:07

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Yoasia Koleżanka
    Postów: 162 19

    Wysłany: 30 listopada 2018, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iness hmm no tak ale u nas w zasadzie jest jeszcze ten problem ze moj ma słabe nasienie, moze dlatego sie nie udaje a clo normalnie działa, sama nie wiem. A przez jak długo jeszcze utrzymuje swoje działanie ?
    Dzisiaj sie bardziej temu przyjrzałam ta litania „ różaniec to jest tez cos takiego ale tego nie trzeba chyba odmawiać jest specjalna modlitwa do niego po prostu. Dzisiaj jeszcze przyszły mi zioła ojca sroki ! :)
    Chyba zle to napisałam i nie zrozumiałaś Heh :) wlasnie nie było nic z wyrostkiem, nic w sumie nie wyszło dlatego kazał do gin isc, wiec odrazu zadzwoniłam dzis do tego nowego, przyjął mnie normalnie zobaczył na usg i powiedział ze z tylu za macica jakaś wodę widać i prawdopodobnie pękła mi cysta i dlatego miałam te boleści i skurcze do tego tez przez to miesiączka pojawiła sie tak wczesnie . Można by powiedzieć ze to przez clo zrobiła sie jakaś cysta ale ja w tym cyklu go nie brałam ogólnie to powiedział ze tal sie czasem dzieje .. rozmawiałam z nim o wynikach mojego to powiedział ze nie jest aż tak zle zeby rzucić palenie to nie bedzie potrzebny profertil heh . Dał mi skierowanie do kliniki niepłodności byśmy juz zaczęli cos myślec o inseminacji, ale i tak potrwa troche zanim ten termin dostanę tak z 3 miesiące . A i umówiłam sie z nim na jeszcze jeden cykl z clo bo i tak kupiłam ... biorę znow od dzis a we wtorek bede miec monitoring .. i zobaczymy co dalej .

    Czy jesli ten cykl bede miała stymulowany clo to moge do tego pic te zioła ojca sroki ? Czy nie za bardzo ? Nie przestymuluje sie czy cos złego sie nie stanie ?

    15 cs o pierwszego dzidziusia.
    Słabe nasienie- mała ilość.
    Nieregularne miesiączki - 5 cykl z clo.
  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 30 listopada 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika88 - te wyniki nie wydają się złe, niektóre parametry są poniżej normy, ale na pewno nie są nie do poprawy ;) Jak mój mąż robił badania to powiedzieli, że najlepiej jak abstynencja wynosi 4-5 dni (na stronie było napisane 3-5dni), bo po dłuższej abstynencji nasienie jest słabsze i wyniki wychodzą gorsze.

    Yoasia - ja brałam clo i jednocześnie piłam zioła ojca sroki nr 3. W 1wszym cyklu z clo moje jajniki słabo zareagowały, w następnym zaczęłam pić ziółka i ładnie zareagowały tak samo w kolejnych ;) Nie były przestymulowane, ale to pewnie też indywidualna sprawa. A jak rosły pęcherzyki po clo do tej pory?

    mikaa88 lubi tę wiadomość

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
‹‹ 553 554 555 556 557 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ