Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
mika88 witaj kochana
Cieszę się, że wpadłaś tu.
Dziwnie te wyniki rozpisane są;
Na moje laickie oko: poza normą: ruch postępowy w % - trochę za wolne, ale w mln II wartość już ok. Tak samo z ruchem całkowitym - w % ponizej normy, ale w mln juz norma, więc nie wiem czy to oceniali całość i jakąs część osobno? Za dużo nieruchomych (ale to pewnie dlatego, że po 6 dniach abstynencji robilisćie badanie).
Koncentracja i całkowita ilośc plemników pogratuluj męzowi tego wyniku
U Ciebie jest zapisane norma >22,6 mln, u nas norma >39 mln. Mój miał wynik 175,9 mln i doktor mówił że ogromna ilość, a Wy macie 308 mln Plemniki żywe - na granicy ale w normie. Najważniejsze wg mnie morfologia 6% super, norma od 4%, u nas wyszło 0% 
Komórki okrągłe i leukocyty ok. U nas okres abstynencji miał wynosić 3-5 dni, więc moze u Was po 6ściu dlatego co nieco poza normą bo nasienie słabnie po dłuzszej abstynencji.
Ogólnie myślę, ze są to dobre wyniki.
Ale niech się ktoś jeszcze wypowie?
Nie macie napisane tam rozpoznania na końcu? To jest tylko ta strona?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 17:16
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Yoasia wrote:Iness hmm no tak ale u nas w zasadzie jest jeszcze ten problem ze moj ma słabe nasienie, moze dlatego sie nie udaje a clo normalnie działa, sama nie wiem. A przez jak długo jeszcze utrzymuje swoje działanie ?
Dzisiaj sie bardziej temu przyjrzałam ta litania „ różaniec to jest tez cos takiego ale tego nie trzeba chyba odmawiać jest specjalna modlitwa do niego po prostu. Dzisiaj jeszcze przyszły mi zioła ojca sroki !
Chyba zle to napisałam i nie zrozumiałaś Heh wlasnie nie było nic z wyrostkiem, nic w sumie nie wyszło dlatego kazał do gin isc, wiec odrazu zadzwoniłam dzis do tego nowego, przyjął mnie normalnie zobaczył na usg i powiedział ze z tylu za macica jakaś wodę widać i prawdopodobnie pękła mi cysta i dlatego miałam te boleści i skurcze do tego tez przez to miesiączka pojawiła sie tak wczesnie . Można by powiedzieć ze to przez clo zrobiła sie jakaś cysta ale ja w tym cyklu go nie brałam ogólnie to powiedział ze tal sie czasem dzieje .. rozmawiałam z nim o wynikach mojego to powiedział ze nie jest aż tak zle zeby rzucić palenie to nie bedzie potrzebny profertil heh . Dał mi skierowanie do kliniki niepłodności byśmy juz zaczęli cos myślec o inseminacji, ale i tak potrwa troche zanim ten termin dostanę tak z 3 miesiące . A i umówiłam sie z nim na jeszcze jeden cykl z clo bo i tak kupiłam ... biorę znow od dzis a we wtorek bede miec monitoring .. i zobaczymy co dalej .
Czy jesli ten cykl bede miała stymulowany clo to moge do tego pic te zioła ojca sroki ? Czy nie za bardzo ? Nie przestymuluje sie czy cos złego sie nie stanie ?
To rzeczywiście źle zrozumialam, bo przeczytałam, że to własnie chyba wyrostek jest przyczyną
W Waszym przypadku słabe nasienie nie znaczy złe, bo macie plemniki prawidłowe nawet doktor Ci to potwierdził 
o widzisz i wyjaśnila się przyczyna 
Może to być przez clo rzeczywiście, bo przeczytaj w ulotce skutki uboczne, podatność na powstawanie polipów, mięsniaków i wiele innych. Jak przeczytalam tą ulotkę to zastanawiałam się czy brać, poważnie. Wiadomo, ze kazdy lek moze mieć skutki uboczne i szkodliwy wpływ na zdrowie ale ta lista - ponad 1 strona skutków ubocznych w clo masakra
z tego co piszesz to ten Twój nowy doktor wydaje się być konkretniejszy. Fajnie jak by Twój rzucił papierosy, nasienie na pewno mialoby lepsze wartości. Może te tabletki na rzucenie palenie by spróbował, powoli zmniejszać ilość wypalanych przy tym.
Będziecie podchodzić do inseminacji? Dopiero @ przyszla juz monitoring masz umówiony na wt, ale szybko dzieje się u Ciebie wszystko w tym miesiącu a ta cysta jak pękla to już ok, nic z nią nie trzeba robić?
-
mika88 macie 6% plemnikow o całkowicie prawidłowej budowie(norma od 4%), przy tej ilości wyjdzie sporo w przeliczeniu na sztukimikaa88 wrote:A co z budowa? Zauwazylas ze cos nie tak? Bo wyfaje mi sie ze nie jest za dobrze a że 94% nieprawidlowych to logiczne przy 6% dodając do 100%. Dla potwierdzenia tej teorii powiem Ci co gin powiedział: mało który facet osiaga wynik 25% prawidłowych, większośc znacznie mniej, więc nie myśl sobie że są tacy co mają 100%. Jest dobrze, macie czym powalczyć naprawdę. Chciałabym żeby u nas takie wyniki były po tych ostatnich tragicznych
O widzisz czyli ziółka cuda zdziałały u Ciebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 17:54
-
nick nieaktualnyDziekuje dziewczyny bo porownalam sobie wyniki od kolezanki meza i on ma odwrotnie wrecz 20 ( mialobyc ) prawidlowych fakt ze moj ma wiecej ale jakosc tez jest wazna moj mi obiecal ze bedzie nad tym pracowal bierze fertilman plus i kupujemy ashwagande ma ceiczyc przynajmniej raz w tygodniu i lepiej jesc. Ja tez troszke schudlam waze 63 kg przy wzroscie 167 kg. Przestalam mierzyc temperature bo to mnie nakrecalo i dalej pije ziola. Dzidisj takie nerwy mielismy oboje zwiazane z tymi wynikami a
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 19:50
-
iness00 wrote:To rzeczywiście źle zrozumialam, bo przeczytałam, że to własnie chyba wyrostek jest przyczyną W Waszym przypadku słabe nasienie nie znaczy złe, bo macie plemniki prawidłowe nawet doktor Ci to potwierdził o widzisz i wyjaśnila się przyczyna Może to być przez clo rzeczywiście, bo przeczytaj w ulotce skutki uboczne, podatność na powstawanie polipów, mięsniaków i wiele innych. Jak przeczytalam tą ulotkę to zastanawiałam się czy brać, poważnie. Wiadomo, ze kazdy lek moze mieć skutki uboczne i szkodliwy wpływ na zdrowie ale ta lista - ponad 1 strona skutków ubocznych w clo masakra
z tego co piszesz to ten Twój nowy doktor wydaje się być konkretniejszy. Fajnie jak by Twój rzucił papierosy, nasienie na pewno mialoby lepsze wartości. Może te tabletki na rzucenie palenie by spróbował, powoli zmniejszać ilość wypalanych przy tym.
Będziecie podchodzić do inseminacji? Dopiero @ przyszla juz monitoring masz umówiony na wt, ale szybko dzieje się u Ciebie wszystko w tym miesiącu a ta cysta jak pękla to już ok, nic z nią nie trzeba robić?
Wiem,wiem czytałam ta ulotkę i tez miałam obawy przed ale jakoś to było. Ja owszem miałam akurat wady ze wzrokiem na początku rozmazywał mi sie strasznie z odległości np. napis jakiś ale po 2 tyg jakoś ustało no i wyczytałam w ulotce ze tez powoduje ze wzrokiem cos ale ze pozniej wszystko wraca do normy . Tak wydaje sie byc o wiele konkretniejszy i zostanę u niego widać ze odrazu jakoś inaczej podszedł do sprawy a poprzednia to raczej olewała nie wychodzi to trudno. Wlasnie to bedzie jego postanowienie noworoczne, tez myślimy o tabletkach wlasnie o desmoxanie ... ciezko jest rzucić papierochy ale trzeba na prawdę nic dobrego to nie przynosi a wręcz pogarsza . Ja tez np sobie tak na prawdę nie zdaje sprawy ze to tak bardzo wpływa tez na nasienie. Nie którzy piją , palą, ćpają i maja wszystko Ok z nasieniem , to tez pewnie kwestia indywidualna ... tym bardziej jak sie w młodości nie zle rządziło to pozniej na starość wszystko wychodzi No dzisiaj juz jest 4 dzien nowego cyklu wiec wychodziło by na to ze w 9 bede miec monitoring to mnie cieszy bo chociaż cos idzie w tym kierunku , przynajmniej bede miała monitoring od początku ... nie wiem czy 9 dc to za szybko czy okej nie znam sie na tym aż tak, ale zaufam lekarzowi jak narazie. Przyszły mi zioła, pasek, jeszcze fajnie wypadło mi ze clo zdążę brać jeszcze w t cyklu ale i tak nie bede sie nastawiać ... to bez sensu juz mam dość co miesiąc strasznie to meczy mnie jak i mojego ... Aaa co do inseminacji to tak lekarz mi dzis powiedział ze to ma sens ... i chyba juz będziemy sie szykować do niej ale to dopiero tak moze na lato .. po urlopie nie wiem ... nie chyba nic nie trzeba robic powiedział ze to ok jest wiec zdaje sie na to co mowi
A co wgl u Ciebie słychać ?
Aaa co do tego zen szenia moj nie chce tego brać powiedział ze czytał o tym ,ze to szkodzi na nerki czy cos 
15 cs o pierwszego dzidziusia.
Słabe nasienie- mała ilość.
Nieregularne miesiączki - 5 cykl z clo. -
iness00 wrote:
PaulinaNessa bo masz w normie AMH, pewnie że mogłoby być lepsze, ale rezerwa jajeczek jeszcze jest choć może niska, ale to jest szansa nadal, nigdzie nie znalazlam info w jakim tempie i czasie ona zmniejsza się. To co pewnie powtórzysz FSH? Jaki masz wynik. Polecał Wam coś gin na poprawę nasienia czy sami bierzecie cos?
Tego nie rozumiem jak po wykresach mógl ocenic że masz owulkę wcześniej niż wynika to z Twoich obserwacji i pomiaru temperatury (i monitoringów - jeśli miałas)? Czarodziej? W którym dniu cyklu bylas u niego? Może teraz zobaczyl u Ciebie, że owulka zbliża się i jest to we wczesniejszym dniu cyklu niz wykle, ale przeciez nie ma tak, że w kazdym cyklu mamy ją w tym samym dniu, a szkoda ileż to życie byłoby łatwiejsze hehe.
FSH miałam 20. Teraz mam zamiar powtórzyć badania. To już drugi lekarz, który stwierdził, ze żadne suplementy nie pomogą i to strata pieniędzy. Mówił tylko, że zdrowy tryb życia. Ja narazie nic nie kupiłam bo zupełnie nie wiem od jakich suplementów zacząć.
U gina byłam w 26 dc, nie badał mnie, popatrzył na wykresy i pwoedział, że owulka jest w dniu w którym jest największy spadek tempki i potem duży wzrost. A testy wskazują inaczej. Co prawda ostatnie 2 cykle zauważyłam, że praktycznie od samej miesiączki mam wodnisto - rozciągliwy śluz ale testy negatywne i temp typowo pierwszofazowa.Starania od sierpnia 2018, sierpień 2019 Medart
32 lata
Drożność i budowa macicy i jajników ok.
Amh - 0,53 (stan na 2018) - raczej już niższe.
FSH - waha się, przeważnie okolice 10 - 11.
Hashimoto (bez leków, ustabilizowane)
Mutacja MTHFR układ heterozygotyczny.
Dieta bezglutenowa.
Nasienie ok.
- 1 iui - nieudane.
- słaba odpowiedź jajników na stymulacje ivf,
- 1 punkcja - 1 komórka - nieprawidłowa.
- 2 punkcja - 2 komórki - obie nieprawidłowe.
Pełna niepokoju. Pełna wiary. -
MartitaS wrote:Mika88 - te wyniki nie wydają się złe, niektóre parametry są poniżej normy, ale na pewno nie są nie do poprawy Jak mój mąż robił badania to powiedzieli, że najlepiej jak abstynencja wynosi 4-5 dni (na stronie było napisane 3-5dni), bo po dłuższej abstynencji nasienie jest słabsze i wyniki wychodzą gorsze.
Yoasia - ja brałam clo i jednocześnie piłam zioła ojca sroki nr 3. W 1wszym cyklu z clo moje jajniki słabo zareagowały, w następnym zaczęłam pić ziółka i ładnie zareagowały tak samo w kolejnych Nie były przestymulowane, ale to pewnie też indywidualna sprawa. A jak rosły pęcherzyki po clo do tej pory?
Hmm powiem Ci ze nie miałam za bardzo monitorowanych cykli. Tylko raz i to na jednym monitoringu przed owu byłam a pozniej juz nie zeby sprawdzić jak sie wszystko toczy. No to jak byłam na tym jednym to mówiła ze ładne mi urosły były dwa jajeczka w jednym jajniku. Moze sproboje tez oby dwa clo i zioła. Co moze sie stać w najgorszym przypadku ?
15 cs o pierwszego dzidziusia.
Słabe nasienie- mała ilość.
Nieregularne miesiączki - 5 cykl z clo. -
Mika dobrze, że masz już wyniki męża, pewnie niedługo wizyta u lekarza? To już konkretnie Ci powie co i jak z wynikami
Masz taką samą morfologię jak mój. Koncentracja i ilość plemników masz dużą - mój ma dużo mniej. Żywotność też ma większą niż mój. Ruchliwość mój ma nieco lepszą: ruch całkowity 39 a brak ruchu 61. Gin nr 1 u nas powiedział, że nasze wyniki są średnie - ze wzgl na ilość plemników. Gin nr 2 powiedział, że brak ruchu - 61 to już sporo i to może ograniczać sukces. Ale u Was jest ten plus że macie dużo więcej tych plemnniczków niż u nas i to nadrabia ruch.
Ja jestem w kropce bo dwa giny i każdy mówi co innego - jeden, że moje amh to problem a drugi że dość duży brak ruchu plem to problem i powoduje brak sukcesy w postaci ciąży.
Gin nr 2 poleca dr Jędrzejczaka z Poznania z Kliniki na ul. Ponej. Ktoś zna i coś powie o nim?
Starania od sierpnia 2018, sierpień 2019 Medart
32 lata
Drożność i budowa macicy i jajników ok.
Amh - 0,53 (stan na 2018) - raczej już niższe.
FSH - waha się, przeważnie okolice 10 - 11.
Hashimoto (bez leków, ustabilizowane)
Mutacja MTHFR układ heterozygotyczny.
Dieta bezglutenowa.
Nasienie ok.
- 1 iui - nieudane.
- słaba odpowiedź jajników na stymulacje ivf,
- 1 punkcja - 1 komórka - nieprawidłowa.
- 2 punkcja - 2 komórki - obie nieprawidłowe.
Pełna niepokoju. Pełna wiary. -
nick nieaktualnyO cieniu ja czekam na odp mojego gina co do wizyty to najblizsza przewiduje w styczniu albo lutym juz tak czesto nie chodze, czeste wizyty byly przy stymulacji a teraz juz nie stymulujemy wiec nie ma takiej potrzeby. U mnie tez sa problemy amh nie badalam i chyba nie bede kaxde badania to stres dodatkowy.Paulina Nessa wrote:Mika dobrze, że masz już wyniki męża, pewnie niedługo wizyta u lekarza? To już konkretnie Ci powie co i jak z wynikami
Masz taką samą morfologię jak mój. Koncentracja i ilość plemników masz dużą - mój ma dużo mniej. Żywotność też ma większą niż mój. Ruchliwość mój ma nieco lepszą: ruch całkowity 39 a brak ruchu 61. Gin nr 1 u nas powiedział, że nasze wyniki są średnie - ze wzgl na ilość plemników. Gin nr 2 powiedział, że brak ruchu - 61 to już sporo i to może ograniczać sukces. Ale u Was jest ten plus że macie dużo więcej tych plemnniczków niż u nas i to nadrabia ruch.
Ja jestem w kropce bo dwa giny i każdy mówi co innego - jeden, że moje amh to problem a drugi że dość duży brak ruchu plem to problem i powoduje brak sukcesy w postaci ciąży.
Gin nr 2 poleca dr Jędrzejczaka z Poznania z Kliniki na ul. Ponej. Ktoś zna i coś powie o nim? -
Dziewczyny, ja już po sono oba drożne
natomiast co do samego badania to zniosłam to okropnie, bolało i to bardzo po samym zabiegu dużo też emocji, dlatego wczoraj jak wróciłam do domu, nie zaglądałam na forum tylko od razu się położyłam.
Dzisiaj już lepiej, chociaż czuje lekkie pobolewanie. Ciesze się, że to badanie za mną moja ginka potwierdziła również, że widzi pęcherzyk i obstawia że za 3-4 dni będzie owu.
Apropo tych ziół - to jaki ma to wpływ? pomagają? Słyszałam o nich, ale nie zgłębiałam tego tematu.
Paulina Nessa- tak to z tymi lekarzami bywa, jeden wie swoje, drugi swoje i któremu tu wierzyć. Niestety ja nie z Poznania więc nie znam, a to chcesz się wybrać do tego lekarza ?
Ag a u Ciebie jak ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 09:43
PCOS ??
Mutacje: MTHFR 677c-t hetero i PAI-1/4G hetero
Cienkie endometrium
Leki: euthyrox N25, miovelia, koenzym Q10, prenatal uno, Acid folicum, acard 75mg. -
Aleksandra najważniejsze że drożne
Ja też nie z Poznania ale mam tam najbliżej to bym się wybrała ale zupełnie nie wiem gdzie i do kogo
U mnie 29 dc, ok 13 - 15 dpo (od tego dnia wychodziły pozytywne testy owu). Ale czekam na @ bo w tych dniach nie było serduszek
Ciesze się tylko ze nie dostałam wczoraj bo 3 dc by wypadł w niedzielę wiec nici z badań hormonalnych.
Alexandra88 lubi tę wiadomość
Starania od sierpnia 2018, sierpień 2019 Medart
32 lata
Drożność i budowa macicy i jajników ok.
Amh - 0,53 (stan na 2018) - raczej już niższe.
FSH - waha się, przeważnie okolice 10 - 11.
Hashimoto (bez leków, ustabilizowane)
Mutacja MTHFR układ heterozygotyczny.
Dieta bezglutenowa.
Nasienie ok.
- 1 iui - nieudane.
- słaba odpowiedź jajników na stymulacje ivf,
- 1 punkcja - 1 komórka - nieprawidłowa.
- 2 punkcja - 2 komórki - obie nieprawidłowe.
Pełna niepokoju. Pełna wiary. -
nick nieaktualnyAlexandra dobrze, że badanie za Tobą, byłaś dzielna!!! Taki wspaniały wynik- teraz tylko działać! zróbcie coś z Mężem/ Partnerem żeby uczcić ten wynik!!! Teraz czekamy na wieści, że zaskoczyło U mnie dalej czekanie.. jeszcze 2 dni biorę duphaston a potem mam 7 dni czekać .. będzie okres albo pójdę na betę..Ten cykl był dla mnie bardzo ciężki.. Strasznie dużo emocji.. i tych pozytywnych (jak okazało się, że była owulacja) i tych negatywnych (dużo kłótni z Mężem), więc teraz niezależnie od wyniku czekam tylko żeby ten cykl się skończył i będę myśleć na przerwą w stymulacji teraz albo w przyszłym miesiącu... Generalnie będę chciała zrobić badanie nasienia i właśnie drożność w międzyczasie żeby nie było, że ja się tu faszeruje hormonami a problem też jest gdzie indziej jeszcze..
Alexandra88 lubi tę wiadomość
-
Paulina a jakieś opinie w internecie czytałaś ba temat tego lekarza ? Chociaż z tymi opiniami różnie bywa.... Jakie będziesz teraz badania robiła ? Fsh i lh ?
Ag - Ojjj tak byłam i jestem z siebie dumna ! Chociaż powiem Wam ze miałam chwile zwątpienia czy wytrzymam, nawet gince przeszło raz przez mysl żeby jednak zrobić ta metoda laparoskopową (w sensie chyba ze w znieczuleniu), ale nie ma co do tego wracać Dzisiaj z mężem postanowiliśmy zrelaksować się - zamówmy sobie sushi i wypijemy po lampce winka j
Ja w tym miesiącu odpuszczam testowania, na monitoring tez nie idę, dopiero w styczniu (potrzebna jest mi chwila oddechu), a jak coś wyjdzie to dobrze
Ag trzymam za Ciebie mocno kciuki !!! moze drożność nie będzie potrzebna
Ag1988 lubi tę wiadomość
PCOS ??
Mutacje: MTHFR 677c-t hetero i PAI-1/4G hetero
Cienkie endometrium
Leki: euthyrox N25, miovelia, koenzym Q10, prenatal uno, Acid folicum, acard 75mg. -
nick nieaktualnyAlexandra88 brawo!!! A taki wieczór na pewno Wam dobrze zrobi Sama bym chętnie taki sobie zafundowała chociaż ja to ostatnio pochłaniam śledzie.. Jeżeli faktycznie okaże się, że jestem już teraz w ciąży, to z tą ciążą będą mi się właśnie chyba te śledzie kojarzyć A jeżeli nie, to będziemy dalej walczyć (po krótkiej bądź dłuższej przerwie), bo należą nam się wakacje i odpoczynek od tego wszystkiego. A u Was teraz będzie już tylko lepiej Także być może nasze bobasy będą jeszcze z 2019 r . A jeżeli nie to 2020 r. to bardzo dobry rocznik
-
Hej dziewczyny nie zagladalam przez kilka dni ale moalam mega duzo pracy i na nic nie mialam czasu. Wczoraj bylismy na monitoringu i mam 30 pecherzykow 7 12-14mm, 15 10-11mm i 8 7-10mm w poniedzialek kolejny scan i w srode punkcja.
Paulina Nessa, iness00 lubią tę wiadomość
-
Ag - oba roczniki będą bardzo dobre to mam nadzieję że te śledzie to dobry omen
Witaj Tooney jak się czujesz ?
PCOS ??
Mutacje: MTHFR 677c-t hetero i PAI-1/4G hetero
Cienkie endometrium
Leki: euthyrox N25, miovelia, koenzym Q10, prenatal uno, Acid folicum, acard 75mg. -
nick nieaktualny
-
Yoasia myślę, że dobrze, że 9 d.c. będziesz mieć monitoring bo jak masz teraz nieregularne cykle to lepiej szybciej sprawdzić (i tak już po rozmiarze jajeczek będzie w stanie określić kiedy będzie owu) , a pewnie jeszcze raz na monitoring będzie kazał Ci przyjść, żeby sprawdzic czy rzeczywiście do niej doszło, choć jak nie miałaś z tym problemu to może nie będzie sprawdzał.
Powiedz mężowi niech Ci pokaże gdzie pisze, że szkodza na nerki, aż sprawdzałam znowu i ani słowa o szkodliwym działaniu wręcz przeciwnie:"Poprawia krążenie, a do tego chroni główne narządy – serce, wątrobę i nerki przed starzeniem się i uszkodzeniem". Dopytaj lekarza POZ albo gina na wizycie co on o tym myśli. Czytalam też przeciwskazania jakie są w stosowaniu i ani slowa na ten temat.
A ja czekam niech się konczy ten cykl już, ale dziś 22 dzień także jeszcze trochę
Paulina Nessa poradź sie lekarza co by Wam polecał, lub posprawdzaj sobie co jest dobre, jakie ma opinie i zapytaj czy to kupić czy coś innego polecałby. Nam polecił Profertil, a od siebie zamówiłam macę i żeń szenia.
Skoro nie masz pewności kiedy masz owu, to moze jajniki bardziej odczuwasz? Ja na to nie zwracałam uwagi i nie zauważałam tego objawu, ale jak zaczęliśmy się starać to wsłuchiwałam się czy organizm daje jakies znaki i okazalo się że tak; czuję kiedy jest owu bo jajniki mnie bolą i tak 'pikają' nie wiem jak to określić. Testy ovu robisz tylko do momemntu jak zobaczyć 2 kreski czy powtarzasz?
Alexandra88 najważniejsze, że jesteś już po i oba drożne Chociaz zmartwiłaś mnie, że aż tak mocny ból odczuwałaś, bo dziewczyny piszą raczej że znośny ten zabieg, a też mnie to czeka niedługo Nie dali Ci nawet przeciwbólowych? Może dlatego tak mocno odczuwałaś. Bardzo dobrze, że stawiasz na luz i to w cyklu po sono hsg może byc zbawienne
Tooney, dużo tych pęcherzyków masz, musi udać się, wierzę w to
