Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja Świętokrzyskie
Oda podoba mi sie Twoje podejście
jeśli teraz nie uda się to od nowego cyklu zmieniam podejście będę codziennie mówić sobie że w tym cyklu uda się i będę w ciąży ;)bo jak ja sama nie wierzę to nikt za mnie w moja fasolkę nie będzie wierzył.
Patrzcie jakie słodziaki zastałam w pokoju
https://naforum.zapodaj.net/7de506f8c60e.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/93476cde5dfd.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2017, 14:00
Marudaruda, papillon26, ula87 lubią tę wiadomość
-
welonka wrote:Ja Świętokrzyskie
Oda podoba mi sie Twoje podejście
jeśli teraz nie uda się to od nowego cyklu zmieniam podejście będę codziennie mówić sobie że w tym cyklu uda się i będę w ciąży ;)bo jak ja sama nie wierzę to nikt za mnie w moja fasolkę nie będzie wierzył.
Patrzcie jakie słodziaki zastałam w pokoju
https://naforum.zapodaj.net/7de506f8c60e.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/93476cde5dfd.jpg
Dokładnie tak! Same musimy w to uwierzyć
A kotki prawdziwe słodziaki
33 lata, PCOS, brak owulacji, niedoczynność tarczycy, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
6+6 - CRL 0,76 cm, FHR 116
8+6 - CRL 2,13 cm, FHR 180
10+5 - CRL 3,8 cm, FHR 178
12+5 - CRL 6,2 cm, FHR 173
17+3 - 170 g, dziewczynka
22+3 - 600 g
28+4 - 1222 g
32+3 - 1850 g
34+4 - 2090 g
37+0 - 2800 g
38+3 - 3000 g
40+1 - 3030 g, 57 cm -
Jetem na tel i mi się nie otwiera, rozumiem, ze kotki?
Ja to jestem meeeega psiara i kociara. Zreszta kazde zwierze
A pozytywne nastawienie i wiara to podsatwa!!
Bo to nie mam tak, że jak się nie chce to wtedy się zachodzi.
W ciążę zachodzi się z chęci albo z bezmyślności! Jak ktoś świadomie nie chce, to do twgo nie dopuszcza. Mi szczególnie tabezmyślnośc by się przydała, bo za dużo jednak rozkminiam :p* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
welonka wrote:Ja Świętokrzyskie
Oda podoba mi sie Twoje podejście
jeśli teraz nie uda się to od nowego cyklu zmieniam podejście będę codziennie mówić sobie że w tym cyklu uda się i będę w ciąży ;)bo jak ja sama nie wierzę to nikt za mnie w moja fasolkę nie będzie wierzył.
Patrzcie jakie słodziaki zastałam w pokoju
https://naforum.zapodaj.net/7de506f8c60e.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/93476cde5dfd.jpg
Ale słodkie kotełki
-
Cześć dziewczyny, jak Wasze humorki? Mój był całkiem całkiem, szczególnie, że kupiłam sobie torebkę Zrobiłam test owu i wydaje mi się, że jest jeszcze słabszy niż poprzednie
Nie wiem sama, ciągle mi się wydaje, że to JUŻ.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6abb3276c0f7.jpg"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Marudaruda wrote:Cześć dziewczyny, jak Wasze humorki? Mój był całkiem całkiem, szczególnie, że kupiłam sobie torebkę Zrobiłam test owu i wydaje mi się, że jest jeszcze słabszy niż poprzednie Nie wiem sama, ciągle mi się wydaje, że to JUŻ.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6abb3276c0f7.jpg
Wydaje mi się, że żaden nie jest pozytywny, a przynajmniej wskazujący na owulację. Mi zawsze wychodziła 2 kreska jak kiedyś robiłam, ale jak byl pozytywny, to ta krecha była mocniejsza od kontrolnej.
Myślę, że może okazać się, że wszystko dopiero przed Tobą
Przypomnij mi - ile dni masz cykle średnio?* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
A może ja znowu jestem niedoinformowana, ale mi lekarz mówił, że blada 2 kreska to też negatyw, że wtedy jeszcze nie będzie owulacji, że kreski muszą być zbliżonego koloru, a nawet testowa ciemniejsza. Zgadza się?
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Oda_33 wrote:Wydaje mi się, że żaden nie jest pozytywny, a przynajmniej wskazujący na owulację. Mi zawsze wychodziła 2 kreska jak kiedyś robiłam, ale jak byl pozytywny, to ta krecha była mocniejsza od kontrolnej.
Myślę, że może okazać się, że wszystko dopiero przed Tobą
Przypomnij mi - ile dni masz cykle średnio?
Wiem, że to nie są pozytywne chociaż objawy w ciągu dnia są takie "typowe" - np. dzisiaj ten mega metaliczny smak, ble. Po prostu wydaje mi się, że te testy coraz słabsze wychodzą - przynajmniej realnie tak wyglądają
Cykle reguluje mi duphaston, dwa ostatnie go brałam, teraz ma być trzeci. Ostatni miałam 27 dni. Program pokazuje mi owulację między niedzielą a czwartkiem."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Oda_33 wrote:A może ja znowu jestem niedoinformowana, ale mi lekarz mówił, że blada 2 kreska to też negatyw, że wtedy jeszcze nie będzie owulacji, że kreski muszą być zbliżonego koloru, a nawet testowa ciemniejsza. Zgadza się?
Zgadza się, to jest nawet napisane na testach i ja to wiem
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
nick nieaktualny
-
Anet_86 wrote:Jejku dziewczyny ja mam urwanie dupy w pracy, tylko wieczorem tutaj wpadam i nie mogę nadrobić...
Zacznę od modlitwy, kiedyś byłam bardzo religijna, do chodzenia do Kościoła zniechęcili mnie księża dzis do kościoła chodzę tylko z mamą lub teściową, ewentualnie na imprezy co do modlitwy - nie modlę się, ale nie mogę powiedzieć, że nie wierzę. Miałam taki czas w życiu (wcale ni etrudny), że mega wczytywałam się w te wszystkie religijne kwestie, ale księża mnie z tego wyleczyli. Dziś brakuje mi tamtego zaangażowania, siły którą dawała wiara, poczucia, że nie jest się samemu. Czasami się zastanawiam, czy może modlitwa pomogłaby przetrwać trudny czas starań.
Co do objawów - ja widziałam u siebie prawie wszystkie, ale do dziś nie jestem w ciąży teraz już nie przywiązuję większej uwagi do do pseudoobjawów, a @ i tak przychodzi i rozwiewa wątpliwości.
Jeśli chodzi o badania nasienia, to mój mąż robił prywatnie podstawowe badanie nasienia. Po prostu poszedł do laboratorium i powiedział, że chce zbadać nasienie
A co u mnie? Śluz wodnisty leje się ze mnie, wkładek nie nadążałam zmieniać. Nigdy tak nie miałam, nie wiem o co chodzi. A w poniedziałek mam pierwszą wizytę u nowego lekarza, ciekawe co to będzie.
Jeszcze nawiązując do ciężarnych - mam kontakt z Iloną i chyba się nie obrazi jeśli napiszę, że u niej wszystko ok, cieszy się swoim szczęściem, może podzieli się i z nami
Panie psorki - gotowe na jutrzejsze kwiatki i podziękowania?
Ja z Wielkopolski.
Ale się rozpisałam...
O, a skąd?
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
nick nieaktualnyWyobrazcie sobie takie stado zaciazonych z wielkimi brzuchami, co chwila oblegajacych lazienke, do ktorej raczej bysmy sie toczyly niz szly, jedzace na tarasie lody z pasztetem.... MarzenieRossetia wrote:Oda, Ula ja też się cieszę, że Was mam i resztę dziewczyn z forum też
Marzenie: Wszystkie w tym roku jesteśmy w ciąży i organizujemy spotkanie na herbatce w realu
Wiem, że to nierealne, ale tak mi przyszło do głowy
Pomodliłam się wczoraj OFICJALNIE za Nas wszystkie z forum musiałam wszystko dokładnie opowiedzieć, żeby wiedział o kogo chodzi hehe, wariatka
Agu90, Rossetia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Każda z innej części Polski
ja z podkarpacia
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny :0 z grubsza poczytalam, kilka dni mnie nie było bo mam urwanie głowy w domu remont,a w pracy mase doksów. Co do wiary i modlitwy powiem Wam tak, kiedys ktos mi powiedzial o nowennie pompejańskiej( nowenna nie do odparcia). Myśle sobie kurcze to nie dla mnie 54 dni, słabo.. ale kiedy kolejny raz @ przyszła mówie nic mi nie szkodzi zaczynam..Ona składa sie z 2 części. Pierwsza błagalna a druga dziękczynna.. I jak skończyłam błagalna to po tygodniu dowiedziałam się ze jest Fasolka nie wiem, czy przypadek czy nie. Ja wierze, że to wymodlona fasolka, teraz juz prawie ją kończe zostało mi 8 dni, ale własnie czytałam wiele świadectw i mówie musze i ja spróbować. Będe wiedziała ze próbowałam wszystkiego Wiadomo każdy ma swoje podejście do tak mimo wszystko trudnych tematów jak religia
A ja jestem z Łódzkiego
Antoś 36tc [*]. Urodzony dla nieba :*
ja się na to pisze 
