X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staramy się i wspieramy
Odpowiedz

Staramy się i wspieramy

Oceń ten wątek:
  • Ola_85 Autorytet
    Postów: 1182 954

    Wysłany: 2 października 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katsuyoshi ja tez staram sie nie mysle o ciazy az tak bardzo ale wokoło jest tyle ciezarnych wiec ciezko...sasiadk z blizniakami,kuzynka z drugim synkiem,siostra tez z drugim w ciazy

    km5s8ribs34fnes6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ev chociaż dobre to że się wyjasniło :)
    Wiec można powiedzieć że leki przyczyniły się do tego całego zamieszania.
    Ty dopiero zaczynasz @ a ja dziś już kończę , malutkie plamienia mam :)

    Ev, Vesper lubią tę wiadomość

  • Ev Autorytet
    Postów: 1199 554

    Wysłany: 2 października 2015, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katsuyoshi wrote:
    Ev chociaż dobre to że się wyjasniło :)
    Wiec można powiedzieć że leki przyczyniły się do tego całego zamieszania.
    Ty dopiero zaczynasz @ a ja dziś już kończę , malutkie plamienia mam :)

    No pewnie tak :) Musza narobic troszke rumoru zeby bylo dobrze :) Podejrzewam ze CLO najwiecej mialo tu do powiedzenia.

    Ale juz jest @ wiec jestem spokojna... kolejny cykl i szansa :)

    Vesper lubi tę wiadomość

    8599yx8d9t871y8x.png
    eoc93ew1yklyxdn4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2015, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_85 wrote:
    katsuyoshi ja tez staram sie nie mysle o ciazy az tak bardzo ale wokoło jest tyle ciezarnych wiec ciezko...sasiadk z blizniakami,kuzynka z drugim synkiem,siostra tez z drugim w ciazy
    Własnie i trudno jest tak , chociaż mam juz jedno dziecie ale jednak te pragnienie o rodzeństwo dla niego jest tak silne że strasznie ciezko jest nie mysleć.
    Może zrobiłam błąd zakładając konto na forum i w ogóle..bo jednak z synkiem zaszłam nie wiedząc kiedy , nie myslac o ciazy ani nic, poprostu chodziłam do pracy byłam krótko po przyjezdzie do uk .. dziecko chcielismy no ale nie wiedziałam ze nasz seks sprawi że od razu się ciąza pojawi w 1 cyklu.
    A teraz byłam tak pewna ze tez się uda za 1 razem... a tu dup...
    Nie wiem co o tym wszystkim mysleć...
    Boje sie tego że z drugim może trwać to bardzo długo :(

    Do tego moja koleżanka ze starej pracy w polsce wczoraj wieczorem urodziła synka.
    Długo czekała gdyż mały miał termin na 18.09 a urodził sie dopiero wczoraj...
    Na wczoraj miała wyznaczone tez wywoływanie porodu ale naszczescie unikneła tego gdyz w nocy dostała bóle :)
    Ciesze się jej szczescie bo to jej pierwsze dzieciątko chociaż nie ukrywam że też zrobiło mi się smutasnie jakoś ...
    Łapie chyba doły... :/
    Dlatego wiecie teraz czemu tak mało ostatnio tu bywam, chciałabym nie myslec i mam nadzieje ze uda mi się myslec o czym innym w tym cyklu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2015, 08:56

    słońce82, Vesper lubią tę wiadomość

  • Selja Autorytet
    Postów: 542 495

    Wysłany: 2 października 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ev,ja w tym cyklu z clo mam wysoką temperaturę w pierwszej fazie cyklu. Wczoraj myślałam że to od bólu głowy ale dziś jeszcze wyżej :)

    Ev, Vesper lubią tę wiadomość

    p19u3e3kwjkqlfv6.png
  • maluutka90 Ekspertka
    Postów: 248 213

    Wysłany: 2 października 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selja u mnie też wyższe tempki.. ja dziś ostatni monitoring 18d.c ale nie ma żadnych objawów owy wiec dostane duphaston aby przyspieszyc okres ;)

    Selja lubi tę wiadomość

    f2w33e3khxcaayjq.png
  • Karolla. Autorytet
    Postów: 373 300

    Wysłany: 2 października 2015, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    Ja sobie obiecałam, ze ten cykl pelen relax...a tu znowu nie spalam w nocy, co jest grane? :(

    Ev, tak jak napisalas nowy cykl nowe szanse :)

    Kat, ja teraz dopiero rozumiem jak mi wczesniej ludzie mowili, zebym nie planowala tego az tak, ale nie ja madrzejsza...teraz musze odpuscic troche, ale tak jest im wiecej sie o tym mowi, pisze, kontroluje cykl, tym wiecej sie nakreca, ale z drugiej storny dobrze, ze jest takie forum bo czesto nie ma z kim porozmawiac o tych sprawach (poza mezem) bo albo nie chcemy oglaszac wszystkim, ze sie staramy albo innych ludzi to w tym momencie nie dotyczy i zwyczajnie nas nie rozumieja, u nas wie tylko moja mama o tym, ze sie staramy, co do reszty chyba nie mam na tyle zaufania, zeby powiedziec.

    A dziewczyny jak jest u Was, mowicie o swoich staraniach innym?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2015, 12:52

    Ev, Vesper lubią tę wiadomość

  • Selja Autorytet
    Postów: 542 495

    Wysłany: 2 października 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maluutka90 wrote:
    Selja u mnie też wyższe tempki.. ja dziś ostatni monitoring 18d.c ale nie ma żadnych objawów owy wiec dostane duphaston aby przyspieszyc okres ;)
    A stosowalas clo ?

    p19u3e3kwjkqlfv6.png
  • zuzanna Autorytet
    Postów: 736 351

    Wysłany: 2 października 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ev nie martw sieu mnie już tez dziś wiadomeco będzie bo tempka poszla w dol i nie pozostawila zludzen. Jeszcze pare dni do okresu ale zadnych objawow itd. Mialam troszkę nadzieje bo myslalam ze po laparoskopii będzie latwiej ale przyczyna widocznie gdzie indziej lezy.

    ponad 3 lata starań...
    01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
    11.01.16 1 IUI :-(, 28.04.16 2 IUI :-(
    eiktdqk3hdkjj4b6.png
  • maluutka90 Ekspertka
    Postów: 248 213

    Wysłany: 2 października 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selja wrote:
    A stosowalas clo ?

    CLOstilbegyt dokladnie ;) z tym, że to 1 cykl i miałam 1x1 tabletce. A od nowego cyklu mam brac 1x2 wieczorem. A od dziś duphaston przez 10dni.

    Nie teraz to za miesiąc. Wkońcu kiedyś i u mnie wyjdzie słońce. Wrzesień dla mnie i moich bliskich to był taki hardcore, że ciesze się, ze już się skończył i w nowy miesiąc wchodzę z nowym humorem!!! :)

    Selja lubi tę wiadomość

    f2w33e3khxcaayjq.png
  • Ev Autorytet
    Postów: 1199 554

    Wysłany: 2 października 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny padam dziś na twarz ... okres mnie meczy ;/ gr grr jak by sie nie spóźnił to by nie bolał i męczyło tak :( .

    I mam do was pytanko ( może wiecie :) ) : W trakcie @ powinnam brac ten Parlodel na prolaktyne ??

    8599yx8d9t871y8x.png
    eoc93ew1yklyxdn4.png
  • Ev Autorytet
    Postów: 1199 554

    Wysłany: 2 października 2015, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiecie ?:)

    Bo kurcze nie wiem czy mam dzis brac czy nie ;P

    W ogole jeszcze lekow dzis nie bralam bo nie wiem ktore moge w czasie @ ;/ .

    8599yx8d9t871y8x.png
    eoc93ew1yklyxdn4.png
  • Ev Autorytet
    Postów: 1199 554

    Wysłany: 2 października 2015, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogole to wiecie ze mamy dzis dzień UŚMIECHU ?! ;D

    8599yx8d9t871y8x.png
    eoc93ew1yklyxdn4.png
  • Ola_85 Autorytet
    Postów: 1182 954

    Wysłany: 2 października 2015, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EV :)

    km5s8ribs34fnes6.png
  • Selja Autorytet
    Postów: 542 495

    Wysłany: 2 października 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maluutka90 wrote:
    CLOstilbegyt dokladnie ;) z tym, że to 1 cykl i miałam 1x1 tabletce. A od nowego cyklu mam brac 1x2 wieczorem. A od dziś duphaston przez 10dni.

    Nie teraz to za miesiąc. Wkońcu kiedyś i u mnie wyjdzie słońce. Wrzesień dla mnie i moich bliskich to był taki hardcore, że ciesze się, ze już się skończył i w nowy miesiąc wchodzę z nowym humorem!!! :)
    Dobry humor przede wszystkim ;)

    p19u3e3kwjkqlfv6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym miec taki humor jak Ev :D

  • Ev Autorytet
    Postów: 1199 554

    Wysłany: 2 października 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_85 wrote:
    EV :)
    :))))

    8599yx8d9t871y8x.png
    eoc93ew1yklyxdn4.png
  • Ev Autorytet
    Postów: 1199 554

    Wysłany: 2 października 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katsuyoshi wrote:
    Chciałabym miec taki humor jak Ev :D
    <3 :)

    8599yx8d9t871y8x.png
    eoc93ew1yklyxdn4.png
  • missy83 Autorytet
    Postów: 573 542

    Wysłany: 2 października 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.
    A ja dziś total nie mam uśmiechu...choć jest "dzień uśmiechu"...

    Już mi lepiej, jeżeli chodzi o przeziębienie, ale tydzień taki z życia wyjęty...bo z moim synkiem codzienne przesiadywanie główne w domu było.
    Ale...jest z nim lepiej,dlatego w sumie jest powód do szerokiego uśmiechu :-D.

    choć ja jakaś i tak przybita , i przemęczona ... a miałam na kolorowo w przód patrzeć...! :-/
    Jakoś podłamał mnie fakt,że mogę mieć niedocznność tarczycy.
    W mojej rodzinie chorują na tarczycę (mój tata ma wyciętą i bierze sztuczne hormony).
    To moje TSH nie było aż tak wysokie wcześniej...ale jak ostatnio pod koniec lipca zbadałam,to wyszło koło 4... Chcę w poniedziałek zrobić badania... i mam lekkiego pietra,co do wyników.
    Mój synek też ma podwyższone TSH i to baaaaardzo dużo., Nawet nie pamiętam, ale od razu dostał skierowanie do endo. I idziemy w tym tygodniu z nim. Ja to chyba prywatnie pójdę, by szybko załatwić w razie czego leki przed staraniami.

    No i także inne chcę porobić badania,których jeszcze nie robiłam. Dlatego może tak się zbyt bardzo zamartwiam.
    Dziś jeszcze pooglądałam ostatnio robione zdjęcia, tak do roku czasu robione, i sprzed roku...i dalej. I z roku na rok ja jakoś bardziej opuchnięta...więcej kg.
    Także bardziej zmęczona się czuję, mam większy trądzik, włosy mi bardziej wypadają...przeczytałam o niedoczynności tarczycy i ... objawy pasują do mnie. No i te stany depresyjne, te czasem wybuchy złości..??? Bo niedoczynność powoduje podwyższenie prolaktyny... Bo ja coś czułam,że ze mną coś nie tak, te moje samopoczucie. I żałuję, że wcześniej tych badań nie zrobiłam... No i przez to mogłam tracić ciąże...może po urodzeniu mojego synka coś mi się pozmieniało w hormonach tarczycy i robiła się powoli ta niedoczynność?
    Bo powiem Wam, po urodzeniu synka stałam się inna, bardziej nerwowa i ospała.
    NO nic.......... zobaczymy co badania wykażą.

    Pozdrawiam :-)

    synek 6 lat <3 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
    synek ur. 18.08.2016 <3
    h84fwn15dqixvghy.png
  • Ev Autorytet
    Postów: 1199 554

    Wysłany: 3 października 2015, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    missy83 wrote:
    Witam.
    A ja dziś total nie mam uśmiechu...choć jest "dzień uśmiechu"...

    Już mi lepiej, jeżeli chodzi o przeziębienie, ale tydzień taki z życia wyjęty...bo z moim synkiem codzienne przesiadywanie główne w domu było.
    Ale...jest z nim lepiej,dlatego w sumie jest powód do szerokiego uśmiechu :-D.

    choć ja jakaś i tak przybita , i przemęczona ... a miałam na kolorowo w przód patrzeć...! :-/
    Jakoś podłamał mnie fakt,że mogę mieć niedocznność tarczycy.
    W mojej rodzinie chorują na tarczycę (mój tata ma wyciętą i bierze sztuczne hormony).
    To moje TSH nie było aż tak wysokie wcześniej...ale jak ostatnio pod koniec lipca zbadałam,to wyszło koło 4... Chcę w poniedziałek zrobić badania... i mam lekkiego pietra,co do wyników.
    Mój synek też ma podwyższone TSH i to baaaaardzo dużo., Nawet nie pamiętam, ale od razu dostał skierowanie do endo. I idziemy w tym tygodniu z nim. Ja to chyba prywatnie pójdę, by szybko załatwić w razie czego leki przed staraniami.

    No i także inne chcę porobić badania,których jeszcze nie robiłam. Dlatego może tak się zbyt bardzo zamartwiam.
    Dziś jeszcze pooglądałam ostatnio robione zdjęcia, tak do roku czasu robione, i sprzed roku...i dalej. I z roku na rok ja jakoś bardziej opuchnięta...więcej kg.
    Także bardziej zmęczona się czuję, mam większy trądzik, włosy mi bardziej wypadają...przeczytałam o niedoczynności tarczycy i ... objawy pasują do mnie. No i te stany depresyjne, te czasem wybuchy złości..??? Bo niedoczynność powoduje podwyższenie prolaktyny... Bo ja coś czułam,że ze mną coś nie tak, te moje samopoczucie. I żałuję, że wcześniej tych badań nie zrobiłam... No i przez to mogłam tracić ciąże...może po urodzeniu mojego synka coś mi się pozmieniało w hormonach tarczycy i robiła się powoli ta niedoczynność?
    Bo powiem Wam, po urodzeniu synka stałam się inna, bardziej nerwowa i ospała.
    NO nic.......... zobaczymy co badania wykażą.

    Pozdrawiam :-)
    Glowa do gory ;) dostwwniesz leki , zaczma dzialac i bd dobrze :*

    8599yx8d9t871y8x.png
    eoc93ew1yklyxdn4.png
‹‹ 149 150 151 152 153 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ