Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
Ola - trzymam kciuki, by owulacja była wtedy właśnie jak serduszkowaliście i żeby to... zaowocowało! . Czekamy na wyniki i życzę,byś dołączyła niebawem na fioletową do naszych zafasolkowanych dziewczyn
Ja na mój wyjazd specjalnie nie wzięłam termometru owu,bo chcę mierzyć jak wrócę (powrót w niedziele,mierzenie od poniedziałku).
Z tym bólem okołoowulacyjnym to jest tak,że właśnie może i występować przed owu jak i po owu. Ja sama raz miałam przed a raz po, w ostatnim cyklu za to prawie w ogóle..
Gdyby mi się udało pójść w tym cyklu na monitoring, to się spytam o te bóle, także o plamienia okołoowulacyjne - czy coś one mówią o przebiegu owulacji.
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
Ola_85 wrote:ja dzis pierwszy raz nie wypiłam kawy a jestem jej fanka i kocham kawe
Lepiej mieć mniej stresu a pić kawę dla energii,niż stresować się,że się jest bez sił-bo nie wypiłam kawy... takie bez sensu wdawania się w szczegóły... Wiadomo, gdy się nagminnie pije kawę - czyli tak cztery filiżanki dziennie - to i można wtedy powiedzieć o jej złym wpływie na organizm.
Ola - a że może odrzuciło Cię od kawy, to może zmiana hormonalna? Czego życzę . I oczywiście nie nakręcam. Tfu tfu i nie zapeszam. No ciekawe ciekawe co tam wydrukują na becie...anusia24 lubi tę wiadomość
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
nick nieaktualny
-
Ola_85 wrote:czesc ja jestem juz po pobraniu kriw jakos nie nastawiam sie na plus.Dzis mam wodnisty sluz az sie przestraszyłam ze @przyszła pobiegłam zobaczyc co to leci a to nie to heee.Czekam ok 12 h na wynik.Temp dzis 36,7 czyli nadal podwyzszona.
missy83, Ola_85 lubią tę wiadomość
-
missy83 wrote:Ja wraz z początkiem ostatniego cyklu zaprzestałam picia kawy - bo uważałam i też doczytałam,że kofeina w dużej ilości źle wpływa na starania i w ogóle; to chciałam zrobić przełom i nic a nic nie piłam. Starania się i tak nie zakończyły zafasolkowaniem - to powróciłam do kawy i tak jedną dziennie mogę wypić... cóż,nie wariujmy, trzeba żyć normalnie,przecież kawa nie będzie wyznacznikiem czy będę mieć więcej szans na ciążę czy nie.
Lepiej mieć mniej stresu a pić kawę dla energii,niż stresować się,że się jest bez sił-bo nie wypiłam kawy... takie bez sensu wdawania się w szczegóły... Wiadomo, gdy się nagminnie pije kawę - czyli tak cztery filiżanki dziennie - to i można wtedy powiedzieć o jej złym wpływie na organizm.
Ola - a że może odrzuciło Cię od kawy, to może zmiana hormonalna? Czego życzę . I oczywiście nie nakręcam. Tfu tfu i nie zapeszam. No ciekawe ciekawe co tam wydrukują na becie...missy83 lubi tę wiadomość
-
Donia - cześć . A czy czytasz poprzednią stronę czasem?
Koleżanka Ola napisała,że już zrobiła test beta i czeka na wyniki. To my czekamy razem z Nią i trzymamy mocno kciuki .
Zajrzę Donia na Twój wykres,ale pytasz, czy doszło już do zagnieżdżenia. A my to wszystkowidzące nie jesteśmy, nawet usg zrobione przez lekarza w tym czasie nie pokaże Ci, czy doszło do zagnieżdżenia. Teoretycznie 10 dni po zapłodnieniu,czyli po odbytej owulacji może dojść do zagnieżdżania. Trzeba tylko wiedzieć,kiedy mniej więcej była owu.
Ja nieraz nie jestem u siebie tego pewna - tak więc myślę o monitoringu.
Co do testu o czułości 10 czy więcej.. każdy lekarz gin mówi,żeby robić najwcześniej w dniu w dniu spodziewanej @, a najlepiej dwa dni po (ale kto ma cierpliwość doczekać!).
Jednsk czytałam,że tutaj dziewczyny robiły pierwszy test już dwa dni przed spodziewaną @ i wychodziła blada kreska, taki cień cienia..Ev, Demeter, anusia24, Ola_85, Vesper lubią tę wiadomość
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
donia 90 wrote:Olu kiedy robisz test? dziewczyny co myślicie o moim wykresie? Doszło już do zagnieżdżenia? Mogę wykonać test pepino o czułości 10 w 7dpo?
Poczekaj do dnia spodziewanej miesiączki,bo ci test może nie wyjść. Jak jesteś niecierpliwa to zrób betę.Demeter -
Hej !
Co tam slychac ? . Ja mam za soba nieprzespana noc ... tak mnie bolal brzuch ze co chwilke sie budzilam i jeszcze te wrazliwe sutki ;/ ... bylam przekonana ze @ przyjdzie a tu dalej nic ... zwariowac mozna ;| ^^ .
Za chwile uciekam na troszkę relaksu zrobic pazurki
Milego dnia pomimo PIATKU 13-tego zycze :* !Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 11:11
katsuyoshi, Ola_85, Vesper lubią tę wiadomość
-
Anusia - tak, ja muszę szukać po prostu różnych innych zajęć,by nie myśleć często o staraniach, tzw.odstresaczy. Trzeba silnej woli do tego, by zapominać o staraniach, ale jak się spróbuje wciągnąć w inne zajęcia to i też stres związany z badaniem cyklu, obserwacją, będzie mniejszy.
Ev, Ola_85 lubią tę wiadomość
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
Missy tak dla ciekawostki, ja w poprzednich cyklach nie piłam kawy i zrezygnowałam z wszelakiego cukru i miałam fajne wykresy. A teraz skoro zawiesiłam starania kawka codziennie a słodycze...jak ostatni cukrzyk i niestety widać efekty- mój teraźniejszy wykres mówi sam za siebie.
missy83 lubi tę wiadomość
Demeter -
Ev - hej, właśnie mi przypomniałaś, że jest pt 13-tego .
W ten dzień - to oczywiście jak można, to nawet powinno się relaksować . Odganiamy pech .
Ev czyli bardzo długi cykl . Życzę wszystkiego dobrego :-*
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
Ev wrote:Hej !
Co tam slychac ? . Ja mam za soba nieprzespana noc ... tak mnie bolal brzuch ze co chwilke sie budzilam i jeszcze te wrazliwe sutki ;/ ... bylam przekonana ze @ przyjdzie a tu dalej nic ... zwariowac mozna ;| ^^ .
Za chwile uciekam na troszkę relaksu zrobic pazurki
Milego dnia pomimo PIATKU 13-tego zycze :* !
Kochana właśnie mnie uświadomiłaś, że dziś jest 13-go!
Dlaczego nie skrócisz tego tasiemca? Bierzesz leki na wywołanie?Demeter -
missy83 wrote:Ev - hej, właśnie mi przypomniałaś, że jest pt 13-tego .
W ten dzień - to oczywiście jak można, to nawet powinno się relaksować . Odganiamy pech .
Ev czyli bardzo długi cykl . Życzę wszystkiego dobrego :-*
Hah:) mi o piatku 13-tgo przypomniała telewizja śniadaniowa
Dlugi oj dlugi ... az zaczynam sie zastanawiac I NIE WIEM PO CO ?! ;/
Wzajemnie !Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 11:25
missy83 lubi tę wiadomość
-
Demeter - ja powróciłam do kawy - jedna filiżanka lub niecały kubek dziennie, bez cukru. Nic nie słodzę już, jeżeli chodzi o napoje. Może czasem miód do herbaty. Jednak teraz w trakcie @ zajadałam słodycze... muszę teraz ograniczyć.
Ev lubi tę wiadomość
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
Demeter wrote:Kochana właśnie mnie uświadomiłaś, że dziś jest 13-go!
Dlaczego nie skrócisz tego tasiemca? Bierzesz leki na wywołanie?
Biore od 2 cyklu Luttagen ( od 10-20 dnia cyklu ) - to jest taka pochodn luteiny i w tamtym cyklu spoznil mi sie 4 dni ale co tam 4 dni w ta czy w tamta a teraz mija juz tydzien ;/ ... jak nie dostane do konca nastepnego tygodnia to gdzies sie do jakiegos gina wybiore (do nowego lekarza gin-endo jestem na 8 grudnia zapisana dopiero ).Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 11:23
-
Bobby29 wrote:Zgadzam sie z tobą że normalnie nie byłoby to możliwe bo pęcherzyk nie miałby czasu dojrzeć. Tym niemniej w czasie przed okresem poprzedniego cyklu byłam w podróży gdzie była dużą różnica czasu. Jak wrocilam po kilku dniach dostalam @ która trwała 3dni (połowę której niż zwykle) plus jakieś plemienia po (nie wiem czy to się uznaje jeszcze jako @ czy nie, nigdy tak nie mam). W 5dc dostalqm m silnego bólu owulacyjnego (nie było to klucie jajników, to był ostry ból promieniujacy na pupke- taki jak zwykle nam 13-14 dnia cyklu. I dokładnie 14 dni później przychodzi @). Dodatkowo, był wtedy obecny też śluz płodny, chociaż mniej niż zazwyczaj to jednak na pewno był..
Mam nadzieję że to jednak nie będzie prwda i była to tylko anomalia hormonalna popodrozowa a owu przyjdzie w tym cyklu trochę później. Na razie nie mam jej oznak a to już 14dc (od 10dc zazwyczaj już obserwuje śluz). Nadzieję jednak mam że tamto to był jakiś bezprecedensowy wyrzut hormonów a teraz muszę trochę poczekać
Co tam u was dzisiaj słuchać? Ja w drodze do pracy. A później weeeekeeeend
EDIT: na szczęście co do owu będzie się dało to zweryfikować bo jeśli była faktycznie wtedy to @ dostanie dużo wcześniej, około 20 DC. Tym samym szybciej będę mogła zacząć nowe staranka )
Wybacz kochana ale czegoś tu nie rozumiem, piszesz że okres trwał 3 dni a oprócz tego miałaś po okresie plamienia ale nie napisałaś ile trwały. Załóżmy, że miałaś je nawet jeden dzień, to jak mogłaś mieć dzień później owulację?
Rozumiem, że zdarzają się anomalia ale tw9j przypadek, o którym opisujesz to już gruba przesada.missy83 lubi tę wiadomość
Demeter -
Ev wrote:
Biore od 2 cyklu Luttagen ( od 10-20 dnia cyklu ) - to jest taka pochodn luteiny i w tamtym cyklu spoznil mi sie 4 dni ale co tam 4 dni w ta czy w tamta a teraz mija juz tydzien ;/ ... jak nie dostane do konca nastepnego tygodnia to gdzies sie do jakiegos gina wybiore (do nowego lekarza gin-endo jestem na 8 grudnia zapisana dopiero ).
To nie pozostaje ci nic innego jak czekać cierpliwie, no bo leki już zastosowałaś ale coś za słabe są.Demeter -
Demeter wrote:To nie pozostaje ci nic innego jak czekać cierpliwie, no bo leki już zastosowałaś ale coś za słabe są.
Nie wiem co to sie dzieje w ogole ...zaczynam siez tego smiac bo plakac juz nie mam sily ^^ .
Mam nadzieje tylko ze gin-endo. mnie w koncu "naprowadzi", bo branie tony lekow ktore nie wiadomo czy dzialaja to uważam za co najmniej bez sensu .Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 11:35
missy83 lubi tę wiadomość