Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
katsuyoshi wrote:hehe kochana naprawde nie martw się
wszystko będzie z dzidzia dobrze. Objawy są tego dowodem że maluszek miewa sie dobrze
No widzisz ty masz mdłosci a ja nadal cisza z objawami
troche mnie to martwi kurka.
Ostrugałam sobie ziemniaki juz na obiad i zamoczyłam w wodzie.
Przyprawiłam żeberka i potem tylko wszystko wstawie aaa co tam hehe chociaż nie bede musialam w biegu przy małym tego robic wiec wykorzystałam fakt ze nadal spi.
Dawno nei jadłam ziemniaków z buraczkami
ale dzis to nadrobie bo kupiłam ostatnio buraczki
Wieczorem gadalam przez skypa z babcia jeszcze
Mam nadzieje kochana ze sie nie mylisz.
No pewnie tez bym tak zrobila) .
Nie martw sie ! .
Mmmm tez bym zjadla buraaczki !
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to wpadnij na obiadEv wrote:Mam nadzieje kochana ze sie nie mylisz.
No pewnie tez bym tak zrobila) .
Nie martw sie ! .
Mmmm tez bym zjadla buraaczki !
Napewno się nie myle tak jak sie nie myliłam do fasolki tak teraz tez sie nie myle ooo 
I tak córka będzie
U babci ok, ona to taki chodzący kabel Wszystko mi powie co sie dzieje u mojego ojca itp
Wczoraj mi powiedziała że moja ciocia co w uk tez mieszka ale bardziej na górze dokładnie w Walii urodziła jednak córke czyli to juz ich trzecia córka a liczyli w koncu na syna.
No i ostatnio docieła tekstem mojej siostrze bo nie mam z nia kontaktów od czasu jak pożyczyłam jej kase i nie oddała...dluga historia. Jak to sie mowi nie pożyczaj kasy w rodzinie jesli nie chcesz miec wroga.
Tak wiec sprawa wyglądała tak:
Moja babcia była u mojego ojca czyli swojego syna z wizytą i była tam akurat moja siostra.I powiedziała do niej ze ja bede miała drugie dziecko.Ale moja siostra nic na to nie powiedziała. Temat ogólnie tam zaczety byl taki że moja macocha musiala isc do gin bo @ sie jej jakby zatrzymał i ogolnie wyszlo na to ze to przez antybiotyk ktory brała. A moja siostra walneła tekstem do niej że moze w ciazy jest..no i moja macocha powiedziałą ze nie ma opcji bo ona we ze nie jest.. no i moja siostra walneła tekstem ze ona chce jeszcze miec dzieci bo ma teraz syna 5 letniego.Wiec moja babcia bywa wredna i powiedziała do niej tak: Ty chcesz miec drugie? i za co bedziesz je utrzymywac? Teraz ciagle kasy nie masz pół miesiaca i pożyczasz.Nawet mieszkania nie masz i ogólnie ty nic nie masz... nie to co twoja siostra (czyli ja ) ma mieszkanie i wszystko w nim ma, nie musi pozyczac i ma co jesc i jeszcze potrafi odlozyc i ja stac na drugie a ty myslisz ze cale zycie ojciec bedzie ci pożyczał.
Z moja siostrą ogólnie jest taka historia że ona naprawde nie potrafi rzadzic pieniedzmy. Jej facet zarabia 2500tys. Ona jesli pracuje dostaje 1300 wiec razem ladna sumka. Problem w tym ze to taka pani ą, ę co chwile zmienia prace. wystarczy ze ktos w pracy zwróci jej uwage to ona sie od razu zwalnia... jakby było po studiach itp a ona ma tylko gim skonczone. wiec zamiast sie cieszyc ze w tych czasach w ogole ktos ją przyjmie to ona ma to gdzieś. Naprawde moglabym sporo o niej pisać ale nie ma to sensu. Nie chcielibyscie tego sluchać bo taka glupota ludzka nie ma granic w jej przypadku. Mój tata nie raz powiedział że ona nigdy w zyciu nic nie miała i nigdy nic miec nie bedzie . Ja jestem jej przeciwienstwem i mysle glową a nie dupą. Potrafie zadbac o wszystko i dbam o to aby niczego nam nie brakowało i nawet mając malą pensje potrafie jeszcze z niej odłozyc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 10:08
Ev lubi tę wiadomość
-
Ola_85 wrote:kochana ile czasu sie leczylas i jakie leki dostałas??
3 miesiace a dokladnie od sierpnia.
Bralam duzo roznych leków, poczawszy od suplementacji selenem z vit. E i vit. D skonczywszy na pralodelu ktory pomaga obnizac poziom prolaktyny ( o ile jest za wysoka u mnie byla w gornej granicy normy) . Bralam jeszcze i nadal biore lek na tarczyce . No i oczywiscie Clo na stymulacje jajnikow.
Ja mysle ze jezeli chodzi o mnie to duzo zawdzieczam Matce Bozej i Nowennie Pompejanskiej ktora odmawiam.
Nic nie wskazywalo na to ze wkrotc ebede w ciazy .. po wizycie u lekaza kiedy dowiedzialam sie ze nici z tego cyklu , zalana lzami pobieglam do sklepu po roznaniec i ksiazeczke jak odmawiac Nowenne . Dalo mi to duzo wiary i spokoju ... nadal daje.
Trzymam za Was mocno kciuki i bede sie modlic !
katsuyoshi, missy83 lubią tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:No to wpadnij na obiad
Napewno się nie myle tak jak sie nie myliłam do fasolki tak teraz tez sie nie myle ooo
I tak córka będzie
U babci ok, ona to taki chodzący kabel Wszystko mi powie co sie dzieje u mojego ojca itp
Wczoraj mi powiedziała że moja ciocia co w uk tez mieszka ale bardziej na górze dokładnie w Walii urodziła jednak córke czyli to juz ich trzecia córka a liczyli w koncu na syna.
No i ostatnio docieła tekstem mojej siostrze bo nie mam z nia kontaktów od czasu jak pożyczyłam jej kase i nie oddała...dluga historia. Jak to sie mowi nie pożyczaj kasy w rodzinie jesli nie chcesz miec wroga.
Tak wiec sprawa wyglądała tak:
Moja babcia była u mojego ojca czyli swojego syna z wizytą i była tam akurat moja siostra.I powiedziała do niej ze ja bede miała drugie dziecko.Ale moja siostra nic na to nie powiedziała. Temat ogólnie tam zaczety byl taki że moja macocha musiala isc do gin bo @ sie jej jakby zatrzymał i ogolnie wyszlo na to ze to przez antybiotyk ktory brała. A moja siostra walneła tekstem do niej że moze w ciazy jest..no i moja macocha powiedziałą ze nie ma opcji bo ona we ze nie jest.. no i moja siostra walneła tekstem ze ona chce jeszcze miec dzieci bo ma teraz syna 5 letniego.Wiec moja babcia bywa wredna i powiedziała do niej tak: Ty chcesz miec drugie? i za co bedziesz je utrzymywac? Teraz ciagle kasy nie masz pół miesiaca i pożyczasz.Nawet mieszkania nie masz i ogólnie ty nic nie masz... nie to co twoja siostra (czyli ja ) ma mieszkanie i wszystko w nim ma, nie musi pozyczac i ma co jesc i jeszcze potrafi odlozyc i ja stac na drugie a ty myslisz ze cale zycie ojciec bedzie ci pożyczał.
Z moja siostrą ogólnie jest taka historia że ona naprawde nie potrafi rzadzic pieniedzmy. Jej facet zarabia 2500tys. Ona jesli pracuje dostaje 1300 wiec razem ladna sumka. Problem w tym ze to taka pani ą, ę co chwile zmienia prace. wystarczy ze ktos w pracy zwróci jej uwage to ona sie od razu zwalnia... jakby było po studiach itp a ona ma tylko gim skonczone. wiec zamiast sie cieszyc ze w tych czasach w ogole ktos ją przyjmie to ona ma to gdzieś. Naprawde moglabym sporo o niej pisać ale nie ma to sensu. Nie chcielibyscie tego sluchać bo taka glupota ludzka nie ma granic w jej przypadku. Mój tata nie raz powiedział że ona nigdy w zyciu nic nie miała i nigdy nic miec nie bedzie . Ja jestem jej przeciwienstwem i mysle glową a nie dupą. Potrafie zadbac o wszystko i dbam o to aby niczego nam nie brakowało i nawet mając malą pensje potrafie jeszcze z niej odłozyc.
.
Ehhh no to faktycznie sytuacja urocza ... , znam takch ludzi jak twoja siostra niestety i z jednej strony to mi ich zal ze sa tacy nieporadni pod tym wzgledem zyciowo ... no ale coz .
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymi nie jest jej juz zal po tym jak powiedziala ze nie jestem juz jej siostra i mam znikac z jej zycia ( te slowa powiedziala po tym jak kazalam jej oddac kase) do tej pory nie oddala... wszedzie mnie zablokowala itp. a kolezance naszej wspolnej tzn juz mojej nie powiedziala ze ona jest teraz jej nowym lepszym modelem siostry. Ja wyjezdzajac do UK oddałam jej wszystko , meble, kino domowe warte 3.5 tys i inne rzeczy..nawet dziekuje nie uslyszałam. To tak typ człowieka. Dla niej zyciu nie liczy sie rodzina tylko jej wygoda , to aby miala super ciuchy,makijaz i chodzic dupskiem po miescie świecic krecac tylkiem i miec radosc ze ma branie u facetów. nie ważne ze ma narzeczonego. Z reszta i tak nie raz juz go zdradziła wiec o czym tu mowaEv wrote:.
Ehhh no to faktycznie sytuacja urocza ... , znam takch ludzi jak twoja siostra niestety i z jednej strony to mi ich zal ze sa tacy nieporadni pod tym wzgledem zyciowo ... no ale coz .
Po tym jak powiedziałą ze nie jestem juz jej siostrą uznałam ze ie ma sensu marnowac na nią czasu. może kiedyś dorosnie i zobaczy ze rodzina w zyciu jest najwazniejsza a kasa i wszystko inne nie ma znaczenia. Może kiedyś sie doczekam tego i może kiedyś mnie przeprosi.
To pieknie z tym testem A co myslalas ze nie bedzie kreseczek ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 10:25
missy83 lubi tę wiadomość
-
kurcze moze ja tez pojde twoi tropem....Ev wrote:3 miesiace a dokladnie od sierpnia.
Bralam duzo roznych leków, poczawszy od suplementacji selenem z vit. E i vit. D skonczywszy na pralodelu ktory pomaga obnizac poziom prolaktyny ( o ile jest za wysoka u mnie byla w gornej granicy normy) . Bralam jeszcze i nadal biore lek na tarczyce . No i oczywiscie Clo na stymulacje jajnikow.
Ja mysle ze jezeli chodzi o mnie to duzo zawdzieczam Matce Bozej i Nowennie Pompejanskiej ktora odmawiam.
Nic nie wskazywalo na to ze wkrotc ebede w ciazy .. po wizycie u lekaza kiedy dowiedzialam sie ze nici z tego cyklu , zalana lzami pobieglam do sklepu po roznaniec i ksiazeczke jak odmawiac Nowenne . Dalo mi to duzo wiary i spokoju ... nadal daje.
Trzymam za Was mocno kciuki i bede sie modlic !
-
katsuyoshi wrote:mi nie jest jej juz zal po tym jak powiedziala ze nie jestem juz jej siostra i mam znikac z jej zycia ( te slowa powiedziala po tym jak kazalam jej oddac kase) do tej pory nie oddala... wszedzie mnie zablokowala itp. a kolezance naszej wspolnej tzn juz mojej nie powiedziala ze ona jest teraz jej nowym lepszym modelem siostry. Ja wyjezdzajac do UK oddałam jej wszystko , meble, kino domowe warte 3.5 tys i inne rzeczy..nawet dziekuje nie uslyszałam. To tak typ człowieka. Dla niej zyciu nie liczy sie rodzina tylko jej wygoda , to aby miala super ciuchy,makijaz i chodzic dupskiem po miescie świecic krecac tylkiem i miec radosc ze ma branie u facetów. nie ważne ze ma narzeczonego. Z reszta i tak nie raz juz go zdradziła wiec o czym tu mowa Po tym jak powiedziałą ze nie jestem juz jej siostrą uznałam ze ie ma sensu marnowac na nią czasu. może kiedyś dorosnie i zobaczy ze rodzina w zyciu jest najwazniejsza a kasa i wszystko inne nie ma znaczenia. Może kiedyś sie doczekam tego i może kiedyś mnie przeprosi.
To pieknie z tym testem A co myslalas ze nie bedzie kreseczek ?
Rozumiem Cie ;(.
Chcialam sie upewnic jeszcze raz
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyheheEv wrote:Rozumiem Cie ;(.
Chcialam sie upewnic jeszcze raz ach te nie dowierzanie skąd ja to znam
Z Oscarem po zrobieniu pierwszego testu po mijajac trzesenie sie ciala i placzu ujrzenia 2 kresek polecialam po jakies 5 testów kazdy z innej firmy bo ja bylam pewna ze to nie możliwe , ze to @ sie sponia bylam tego taka pewna.. Ale kazdy pokazywał 2 grube kurka żaden nie chciał pokazać jednej hehe a pierwszy raz robilam 11 dni po spodziewanej @
Ev lubi tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:hehe ach te nie dowierzanie skąd ja to znam
Z Oscarem po zrobieniu pierwszego testu po mijajac trzesenie sie ciala i placzu ujrzenia 2 kresek polecialam po jakies 5 testów kazdy z innej firmy bo ja bylam pewna ze to nie możliwe , ze to @ sie sponia bylam tego taka pewna.. Ale kazdy pokazywał 2 grube kurka żaden nie chciał pokazać jednej hehe a pierwszy raz robilam 11 dni po spodziewanej @
Hah
no ja tez ten dzisiejszy robilam z innej firmy ;P ... powiedzialam mezowi ze jak pojedzie do miasta to niech kupi mi jeszcze jeden tez innej firmy ... zlapal sie za glowe i zaczol sie smiac
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhaha nie dziwie sie muEv wrote:Hah no ja tez ten dzisiejszy robilam z innej firmy ;P ... powiedzialam mezowi ze jak pojedzie do miasta to niech kupi mi jeszcze jeden tez innej firmy ... zlapal sie za glowe i zaczol sie smiac bo my tylko takie nie dowiarki
Ev, missy83 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Boże ale produkujecie...jak w fabryce!!! notatka na dziś: nadrobić Wasze wywody
ja dzisiaj nastrój a'la zołza. Spałam dwie godziny dzisiaj bo mojemu się przedłużyło w pracy uwaga: do 4 rano Nie będę tłumaczyć jaką ma pracę bo mam paranoje że ktoś to czyta ze znajomych a ja lubię być anonimowa, zwłaszcza że mówiłam dwóm koleżankom że się tu udzielam
Ev bardzo dobrze że masz objawy. Ostatnio gin mi mówiła że niepokoi ją to że piersi mnie nie bolą (wspomnę tylko że sama sobie to wmówiła), jak powiedziałam jej że nic takiego nie powiedziałam i że bolą to powiedziała że to bardzo dobrze bo objawy są ważne
Będę się udzielać w miarę moich psychicznych możliwości
katsuyoshi, Ev lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa psychicznie to zaraz cie moge tutaj ustawic jak chceszEvanlyn wrote:Cześć dziewczyny
Boże ale produkujecie...jak w fabryce!!! notatka na dziś: nadrobić Wasze wywody ja dzisiaj nastrój a'la zołza. Spałam dwie godziny dzisiaj bo mojemu się przedłużyło w pracy uwaga: do 4 rano Nie będę tłumaczyć jaką ma pracę bo mam paranoje że ktoś to czyta ze znajomych a ja lubię być anonimowa, zwłaszcza że mówiłam dwóm koleżankom że się tu udzielam
Ev bardzo dobrze że masz objawy. Ostatnio gin mi mówiła że niepokoi ją to że piersi mnie nie bolą (wspomnę tylko że sama sobie to wmówiła), jak powiedziałam jej że nic takiego nie powiedziałam i że bolą to powiedziała że to bardzo dobrze bo objawy są ważne
Będę się udzielać w miarę moich psychicznych możliwości
A na priv chetnie sie dowiem jaką to ma prace twój M że do 4 mu sie przedłużyło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 11:20
Evanlyn lubi tę wiadomość
-
Jakoś sobie dam radę - dziękikatsuyoshi wrote:Ja psychicznie to zaraz cie moge tutaj ustawic jak chcesz
A na priv chetnie sie dowiem jaką to ma prace twój M że do 4 mu sie przedłużyło ale padam na twarz. Energii zero. Ale brzuch nie boli dzisiaj ani troszkę tfu tfu tfu...
PS. Nie wiem jak to się stało ale pisałam tą wiadomość i nie wiem czemu nie wysłało ciekawe gdzie ja ją wysłałam w takim razie coś tam jeszcze napisałam ale nie pamiętam co
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhahaha nie pij wiecej tego mleka mówie ciEvanlyn wrote:Jakoś sobie dam radę - dzięki ale padam na twarz. Energii zero. Ale brzuch nie boli dzisiaj ani troszkę tfu tfu tfu...
PS. Nie wiem jak to się stało ale pisałam tą wiadomość i nie wiem czemu nie wysłało ciekawe gdzie ja ją wysłałam w takim razie coś tam jeszcze napisałam ale nie pamiętam co
Ja wlasnie wrzuciłam na patelnie żeberka
A Oscar wywala wszystkie swoje ubrania z szuflad i przynosi do salonu haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 11:40
Evanlyn, Ev lubią tę wiadomość
-
Będzie się przebierał?katsuyoshi wrote:hahaha nie pij wiecej tego mleka mówie ci
Ja wlasnie wrzuciłam na patelnie żeberka
A Oscar wywala wszystkie swoje ubrania z szuflad i przynosi do salonu haha może wystąpi w Top Model jak taki modniś
katsuyoshi lubi tę wiadomość
jeszcze tydzień i będą dwa miechy 
