Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypotforzasta wrote:Hej można do Was jeszcze dołączyć?? U nas minęło 5 lat starań z przerwami zaczynam kolejną serię badań na pewno siedzi we mnie Hashimoto i podobno PCOS ale nie potwierdzone przez badania tylko na jednym Usg doktorek widział niby to PCOS.
Hey pewnie że można
Witamy cię w naszym gronie i mam nadzieje że będziesz się dobrze tutaj z nami czuła.
potforzasta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBobitta wrote:witaj potforzasta
5 lat starań - dziewczno podziwiam determinację, ale nie rozumiem 5 lat i nikt sie Toba nie zajął? ile masz lat ?
Hihi ja byłam pierwsza ot co
Ale zgodze się z Bobitta .
Wielki szacunek za wytrwałosc ja chyba bym nie wytrzymała 5 lat ....
No też sie zastanawiam nad tym... żaden lekarz nie chciał Cie porządnie przebadac? -
5 lat starań i 5 ginów każdy twierdzi coś innego wszyscy prywatnie dlatego spróbuję na NFZ może to coś da. Determinacja jest bo jest o co walczyćBobitta wrote:witaj potforzasta
5 lat starań - dziewczno podziwiam determinację, ale nie rozumiem 5 lat i nikt sie Toba nie zajął? ile masz lat ?
Teraz idę na kolejne badania i kolejne leki pewnie dostanę.
-
nick nieaktualny
-
Właśnie o to chodzi że żaden każdy tylko kasa i tyle jakbym sama nie robiła badań pod Hashi to do dzisiaj bym nie wiedziała że to dziadostwo mam a jeden endo nawet Tsh na poziomie 7.30 mówiła że nie trzeba leczyć i to była ostatnia wizyta u niej.katsuyoshi wrote:Hihi ja byłam pierwsza ot co

Ale zgodze się z Bobitta .
Wielki szacunek za wytrwałosc ja chyba bym nie wytrzymała 5 lat ....
No też sie zastanawiam nad tym... żaden lekarz nie chciał Cie porządnie przebadac? -
katsuyoshi wrote:Tak

Zaznacza sie kazdy dzien .
Ale nadal nie rozumiem takze tego dlaczego robilas test owu w trakcie krwawienia?
Bo jestem po porodze a moj organismus jest prestawiony teras mialam dopiero okres a lekarz mi powiedszal ze moge miec wlasnie owulacje jak mam okres ze mam prubowac pod koniec okresu i tak robie a czy to prawda czy nie nie wiem. -
potforzasta wrote:5 lat starań i 5 ginów każdy twierdzi coś innego wszyscy prywatnie dlatego spróbuję na NFZ może to coś da. Determinacja jest bo jest o co walczyć
Teraz idę na kolejne badania i kolejne leki pewnie dostanę.
Hej, nie wiem jak gin-endo, ale zwykły gin z nfz opornie wysyła na badania
nie nie wysłał.
ja ostatnio badałam się prywatnie. u mnie też podejrzenie pcos, a ponieważ często wiąże się to z hashimoto zrobiłam też badanie antyTPO i prolaktynę. czekam na wyniki.
poszukaj w necie dobrego gin-endo w swoim mieście. A mąż zbadany?staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Jeden leczył prolaktynę która jest idealna drugi nic nie robił ostatni leczył tarczyce dzięki temu że sama zrobiłam badania ale jak już wyregulował to mi nie przepisał więcej leków a to chyba nie dobrze...katsuyoshi wrote:potforzasta a co ci mówiło tych 5 gin?
-
nick nieaktualnyMochjito wrote:Bo jestem po porodze a moj organismus jest prestawiony teras mialam dopiero okres a lekarz mi powiedszal ze moge miec wlasnie owulacje jak mam okres ze mam prubowac pod koniec okresu i tak robie a czy to prawda czy nie nie wiem.
Aha no to teraz rozumiem
Ale sprawdzałas czy masz jakikolwiek sluz mimo krwawienia?
No bo wiesz jak go nie ma to zapewne owu też nie ma . -
Mąż w pierwszej kolejnosci i to nie tylko żołnierzyki a całość i to dostał skierowanie nawetVesper wrote:Hej, nie wiem jak gin-endo, ale zwykły gin z nfz opornie wysyła na badania
nie nie wysłał.
ja ostatnio badałam się prywatnie. u mnie też podejrzenie pcos, a ponieważ często wiąże się to z hashimoto zrobiłam też badanie antyTPO i prolaktynę. czekam na wyniki.
poszukaj w necie dobrego gin-endo w swoim mieście. A mąż zbadany?
więc zostałam ja do ponownego przebadania.
Vesper lubi tę wiadomość
-
no to tutaj moja wiedza się kończy
ja dopiero zaczynam przygodę ze ścieżką zdrowia.
a powodów może być dużo, życzę Ci, żebyś szybko trafiła na lekarza, który pomoże Ci znaleźć przyczynę braku Dziedzica. Witamy w gronie
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
katsuyoshi wrote:Aha no to teraz rozumiem

Ale sprawdzałas czy masz jakikolwiek sluz mimo krwawienia?
No bo wiesz jak go nie ma to zapewne owu też nie ma .
Mialam tylko raz a na testu sie pokazaly 2 kreski tylko jedna taka blada sama nie rozumnie co sie dzeje ale lekarz mluwil ze po porodze tak jest casamy ze i owulacje moge miec jak mam okres .
Bobitta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMochjito wrote:Mialam tylko raz a na testu sie pokazaly 2 kreski tylko jedna taka blada sama nie rozumnie co sie dzeje ale lekarz mluwil ze po porodze tak jest casamy ze i owulacje moge miec jak mam okres .
Lekarz wie najlepiej
Chociaż mi lekarz nie mówił o tym że moge miec owu po porodzie w trakcie @ dlatego mnie to tak dziwi...
Ja w trakcie @ mam czasami bardzo dużo jakby wodnisto-klejącego się sluzu razem z krwią wymieszane czyli że mam wtedy owu? czy to normalne jest?
Teraz się pogubiłam ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 19:43
-
Selja wrote:Witaj w naszym gronie

A próbowałaś lekarzy z kliniki niepłodności ? Lekarz z nfz nic nie pomoże szkoda czasu.
Błagam Was o jedno ! Może Wam się nie udało z lekarzami na NFZ ale mówienie, że każddy lekarz pracujący na NFZ jej nie pomoże jest okropne
Mnie np nie pomógł przy głupiej infekcji i ranie po operacyjnej żaden lekarz prywatny i tylko Pan Doktor na NFZ zajął sie mną i pomógł
a mimo tych doświadczeń nie ogólnikuję - nie można powiedzieć, że żaden lekarz na NFZ jej nie pomoże, bo może akurat Ona będzie należała do tego niewielkiego procenta co ja.Bobitta






