Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKolejny rok i kolejny sezon truskawkowy udowadnia mi jaka jest moja tesciowa. Zawzieta, skąpa, najpierw dala nam kawakek truskawek a jak chciałam ludzi to nie, nasze mogą gnic bo ona ma swoje wazniejsze. Niby powiedziala ze nam dolozy, my juz ustaliliśmy ze nic i na nic nie bierzemy. Mąż twierdzi ze wiecej niz te 2zl co mi dawala za pomoc to wszystko na co ją stac. No i ustaliliśmy ze jakby jej się cos odmienilo i synow pomylila z obdarowywaniem pieniedzmi to odliczymy tyle co koszt zakupu wegla na zimę bo nigdy nie dokłada i reszte oddamy, niech sobie gada ze gardzimy pieniędzmi. Udowodnimy ze i bez tego damy rade. A tesciowa przez truskawki to osiwiala do reszty, truskawki gnija, ludzie odjechali a ona warczy i gryzie wszystko i wszystkich.
-
nick nieaktualnyBrawo dla mojego męża za tekst do swojej mamy. Ulalo mu sie jak przyszla i kolejny raz biadulila ze źle zrobila ze wyplacila ludziom pieniadze i pozwolila im odjechac bo tyle truskawek, tyle pieniedzy nie wezmie. A on nie dosc ze przedstawił jej swoje racje odnisnie tych pracownikow to juz w ostatnich nerwach ze zamiast sie cieszyc ze miala tych ludzi, ze dobrze ze tyle wzięła to ciągle chodzi i marudzi.
-
nick nieaktualnyTak bardzo nie chce mi sie dzis isc do rwania, zimno, mokro, wszystko boli az spac nie moge, dopiero wstalam, tesciowa juz mi ludzi zawinela, z córką musze isc do lekarza, ciągle cos jej jest. A wczoraj dopatrzylam sie ze ząb jej sie rusza (czy 6 lat to nie za wczesnie?) i wbrew moim obawom ona ucieszyla sie z tego. Kolejny nudny poniedzialek.
-
nick nieaktualnyUrszulka dzieki za opinie i podpowiedzi. Jestem bliska ustapieniu i kupimy cos pomiedzy długością s-maxa a moja staruszka Fabia. Mąż 1,82m, 115kg wagi to musi miec wygodnie a ja niezaprzepaszcze swobody jaka daje mi posiadanie prawa jazdy i tez bede musiala sie nauczyc. Mąż zaczal mi tlumaczyc jak ja dziecku ze wielu rzeczy nie umialam np. bardzo nie chcialam isc na kurs prawa jazdy a teraz potrafie to i teraz dam rade.
A wczoraj w nerwie chodzilam bo mialam spiecie z tesciowa bo druga synowa jej powiedziala ze powinnam dac Zuzie od razu do 1 klasy a nie do zerowki bo zna juz litery, potrafi czytac i liczyc. A ja nie chce, uwazam ze nie dorosla jeszcze emocjonalnie do szkoly. No to tesciowa wyskoczyla ze klepa jestem, gadam glupoty, nie znam sie, ze powinnam sprobowac bo zawsze mozna wrocic do zerowki. Ja uwazam ze moje dziecko potrzebuje jeszcze zabawy a nie od razu szkolnej lawki, nie chce zabierac jej roku dziecinstwa. -
nick nieaktualny
-
Emrica wrote:Hej. Witam się, Staram się 18 cykl o drugie dziecko. O pierwsze dziecko starałam się 22 cykle. Przy pierwszej ciąży był malutki problem tylko z prolaktyną, ale szybko została uregulowana. zdecydowałam się wtedy na laparoskopie drożności i histeroskopie. Oba badania wyszły ok nic mi nie było wszystko drożne. Po tych zabiegach od razu zaszłam w ciąże w pierwszym cyklu po. Obecnie wszystkie wyniki mam dobre. W styczniu tego roku miałam HSG też wyszło ok. Od 8 miesięcy jestem stymulowana CLO, do tego od roku biorę metformax (nie mam insulinoodporności, ale lekarz twierdzi, że metformax zwiększa płodność), biorę ovarin, i poł tabletki bromergonu (prolaktyna jest dobra) no i kwas foliowy. W ciągu tego czasu miałam 5 razy zastrzyk na pęknięcie. ostatnio chodzę na monitoring praktycznie co miesiąc. wszystko rośnie i pęka. I nic. Od strony mojego faceta też wszystko ok. Ostatnio byłam na konsultacji u innego lekarza, i ona stwierdziła że nic innego nie może wymyśleć bo wszystko już biorę i monitorin mam. Ona proponuje znów laparoskopie i histeroskopie jednocześnie dała nawet skierowanie. I niewiem co robić. Myślę. Lekarz do którego chodzę mówi, że jak chce to mogę iść do kliniki niepłodności ale żebym wiedziała że oni kasują dwa razy tyle kasy, aczkolwiek są specjalistami w swojej dziedzinie, do mnie należy decyzja. Tak to u mnie wygląda. A jeśli chodzi o endometrium to mój lekarz twierdzi, że w 12 dniu cyklu dobrze jest jak jest min. 9 mm. Na endometrium brałam już raz estrofen. Teraz też mi go przepisał jeśli by się nie udało.
Hej i witamy
Szczerze to też bym ci radziła z clo zrobić min 3 miesiące przerwy. -
nick nieaktualny
-
Napisz jak po mitoringu.
Iza ja chyba bym nie dała radę żyć z taką teściowa szkoda zdrowia twojego. Jebla bym to i wyprowadziła się do rodziców a mąż jak by znalazł mieszkanie to bym wróciła.
Może łatwo się pisze, ale tak nie da się żyć. Ja mieszkam z teściową ale mamy jeden dom i dwa wyjścia ja swoje ona swoje. Ja ci tylko współczuję bo wy nie macie swojego życia tylko życie z tesciami. -
nick nieaktualnyGibonek u moich rodzicow niestety nie ma miejsca dla nas, maja maly domek, oni dwoje, brat z żoną i dzieckiem, niedawno byla tez babcia, ciasno, a bratowa- hmmm... moja tesciowa by ja zaraz "wyprostowala". Nie tylko ja ale i mąż ma do niej o wiele rzeczy żal, oj ile on doświadczył niesprawiedliwosci od swojej mamy. Temat rzeka.
-
Juz po wizycie.. jestem zla...
jajka dalej sa 2 i maja po 26mm... endo 9mm wiec ladne ale kurde to jajka wg mnie sa za duze..dzis mam nadzieje,ze pekna ale watpie,ze mam szanse na ciaze.. kolejny cykl w d...e
-
nick nieaktualny
-
niby pekaja do 36h .. o 17 mina mi 24h ...moze pekna w koncu ja pitole.. kiedys po pregnylu pekly mi dopiero po 40h. Moim zdaniem one rosna mi za duze i w kolejnym cyklu robie sobie sama zastzyk jak bede miec te 20mm i tyle..