Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA teraz staram sie wysprzatac caly domek do tego dnia wlacznie z piwnica i praniem dywanow, wersalki, foteli, dywanow no i samochodu. Bo pozniej chce ze 2 dni odpoczac, ograniczyc sie do ugotowania obiadu, no i chce w weekend po uridziny corci wyprawic.
-
Czytalam na necie,ze dobrze prosc lekarza od razu o cos przeciwbolowego a w jednym artykule zeby w ogole na dzien przed wziac cos przeciwbolowego ale nie na wlasną reke tylko teoretycznie powinno sie dostac recepte od tego lekarza co bedzie wykonywal zabieg.Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyPoszlam spac po 2 w nocy i juz mi sie to wszystko sni po nocy a mianowicie samochody. I zaczynam byc zla na męża bo juz zaczyna wydziwiac z tym samochode, taki nie, taki tez nie, tu nie bedziemy kupowac nawet ogladac, do tego ogloszenia kłamią, tesciowi sie nie podoba bo za drogi chcemy kupic, tesciowa bo za kiepski bo opel a nie Sharan, my wiemy jaki chcemy ale odpowiedniego egzemplarza znalezc nie mozemy,maz chce jechac daleko w Polske, tu nie mamy czasu, w tym tyg.tylko pon.i wt. i corke musimy zabrac a to stres bo jak strzelk focha to wydiasc z samochodu nie chce a nie zawsze mozemy ją zostawic, poza tym stary samochod mial isc juz w piatek na warsztat zeby w razie co nim jechac na wakacje. Mecze sie z tym okropnie. Tyle jezdzimy i szukamy i nic.
-
nick nieaktualnyProbuje sid uspokoić bo chodze i rycze i jestem cala roztrzesiona po klotni z tesciowa ale lzy same naplywaja do oczu. Wiem ze to emocje i znow podejmuje pochopne decyzje ale tak na trzezwo to czy jest sens isc na in vitro jak zyje w ciągłym stresie? Az cala sie trzeslam jak byla u nas tesciowa tak mnie wku... Mąż tez caly rozyrzesiony. Psuje sie wszystko. Koniec marzeń i nadzieji. Nie mam wlasnego zycia i jestem u kresu sil. Jak powiedzialam glosno zeby tesciowa sie nie wpie...w nie swoje sprawy to juz nie pasowalo. Po cholere ja sie tu pchalam i tu przyszlam, za jakie grzechy? Co bysmy nie zrobili to jest zle. Poczawszy od pracy w gospodarstwie (bo nie robimy, bo tesciowa sama robi, ona musi wszystko a my nic) a skonczywszy na wyjazdach obejrzec samochod czy do lekarzy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mlodzi powinni mieszkac sami. Koniec tematu. My zwialismy az za granice. Zaczynalismy od zera, nie mielismy nic swojego, za to dlug w banku i male dziecko. Dalismy rade.
U mnie wlasnie sie rozkreca @. Jeszcze 4 dni w pracy i na wczasy
60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:Pap opowiem. Narazie jestem spokojna ale pewnie w tym dniu to sniadania ze stresu nie zjem. Hsg mam o 8 rano, musze o 6.30 wyjechac z domu. Podobno sonoHSG jedt mniej bolesne niz zwykle HSG.
Iza nie masz co się bać sono hsg
to podobno wygląda jak zwykle USG i nie boli. Hsg wygoda inaczej
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
Kat83 wrote:Mlodzi powinni mieszkac sami. Koniec tematu. My zwialismy az za granice. Zaczynalismy od zera, nie mielismy nic swojego, za to dlug w banku i male dziecko. Dalismy rade.
U mnie wlasnie sie rozkreca @. Jeszcze 4 dni w pracy i na wczasy
Odpoczywaj kochana
Ja już można powiedzieć zawieszam starania. Będzie seks tak jak chcemy i kiedy chcemy. Może się trafi a może nie.. trochę zmian zmian mamy w życiu teraz i jak będzie ciąża to będzie jak nie to nie..Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
nick nieaktualnyAdele27 wrote:Iza nie masz co się bać sono hsg to podobno wygląda jak zwykle USG i nie boli. Hsg wygoda inaczej
Adele ale nam nadzieje ze sono hsg bedzie rownie dobre jak zwykle tzn.ze wynik bedzie zgodnie z prawda chociaz czytalam ze to badanie czasami klamie. Dzisiaj to mam wszystko w d... (przepraszam), to hsg, starania, kupno samochodu, doslownie wszystko. -
nick nieaktualnyJa jutro do pracy i synka na dyżur do innego pkola z rana. Boje się wracać bo się zaczął gorący okres w pracy.. Zobaczymy czy podolam bo szczerze nie wiem na co się szykować.
Tymczasem finał z piwkiem. Rozglądam się za chata ale musimy pogadać z teściową czy nam pomoże z wkładem własnym. Mam nadzieję że też będą zmiany u nas.
Kat udanego wypoczynku
Adele a co za zmiany u Was? -
nick nieaktualny
-
Hej, czas pędzi jak szalony, kończę 1 trymestr, jak na razie wszystko ok
Kat
udanego urlopu!
Iza
kciuki za HSG! ja miałam razem z laparo pod narkoza i udało sie w 2 cyklu po
Adele
kciuki za odpoczynek, mnie akurat reset nie pomógł, ale może Tobie akurat. co za zmiany sie szykują, mam nadzieje, ze tylko na lepsze?
jangwa_maua lubi tę wiadomość
córka- 2011
syn- 2019 -
nick nieaktualny
masakra poprostu.
