Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
OliwkowaMama tym plamieniem takze zaczynam 9cykl. Ale tym razem ide sie pobadac. Jesssssu ale ... Do tego rozgoryczenie. No nie wiem jszcze jak nazwac te uczucia ktore czuje bo to tez rozżalenie i smutek i zlosc i bezsilnosc... i kto wie co jeszcze..
Post został zedytowany przez moderatora z powodu złamania regulaminu forum - wulgaryzmy
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- używanie wulgaryzmów.Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 15 sierpnia 2018, 20:44
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
O widzisz gibonek... no to tym bardziej i ja zapisuje mojego meza na badanie we wrzesniu bo zasiegnelam opinii, zadzwonilam do kliniki popytalam o badanie nasienia i wybralam lekarza. Plan jest.Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyGibonek niczym u nas. Bylo dobrze a teraz polecialo u meza na łeb na szyję. I chyba to co Ewi mi teraz napisala ze jsk tyle czasu nie udało sie naturalnie to pewnie nigdy sie nie uda.
Gibonek a dlaczego HSG ma czekac? Ja czekalam, ludzilam sie ze sie uda a tu co po hsg-klapa, ja tez zawodze, z jednym jajowodem jeszcze mniej szans.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 19:46
-
Iza34 wrote:Gibonek niczym u nas. Bylo dobrze a teraz polecialo u meza na łeb na szyję. I chyba to co Ewi mi teraz napisala ze jsk tyle czasu nie udało sie naturalnie to pewnie nigdy sie nie uda.
Gibonek a dlaczego HSG ma czekac? Ja czekalam, ludzilam sie ze sie uda a tu co po hsg-klapa, ja tez zawodze, z jednym jajowodem jeszcze mniej szans.
Bo jeśli nasienie było by w normie jak rok temu to robimy hsg u mnie lekarz bez badania nasienia nie dopuści do badania. Jak by było ok nasienie już w przyszłym miesiącu bym szła na hsg. -
nick nieaktualnygibonek wrote:Bo jeśli nasienie było by w normie jak rok temu to robimy hsg u mnie lekarz bez badania nasienia nie dopuści do badania. Jak by było ok nasienie już w przyszłym miesiącu bym szła na hsg.
Czyli ta sama sytuacja co u mnie z laparo. Ale dla mnie to glupota bo zobacz co u mnie wyszlo, mąż kiepsko, bral suple, liczylismy na poprawe i ten maly cud nie wiedzac co jest u mnie, tracilismy tylko czas. A co wyszlo-u mnie zle, u niego jezcze gorzej. Szkoda tylko tego czasu i nadziei. Pieniedzy z reszta tez. Ja juz nie wierze ze sie uda. -
nick nieaktualnyJa wczoraj na grillu miałam dwie ciężarne które za pierwszym razem zaskoczyły. Ale brzuchy wymacalam
hehe aż mi głupio teraz.
Z rodxicami będziemy gadać o kredycie na domek. Nakręciłam się. Jest idealny❤️ i ma ogród. Najważniejsze. W pon albo wtorek będą klucze i idziemy oglądać.
Lutke aplikuje. Nie czuję się inaczej po niej. Więc dobrze organizm zareagował. Jak ja będę odstawiac to test trzeba robić? Czy jak wiem że lipa to nie robić :p -
Hugo zrob testa zeby miec 120% pewnosci przy odstawieniu. Gadalam z mezem, pojdzie na badanie nasienia a po wynikach ja do tego samego lekarza bo jest i ginekologiem i andrologiem.wiec jak zrobi badanie i wystawi wynik i bedzie ok to zaraz zajmie sie moją diagnostyką. Ma bardzo fajne opinie w necie o leczeniu nieplodnosci- dr.wojciech dziadecki.Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualny
-
Hugolina87 wrote:Ja wczoraj na grillu miałam dwie ciężarne które za pierwszym razem zaskoczyły. Ale brzuchy wymacalam
hehe aż mi głupio teraz.
Z rodxicami będziemy gadać o kredycie na domek. Nakręciłam się. Jest idealny❤️ i ma ogród. Najważniejsze. W pon albo wtorek będą klucze i idziemy oglądać.
Lutke aplikuje. Nie czuję się inaczej po niej. Więc dobrze organizm zareagował. Jak ja będę odstawiac to test trzeba robić? Czy jak wiem że lipa to nie robić :p
Ja po lutce zawsze robiłam test. Ale jak proga masz ok to nic się pewnie by nie stało jakbyś nie zrobiła a jednak byłaby ciąża