SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA PŁODNOŚĆ   

Jak pierwsze 60 dni mogą zwiększyć Twoje szanse na ciążę?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele no nie trzymaj nas dalej w niepewnosci. Robisz testa? :) wysikaj dwie kreski

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy wy też czujecie się tak fatalnie w czasie od owu do @? U mnie zwykle z 3 dni po owu się zaczyna takie mulenie w brzuchu od czasu do czasu, zwłaszcza rano. Potem się ono nasila i pojawiają się lekkie mdłości, zmęczenie, czasami zawroty głowy... Ja mam tydzień do okresu a już czuję się fatalnie i nic mi się nie chce.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Następna znajomą w ciąży. W pierwszym cyklu. Z diagnoza pcso i z problemami zajścia w ciążę. A zaskoczyło Odrazu. Co jest nie tak z nami dziewczyny :(:( smutno mi niemiłosiernie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam juz dosc tych wakacji, tej pogody i @ i wszystkiego. Maz mimo zakazu kapieli ciagle siedzi w wodzie a mi pozostaje kocyk i pilnowanie dziecka ktore ni cholery sie nie slucha i sine z wody wychodzi, nie mówiąc juz o kg piachu jakie znosi na swoim ciele do pokoju. Focha im strzeliłam bo nawet brzegiem morza przejsc sie nie mogę bo nie zostawie ani koca ani dziecka.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już pms chyba mam. Nerw i dół..
    Jakąś klątwa nad nami wisi od paru lat. Ryczę znowu.
    Iza wyluzuj trochę. Koca nie trzeba pilnować :P a dziecka niech mąż popilnuje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie mąż widzi tylko wode. Ja jak mam @ to moge siedziec i pilnowac dziecka.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Az wyszlam z pokoju i ich zostawilam, corka sie nie slucha, wakacje wakacjami ale higienę trzeba zachowac, mąż nie rozumie o co mi chodzi, czekam az zwolnia lazienke bo mam kupe prania bo w takim tempie brudzenia i moczenia ubran przez moja corke to mi ich nie starczy do konca pobytu.

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izka no nawet na wakacjah narzekasz :p

    Urszulka89 lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    Następna znajomą w ciąży. W pierwszym cyklu. Z diagnoza pcso i z problemami zajścia w ciążę. A zaskoczyło Odrazu. Co jest nie tak z nami dziewczyny :(:( smutno mi niemiłosiernie
    Też się nad tym zastanawiam ;-)

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza przecież ty już masz dużą córkę to też nie trzeba jej aż tak pilnować. Z plazy pod prysznic i tyle, bo inaczej nie pójdzie nad morze. A ty tampon i też korzystasz.

    Urszulka89 lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5989 1514

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wam powiem,że odkąd przestałam się starać to jestem w końcu szczęśliwa... Niestety taka prawda..

    Pap nawet testu jeszcze nie kupiłam.. jestem pewna,że ciąży nie mam bo to wręcz niemożliwe.. bardziej obstawiam,że się owu przesunęła przez leki jakie brałam..

    Urszulka89 lubi tę wiadomość

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie wina polalam. W jakiś alkoholizm wpadnę. Dziś mam naprawdę fatalny dzień. Wszystkim w koło się układa a nam hmm... Kiepsko. Ten kredyt mnie też już zaczyna martwić. Generalnie do bani

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy takich falach i zakazie kapieli to ja sie cholernie boje o męża jak wchodzi w wode i chyba to mnie tak wku... Bo jak sie o nich boje to niemilosiernie sie wnerwiam. Chyba tak objawia sie moj strach. Poszli po lody a ja juz ochlonelam. Przepiore tylko spodenki i bluzki corki. pierwszego dnia stwierdzilam ze klaustrofobii tu dostane. Czy wszystkie miejscowości nadmorskie sa takie ciasne, ciasne uliczki, brak miejsc parkingowych? W miedzyzdrojach nie znalezlismy dzis wolnego miejsca parkingowego. Szacun dla meza za umiejętności w kieriwaniu samochodem, ja bym chyba stanela na srodku skrzyzowania bo tylko tam jest miejsce i bym się poplakala z tej ciasnoty. Przyzwyczajona jestem do duzego domu, podworka, ogrodka i sasiadow w oddali. Ale wczoraj tak siedzielismy wieczorem we troje na tej plazy i taki blogi spokoj i relaks, nic mnie nie interesowalo, nic nie obchodzilo, corka zakopywala nam nogi, takia prawdziwa wakacyjna beztroska.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele ja w tamtym cyklu tez bylam szczesliwa bo i tak wiedzialam ze nic z tego nie bedzie i byl wielki luzik. Teraz czekam konca @ bo mi juz ❤ brakuje.

    Hugo a ja chyba piwko sobie otworze. No nie zawsze idzie po naszej mysli.

  • gibonek Przyjaciółka
    Postów: 626 44

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    Ja sobie wina polalam. W jakiś alkoholizm wpadnę. Dziś mam naprawdę fatalny dzień. Wszystkim w koło się układa a nam hmm... Kiepsko. Ten kredyt mnie też już zaczyna martwić. Generalnie do bani


    Będzie dobrze zobaczysz też mam doła czasami a teraz jeśćze te kiepskie wyniki nasienia kurde trochę się martwię o tego mojego m.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina, Gibonek to chyba normalne uczucie. Takie zniechecenie, zalamanie. Ja tez tak mam po kazdym "niepowidzeniu" tzn. po moim hsg, po badaniu nasienia, nawet przy kazdej infekcji corki w tamtym sezonie i nawet teraz w lato jak ciagle kaszle. Przychodzi zlosc, zdenerwowanie, strach ale pozniej to wszystko mi przechodzi i biore sie w garsc, myślę co dalej, stawiam czola, dzialam i do przodu. Naprawde mam tak ze wszystkim. Wy tez dacie rade. Emocje rzadza nami, przyjemniej mna.

  • Kat83 Autorytet
    Postów: 951 286

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mialam wczoraj migrene i troche mi brzuch dokuczal. I tak sobie mysle, oho bedzie owu za 2-3 dni. Smutne, ze juz tyle czasu sie staramy, ze wiemy dokladnie, jakie objawy nam towarzysza.
    Kiedys bym pomyslala po prostu, ze mnie boli glowa. A teraz wiem, ze mnie boli 3 dni przed owu i potem przed @ :P Masakra.
    Drugi miesiac bez staran, najpierw ja bylam na wczasach, teraz moj maz. Wraca w poniedzialek i na bank juz bedzie po ptokach :P

    60 cs......
    PCO
    7 cykli z Clo
    hsg 05.16 jajowody drozne
    laparo 08.17 tuning :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam oglądać dom. Czar prysl hahaha nie stać nas na taką chatę. Cena nie jest super niska a remont by kosztowal jak pół tego domu. Ze szłam na ziemię. Mamy działkę z moim M i chyba pomyślimy o budowie. Albo nie wiem co dalej.. Może będziemy odkładać kase i zobaczymy. Najwyżej zwariuje do tego czasu.

    A z, jeszcze gorszych wieści to mojemu się zrobił żylak na jajku. Musi iść zrobić znowu badanie nasienia bo to ma wpływ na płodność. Naprawdę mamy pecha jakiegoś. Biednemu wiatr w oczy :(
    Chyba powinniśmy sobie dać spokój z dziećmi. Kupić trzy pokoje i tyle w temacie. :(:(:(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak tu nie płakać :P jak wszystko jest nie po naszej myśli.

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele27 wrote:
    A ja wam powiem,że odkąd przestałam się starać to jestem w końcu szczęśliwa... Niestety taka prawda..

    Pap nawet testu jeszcze nie kupiłam.. jestem pewna,że ciąży nie mam bo to wręcz niemożliwe.. bardziej obstawiam,że się owu przesunęła przez leki jakie brałam..

    Adele w cyklu w którym zaszłam właśnie też twierdziłam, że to nie możliwe bo było tylko dwa razy przed owu i raz chyba dzień po owu. Także najmniej <3 ze wszystkich cyklów starań. A test zrobiłam tylko dla zasady bo musiałam luteinę odstawić i to dla mnie była formalność.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
‹‹ 1067 1068 1069 1070 1071 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Masz objawy duszności wydechowej, ale nie jesteś zdiagnozowany? Lekarz online może pokierować Cię dalej

Duszność wydechowa utrudnia oddychanie, szczególnie podczas wydychania powietrza. Uczucie braku tchu może budzić niepokój. Jeśli doświadczasz takich objawów, a diagnoza wciąż nie jest postawiona, warto skonsultować się z lekarzem. Konsultacja online to szybki sposób na omówienie symptomów, uzyskanie wstępnej oceny i wskazówek dotyczących dalszej diagnostyki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ