Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMi tez wrocil humor, wzielam ketonal i poszlam na pole. Dzis skonczymy drugie pole i zostanie jeszcze jedno. Mąż mowi ze ludzie maja tyle jabłek ze nie maja już w co rwac i kończą rwanie zostawiajac reszte jablek na drzewach, no i tak jak my wyciagaja swoje oszczednosci zeby ludziom za rwanie zaplacic, sasiad naszykowal pole pod truskawki i nie posadzi bo braklo mu kasy na sadzonki. W tym tyg.bylo spotkanie z ministrem i on ze to wszystko nasza wina, ze jest taki urodzaj i ze takie ceny. Co bedzie dalej nie wiadomo. Towar jest, ceny nie ma.
-
Hej dziewczynki
Zagladam do was czasem, ale taka masakra w pracy, ze nie mam o czym pisac. Ja juz po kolejnej @, po owu nawet, bzyknelam meza raz (jak zwykle, potem juz "sie nie dalo") 2-3 dni przed owu i czekam na @.
IUI stoi w miejscu, jak zwykle zgubili jeden wynik i musimy powtarzac badanie. Pfff...
Szefowa wrocila z Hiszpanii i juz planuje kolejny wypad, wiec nie wiem kiedy w koncu ruszymy, pewnie znowu paskuda wyjedzie na miesiac jak nam wypadnie termin na zabieg. Walcze o przyjecie kolejnej osoby jako zamiennika, jestem nawet gotowa oddac jeden dzien w tygodniu. Zarobie ciut mniej, ale bedzie czas zeby cos zrobic poza praca. Ostatnio tam prawie mieszkam haha60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
Hej dziewczyny
Ja dzis po mega ciezkim dniu i mega ciezkim egzaminie ...ale dalam rade
Egzamin zdany
Kat masz podobnie z praca do mnie ja tez jeszcze troche a tam zamieszkam ..a gdzie czas dla domu ?ehhh
Iza fakt jest taki ze faktycznie w tym roku byl urodzaj tylko jesli jest zbyt duzo jablek to moze by nasz rząd kupil od sadownikow i dal np do szkol przedszkoli szpitali i by sie nie zmarnowaly
Hugolina ..moze z domkiem bedzie wszystko ok i bez haczykaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2018, 22:41
Paula_071 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nika gratuluję zdanego egzaminu
Ja od 4.30 nie śpię...ostatnio schizuję i rozmyślam czy wszystko będzie db itp.
Zaraz idę się wykąpać, potem jedziemy do moich rodziców, bo synek był u nich na weekend
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnypap86 wrote:Hugo idz na histeroskopie jeszcze
Moze po niej cos zaskoczy? A co w ogole z badaniem twojego meza?bo cos pamitam wspominalas o czyms
Miał iść powtórzyć badanie przez tego zylaka. Nie wiem do jakiego lekarza mam już iść ze sobą. Żaden nie widzi problemu. A jak jeden widział problem z cukrem to drugi powiedział że to bzdura. W zasadzie dwóch nawet. Zalamka.
Dziewczyny mają grupę mamusiek. Liczy z 40 albo więcej dziewczyn. Każda ma. Już po 2 dzieci w sumie. Naprawdę znam jedna parę która nie może coś zajść w ciążę. Reszta zachodzi w tedy kiedy im się podoba.
Nie rozumiem dlaczego tak jest i u mnie i u Nas tutaj na forum. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja od razu chciala bym histeroskopie robic bo jestem na 90% pewna,ze cos przeszkadza w macicy.no chyba ze nasienie sie znaczaco pogorszylo ale jednak stawiambardziejna problem ze mna.ale na histero to nie tak szybko pewnie
ale wizyta juz za tydzien w poniedzialek. Nie zeby od razu mialo pomoc ale mam nadzieje,ze lekarz okaze sie fajny i poswieci mi czas i wyslucha.
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyStraszne rzeczy, niedziela a ja scielam sie z mężem przez tesciowa i to o kosciol. Trudne sprawy i obiecałam ze odpuszcze ale czasami sa takie momenty ze zapominam o danej sobie obietnicy. Powiem wam tak szczerze ze oby dwie-i babcia męża i jego matka twierdza ze nigdy nic nam sie nie uda bo mąż nie chodzi do kosciola i pracuje w swieta. Ja sama nic nie zwojuje, to jest jego sprawa, czy w to wierze sama nie wiem. Wogole tesciowa uwaza ze on tylko niszczy to co ona wypracowala a mi powiedziala ze nic z moich truskawek nie bede miala bo źle przy nich robie. I tylko na zle wroza. Chyba mam dzis gorszy dzień.
-
Hugolina87 wrote:Nika u mnie 36.85 więc @ będzie dziś wieczór Góra jutro rano..
U Ciebie może to zagnieżdżenie? Na kiedy masz termin?
No hugo ja dzis mam 10 dpo a @ powinna tak za 4 -5 dni przyjsc temperatura pare dni byla na 37 a dzis spadla na 36.8
Ogolnie boli mnie glowa dzis i taka sie czuje zmeczona i zdołowana
Hugo a Ty kiedy powinnas dostac @ ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 11:52
-
nick nieaktualnyAdele27 wrote:A nerwa mam że ho ho....
Też mam nerwa. Permanentny wkurw. Facet mnie drazni. Nie wiem już czy chce z nim cokolwiek budować i powiększać rodzinę. Jest nie ogarnięty i wygląda na to że ma wszystko gdzieś. Wygarnelam mu wczoraj i dzis. Wiecznie ma żal nad soba. Myśli że wszystkim dookoła wszystko spadło z nieba a on biedny pokrzywdzony przez cały świat bo go ojciec w sumie "wychu... Ał" naprawdę mnie dziś już wszytsko wnerwia bo Zaczynam myśleć że życie z nim. To błąd i mogłam go kopnac w dupsko już te 5 lat temu kiedy prawie do tego doszło. Tyle że syna by nie było a jest dla Mnie najważniejszy więc wypedzam to myślenie z głowy.
Nika wg apki mam na jutro termin @. Jajniki mnie pobolewaja na przemian. Już chyba rośnie nowy pecharzyk. -
Adele ide do dr.Dziadeckiego -to ginekolog/androlog.dopytywalam przez tel w przychodni i zajmuje sie nieplodnoscia meska i zenska-znacxy jesli w badaniu nasienie bedzie ok to wezmie mnie w obroty.
Hugo to jak i ja ze starym tez pokloconatak mnie we czwartek wkurzyl i bedzie udawal obrazonego bo mu nakurwilam! Wrrrr!
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyNo mój książę wyjechał znowu na jakieś szkolenie. Za każdym razem.kiedy mu susze głowę to mówi że żałuję że wrócił. Dziś mu powiedziałam żeby nie wracał jak ma taki problem wielki
@ jeszcze się nie zjawiła ale. Nogi znowu jakby palily więc terminowo jutro. -
Dziewczyny niech moc będzie z Wami!
Hormony buzują, bo wiele z Was jest w pobliżu terminu @. Ściskam! :*
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny