X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 28 października 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż chce drugiego dziecka. Może nawet czasem bardziej niż ja. Wszystko o co go poproszę to zrobi. Leki ładnie bral. Nasienie zbadał. Jedyne w czym mnie wkurzal to twierdził,że ja się za bardzo spinam i za bardzo o tym myślę.. teraz jka mu mówiłam,że trzeba będzie wszystko znów od nowa porobić to też się nie sprzeciwia.. tak moim zdaniem powinno być skoro mu zależy.. o lekarzach jak gadaliśmy też się,że możliwe,że trzeba będzie jeździć do innego miasta itp..

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 28 października 2018, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jangwa_maua wrote:
    Adele - mogę wiedzieć jaki to lekarz?

    Lekarz Jarosław Dębniak

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2018, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele27 wrote:
    Mój mąż chce drugiego dziecka. Może nawet czasem bardziej niż ja. Wszystko o co go poproszę to zrobi. Leki ładnie bral. Nasienie zbadał. Jedyne w czym mnie wkurzal to twierdził,że ja się za bardzo spinam i za bardzo o tym myślę.. teraz jka mu mówiłam,że trzeba będzie wszystko znów od nowa porobić to też się nie sprzeciwia.. tak moim zdaniem powinno być skoro mu zależy.. o lekarzach jak gadaliśmy też się,że możliwe,że trzeba będzie jeździć do innego miasta itp..

    I tak powinno byc i u mnie tez tak jest tylko ja teraz załapałam takuego mego dola ze nie wiem jak sie z tego wygrzebac. Nie wiem czemu tak mi zle. Moze dlatego ze ostatnio miedzy mna a mężem zrobil sie wielki dol.

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 28 października 2018, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to nie znam. Oby coś zdziałał ;) a jeszcze lepiej jakby udało się wcześniej ;)

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Bergmotka85 Koleżanka
    Postów: 74 12

    Wysłany: 28 października 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaprogramowana wrote:
    Mam dość :((( Dziś rano pojechałam do kliniki na monitoring potwierdzić czy była owulacja i była...wszystko OK ciałko żółte itd. znowu dostałam na najbliższe 2 tyg. Dupka i Luteinę i babeczka mówi że zerknęła w moje badania, a dziś była inna lekarka i proponuje mi kroplówkę tzw. wlew INTRALIPID, ja o co kaman ? Koszt takiej kroplówki to 400 zł i spływa 4h nie byłam na to przygotowana moja mama zajęła się synkiem więc musiałam dzwonić do niej czy by mogła dłużej i do męża czy nas na to stać ? Zupełnie nie jestem w temacie tym bardziej że badanie które wykazało jakiś tam komórek mniej niż normę wykonywałam w sierpniu i co ? Teraz po 2 miesiącach stwierdzili że coś jest nie tak czy naciągnęli mnie na kasę ? Wydałam Na ten cykl 1000 zł z wizytami i lekami, a pewnie nic z tego nie wyjdzie! Tą kroplówkę biorą dziewczyny przed transferem, ona tak jakby powoduje że te złe komórki nie atakują zarodka i możliwe jest zagnieżdżenie. Siedziałam w klinice 5h wyszłam po południu wykończona, nie tylko fizycznie, ale też psychicznie. Dziewczyny które ze mną leżały na kroplówce nie miały dzieci trochę jak na Ufo patrzyły że mam jedno a teraz jakiś problem. Oczywiście też rozmawiałyśmy o In-Vitro i one w szoku że mój mąż przeciwny i nie chce. Poczułam że mają mega wsparcie w tym wszystkim swoich partnerów, a ja? Mąż w domu dał mi znać że to mega dużo kasy i się tego nie spodziewał. Na pytanie o inseminację którą lekarka zaproponowała od razu powiedział - znasz moje zdanie. Powiem Wam czuje nie moc. Prawda jest taka że gdyby chciał drugiego dziecka to by było a on ewidentnie odrzuca tą myśl. In-Vitro Nie Inseminacja Nie Adopcja Nie nie daje mi żadnej opcji i kompromisu po prostu mam się z tym pogodzić i koniec. Chce mi się ryczeć, jestem nieszczęśliwa :(
    Zaprogramowana..jak się czujesz..?..jeśli mogę wiedzieć..dlaczego aż tyle kosztuje Was monitoring i stymulacja cyklu..?..mój dr brał 150 zł w tym były 3 wizyty monitorujące plus leki i zastrzyk wiadomo..pytam bo zastanawiam się czy nie zmienić dr od niepłodności bo o ile jest świetny w do prowadzeniu ciąży to potem wszystko zostawia naturze i nie wspomaga choćby luteina i acardem..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj mąż sie wczoraj zalamal jak zobaczyl na papierze swoje wyniki nasienia z sierpnia, do tej pory nie byly wydrukowane, ja mu powiedzialam co tam jest ale najlepiej zobaczyc samemu.

    Trudny z nas przypadek. Ok.20% par boryka sie z nieplodniscia z czego w 20% przypadkow wina lezy po obu stronach czyli tak jak u nas. Z jednej strony ciezka sprawa, z drugiej moglismy byc w gorszej sytuacji np.jak by nie bylo wogole plemnikow albo owulacji u mnie.

  • zaprogramowana Ekspertka
    Postów: 172 73

    Wysłany: 29 października 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bergmotka85 wrote:
    Zaprogramowana..jak się czujesz..?..jeśli mogę wiedzieć..dlaczego aż tyle kosztuje Was monitoring i stymulacja cyklu..?..mój dr brał 150 zł w tym były 3 wizyty monitorujące plus leki i zastrzyk wiadomo..pytam bo zastanawiam się czy nie zmienić dr od niepłodności bo o ile jest świetny w do prowadzeniu ciąży to potem wszystko zostawia naturze i nie wspomaga choćby luteina i acardem..


    Jest OK, już lepiej. Zresztą rozmawiałam z mężem w weekend wieczorem, mieliśmy dość poważną rozmowę i znam już jego zdanie - nie zmieniło się. Dość długo rozmawialiśmy o adopcji - jasno określił że raczej nie będzie w stanie pokochać nie swojego dziecka i traktować go na równi z naszym synem. Mamy wrócić do tej rozmowy po stymulacjach być może w styczniu kiedy już zrezygnujemy z leczenia. Moje stymulacje w klinice są drogie na miesięczny koszt składa się:

    - witaminy na 30 dni cały pakiet FERTINEA (200zł)
    - 2 x wizyta USG jedna 80 zł (160 zł)
    - Zastrzyk ovitrelle (110 zł)
    - Leki na podtrzymanie Duphastan ( 40 zł)
    - Luteina na podtrzymanie ( 6 zł)
    - Nie wliczam już AROMEK ( bo mam już jedną paczkę w której jest 50 tabletek na kilka cykli)

    Całość cyklu stymulowanego w klinice wychodzi średnio 550 zł a w tym doszła ta kroplówka za 400 zł stąd prawie 1000 zł

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2018, 11:56

    02.2014 - Jestem w ciąży (Pierwszy Złoty Strzał)
    11.2014 - Nasz synek :)
    10.2015 - Starania o drugie dziecko
    12.2018 - Kierunek Ośrodek Adopcyjny
    Wiem że gdzieś na Nas czekasz - Znajdziemy Cię....
    >>>Lukas Graham - Love Someone <<<
  • zaprogramowana Ekspertka
    Postów: 172 73

    Wysłany: 29 października 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś 16 dc nic nie czuję - zero sensacji. Test mam robić dokładnie za tydzień , akurat pech chciał że wypada to dokładnie w dzień 4 urodzin mojego syna. Więc zapewne wyniki odczytam dopiero późnym wieczorem żeby nikt Nam tego wyjątkowego dnia nie zepsuł ;) Objawów jakiś negatywnych po tym wlewie do żyły z Ultralipid nie zaobserwowałam także ogółem jest dobrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2018, 12:18

    02.2014 - Jestem w ciąży (Pierwszy Złoty Strzał)
    11.2014 - Nasz synek :)
    10.2015 - Starania o drugie dziecko
    12.2018 - Kierunek Ośrodek Adopcyjny
    Wiem że gdzieś na Nas czekasz - Znajdziemy Cię....
    >>>Lukas Graham - Love Someone <<<
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaprogramowana zycze ci aby ten cykl byl szczesliwy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis zrobilam sobie akupunkture z kaktusa- lapalam spadającego. Kocham kaktusy ale czasami milosc boli.

  • Bergmotka85 Koleżanka
    Postów: 74 12

    Wysłany: 29 października 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oszalałam w tym miesiącu..byłam niemalże na 100% pewna że jestem w ciąży..chyba Miovarian narobił mi zamieszania w hormonach..okres mi się spóźnił..i potwornie bolały mnie piersi..rozsądek podpowiadał mi że to byłby cud gdyby udało się tak szybko tym bardziej że bzykaliśmy się 2 dni przed potencjalną owulacją a potem nic bo niespodziewanie dopadła mnie infekcja grzybicza..M. kupił test ciążowy i stwierdził że bez pomocy raczej Nam się nie uda..musimy o tym jeszcze pogadać ale jeśli nie uda się do końca roku to idziemy do lekarza od niepłodności..obawiam się że bez badań amh i nasienia się nie obędzie bo dr pewnie stwierdzi że te sprzed 2 lat są nieważne..

  • Bergmotka85 Koleżanka
    Postów: 74 12

    Wysłany: 29 października 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaprogramowana wrote:
    Dziś 16 dc nic nie czuję - zero sensacji. Test mam robić dokładnie za tydzień , akurat pech chciał że wypada to dokładnie w dzień 4 urodzin mojego syna. Więc zapewne wyniki odczytam dopiero późnym wieczorem żeby nikt Nam tego wyjątkowego dnia nie zepsuł ;) Objawów jakiś negatywnych po tym wlewie do żyły z Ultralipid nie zaobserwowałam także ogółem jest dobrze.
    Trzymam kciuki..oby się udało..myśl pozytywnie i staraj się nie myśleć o ciąży..będzie dobrze..

  • MarinLeo Debiutantka
    Postów: 12 0

    Wysłany: 29 października 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, pozostały mi po staraniach 6 sztuk conceive plus, inofem ok 100saszetek oraz ovarin 45 tabletek. Ogólnie nie wiem czego to zasługa, ale zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu starań i już nie było mi to potrzebne. Obecnie jestem w 31tc. Jeśli któraś jest chętna to odsprzedam zestaw bądź osobno. Dodam, że używałam na przemian inofem i ovarin ok. 2 miesiące wcześniej zanim zaczęliśmy się starać. Jeśli któraś jest chętna to zapraszam. Email [email protected]
    Pozdrawiam i życzę powodzenia

  • Hugo87 Autorytet
    Postów: 1223 307

    Wysłany: 30 października 2018, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie coś boli Jajnik lewy. Ale nie wiem czemu w sumie bo pęcherzyk był w prawym w tym cyklu :/ któraś niebawem będzie testować? Bo jakoś osatnio na wątku mało. Która sika :P

    Syn lipiec 2014 ❤️
    08.2017 laparoskopia
    12.2017 laparotomia
    Niepłodność wtórna idiopatyczna
    IUI 22.03.2019 nieudana
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 30 października 2018, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugo87 wrote:
    Mnie coś boli Jajnik lewy. Ale nie wiem czemu w sumie bo pęcherzyk był w prawym w tym cyklu :/ któraś niebawem będzie testować? Bo jakoś osatnio na wątku mało. Która sika :P

    Hugo mnie często bolał np.prawy a owu była z lewego itp. Ja dziś mam śluz ładny a mąż UWAGA - ma katar.... Więc wiadomo o co chodzi... Wrrr może jakoś da radę ...

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w sierpniu bolal lewy, poszłam do gina a ten ze z prawego, albo bolalo jak diabli, z kazdym krokiem czulam bol a gin ze pusto, endo cienkie i wszystko wskazuje na cykl bezowulacyjny a byl 14dc. Tak wiec nie ma co w to wierzyc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moj mąż dzis chodzi wsciekly na swojego ojca, jeszcze jego matka dolala, ja sie wyzalilam i mam chodzaca bombe. Dobrze ze to nie ja.

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 30 października 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugo a po co mamy sikac na testy jak znamy odpowiedz hahahaha. Ja mam dzis dopiero 20dc. Jeszcze 8dni do @, ale w 25dc juz bede swirowac i szukac sluzu przy szyjce zabarwionwgo ktory oznacza brak ciunzy.snilo mi sie dzisiaj,ze wysikalam pozytywny test i szybko wyrzucilam do kosza kiedy maz pytal jaki wynik.zbieram kase na badania meza i moją droznosc.i w nowym roku robie. Nie ma co wydawac kasy na testy :)

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bez pomiaru temperatury nie jestem w stanie okreslic czy i kiedy mialam owu. Wiem który dzis dzien cyklu i tyle. Ja to nawet kwasu foliowego w tym cyklu nie biore. Wiem ze bylby to cud jakby się udalo ale boje sie czy ten lek na serce mi nie zaszkodzi.

    I dzis z mezem rozmawialam bo powiedzial ile kasy musimy wyplacic pracownikom, ja od razu przeliczylsm to na ilosc podejsc do in vitro i mu mowie ze w tej chwili bez kondultacji z kardiologiem to i tak balabym sie isc na punkcje pod narkoza. Musze chyba odzalowac tych 120zl i isc prywatnie bo leki biore a serducho szaleje, najbardziej w nocy, wizyta na NFZ za 1,5 mies.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2018, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasy nie ma a moj samochodzik jak na złość znow potrzebuje mechanika. Albo kupca. Zal mi go sprzedawac ale ilez mozna w niego pakowac.

‹‹ 1145 1146 1147 1148 1149 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ