Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
ja już od kilku lat ćwiczę sobie w domu, teraz ze sportmamą...i czuję taką przyjemność jak pot się leje a ja wiem że dałam z siebie co mogłam...muszę jeszcze tylko dietę poprawić...bo narazie ona u mnie kuleje i to jest powodem że kg wcale nie lecą w dół ( A teraz siedzę sobie w pracy i kawkę popijam...pojutrze testowanie...
-
Hej
U mnie 2dc - stan psychiczny już lepszy niż wczoraj. Lekko dziś poćwiczyłam bardziej tak relaksacyjnie i trochę ciężarkami i jest mi lepiej
theagnes87
Też to lubię jak ten pot się leje kiedyś częściej ćwiczyłam, biegałam trochę i samopoczucie po takim wysiłku jest super. Ja mam trenera personalnego w domu i jakoś specjalnie mnie do sportu nie ciąnie nie mógł mnie zmotywować bo uparta jestem jak mi się nie chce to nie. Musiałam znaleźć motywacje i ją mam - odciążyć się psychicznie i inaczej zacząć myśleć albo przestać myśleć o staraniach. Schudnąć nie chcę ale ujędrnić tu i tam by się przydało
a jak samopoczucie przed testowaniem ?
candela
Zazdroszczę urlopu... taki relaks na pewno może pomóc
jangwa_maua
Jest strsznie ciężko o tym nie myśleć ale myślenie w niczym nie pomaga bynajmniej u mnie... -
Adele27, narazie się nie stresuje...będzie co będzie...
Liczę na ten cykl jak cholera, ale jak się nie uda, to już sobie odpuszczę to mierzenie temp. będę tylko obserwowała śluz i wysokość szyjki...
no chyba że znów lekarz przepisze mi luteinę, to wtedy będę musiała mierzyć aby zobaczyć czy mam skok... -
Witajcie u mnie dziś 31 DC zazwyczaj trwają one u mnie ok 29 dni @ nie widać nastrój podły głową mi od rana pęka pozdrawiam i całuje trzymał kciuki za testujace mamuski
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Nam też zaczął już się marzyć drugi maluszek więc będziemy się starać. Pewnie zadanie będzie utrudnione, bo wciąż karmię. Czytając jednak różne wątki widzę, że udaje się tym karmiącym zajść w ciążę, więc liczę również na szczęścieSynek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Jangwa_maua oby z pierwszym dzieckiem udało się dopiero w 11 cs, ale tych poważniejszych starań z obserwacjami temp, śluzu i testami owu było 5 m-cy. To dopiero mój drugi pełny cykl, bo do ukończenia przez synka 9 m-ca nie miałam miesiączki. Teraz z tego co obserwuję przesunął mi się termin owulacji (o ile owulacje w ogole są - wnioskuję tylko na podstawie własnych obserwacji, samopoczucia i testów owu, bo z mierzeniem temp jest trudniej kiedy wstaję do dziecka i budzę się o róznych porach). Wcześniej miałam w okolicach 16 dc (przy cyklach 30-31 dniowych, a w tym miesiącu pozytywny test owu dopiero 21-22 dc. Zobaczymy jak to będzie wyglądać dalej. Trzymam kciuki za każdą z osobna!Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚