Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja również życzę Wesołych Świąt ☺️
evs6, mother84, AdelaX lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne
)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Ja również życzę wszystkim Wesołych Świąt 😘
Ciężaróweczkom naszym szczęśliwego rozwiązania, a staraczkom upragnionych dwóch kreseczek na testach
My już u moich rodziców. A tak mnie wczoraj @ zalała...masakra. nigdy tak nie miałam, że tampony co chwilę zmieniać musiałam, jeszcze taki skrzep wielki dziś wyleciał...no, ale powoli robi się lepiej chyba. Buziaki 😘
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak tam po pierwszym dniu świąt? Ja nie narzekam, w calkiem dobrym samopoczuci dalam rade od rana do wieczora. Tylko slodkiego jesc nie moge. Rodzinka juz wie o ciazy. Corka sie wybawila, jej rajstopy to prosto do kosza, tak dzieciaki szalaly i to po domu. A dzis goscie w domu, tesciowa szykuje, ja jakas wypluta jestem i spac mi sie chce, jedzenie mi zalega i brzuch boli ale i z tym dam rade. Mam wrazenie ze moje ciążowe dolegliwości nieco ustepuja.
A, mąż mnie zaskoczyl- wczoraj dostalam torta na urodziny czego w ogóle sie nie spodziewalam, pyszny, czekoladowy ale tylko lyzeczke zjadlam bo uwazamy ze z alkoholem. Ale niespodzianke mi zrobil.
Dziewczyny mokrego Dyngusa życzę 💦💦💦
Paula_071 lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczynki. Wpadlam powiedziec,ze swieta spedzalam na Mazurach. Po drodze widzialam duzo bocianow. Kilka zlapalam i oskubałam z piór za kare i obiecaly,ze sie poprawią a konkretnie to mowily o mnie,Hugo, Adele i mother 😂😂😂 ale o reszcie dziewczyn tez wiedzą o mają do was trafic hehehe
evs6, Hugo87, pola89, Iza34, AdelaX, mother84, Paula_071, Andii lubią tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyOj Pap, dobrze zrobiłaś, w koncu ktos musial ich pogonic. A moze strajkują?
P.s. Pap co dobrego piłaś?
Moj mąż wyciagnal nalewke z aronii, jaki boski zapach. A owoce na nalewke nastawil jak ja bylam w szpitalu dzien przed cc, jeszcze tego dnia co trafilam do szpitala czyscilam mu owoce a dopiero tej jesieni ją skonczylismy i mówię do męża ze teraz juz naprawde czas na druga ciążę. To moze i wy macie jakies "zalegle" sprawy.
Wczoraj tak bylo mi dobrze, a dzis tak mi niedobrze. Goscie goscmi, ide sie polozyc. -
My właśnie też niedawno wróciliśmy do domu. Objedzona, przepita, zmęczona haha. Co do bocianów pap to wielkie dzięki za chody u nich haha mam nadzieję, że Cię posłuchają 😉
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyCiężkie dla naszych brzuchow są swieta. Tyle dobrych rzeczy. Ja zjesc moge ale pod wieczor moj zoladek sie buntuje. Moj mąż sie objadl, z reszta ja tez. Wogole wczoraj jaka mielismy "polewke" przy stole, zaczelismy mojemu bratu wyliczac a to 500+, a to 10zl za 1 dzien zwolnienia, potem zasilek macierzynki i becikowe a on juz taki podpity wola swoja żonę zeby robic drugie bo to interes. To sie tylko wydaje takie piekne i latwe. Ale smiechu bylo.
-
Jakos weny do picia nie mialam
pare kieliszkow wina i tyle.i to tez bez wiekszej ochoty jakos. Biore trzeci dzien dupka bo juz w drugiej fazie jestem (na plamienia przed @). Bockow po drodze naprawde duzo widzialam ale co z tego 
jedno co moge powiedziec to,ze uwolnilam troche glowe od staran. No co ja mam wiecej zrobic. Poki co nie chce nic. Calkiem fajnie bzykac sie bez tego "na sile" bo robimy dzidziusia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2019, 18:47
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualny
-
Gdzieś kiedyś ktoś pisał (😜), że w ciąży to jednak lepiej palcem, bo wszystko jest bardziej ukrwione i łatwo aplikatorem o podrażnienie.Iza34 wrote:Wy bardziej doświadczone wiec podpowiedzcie. Bede miala teraz luteine dopochwowa. Jak to lepiej aplikowac- tym aplikatorem czy palcem?Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
nick nieaktualnypola89 wrote:Gdzieś kiedyś ktoś pisał (😜), że w ciąży to jednak lepiej palcem, bo wszystko jest bardziej ukrwione i łatwo aplikatorem o podrażnienie.
Jak patrze na ten aplikator to az strach go używac i wydaje mi sie ze łatwiej porzadnie umyc rece niz ten aplikator zachować w higienie. Tylko paznokcie musze obciac. -
nick nieaktualnyAdelaX wrote:Swieta swieta i po świętach..zleciało jak 5 minut
Ja dzis jeszcze wolne to ogarnę trochę dom a potem obiecałam synkowi ze cały dzień jest nasz 🙂
Małpa jeszcze nie przyszła ale to jej dzień eh..
Jak to dobrze ze juz po świętach. A czego sie dowiedziałam - tesciowa przyznala ze wyznaje zasade "po trupach do celu" i nie wazne kto bedzie tym trupem. Nic dodac, nic ująć, wszystko sie zgadza. Bo i wczoraj dała popis. -
Część ☺️ powodzenia 🙂Dzastina wrote:Czesc dziewczyny dołączam się do grupy
Od ok 4 cykli staram sie o drugiego dzidziusia narazie bezskutecznie...Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
