Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej. Ja wczoraj byłam na usg na kontroli. Nie było żadnej torbieli, jednak ten gastrolog widział widocznie ciałko żółte i ten drugi pęcherzyk. Jestem przed owu. Endo 12 mm utuczone winem 😜🤣
Pytałam o sterydy. Generalnie jest to eksperyment głównie stosowany przy ivf. Nie poleca się tego typu leków. W środowisku lekarskim nie jest to polecane i nagminnie stosowane w celu zachodze niA w CIAZE. ZDARZA Sie ale bardzo sporadycznie, także ja sterydów nie dostane żadnych 😜🤣 przy podejrzeniu immunologicznym się dajeWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 11:40
Kasia 1805, mother84 lubią tę wiadomość
Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
Witajcie dziewczyny ☺️ mogę do Was dołączyć? Podczytuje ten wątek już od jakiegoś czasu ale jakoś brakowało mi weny żeby cokolwiek napisać.
Od razu chciałabym pogratulować wszystkim mamusiom którym udało się ponownie zajść w ciąże 😘 trzymam również kciuki za wszystkie, które ciągle walczą 😊
Ja póki co jestem na początku drogi bo nie tak dawno urodziłam córeczkę, ale walka o nią była długa i pełna zakrętów więc postanowiliśmy z mężem nie czekać długo z decyzją o drugim dzieciątku.
Okresu po porodzie dostałam dość szybko bo po dwóch miesiącach z tym że cykl był bardzo krótki więc pewnie bez owulacji, a dodatkowo miałam wypalaną nadżerkę. Teraz jestem w trakcie drugiego cyklu ale póki co starania jeszcze nie rozpoczęte, bo plamie i nie wiem czy to sprawa nadżerki wypalanej w poprzednim cyklu czy może jeszcze coś innego
Pozdrawiam Was cieplutko 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 21:40
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Hugo87 wrote:Hej. Ja wczoraj byłam na usg na kontroli. Nie było żadnej torbieli, jednak ten gastrolog widział widocznie ciałko żółte i ten drugi pęcherzyk. Jestem przed owu. Endo 12 mm utuczone winem 😜🤣
Pytałam o sterydy. Generalnie jest to eksperyment głównie stosowany przy ivf. Nie poleca się tego typu leków. W środowisku lekarskim nie jest to polecane i nagminnie stosowane w celu zachodze niA w CIAZE. ZDARZA Sie ale bardzo sporadycznie, także ja sterydów nie dostane żadnych 😜🤣 przy podejrzeniu immunologicznym się daje
A jaka ma pewność że powód nie jest immunologiczny... Ehhh to wszystko takie porabane jest..Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta
)
-
No porabane bo nie wiadomo o co chodzi a tonacy brzytwy się chwyta w końcu.. no ale jak zaczęłam pytać o te sterydy to mnie strasznie zmierzyła że to jest złe.
Ech. Po wakacjach jestem wpisana na IUI kolejne.
Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
Ja planuję jeszcze się udać do mojej gastrolog od jelit zapytać o te sterydy bo właśnie kiedyś je brałam przy zaostrzeniu choroby .. tylko ciekawe co ona na ten temat mi powie. Ogólnie niby coś rusza do przodu ale niestety nie mam jakoś pozytywnych mysli,że w końcu się uda.. fakt,że może to być endometrioza powodem mnie trochę dobił.. choc wtedy może po laparo się uda.. ale zanim ona będzie ehh i tak lecą sobie kolejne miesiące.. wydałam na leki do stymulacji prawie 300zl do tego trzeba będzie dojechać do Gdańska i jeszcze zapłacić za wizytę.. i tak pewnie w kółko w kolejnych miesiącach.. czego się nie robi żeby w końcu się udało ale ogólnie nie wiem skąd mam czerpać juz siły na to wszystko..Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
No szkoda ze nie idziesz Odrazu na laparoskopie z histero żeby sprawdzić czy faktycznie jest ta endometrioza. Wg mnie trochę nie po kolei. Bo kasa na leki idzie a owulacje masz przecież co cykl. No chyba że problem tkwi w gorszej jakości jajeczek, w co wątpię
:
Dobry pomysł z tym gastrologiem. Adele jesteś napewno na dobrej drodze trzymam kciuki żebyś się miło zaskoczyła,
Albo do zielarza wszytskie powinnyśmy jechać 😋😆😂Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
Witak karokaro, zamierzacie ruszyć ze staraniami jeszcze w tym roku? Bo widzę ze dopiero co urodziłaś córeczkę
Hugo, Adele trzymam za Was kciuki!
Kobieta nawet nie wie ile w życiu jest w stanie udźwignąć dopóki nie napotka tylu przeszkód na swojej drodze i ja wierze ze dacie radę 💪🏻
-
Siły- właśnie skąd je czerpać? Oczywiście mówię o kobietach w Waszej sytuacji bo mi się udało, ale ja zawsze w takich momentach przypomniałam sobie moje zabawy z rodzeństwem nawet tym sporo starszym 😉 i od razu niebo się rozjasnialo. Nawet teraz( możecie pomyśleć wariatka) ale czasami nachodzą mnie takie myśli czy ja dobrze zrobiłam "robiąc" to 3 dziecko, czy ja dam radę to ogarnąć ile mnie to będzie kosztować? Ale po chwili widzę siebie i swoją o rok starszą siostrę w piaskownicy i w zamku z poduszek i kolder na łóżku i już wiem, że to była najlepsza decyzja, a jak młodszy synek przyjdzie(właśnie się nauczył ) i da mi buzi to moje akumulatory są naladowane na ful 😉Adele27 wrote:Ja planuję jeszcze się udać do mojej gastrolog od jelit zapytać o te sterydy bo właśnie kiedyś je brałam przy zaostrzeniu choroby .. tylko ciekawe co ona na ten temat mi powie. Ogólnie niby coś rusza do przodu ale niestety nie mam jakoś pozytywnych mysli,że w końcu się uda.. fakt,że może to być endometrioza powodem mnie trochę dobił.. choc wtedy może po laparo się uda.. ale zanim ona będzie ehh i tak lecą sobie kolejne miesiące.. wydałam na leki do stymulacji prawie 300zl do tego trzeba będzie dojechać do Gdańska i jeszcze zapłacić za wizytę.. i tak pewnie w kółko w kolejnych miesiącach.. czego się nie robi żeby w końcu się udało ale ogólnie nie wiem skąd mam czerpać juz siły na to wszystko..
-
Witaj i brawo Ty za szybką decyzję o kolejnym malenstwie. Ja po swoich przejściach i skłonności do torbieli też postanowiłam długo nie czekać z kolejnym. Ja okresu po porodach dostałam po 8 m-cach więc poczekalismy jeszcze odrobinę, żeby dziecko nie było z końca roku i do dzieła, zresztą teraz chcieliśmy różnicę 2lat i mam nadzieję, że nic wcześniej się nie wydarzy ale ja raczej należę do tych przeterminowanych 😉 Powodzenia.KaroKaro wrote:Witajcie dziewczyny ☺️ mogę do Was dołączyć? Podczytuje ten wątek już od jakiegoś czasu ale jakoś brakowało mi weny żeby cokolwiek napisać.
Od razu chciałabym pogratulować wszystkim mamusiom którym udało się ponownie zajść w ciąże 😘 trzymam również kciuki za wszystkie, które ciągle walczą 😊
Ja póki co jestem na początku drogi bo nie tak dawno urodziłam córeczkę, ale walka o nią była długa i pełna zakrętów więc postanowiliśmy z mężem nie czekać długo z decyzją o drugim dzieciątku.
Okresu po porodzie dostałam dość szybko bo po dwóch miesiącach z tym że cykl był bardzo krótki więc pewnie bez owulacji, a dodatkowo miałam wypalaną nadżerkę. Teraz jestem w trakcie drugiego cyklu ale póki co starania jeszcze nie rozpoczęte, bo plamie i nie wiem czy to sprawa nadżerki wypalanej w poprzednim cyklu czy może jeszcze coś innego
Pozdrawiam Was cieplutko 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2019, 09:54
-
Witajcie dziewczyny czy można dołączyć? Staramy się o drugiego bobo już ponad rok. Dziś mam 21 DC i byłam zrobić progesteron i wyszedł 6,42. Czy to oznacza że owulki nie było. Jestem już totalnie załamana...
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
JRY1984 wrote:Witajcie dziewczyny czy można dołączyć? Staramy się o drugiego bobo już ponad rok. Dziś mam 21 DC i byłam zrobić progesteron i wyszedł 6,42. Czy to oznacza że owulki nie było. Jestem już totalnie załamana...
Hej. Trochę niski ten poziom proga. Jesteś pewna że jestes 7dpo? Byłaś na monitoringu? Taki wynik może świadczyć albo o słabych komórkach albo pęcherzyk nie pękł tylko się zlutenizowal? W necie wyczytałam. Ja swój progesteron 7dpo mam na poziomie 20. Z wynikami do gina najlepiej.
Ponoć powyżej 3 to znaczy że była "owu" ale też nie do końca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2019, 15:14
JRY1984 lubi tę wiadomość
Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyClo słyszałam że nie na każdego działa..JRY1984 wrote:Tak byłam na monitoringu ale gin nic nic nie widział w 15 DC i dlatego kazał progesteron zbadać a biorę cło 2x dziennie od 3-7 DC i od 16-25 duphaston. Co ze mną nie tak???
I wydaje mi się że przy stymulacji trochę więcej powinno być monitoringu.
I przy najmniej u mnie luteina/duphaston był po potwierdzeniu owulacji.. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2019, 18:51
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
PLPaulina wrote:Clo słyszałam że nie na każdego działa..
I wydaje mi się że przy stymulacji trochę więcej powinno być monitoringu.
I przy najmniej u mnie luteina/duphaston był po potwierdzeniu owulacji.. 😊
Ale to co nie ma szansy że coś wyjdzie z tego cyklu??😥
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Witajcie kobietki myślałam, że będę miała dużo do nadrabiania, a tu tylko 3 strony😂 jednak żadna mnie nie posłuchała i nie pochwaliła się pozytywnym testem. Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni. Iza brzuszek piękny. Witam też nowe staraczki. Hugo, Adele jakiś plan działania macie i może wkrótce zaskoczy
U mnie ok. Wyjazd udany, baterie naładowane, jutro do pracy, a tak mi się nie chce. W pt mam termin @ i powiem Wam, że pierwszy raz od dłuższego czasu wcale o tym nie myślałam, nie obserwowałam objawów itp. Trzymajcie się w ten piękny, letni dzień 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2019, 05:48
Iza34, evs6, Kasia 1805, Hugo87, Emrica, PLPaulina, Paula_071 lubią tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mam chwilowy spadek entuzjazmu ale tu nie chodzi bezposrednio o ciaze, o strach, bol brzucha itp. Tu chyba wszystko ok chociaz wizyta za 2,5 tyg. Troche problemow sie narobilo bo zaczelismy sezon truskawkowy i klapa na samym poczatku, do tego kilka "przyjemnych" slow, bol i opuchniete dziaslo i jakas swedzaca wysypka. Ale chociaz na temperature narzekac nie moge 😥, corka ma zajecia skrócone bo maja jeden zar w szkole. Ale i to wszystko minie i musi byc dobrze.
-
Nom lipa w tym roku z truskawkami, ja co prawda mam odrobinę, ale gadalam wczoraj z kuzynka to mówiła że w tamtym roku zbierali dziennie po 600kg, a w tym maksymalnie 150,'do tego jeszcze kilka dni i koniec.Iza34 wrote:Ja mam chwilowy spadek entuzjazmu ale tu nie chodzi bezposrednio o ciaze, o strach, bol brzucha itp. Tu chyba wszystko ok chociaz wizyta za 2,5 tyg. Troche problemow sie narobilo bo zaczelismy sezon truskawkowy i klapa na samym poczatku, do tego kilka "przyjemnych" slow, bol i opuchniete dziaslo i jakas swedzaca wysypka. Ale chociaz na temperature narzekac nie moge 😥, corka ma zajecia skrócone bo maja jeden zar w szkole. Ale i to wszystko minie i musi byc dobrze.
