Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa też mam w swoim kręgu koleżanki i kolegów, którzy już mają rodzinki 2+2 albo nawet więcej.
My narazie 5cs, po tym cyklu też nie spodziewam się niczego innego więc można powiedzieć, że to już 6cs.
Krótko w porównaniu do niektórych z Was ale tak czy siak niesprawiedliwe, że jak człowiek tak bardzo chce to nie może 🤰 -
Musimy wierzyć, że się doczekamy
evs6, Iza34, Kasia 1805, aLunia, PLPaulina lubią tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Ja też myślałam z mężem o trójce, ale przy pierwszym nam zeszło 2 lata, teraz kolejny rok starań o następne, mam 32 lata i szczerze chyba jeżeli się uda zajść w druga ciążę to o następne nie będziemy się starać.
Na pewno się nie będziemy już nigdy zabezpieczać, więc jak się zdarzy to będzie i trzecie, ale szczerze wątpię że bez pomocy medycznej, leków itd uda się. W ogóle to o czym ja mówię, najpierw muszę zajść w druga ciążę 🙊bezimienna86 lubi tę wiadomość
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
boo123 wrote:Ja też myślałam z mężem o trójce, ale przy pierwszym nam zeszło 2 lata, teraz kolejny rok starań o następne, mam 32 lata i szczerze chyba jeżeli się uda zajść w druga ciążę to o następne nie będziemy się starać.
Na pewno się nie będziemy już nigdy zabezpieczać, więc jak się zdarzy to będzie i trzecie, ale szczerze wątpię że bez pomocy medycznej, leków itd uda się. W ogóle to o czym ja mówię, najpierw muszę zajść w druga ciążę 🙊 -
Bezimienna też miałam nadczynność dość długo i serducho waliło jak oszalałe. Brałam metizol i propranolol i wyszłam z tego. Będzie lepiej 😀
Gosia1986 lubi tę wiadomość
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
nick nieaktualnyboo123 wrote:Bezimienna też miałam nadczynność dość długo i serducho waliło jak oszalałe. Brałam metizol i propranolol i wyszłam z tego. Będzie lepiej 😀
Tez to bralam, tarczyca sie unormowala i juz od dawna nie biore lekow.boo123 lubi tę wiadomość
-
bezimienna86 wrote:hej my się nie staraliśmy, a mimo wszytko zaszłam z nadżerką i nadczynnością tarczycy . O nadżerce dowiedziałam się po fakcie i jeszcze nie jest obok blizny po cc
Urszulka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
zania1313 wrote:A co ma do zajścia w ciążę nadzerka? Nadzerka szyjki macicy? O tym mówimy? Przecież 99% kobiet ma ektopie. I tego się nie leczy... Chyba że istnieja przesłanki do jej usunięcia. Częste plamienia, ból, krwawienie po stosunku. Ale żeby to zrobić to trzeba zrobić najpierw kolposkopie. Nadzerka szyjki nie przeszkadza w zajsciu w ciążę, najczęściej podczas porodu po prostu się usuwa sama
Dobrze gadasz ja mam niewielką ale to ponoć po dwóch ciążach bo wcześniej nie miała. Narazie mi nie przeszkadza, nic z tym nie robimy (tzn mój gin).
-
nick nieaktualny
-
Ja mam nadzerke od 17 roku życia.
Urszulka hehe no coś w tym jest. Jak tam u was? Za chwilę będziecie roczek świętować ale ten czas zasuwa. -
nick nieaktualny/Natalka wrote:Ratunku! Wyjechałam na weekend i zapomniałam termometru🤦cały cykl się pójdzie je...AC? Moja pierwsza obserwacja cyklu a akurat jestem w okresie około owulacji. Chyba sama sobie odpowiedziałam🙁
Czy to z termometrem powiększasz rodzinę?🤪🤦🏻♀️
Trochę luzu... Poważnie.. 😊😊 Seksik i termometr do niczego potrzebny nie jest. 😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2019, 09:10
Emrica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCiekawe jak u mnie bedzie. Narazie corka sie cieszy, kloci sie z tatusiem o plec (jakby mialo to sens) a ja-dla mnie ten listopad to wiecznosc. Zdecydowalam sie i jade na to usg polowkowe w poniedzialek, chyba bardziej sie zdecydowalam zeby wyjsc z domu niz dla badania.
-
nick nieaktualny
-
Co do dzieci ja kiedyś przed ciąża miałam sen, ze byłam w ciąży i okazało się ze będzie drugi syn na co powiedziałam mężowi ze trzeba będzie trzecie robić i sen chyba był proroczy bo wczoraj na usg widziałam pindola i raczej z tego dziewczyny nie będzie
Hortensja, Urszulka89, mother84, aLunia, Emrica lubią tę wiadomość
-
evs6 wrote:Co do dzieci ja kiedyś przed ciąża miałam sen, ze byłam w ciąży i okazało się ze będzie drugi syn na co powiedziałam mężowi ze trzeba będzie trzecie robić i sen chyba był proroczy bo wczoraj na usg widziałam pindola i raczej z tego dziewczyny nie będzie
-
Hejka 🙂 ja tez mam nadzerke po pierwszej ciąży była „wypalana”. Ostatnio moja gin wlasnie mi przypomniała o tej nadzerce no i pytam się co z tym robimy a ona nic taki mój urok ☺️ Hah. Tak wiec tez nie uważam żeby to byl powód nie zachodzenia.
Mówicie ze chcecie dwójkę a trojke zobaczycie a tak wlasnie może być ze totalnie będzie wyłączone myślenie i się uda nawet trzecie i będzie szok 🙂 ale najpierw życzę Wam dwojeczki🙂
Ja wiem już dzis na pewno ze u mnie pomogło nie myślenie i skupienie się bardziej na sobie ja w głębi duszy straciłam już nadzieje a tu bach. Jestem w 14 tciazy. Czuje się w miare dobrze już nie mam aż takich mdłości. Aha no i dostaje większa zadyszkę szybciej się mecze i często bym tylko leżała 🙂 już jestem na zwolnieniu, wyszły mi jakieś bakterie w moczu i czekam na wynik posiewu. Dzidzia zaciska nogi nie chce się ujawnić 😅
Mother przywołaj męża do porzadku ale tez bez spiny tylko bardziej na luzie 🙂 zaglądam często i tylko czekam na Wasze dobre wieści
BuzioleaLunia lubi tę wiadomość