X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • evs6 Autorytet
    Postów: 484 273

    Wysłany: 11 lipca 2019, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do kina z chęcią poszłabym na króla lwa ale podobno grają dopiero od przyszłego weekendu 🤔

    Mother jak tam u Ciebie? @ się rozkręciła?

    a5e703bbfa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2019, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 🐒 jakoś na weekend się pojawi.. 😑

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzialam ze juz prowadza sprzedaz biletow na krola lwa. My dziś idziemy do kina w MDK, 2 razy blizej i w cenie 1 biletu w cinema city tu mam prawie 3 bilety.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 11 lipca 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evs6 taaaak już się plamienie rozkręca i brzuch boli, tempka w dół także tego... No nic. Ja się naprawdę mogę starać, nawet te 17 cykli co w tej drugiej ciąży, ale żeby nie dłużej i żeby wszystko w końcu było ok.

    Mój mąż chce iść na króla lwa, ale nikt z nim nie chce😂

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother to nie wiesz co się robi- mąż na Krola lwa sam a ty z jego portfelem na zakupy 😂. No albo rownolegle na inny film.

    mother84 lubi tę wiadomość

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 11 lipca 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha wybieram opcję nr 1 😂😂😂

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2019, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda ze jak weźmie się portfel męża, to ubywa z tego samego konta kasa.. 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 11 lipca 2019, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Szkoda ze jak weźmie się portfel męża, to ubywa z tego samego konta kasa.. 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️
    Noooo nawet po tym nie pomyślałam 😂

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • /Natalka Przyjaciółka
    Postów: 276 47

    Wysłany: 11 lipca 2019, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze od 2 dni mnie boli jakby w krzyżu. Czy to przy owulacji tak może być? Nigdy tak nie miałam...

    hchy3e3kiyb8yirx.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 11 lipca 2019, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już też czekam na króla lwa od 17.07 jest .

    Moja teściowa to mówiła, że ona pójdzie zamiast mojego męża i że mam mu tego nie robić.
    Przy pierwszym porodzie nie był aż tak pomocy, ale przy drugim to bym się zaryczała bez niego. Byłam podpięta pod ktg i nic się ruszyć nie mogłam, do tego nos mi się zatkał to mi musiał kupić wodę morską i nasivin, co chwilę mi podawał i chusteczki czy wodę, albo kosz bo tak wymiotowałam. Masował mi plecy bo miałam bóle krzyżowe, później dziwne rzeczy mi się robiły z nogami i też je masował. Sam mówi, że cieszy się, że mógł być bo widział, że był potrzebny.
    A po wszystkim teściowa mowa, że nie pytała o szczegóły porodu bo jak powiedzial, że dużo cięższy niż pierwszy to już jej było go tak żal że taki umęczony 😂

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Wy macie te teściowe 🤪

  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 11 lipca 2019, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Ja już też czekam na króla lwa od 17.07 jest .

    Moja teściowa to mówiła, że ona pójdzie zamiast mojego męża i że mam mu tego nie robić.
    Przy pierwszym porodzie nie był aż tak pomocy, ale przy drugim to bym się zaryczała bez niego. Byłam podpięta pod ktg i nic się ruszyć nie mogłam, do tego nos mi się zatkał to mi musiał kupić wodę morską i nasivin, co chwilę mi podawał i chusteczki czy wodę, albo kosz bo tak wymiotowałam. Masował mi plecy bo miałam bóle krzyżowe, później dziwne rzeczy mi się robiły z nogami i też je masował. Sam mówi, że cieszy się, że mógł być bo widział, że był potrzebny.
    A po wszystkim teściowa mowa, że nie pytała o szczegóły porodu bo jak powiedzial, że dużo cięższy niż pierwszy to już jej było go tak żal że taki umęczony 😂
    Boże, dobrze że ja nie mam teściowej. Niech go zapyta czy też się tak umeczyl jak zrobił to dziecko. Masakra jakaś, ale na całe szczęście że Ty się tak bardzo nie umeczylas tym całym porodem 😉

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • /Natalka Przyjaciółka
    Postów: 276 47

    Wysłany: 11 lipca 2019, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde coś jest nie tak mega boli mnie posbrzusze

    hchy3e3kiyb8yirx.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 11 lipca 2019, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    /Natalka wrote:
    Kurcze od 2 dni mnie boli jakby w krzyżu. Czy to przy owulacji tak może być? Nigdy tak nie miałam...
    Może promieniuje od brzucha czy coś. Mnie od boli okresowych często krzyż boli, może u Ciebie od owulacyjnych.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2019, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 1805 wrote:
    Boże, dobrze że ja nie mam teściowej. Niech go zapyta czy też się tak umeczyl jak zrobił to dziecko. Masakra jakaś, ale na całe szczęście że Ty się tak bardzo nie umeczylas tym całym porodem 😉


    No dokładnie to samo pomyślałam,dobrze,że Ty się nie umęczyłaś xd U mnie mąż od początku ciąży mówił,że chce być przy porodzie i jak się zaczęło to chyba dopiero zaczął sobie zdawać sprawę,że to trochę inaczej niż na filmach wygląda ( oczywiście zdawał sobię sprawę z tego,że to nie takie hop siup) ale na pewno nie sądził,że tak będzie ciężko i bardzo się cieszę,że był przy mnie bo na pewno lepiej zrozumiał i "przeżył" razem ze mną ten poród,bo mimo,że finalnie miałam cesarkę to jednak sporo się naoglądał xd

  • /Natalka Przyjaciółka
    Postów: 276 47

    Wysłany: 11 lipca 2019, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Może promieniuje od brzucha czy coś. Mnie od boli okresowych często krzyż boli, może u Ciebie od owulacyjnych.
    No właśnie przeszło na brzuch
    Ale nie znam tego bólu nigdy nie bolalo

    hchy3e3kiyb8yirx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Padam na ryjek ze zmęczenia, ale fajnie było. I corka zadowolona. I moja mama z moim siostrzencem byli i tez zadowoleni. Tylko moj brzuch teraz niezadowolony bo go wywalilo az skora się ciągnie i ciężko siedzieć. Chyba czas pomyslec o bluzkach ciazowych bo przedciazowych t-shirtow to mi szkoda zeby sie rozciagaly.

  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1399

    Wysłany: 11 lipca 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziewczyny mi zrobilyscie ochotę na kino. Chyba się wybiorę z moim trzylatkiem. Jeszcze nie byliśmy nigdy z nim, ciekawe czy wysiedzialby

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boo123 wrote:
    Ale dziewczyny mi zrobilyscie ochotę na kino. Chyba się wybiorę z moim trzylatkiem. Jeszcze nie byliśmy nigdy z nim, ciekawe czy wysiedzialby

    Moja byla pierwszy raz, i nie to ze my nie chcieliśmy jej brac do kina tylko ona nie chciala. Jest dzieckiem ruchliwym, wrecz nadpobudliwym i ciezko jej bylo dzisiaj wysiedziec mimo ze bajka bardzo ja interesowala. W domu jest to samo. Wiec to zalezy od dziecka.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 12 lipca 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My byliśmy z synkiem chyba jak miał coś koło 3,5-4 lat pierwszy raz. Było ok. Za każdym razem godzinę wysiedzi bez problemu, potem powoli się kręci. Dlatego polecam krótsze bajki bo bez reklam ;)

    A teraz zacznę jęczeć Wam...od wczoraj mam mega doła. Dowiedziałam się, że jedna laska jest w ciąży...powiem Wam, że wszystko bym zniosła, ale nie to, że ona. Strasznie traktuje wraz ze swoim partnerem swoją córkę, poza tym nie lubię tej kobiety, jest wścibska i zawistna. Wczoraj pomyślałam, że to takie niesprawiedliwe, naprawdę. Poryczałam się i dziś znowu rano płakałam. Jeszcze teraz aki ciężki czas, bo mały byłby z nami już, poza tym my się staramy, myślę że jesteśmy dobrymi rodzicami, a tu taka patologia za chwilę będzie wrzeszczeć i źle traktować zapewne swoje drugie dziecko...
    Powiem Wam że nikogo ciąży tak źle nie znioslam jak jej. Nikomu nigdy nie zazdrościłam, nie żałowałam, że będzie miał dziecko...
    musiałam się komuś wyżalić. Wybaczcie 😔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 08:16

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
‹‹ 1471 1472 1473 1474 1475 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ