Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
evs o podobna relacje mi chodzi.. 😉 choć z synem mam bardzo dobra nawet mi doradza w sklepie z ciuchami 😛 no lekarz nie był pewien co do płci więc poczekamy zobaczymy 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2019, 22:07
-
nick nieaktualnyNie moglam w nocy spac a rano wstalam z bólem brzucha. Ciagle mam w glowie wczorajsza wizyte i propozycje cc. I nawet tak wczoraj pomyslalam czy sie nie zdecydowac bo jak cos pojdzie nie tsk podczas sn, dziecko sie przydusi, zakleszczy. A wogole czy po takim polegiwaniu bede miala sily na sn? I widze ze mąż przybiera checi do cc. Marudze.
-
Iza no musisz się na spokojnie zastanowic. Tak żeby tobie było dobrze
A ja dziś rozkminiam to zdjęcie z USG i porównuje z tym co mama gin wrzuciła fotke z płcią i no kurde jak nic raczej chłopak będzie 😛 -
Iza mam kuzynkę, która 4 lata temu miała cc a teraz w kwietniu urodziła naturalnie. Lekarka podczas porodu jej mówiła cały czas, że w każdej chwili mogą zrobić cc ale udało się sn.
-
nick nieaktualnyAdele ja tez szukalam ale w necie zdjec warg sromowych i porównywalna z moim zdjeciem usg 😁. I tez na bank wychodzila dziewczynka.
Moja tesciowa wymyslila dzisiaj ze bedzie ogladac i dotykac moj brzuch bo chce ruchy poczuc. O nie, nie ma mowy. Niech swoj dotyka, moze poczuje swoje jelita 😂🤣. Moj brzuch to moj brzuch, nie dam.
Korci mnie sn ale sie boje.
Kasia 1805 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaLunia wrote:Iza mam kuzynkę, która 4 lata temu miała cc a teraz w kwietniu urodziła naturalnie. Lekarka podczas porodu jej mówiła cały czas, że w każdej chwili mogą zrobić cc ale udało się sn.
Tesciowa uwaza ze drugie cc po 7 latach to za szybko. A co to przeszkadza? Jak maja po 3 cesarki w ciagu tych 7 lat i jest dobrze. -
nick nieaktualnyJa miałam cc 14 Msc temu. ☺️ I sn raczej nie planuje.Iza34 wrote:Tesciowa uwaza ze drugie cc po 7 latach to za szybko. A co to przeszkadza? Jak maja po 3 cesarki w ciagu tych 7 lat i jest dobrze.
Koleżanka w czerwcu po 4 latach od cc urodziła sn. I sobie chwali. ☺️ -
Iza ja szczerze - bez najmniejszego wahania idę na już 3cc i w sumie polecam.Iza34 wrote:Nie moglam w nocy spac a rano wstalam z bólem brzucha. Ciagle mam w glowie wczorajsza wizyte i propozycje cc. I nawet tak wczoraj pomyslalam czy sie nie zdecydowac bo jak cos pojdzie nie tsk podczas sn, dziecko sie przydusi, zakleszczy. A wogole czy po takim polegiwaniu bede miala sily na sn? I widze ze mąż przybiera checi do cc. Marudze.
U mnie różnica między 1,a 2cc była równo 3 lata, a teraz będzie rok i 9miesięcy. Wcześniej tzn.W drugiej ciąży mogłabym rodzić sn, ale teraz się boję nawet jeśli różnica byłaby z 10 lat to wolę cc. Przy sn za dużo (przynajmniej dla mnie) może się wydarzyć i wiadomo na starość gorsza kondycja tamtych mięśni i gorsze trzymanie moczu 😉
Jakiś miesiąc temu moja znajoma urodziła 3dziecko sn i tak wszystko źle się potoczyło, że jest teraz roslinka 😢 więc po takich historiach cieszę się, że będę miała cc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2019, 09:05



-
Masakra jakaś, nawet moja mama nie wpadlaby na taki pomysł 😅😅Iza34 wrote:Adele ja tez szukalam ale w necie zdjec warg sromowych i porównywalna z moim zdjeciem usg 😁. I tez na bank wychodzila dziewczynka.
Moja tesciowa wymyslila dzisiaj ze bedzie ogladac i dotykac moj brzuch bo chce ruchy poczuc. O nie, nie ma mowy. Niech swoj dotyka, moze poczuje swoje jelita 😂🤣. Moj brzuch to moj brzuch, nie dam.
Korci mnie sn ale sie boje.


-
Doskonale Cię rozumiem 🙂 dla też jak mi potwierdzi na kolejnym usg że to płeć żeńska to o moim dzidziusiu będę mówić ONA i pojadę wybrać farbę do pokoju 😉 A no i oczywiście też oglądałam zdjęcia w necie jak to tam wygląda w tym tc 😁Adele27 wrote:Iza no musisz się na spokojnie zastanowic. Tak żeby tobie było dobrze
A ja dziś rozkminiam to zdjęcie z USG i porównuje z tym co mama gin wrzuciła fotke z płcią i no kurde jak nic raczej chłopak będzie 😛


-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dokładnie, ja często rozmawiam na ten temat z siostrą cioteczna, że teraz takie różne rzeczy się dzieją, oczywiście nie przekreslam porodów sn, ale ja jakoś już się boję. Poza tym nie mam 22 lat tylko 32 i nie wiem też jak mój organizm (na który nie mam co narzekać) by zniósł normalny poród. Więc wolę "jak mi wyjma" i po strachu. Wiadomo że to zabieg i trochę poboli, ale przynajmniej dziecko się nie męczy.Iza34 wrote:Kasia u dziewczynki na zdjeciu usg widac 2 rownolegle jasne kreseczki, to wargi sromowe.
I dzieki za posta o twoich cc. Ja bardziej wlasnie boje sie o dziecko. Tak to wyjma i juz.


-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasia szwagierka miala 40lat i lekarze chcieli zeby rodzila sn tylko dziecko nie chcialo a ona nie zgodzila sie na wywolywanie. Ja mam 35 lat, zawsze pracowalam fizycznie i ta kondycja jakas byla. Teraz za mna cala zeszla zima bez pracy, od poczatku ciąży ruch minimalny a teraz prawie wogole to nie wiem czy ja bede miala sile na sn. Mam 3 tyg.zeby zdecydowac.
-
nick nieaktualnyA ja dziewczyny uważam że więcej może zdarzyć się po CC niż SN. Poza tym wychodzę z założenia że można spróbować SN a zawsze w razie czego zrobią CC.
U mnie w rodzinie wszystkie kuzynki, mama, ciocie rodziły przez CC i mnie wmawiano że też tak skończę. Tak mnie zdenerwowały tym że się zaparlam że dam radę SN. Poród miałam bardzo szybki jak na pierworodke. Wyjechałam z domu o 1.20 a o 3.05 moja Ania była na świecie. Nie mam traumy , uważam to za jedną z najpiękniejszych chwil w życiu. Bolało ale bez przesady. Byłam naciętą to fakt ale teraz w niczym mi to nie przeszkadza
Hugo87, AdelaX, aLunia lubią tę wiadomość














