Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Iza34 wrote:Musze sprawdzic na kiedy obstawialas. Jutro nie moge bo mam zamiar rosół ugotowac i do zamrażarki 😁. Dzis mam inne plany obiadowe, poza tym dom nie sprzatniety. Co mam tesciowej dac ta satysfakcje ze 3 raz u mnie odkurzy (w przeciagu 10 tyg.) jak ja bede w szpitalu? O nie, sama to zrobie.
Ja zdążyłam przed porodem 10 dni wcześniej wybawić się na weselu nic to nie dało :p wkońcu i tak była cc i dzień wcześniej wysprzątałam cały dom jakby perfekcyjna pani domu miała przyjechać :p
-
Iza34 wrote:Musze sprawdzic na kiedy obstawialas. Jutro nie moge bo mam zamiar rosół ugotowac i do zamrażarki 😁. Dzis mam inne plany obiadowe, poza tym dom nie sprzatniety. Co mam tesciowej dac ta satysfakcje ze 3 raz u mnie odkurzy (w przeciagu 10 tyg.) jak ja bede w szpitalu? O nie, sama to zrobie.
Ja obstawiam 21.11 - urodziny mojego taty a że on był naprawdę super gość to fajna dataIza34 lubi tę wiadomość
-
Załamana głowa do gory!! Z takim nastawieniem będzie coraz gorzej, zajmij się sobą, ciesz się życiem wpadnij w wir świątecznych zakupów i samo się zadzieje 😃
Iza wlasnie mamy już wymarzone dzieciątko wiec chyba nie ma się co przejmować, ja wczoraj chyba miałam dzień refleksji. Życie samo zweryfikuje jak to będzie. Najważniejsze żeby było zdrowe.
A ja który obstawiałam hm... chyba 20.11 😁
W przyszłym tygodniu wreszcie zajmę się pokoikiem dla maluszka trzeba ogarnąć szafę i poprasować rzeczy żeby je powkladac i może wreszcie spakuje torbę będę spokojniejsza 😉
-
Ja byłam 12 dni przed porodem na weselu i też dupa 😂
Mi przy drugim było wszystko jedno jaka płeć, bardziej mnie wkurzali wszyscy w koło bo nas tak żałowali, że nie mamy parki. A nikt nie pomyślał, że wcześniej poroniłam i prawie rok się starałam. A teraz jednak bym chciała chłopca, mój mąż bardzo.
Mother ja po poronieniu też miałam problem. Mi się wydaje, że to głowa mi chamowala. W ogóle wydaje mi się, że tabletki na uspokojenie mi pomogłaly. Nawet czytałam, że czasem są kobietom starającym się zalecane.
Przy dwójce jest roboty więcej na pewno. Ale każda z nas ma dzieci, które chodzą już do szkoły czy przedszkola to tyle jest łatwiej, że jest się samemu z niemowlakiem. -
Iza głowa do góry na pewno dasz radę, masz już duża córcię i na pewno będzie Ci dużo pomagać )
Ja mam ten problem ze mój synek ze mną w domu, szukamy przedszkola, ale jest takie obłożenie, ze nie ma nigdzie miejsc:( najgorzej jak będzie trzeba czekać do września 😭😭😭
Już nawet mężowi mówiłam, ze strach mnie ogarnął, bo synek jest strasznie mamusiowy, w nocy nie daj Boże żeby ojca zobaczył 🙈 wiec niewiem jak ja będę funkcjonować, No ale zobaczymy, obym się pozytywnie zaskoczyła
Załamana - wiem co czujesz, pamietam to pierwsze „rozczarowanie” przy staraniach o drugie dziecko. Musisz sobie w głowie poukładać, ze niestety czasem tak jest 🤷🏼♀️ Tym bardziej ze dopiero odstawiłaś tabletki, miało prawo tak się zadziać. dajcie sobie czas
Pije kawkę i się ogarniam, bo mam dziś badanie 3 trym
A w weekend jedziemy do rodziców i zaplanowałam randkę z mężem, nic jeszcze nie wie hihihi, pewnie nasza ostatnia, na następna pewnie trzeba będzie czekać ze dwa lata 😂😂😂 -
Evs to udanej randki hihi korzystajcie póki możecie, ja już nie pamietam kiedy spędziłam z moim M taka fajna dłuższa chwile... ale to remont to coś. Może do rozwiązania coś jeszcze się uda wykombinować hehe
evs6 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa siedzę cicho i nic nie mówię ale mam "syndrom odstawienia", (chyba przez moje lezenie)- kiedys bylam tylko ja, teraz juz nie, tata ma czytac i położyć spać i nie przeszkadza corce ze ja czegoś tam nie robie co kiedyś nie bylo innej opcji. Z jednej strony to dobrze a z drugiej troche mi przykro bo nawet jak ja chce to ona nie. Więc teraz staram się w miare sil i możliwości odrabiać z corka lekcje (bodajże byc obok bo dobrze sobie radzi) i w coś się pobawic, zagrac. I jest ok.
-
nick nieaktualnyAdele27 wrote:Przykro mi ☹️ wiesz już,że owu miałaś później nie w 10dc a gdzieś myślę ok 15-16dc. Tak jak Iza napisała to dopiero początek nastaw się na kilka cykli psychicznie na spokojnie żeby rozczarowania tak nie bolały. Ja się zaczęłam martwić po 7cs 😉 głowa do góry ! Kolejny cykl kolejna szansa! ♥️ Zaraz będą dni płodne i będziecie działac 😉
A ile ma twoje pierwsze dziecko ? Bo chyba nam się nie chwalilas ? Długo się o nie staraliscie ?
5 latek ma A zaszlam z nim w ciążę w 1 cs po tabletkach, dlatego teraz jestem chyba tak rozczarowana ;(
Dziękuję kochane za wsparcie ;*Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 13:26
-
nick nieaktualnyjangwa_maua wrote:Adele gratuluję drugiego syna ☺️
Iza wchodzę i czekam na wiadomości z porodówki już ! 😜
Narazie nic z tego. Dzis mam lenia, ani nie chce mi sie sprzatac ani rodzic 😁. Ograniczylam sie do zrobienia obiadu i sprzatniecia prania z suszarek. -
Zalamana_girl wrote:5 latek ma A zaszlam z nim w ciążę w 1 cs po tabletkach, dlatego teraz jestem chyba tak rozczarowana ;(
Dziękuję kochane za wsparcie ;*
Ja też zaszłam z synkiem w 1cs więc również się dziwiłam,że za 1 razem się nie udało .. -
nick nieaktualny
-
Załamana Adele udało się po 3,5 roku starań
Adelax noooo szykuj lepiej rzeczy i torbę tak dla świętego spokoju 😁
Evs6 powodzenia na wizycie czekamy na wieści
Adele Ty 18 listopada obstawiałaś a co do iui to nie, nigdy nie podchodziliśmy, nie byliśmy w klinice, mieliśmy być rok temu we wrześniu, ale nie zdążyliśmy, bo zaszłam. Teraz plan jest taki, że operacja w grudniu, a potem w przyszłym roku klinika pewno. Androlog mówił że
zrobić kontrolę nasienia po 3 miesiącach od operacji i wtedy decyzja, czy inseminacja czy IVF.
Wg niego szanse na naturalną ciążę są małe (wiek, wywiad).
aLunia u mnie przed poronieniem było 17 cykli starań to strach się bać ile będzie teraz 😱
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 16:16
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Melduje ze u nas wszystko Ok:)
Synek robi sobie fikołki w brzuchu, bo w pon jak byłam w szpitalu na usg był głowa w dół, a dzisiaj znowu pupa do dołu 😂
Widziałam piękna buziuchne i już widzę podobieństwo do pierwszego synka ❤️
Powiem Wam, ze dopiero dziś poczułam jak już bardzo chce go przytulić 🤗🤗
Adele27, Iza34, AdelaX, mother84, pola89, aLunia, Emrica, jangwa_maua, DoveLove lubią tę wiadomość
-
evs super wieści 🥰🥰
Załamana tak jak pisze mother mi się udało po 3,5roku.. więc nie jestem dobrym przykładem 😛
mother jest plan to dobrze 😉evs6, mother84 lubią tę wiadomość
-
Evs już niedługo będziemy tulić nasze szkraby ☺️ Fajnie ze wszystko ok.
Załamana to że my się tak długo starałyśmy nie oznacza ze u Ciebie będzie podobnie. Dajcie sobie czas ok 3 miesiące i jakby nie wychodziło to przeszłabym się do lekarzaevs6 lubi tę wiadomość
-
Dostałam maila z rossmana wiec udam się niedługo po pieluszki. Dove love dzieki za info bo rzadko korzystam z tego maila wiec nawet bym nie wiedziała. Kolejny raz się o tym przekonuje ze dobrze ze Was mam 😍😍😍
DoveLove lubi tę wiadomość
-
Evs6 ogromnie się cieszę, że wszystko w porządku z maluchem gratulacje jeszcze trochę i będziecie razem 😍
evs6 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️