Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie dzis, jak co miesiac nadeszly te ciezkie dni
.
Siedze w necie i chyba pozamawiam jakies gry, puzzle, kolorowanki, cos co zajmie moja mala na jakis czas. Nudzi jej sie. Codziennie pyta czy idzie dzis do przedszkola... do popoludnia ciagle pyta kiedy tata wroci. Ja jak to w domu mam rozne zajecia, dodatkowo pracuje zdalnie i czasami jest po prostu ciezko zeby to wszystko ogarnac. Szkoda mi jej bo chcialabym jej zapewnic zajecia ale nie zawsze sie da. Dobrze ze mamy podworko to moze sie pobawic. Oby tylko bylo ladnie i cieplo to jakos przetrwamy. A tu jak na zlosc ochlodzenie 😛.
Mam nadzieje ze to sie niebawem skonczy bo mam taki wewnetrzny stach ze ciagle tylko mysle o tym wirusie. Tez uwazam ze chorych jest wiecej tylko nie badaja ... -
Eh dziewczyny jak ja Was rozumiem, to jest ciężki czas dla dzieci ale tez i dla nas, mój dzis cały ranek płakał ze nie może iść do swojej siostry ciotecznej. Ja tez już mam dość siedzenia, zwłaszcza ze należę do osób raczej lubiących towarzystwo i ciagle gdzieś przebywających 🙂 no ale coz siła wyższa. Musimy to jakoś przetrwać. Nam zostaje działka bo mieszkamy w bloku. Czekamy aż się zrobi cieplej
Jeszcze przez te moje bóle głowy chodziłam bardziej rozdrażniona zła ale powiem Wam ze nie wzięłam jeszcze antyb bo od wczoraj głowa mnie nie boli może te irygacje pomagają. No zobaczymy najważniejsze ze lepiej się czuje i w końcu pierwszy spacerek dzis zaliczyliśmy od 3 tyg -
Adelax noooooo w koooońcu z Tobą lepiej ☺️ mam nadzieję, że już Cię te bóle nie będą nawiedzały.
Ja też mam dość tego siedzenia...jeszcze nie wiem co dalej z moją pracą...do środy miałam "pracę" w domu, ale uczelnie też mają być zamknięte do Świąt i nie wiem...może wezmę te 2 tyg tego zasiłku, żeby mieć święty spokój... zobaczę co wymyślą...jakoś nie uśmiecha mi się jeździć tam nawet co któryś dzień, bo po prostu boję się spotkań z ludźmi...AdelaX lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Kasia zdrówka dla Was! 😘
Mój się cieszy, że nie chodzi do przedszkola, ba!, uważa że już tam nie wróci i muszę go wyprowadzać z błędu 🤦 Za rówieśnikami też średnio tęskni, mówi że najbardziej lubi spędzać czas z nami. Chyba mały introwertyk rośnie...jak mamusia zresztą
Kasia 1805 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:A ja cos zle sie czuje, jakby mnie cos rozkladalo. Az strach. Ja nigdzie nie chodze ale inni tak. A jak to wirus?
A co Ci jest? -
Hej dziewczynki
Nie chcialabym was martwic ale czytalam wczoraj wypowiedz epidemiologa ze dzieci do szkoly wroca dopiero w polowie czerwca....
Kurcze wspolczuje Wam. Ja jestem raczej przyzwyczajona ze siedze z dzieckiem 24/7 ale teraz ani do nikogo wyjsc ani nic. Masakra. Zanudze sie chyba avtu jeszcze druga dzidzia w drodze i remont. Chyba niedlugo bedziemy musieli sie przeprowadzac.
Oby tylko te przewidywania co do wirusa sie nie potwierdzily i zeby szybko wszystko wrocilo do normy -
nick nieaktualnyAdelaX wrote:Iza spokojnie, jest tyle chorob ☺️ Ale rozumiem Cię bo ja akurat panikara jestem 🤪
A co Ci jest?
Edytowalam post bo moze niepotrzebnie panikuje. Tak jakby z nienacka i dosc szybko bralo mnie jakies przeziebienie, w pewnym momencie czulam sie jakbym miała goraczke ale nie mam, do tego z nosa zaczyna sie lac i zaczynam kaslac. I zmeczona i spiaca jestem a nie powinnam az tak bo noc byla "przyzwoita", tylko ze nie ogarniam wszystkiego ostatnio. Nie moge juz patrzec na moj dom, no nie mam kiedy sprzatac, o gorze prania do prasowania nie wspomne. Wstyd. Ja o 4 rano pranie wieszam czy przyprawiam mieso na obiad zeby pozniej sie wyrobic bo naprawde Ola jest wymagajaca. A jeszcze jest starsza córka. Z Oleńka lepiej, wziela sie dziewczyna za jedzenie, co prawda nadal na spiocha ale wciaga słuszne porcje. Tylko martwie sie czy 5-6 posilkow to nie za malo bo czesciej nie chce a ilosciowo wychodzi tyle co na wcisk przy 7-8. -
AdelaX wrote:Kasia jak tam dzisiaj?
Mother wcale Ci się nie dziwie tez bym się bała a nie możesz dalej zdalnie pociągnąć pracy?
Mam tylko nadzieję, że sredniemu się nie pogorszy, w poniedziałek mąż pojedzie z nim na kontrolę do lekarza. A jutro uwaga-będzie gotował pomidorową, pierwszy raz, oczywiście dokładnie postępując według moich instytucji przez telefon 😁
-
Kasia no to super, że dzisiaj już poprawa ☺️☺️☺️
Adelax nie wiem jak to będzie, zobaczymy co zdecydują. W przyszłym tyg pewno coś więcej się dowiem 😉
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Boże jakie ja mam dziś gazy to masakra. Nie wiem czy to przez ciążę czy przez to że na obiad miałam kiszoną kapustę zasmażaną. A może jednoni drugie....
Adela a Ty jak tam? Spakowana juz na tip top do szpitala?? Jak się czujesz w ogóle? -
Spakowana jestem myślę,że wszystko mam 🙄
Ogólnie jakis mam dziwny nastrój.. niby się cieszę ale i też boje.. śmieje się,że niektóre płacą żeby mieć CC i się cieszą na samą myśl a ja mam jakieś dziwne mysli 😛 mam trochę obaw.. czy z małym będziesz wszystko dobrze, jak sobie poradzę z opieką nad nim w szpitalu.. z karmieniem jak będzie.. jak w ogóle będę się czuć i takie tam..
No i najgorzej,że cały pn tam będę leżeć.. pewnie nocy nie prześpię -
Kasia tydzień - półtora to jeszcze optymistycznie. Ja raz z małym leżałam w szpitalu bo miał zapalenie płuc to trzymali nas 3 tygodnie jak nie lepiej. Nie pamiętam dokładnie bo to 8 miesięcy temu było
-
Adele ja też tak się zastanawiam jak to z karmieniem u nas będzie. Bo mój syn po porodzie iie chciał jeść z piersi i na drugi dzień musiał dostać butle z czego jestem niezadowolona.
Faktycznie po CC może być ciężko z opieką nad maleństwem ale myślę że pielęgniarki Ci pomogą.
Ciekawe co u mnie będzie. Chciałabym drugiego syna ale coś czuje wewnętrznie że będzie córka tym razem
Ale najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa
A powiedzcie mi któraś z Was sprawdzała płeć w chińskim kalendarzu?? Mi w pierwszej ciąży się sprawdziło ale chciałam zapytać jak to u Was było??Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2020, 19:36
-
Mysza przytulam cię 😘 na 'pocieszenie'moze jakieś winko i film?
Emrica a u ciebie dalej wszystko wg planu? Nie odwołali iui?
Kasia ciekawe co mąż powie po takim tygodniu z dziećmi 😂 chociaż oczywiście życzę żebyście szybciej wyszli ze szpitala.
Adele wcale się nie dziwię bo też bym się bała, jeszcze w ogóle w czasach zarazy. Ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze i szybko musisz dojść do siebie żeby wyjść ze szpitala.
AdelaX dobrze, że już lepiej.
Jagodowa jak do połowy czerwca to ja nie dożyje 😂 mi teraz pokazało, że dziewczynka a jednak chłopiec będzie więc się nie sprawdził a nie pamiętam jak poprzednio było.Kasia 1805 lubi tę wiadomość