Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Adele super wieści!!!! Nareszcie kochana jesteście w domku i w końcu skończyła się nerwówka. Kochana trzymaj się cieplutko :*
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Adele cudowna wiadomość
w końcu u siebie 😊 mąż i synek mogą teraz wami się cieszyć. 👣🤗
Calanthe super to teraz tylko się radować. Cudowny "ktosiek" 😍😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 16:29
calanthe lubi tę wiadomość
Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
nick nieaktualny
-
Calanthe super u mnie jak było 7tyg wedlug okresu to tez juz serduszko bijace widzialam
A to mowisz ze ciut starsza ciaza a wedlu okresu to jak to powinno byc??
U mnie nic nie powiedziala jak to wychodzi z usg. Pewnie dopiero na pierwszym prenatalnym sie dowiem
calanthe lubi tę wiadomość
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Ale przecież nie wolno spacerować.... Nie mówię tu o wietrze ale o kwarantannie.... Żeby szybko znikło to musimy siedzieć na dupie.... Niestety....Iza34 wrote:Alunia to juz chyba nie pierwszy raz tesciowie tak Cię wystawili. Tez sie z nimi masz.
Ja czuje sie jak tykajaca bomba, jak wzburzona coca-cola w butelce, jeszcze chwila i wybuchne. Dzis mi tesciowa nie pozwalala wyjsc z Olą na spacer.
My tylko na balkon, ew taras wychodzimy . Jak tego wiatru nie będzie to do piaskownicy do ogródka zejdziemy[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Calanthe ja w pierwszej ciazy tez dopiero na prenatalnych sie dowiedzialam wiek ciazy wg usg. Ale w sumie to uyla roznica doslownie 1 dnia. Tzn wg miesiaczki terkin mialam na 25 maja a wg pierwszego usg prenatalnego 26 maja. A i tak urodzilam 6 maja
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Adele super ze już w domku ☺️
Eh Iza w czym wiaterek przeszkadza?
Alunia nie rozumiem takiego podziału przez teściów... ale słyszałam już takie historie, a Twój mąż co na to? Może mógłby delikatnie coś powiedzieć?
Girl można spacerować - nie więcej niż 2 osoby, a rodziny mogą normalnie. Tylko wiadomo nie w skupiska
Calanthe gratulacje zdrówka ☺️☺️☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 17:31
3 lata starań o drugie maleństwo.
-
Podobno najbardziej wiarygodny termin to ten z usg genetycznego bo w tym czasie dzieci rosną w tym samym tempie. Potem kazde inaczej. Trzymaj sie terminu z om. Chyba.ze nie wiesz kiedy moglas miec owulacje bo cykle mialas nieregularne. Generalnie od 38tc mozna juz czekac na porod przeciez
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
U mnie jest duża różnica bo ponad tydzień wg usg i om. Gin mówił mi teraz na wizycie i podkreślił w karcie ciąży, że ważniejsza jest data z usg prenatalnego.
AdelaX powiedział co i jak, ale z nimi się nie da rozmawiać. To są ludzie, którzy coś założą i koniec. Zawsze tak było... A już nie chce się wkurzać bo też bezsensu się pokłóciliśmy o to. No nic trudno, nie to nie
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Nie spacerować tylko wychodzić jak jest taka potrzeba czyli na zakupy.... Nawet dziś po naszym mieście policja jeździła i komunikowała żeby nie wychodzić a już na pewno nie z dziećmi.... wychodzić można tylko na zakupy ....AdelaX wrote:Adele super ze już w domku ☺️
Eh Iza w czym wiaterek przeszkadza?
Alunia nie rozumiem takiego podziału przez teściów... ale słyszałam już takie historie, a Twój mąż co na to? Może mógłby delikatnie coś powiedzieć?
Girl można spacerować - nie więcej niż 2 osoby, a rodziny mogą normalnie. Tylko wiadomo nie w skupiska
Calanthe gratulacje zdrówka ☺️☺️☺️[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Girl nie masz racji jeśli chodzi o przepisy. Można wychodzić na spacery np. do lasu czy parku, nie do ludzi (góra dwie osoby, chyba, że jest to jedna rodzina np. Ty, mąż i dziecko to może być więcej osób). Wklejałam przepisy ze strony rządowej wczoraj. Na spacerze się nie zarazisz, ani nikt od Ciebie jeśli nie będziesz chodziła do innych ludzi. My chodzimy na spacer do lasu, chodzimy gdzie nie ma nikogo. Nie wolno chodzić na palce zabaw czy po zatloczonych chodnikach
Calanthe wspaniałe wieści i cudowny maluszek 😍
Adele ogromnie się cieszę, że już jesteście w domu. Nie ma jak u siebie😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 19:17
aLunia, AdelaX, Ewi28, calanthe lubią tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnymother84 wrote:Girl nie masz racji jeśli chodzi o przepisy. Można wychodzić na spacery np. do lasu czy parku, nie do ludzi (góra dwie osoby, chyba, że jest to jedna rodzina np. Ty, mąż i dziecko to może być więcej osób). Wklejałam przepisy ze strony rządowej wczoraj. Na spacerze się nie zarazisz, ani nikt od Ciebie jeśli nie będziesz chodziła do innych ludzi. My chodzimy na spacer do lasu, chodzimy gdzie nie ma nikogo. Nie wolno chodzić na palce zabaw czy po zatloczonych chodnikach
Calanthe wspaniałe wieści i cudowny maluszek 😍
Adele ogromnie się cieszę, że już jesteście w domu. Nie ma jak u siebie😊
A juz na pewno nie zaraze sie ma moim zadupiu jak jedyną żywą duszą jaką moge spotkac jest pies sąsiada. Tyle chodze i naprawde u mnie nikogo nie idzie spotkac, dom od domu daleko, kazdy w polu pracuje albo w domu siedzi, nawet dalsza sasiadka ktora ma dziecko dawno tu nie chodzila, pod wieczor sasiad biega i tyle.
