X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl powiem tak, mogło to być zagnieżdżenie (ja miałam w drugiej ciąży dwa dni kilka kropli plamienia), jeśli to zagnieżdżenie to chyba po 48 h test może już pokazać ciążę. Ale...może to być po prostu plamienie przed @. Ja mam raz większe, raz wcale, a często też tylko np. kropelkę (że jakbym nie miała białego papieru i się nie przyglądała to pewno bym nawet nieraz nie zauważyła), potem nawet mam parę dni czysto i przychodzi @. Zatem może to wskazywać i na zagnieżdżenie i na zbliżającą się @.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2020, 19:21

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Girl powiem tak, mogło to być zagnieżdżenie (ja miałam w drugiej ciąży dwa dni kilka kropli plamienia), jeśli to zagnieżdżenie to chyba po 48 h test może już pokazać ciążę. Ale...może to być po prostu plamienie przed @. Ja mam raz większe, raz wcale, a często też tylko np. kropelkę (że jakbym nie miała białego papieru i się nie przyglądała to pewno bym nawet nieraz nie zauważyła), potem nawet mam parę dni czysto i przychodzi @. Zatem może to wskazywać i na zagnieżdżenie i na zbliżającą się @.
    Czyli reasumując i tak do końca tygodnia powinno się wszystko wyjaśnić. Dzięki 😊. To i tak dalej muszę czekać :/

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl no u mnie właśnie tak bywa, że jakaś kropka potem dzień przerwy albo dwa i @...🙄 Ale życzę oczywiście, żeby było to zagnieżdżenie u Ciebie 😁

    Calanthe dziękuję, dziś lepiej 😊 Wczoraj miałam podobnie jak aLunia ciągle mi się płakać chciało 🙄 A dziś już jestem spokojniejsza. Tylko zaczęłam wczoraj te globule i jejku jak tego nie lubię, ciągle się paprze teraz coś 🙈 Byłam dziś w Rossmanie po produkt pierwszej potrzeby czyli dwa opakowania wkładek higienicznych 😂

    Szukam lekarza dla mojej mamy, dostałam przed chwilą od znajomej lekarki trzy nazwiska, muszę zgooglowac i dzwonić jutro czy ktoś zgodziłby się na poradę telefoniczną ;)
    A susza jest straszna, dziś mąż żeby przekopać ogródek najpierw musiał zlać wodą bo pył normalnie :/ a między truskawkami ziemia spękana jak na pustyni albo na dnie rzeki jak są takie obrazki. Jak pieliłam to potem cała byłam w piasku. Myślę, że cenom warzyw i owoców (przynajmniej polskich) nie będzie się można dziwić 🙄 w końcu woda i prąd (nawet jak ktoś ma studnie to przecież pompa chodzi na prąd) kosztują niemało. Widziałam w prognozach, że maj ma być bardzo deszczowy, ale czy się sprawdza to się okaże. Miałam siać nasiona w ogródku, ale chyba będę musiała je też podlewać, bo przecież nie skiełkują 😑

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny piekne brzuszki 😍😍 aż mi się mój przypomniał

    Alunia u Ciebie można zwalić na hormony a u mnie na co jak ciagle wkurzona chodzę jakaś smutna zła.. dzis w końcu spotkałam się z siostra ile można. Jak było fajnie pogadać z kims innym niż mąż czy dzieci i w ogóle popatrzec na nią 😅 omg co to za czasy. I wiecie ze Tymonek się jej bal🙈 ale tylko przez 10 minut pozniej już było lepiej

    Iza ja na nowo uczę się usypiać małego bo się przyzwyczaił do wózka a już został zniesiony nie będziemy go targać co chwile na górę.. to powiem Ci ze jest ciezko. Usypiam go w łóżeczku i bujam za pupkę ale najpierw musi się wydrzec.. dobrze ze w nocy przy cycku usypia bo byłby hardcore. W dzień nie ma opcji spania przy cycku czy usypianie na rękach

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2020, 20:50

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera wrote:
    Girl no u mnie właśnie tak bywa, że jakaś kropka potem dzień przerwy albo dwa i @...🙄 Ale życzę oczywiście, żeby było to zagnieżdżenie u Ciebie 😁

    Calanthe dziękuję, dziś lepiej 😊 Wczoraj miałam podobnie jak aLunia ciągle mi się płakać chciało 🙄 A dziś już jestem spokojniejsza. Tylko zaczęłam wczoraj te globule i jejku jak tego nie lubię, ciągle się paprze teraz coś 🙈 Byłam dziś w Rossmanie po produkt pierwszej potrzeby czyli dwa opakowania wkładek higienicznych 😂

    Szukam lekarza dla mojej mamy, dostałam przed chwilą od znajomej lekarki trzy nazwiska, muszę zgooglowac i dzwonić jutro czy ktoś zgodziłby się na poradę telefoniczną ;)
    A susza jest straszna, dziś mąż żeby przekopać ogródek najpierw musiał zlać wodą bo pył normalnie :/ a między truskawkami ziemia spękana jak na pustyni albo na dnie rzeki jak są takie obrazki. Jak pieliłam to potem cała byłam w piasku. Myślę, że cenom warzyw i owoców (przynajmniej polskich) nie będzie się można dziwić 🙄 w końcu woda i prąd (nawet jak ktoś ma studnie to przecież pompa chodzi na prąd) kosztują niemało. Widziałam w prognozach, że maj ma być bardzo deszczowy, ale czy się sprawdza to się okaże. Miałam siać nasiona w ogródku, ale chyba będę musiała je też podlewać, bo przecież nie skiełkują 😑
    Zobaczymy. To dziwne coś w brzuchu mnie zastanawia tylko.
    Pewnie gdyby nie to że patrzę czy już coś się zaczyna to też bym tego nie zauważyła

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaś czuje jakby mnie zalewało byłam w łazience i miałam brązowa nitkę śluzu...dziwne że brązowa... Albo w nocy dostane okres albo to faktycznie zagnieżdżenie ale pewnie to pierwsze

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX wrote:
    Dziewczyny piekne brzuszki 😍😍 aż mi się mój przypomniał

    Alunia u Ciebie można zwalić na hormony a u mnie na co jak ciagle wkurzona chodzę jakaś smutna zła.. dzis w końcu spotkałam się z siostra ile można. Jak było fajnie pogadać z kims innym niż mąż czy dzieci i w ogóle popatrzec na nią 😅 omg co to za czasy. I wiecie ze Tymonek się jej bal🙈 ale tylko przez 10 minut pozniej już było lepiej

    Iza ja na nowo uczę się usypiać małego bo się przyzwyczaił do wózka a już został zniesiony nie będziemy go targać co chwile na górę.. to powiem Ci ze jest ciezko. Usypiam go w łóżeczku i bujam za pupkę ale najpierw musi się wydrzec.. dobrze ze w nocy przy cycku usypia bo byłby hardcore. W dzień nie ma opcji spania przy cycku czy usypianie na rękach

    A tam, ja dzis znow sie nanosilam Oli, szczegolnie wieczorem, oczywiscie nie obylo sie bez darcia az w akcie desperacji o godz.20 zadzwonilam do męża zeby przyszedl juz do domu i mi pomogl. Tesciowa sie pofukala, ciort wie o co jej chodzi. A Oli wlaczyl sie dzisiaj glodek. To tez przyczyna płaczu bo nie raz sie nie spodziewalam ze moze byc juz glodna i placze z tego powodu. Aj, dotrzemy sie kiedys.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 04:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🤦‍♀️😢😢😩 Ola juz nie śpi. Wstalam godzine temu ściągnąć mlekon i jej dac jesc i sie obudzila i gada w lozeczku. I oni wszyscy smia mi mowic ze tez są zmeczeni jak chrapia az przeklada. Zalamka.

  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza
    No wymagająca ta Twoja Ola... Ale z czasem powinno być lepiej. I tak super sobie radzisz ❤️ Franek też ok. 4-5 jak wstaje na jedzenie, to już najchętniej by nie spał. Gada, śmieje się, ale daję smoczek, kładę się i nie reaguję, a po kilku minutach mu się nudzi i zasypia. Próbowałaś? Są też niestety dzieci, które tak wstają... Starszy tak miał. 5-6 to były jego normy wstawania (5:30 najczęściej),ale starałam się kłaść spać dość wcześnie i nawet byłam zadowolona, że mam dłuższy dzień.

    Nadzieja
    Ja ciągle czekam na wieści od Ciebie. Dalej wierzę, że coś tam jest na rzeczy :)

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola probowalam,troche pogadala i w ryk jak nie unosze to nie zasnie. A i tak spi po kilka minut. Od godz.5 spala muz 2 razy, budzi sie i ryk.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2020, 07:20

  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny 😉

    Dziś temp. Spadła także chyba @ nadejdzie wreszcie. I chyba tak bym wolała a nie tak długo czekać. A z ciaza to nie ma szans i też nie chciałabym już od samego początku tak się denerwować. Córka w dniu @ miałam blada ale widoczna kreskę a dzień po już obie takie same. Temp. Była też utrzymana a tu ewidentnie coś nie gra chociaż cuda też się zzaja.
    Wolałabym sobie stresu od początku darować.

    Iza to podziwiam od tej godz na nogach. Silna jesteś 😊

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja
    No to niech się w końcu pojawi ta @... Lubię Twoje podejście :)

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja nie no troche mąż nosil a ja sie polozylam chociaz na chwile ale nie spalam. Chcialam sie zagrzac bo w domu zimno, on ją ululal, odlozyl do lozeczka i wyszedl do piwnicy przepalic w piecu a Ola wtedy w ryk, pielucha do zmiany. Podejscie nr 2 -Ola znow spi, no to ja myk do lozka, pospala chwile i znow placz. Nie wiem co sie dzieje ale mam nadzieje ze jej to minie i bedzie lepiej. Takim malym dzieciom to cos sie wogole sni? Ah, drugi trudny egzemplarz mi sie trafil. Przetrwalam jedno, dam rade i drugie. Jeszcze wstawac nie bedzie chciala jak przyjdzie chodzic do szkoly 😂.

  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja szkoda ze @ przyjdzie :( ale trzymam kciuki za kolejny cykl :)

    Iza w sumie jak tak pomysle to moj tez byl taki. Tez tak plakal. Od rana bylo ok. Ale tak kolo 16-17 robil sie nieznosny. Nawet noszenie nie pomagalo. Poszlam e koncu z nim do lekarza i pamietam jak dzis ze kazala mi kupic kolzym i biogaja i jan mu to podawalam to juz tak nie wyl. Czyli z tego co rozumiem mial kolki wiec moze Twoja tez ma kolki??

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Nadzieja nie no troche mąż nosil a ja sie polozylam chociaz na chwile ale nie spalam. Chcialam sie zagrzac bo w domu zimno, on ją ululal, odlozyl do lozeczka i wyszedl do piwnicy przepalic w piecu a Ola wtedy w ryk, pielucha do zmiany. Podejscie nr 2 -Ola znow spi, no to ja myk do lozka, pospala chwile i znow placz. Nie wiem co sie dzieje ale mam nadzieje ze jej to minie i bedzie lepiej. Takim malym dzieciom to cos sie wogole sni? Ah, drugi trudny egzemplarz mi sie trafil. Przetrwalam jedno, dam rade i drugie. Jeszcze wstawac nie bedzie chciala jak przyjdzie chodzic do szkoly 😂.
    Może kolki? Na sny jeszcze za mała jest.

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja ja zaraz zwariuje... Temperatura dziś 36,6 ale nie wiem jakie miałam wcześniej, cały czas uczucie mokra , późnym wieczorem miałam ten śluz brązowy i byłam pewna że dziś coś będzie. Ale dupa z tego... Brak bólu brzucha, piersi, nic.... Jak już ma przyjść to niech przyjdzie...bo zwariuje naprawdę

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja noooo spadła u Ciebie temperatura jak nic. Zatem niech już @ jak ma przyjść to niech przychodzi i kolejny cykl będzie
    Iza współczuję i życzę dużo sił. Mąż musi Ci pomagać, w nocy też jak trzeba, bo inaczej padniesz na ryjek 😘

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl, rozluznij sie, widac ze temp niska wiec lada moment @ przyjdzie. Spokojnie, wiem ze to denerwuje bo tez tak pare razy mialam ale ten stres moze tez blokowac ze sie rozhulac nie chce. Nastepnym razem sie uda 🙂.

    Iza, moja mala odkad skonczyla 4 miesiace chyba wstawala ok 4-5. Padalam na twarz, bo drzemke miala dopiero ok 13 i to krotko. Trwalo to z pol roku. Do dzis spiochem nie jest bo wstaje miedzy 6 a 7.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też akurat ranny ptaszek się trafił. Jak był mały to wstawał rano, koło 6. Zawsze modliłam się, żeby tylko do tej 6 dał pospać 😂 w dzień miał drzemki równo po 45 min. Ale szybko szedł spać. Noce też przesypiał na szczęście. Do dziś zasypia 19.30/20 i śpi teraz tak do 7 czasem 8. Ale mi taki tryb odpowiada, bo mamy zawsze wieczór dla siebie. Generalnie dzieci bardzo lubią schematy, jak dzień jest poukładany itp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2020, 09:54

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza123 wrote:
    Girl, rozluznij sie, widac ze temp niska wiec lada moment @ przyjdzie. Spokojnie, wiem ze to denerwuje bo tez tak pare razy mialam ale ten stres moze tez blokowac ze sie rozhulac nie chce. Nastepnym razem sie uda 🙂.

    Iza, moja mala odkad skonczyla 4 miesiace chyba wstawala ok 4-5. Padalam na twarz, bo drzemke miala dopiero ok 13 i to krotko. Trwalo to z pol roku. Do dzis spiochem nie jest bo wstaje miedzy 6 a 7.

    Ale mnie pocieszylas, nie ma co. Mi do tego dochodzi wstawanie zeby sciagnac mleko, kombinuje, przeciagam (co nie jest dobre) zeby jak najdluzej spać i zeby za jednym wstawaniem i sciagnac i nakarmić. Latwo nie jest. Sciagam nadal bo mam co, uparta jestem, niedlugo bede kapac siie w swoim mleku bo pic sie tego nie da a miejsca w zamrazarce brak.
    A dzis dzien do gory nogami. Mąż zapowiedzial ze bedzie pryskal bardzo smierdzacym opryskiem i po poludniu mamy siedziec w domu wiec teraz sie werandujemy, ze starsza zrobilysmy węża z nakretek jako praca domowa, reszta pisania po poludniu. Ciekawe jak to wyjdzie.

    calanthe lubi tę wiadomość

‹‹ 1929 1930 1931 1932 1933 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ