X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 21:53

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny kilka moich kolezanek tez nie mogło zrozumiec zachowania moich sióstr a jeszcze jak poczytalam Was to się bardziej utwierdziłam w decyzji. Oprócz tego to ich zachowanie dało mi do myślenia, to nasza decyzja i nikt nie będzie mna rządził !

    Ja tez chciałabym pojechać do Ogrodów, Farmy iluzji i do kilku jeszcze innych miejsc. Tylko u nas najlepiej na dwie rodziny w sensie żeby syn miał się z kim bawić bo cały dzień bedzie marudził a to zawsze ciezko się zgrać. No ale zobaczymy jak coś to sami tez w sumie się wybierzemy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2020, 22:18

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX u mnie też były chrzciny syna bez alkoholu i nikt się nie obraził. Ogólnie to jak teściowa robiła pogrzebkę po pogrzebie brata mojego męża we wrześniu w tamtym roku to też bez alko. Nie rozumiem takiego obrażania się czy coś to jest każdego indywidualna decyzja a Ci co są zaproszeni powinni to uszanować takie jest moje zdanie a jeśli coś nie pasuje to zawsze mogą takie osoby nie przyjść.

    Mother zdrówka dla Ciebie no i reszta dziewczynek apeluję nie chorować.

    A czy ktoś teraz jakoś będzie testował?? Kciuki mocne za udane cykle kobietki.

    AdelaX, mother84 lubią tę wiadomość

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 8 sierpnia 2020, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 1805 wrote:
    Girl wata cukrowa to jest tylko 100% cukier także nie wydaje mi się, żeby Ci zaszkodził, chyba że masz cukrzycę😉
    Jagoda, Mother zdrowia. Ps. Mother napisałaś, że nie Wiesz skąd ten ból gardła się wziął, no jak to skąd? To przecież ni mniej ni więcej Covid 19 😁😜😘
    Alunia,znam to. Tylko u nas jest trochę odwrotnie bo to ja mu wszystko wytykam🙈, ale jak nie powiem i nie pokaże palcem to on nic nie widzi i nic go nie interesuje. Tylko ciągle że go plecy bolą i żebym mu może masaż zrobiła😤a mnie to nie boli nic, a szczególnie moje plecy to pewnie codziennie są na urlopie jakimś czy coś.
    Ale tak dla zmiany tematu - zaszalalam dzisiaj i rano wyciągnęłam moich wszystkich chłopaków na wielki niedawno otwarty plac zabaw na naszej miejskiej żwirowni, nawet ja sobie pojezdzilam na tyrolce😁✌ A że byliśmy ok.08:00 to byliśmy prawie sami bo potem tłumy zaczęły się zjeżdżać i gorąco robić. A mężowi tak się podobało, że pod koniec sierpnia skoczymy do magicznych ogrodów koło Kazimierza Dolnego, od nas to jakieś 1,5h jazdy.
    No tak wiem że to sam cukier. Cukrzycy nie mam inaczej bym na pewno nie jadła :p. Ale tego cukru trochę tam jest. Dobrze że to tylko do końca wakacji 😁

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 8 sierpnia 2020, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl oby Ci cukrzyca nie wylazla po krzywej. Bleh. Ja juz nie moge patrzec na ciemny chleb,jajka, weglowodany zlozone czyli te brazowe ryze kaszy makarony.. juz nie moge sie doczekac jedzenia mąki pszennej (nawet nie tak cukru jak mąki bialej haha). Teraz na ostatniej prostej to powiem szczerze,ze jestem.bardziej glodna (pewnie dzidzius potrzebuje) a wcale wiecej nie moge zjesc :(

    Alunia ja sie wlasnie boje klotni z mezem jak sie moj Szymi pojawi :( on pewnie bedzie chapał,ze nic w domu nie zrobione i nie bedzie kumał tego,ze noworodek wisi na cycku albo,ze czlowiek chce odpoczac/pospac jak dziecko tez spi.. a ja naleze do tych lubiących odpoczywac a nie jak Kasia forumowa do tych pracowitych 😂
    Boje sie troche baby bluesa bo mnie pewnie przetrzepie emocjonalnie..

    Kasia 1805 lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2020, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap wydaje mi sie ze kazdy, kazde malzenstwo przechodzi te trudne chwile jak na świecie pojawia sie malenstwo. Dla nas to drugi raz ale i tak "nowosc" i emocje oraz zmęczenie biora górę. Moim zdaniem to kolejna proba dla zwiazku i przykre ze niektórzy jej nie przechodza a znam takie pary.
    Co do spania to kazdy lubi pospac. Ja sie dziwie sobie ze jade tyle miesięcy na 4-5 godz.snu, owszem zdaza sie ze spie wiecej np.tej nocy mimo pobudek.

  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 8 sierpnia 2020, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PAP też mówiłam do koleżanki żeby z tego cukrzyca ciążowa mi nie wyszła. Dlatego już chyba dam sobie spokój z wata. Za rok będę mogła bez problemu, chyba że przy karmieniu nie można za bardzo bo to dużo cukru a nie chce żeby potem dziecko miało problemy. Wole już poczekać do końca karmienia.

    Ech PAP jak bym słyszała mojego... Ja też z tych co lubią poleniuchować... Tak że nieraz pranie czeka do końca tygodnia na poskładanie i jest awantura...tym bardziej że teraz lubie długo pospać albo leżeć bo spać w ciągu dnia przy młodym się nie da.

    My poszliśmy na spacer bo ma być skwar i już jest

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2020, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl z tego co mi wiadomo to cukier przy kp nie wplywa na sklad mleka tylko na jego ilość, no i wage mamusi.

    A ja dzisiaj dalam Oli pierś. Wziela delikatnie do buzi, poslinila, puscila i odwrocila sie wyraznie zawstydzona 😂. Nawet nie zassala.

    Zarlo, zarlo i zdechlo. A mianowicie szykowanie zarelka na jutro. A tak dobrze szlo.

    Mezowi wiedna jyz uszy jak ku... ile yo mam garow do zmywania. W poniedzialek jedziemy kupic nowa 😛.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2020, 11:10

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 8 sierpnia 2020, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelax u nas też będą chrzciny bez alkoholu. Obiad kawa herbata tort i tyle

    AdelaX lubi tę wiadomość

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2020, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczaki, to tylko my z alko? 😳

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 8 sierpnia 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej panienki ☺️☀️
    aLunia na pewno te gorsze chwilę niebawem przeminą🤗 myślę, że niestety to wielka próba dla związku,zarówno starania jak i potem wychowywanie dziecka/dzieci.
    Wiera faktycznie ta wizyta średnia, coś się lekarz tym razem nie popisał. Może rzeczywiście olej ten sierpień i tyle 😉
    Adelax nie martw się, taka jest Wasza decyzja i nieładnie ze strony rodzeństwa, że tego nie potrafią zrozumieć i uszanować. My akurat mieliśmy alko, ale naprawdę nie widzę w tym nic dziwnego, że na uroczystościach dotyczących dzieci nie ma alkoholu. To jest Wasza decyzja i każdy powinien to zrozumieć, zresztą wcale nie uważam, że bez alko nie można się dobrze bawić, gadulić itp. i mówię to ja, która lubi sobie wypić 😂
    Iza i bardzo dobrze, że tyle jęczałaś przy zmywaniu to przynajmniej będzie nowa zmywareczka 😁 powodzenia jutro na urodzinach

    Mnie dziś tak głowa napindala, że szok. Nie wiem czy to z gili, których dostałam czy z upału. Ja lubię ciepełko, ale 31 stopni to chyba ciut za dużo, jeszcze dziś wiatru żadnego nie było, nie ma czym oddychać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2020, 20:28

    AdelaX lubi tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2020, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Mother. Aby mięsko bylo smaczne bo ciasto wyszlo super jak na moje zdolnisci.

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 9 sierpnia 2020, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza a czy to wazne czy chrzciny bylt z alko czy nie? :) przeciez dorosli ludzie jestescie to zrobiliscie z alko. My przy pierworodnym robilismy jak by bez tylko kto mial ochote to piwko kupowalismy do obiadu. Teraz to w ogole jak Szymi sie urodzi we wrzesniu to chyba chciala bym go ochrzcic na swieta bozegonarodzenia ALE uwaga hit-raczej mysle o zaproszeniu tylko przyszlych chrzestnych i dziadkow dziecka bo koronawirus. Chyba nie bede bawila sie w restauracje i spraszanie rodziny ale to moje takie pierwsze przemyslenia. Pierwszego synka chrzcilismy jak mial pol roku i juz bylo z nim trudniej bo zaciekawiony,marudny itd. Jednak chyba lepiej jak dzidzius jest jeszcze na etapie spania :)

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 9 sierpnia 2020, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahhh te problemy przy dzidziusiach aż mi się przypomniało jak ja z moim się kłuciłam jak synek się urodził. Pierwsze 2 tygodnie było super bo był cały czas z nami w domu a później musiał wrócić do pracy i się zaczęło czepianie. Aż się bojęco to teraz będzie. Mam nadzieję że przetrwamy :) jeszcze trochę czasu zostało do terminu także narazie się nie martwię tym co będzie po porodzie. Pożyjemy zobaczymy ale staram się myśleć pozytywnie :)

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2020, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Burza nas wygonila z grillowania. Musielismy przeniesc się do domu. Przy szykowanou i przenosinach narobilam km ale bylo ok. Padam na ryjek.

    Co wam powiem. Siostra nie przyjechala bo byla najpierw nad morzem a potem w gorach na wakacjach i dzis mieli zawieźć dzieci do jej tesciowej hen za Warszawę. Mieli bo nie zawiezli bo szwagierka zadzwonila zeby nie przyjezdzali bo byli w zoltej strefie a oni boja się wirusa. I moja mama powiedziala ze miala ogromne wyrzuty sumienia mowiac zeby tu wirusa nie zwozili ale teraz jak tamci tak postapili to juz nie ma. Tylko pozostaja dzieci które potrzebuja opieki.

  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 10 sierpnia 2020, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza to kiepsko z tą burzą u nas dosłownie raz zagrzmiało i nie padało w ogóle. Akurat byłam z teściową i synem na spacerze i się wystraszyłam że będzie trzeba lecieć szybko do domu ale na szczęście tylko na strachu się skończyło.

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 10 sierpnia 2020, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co myślicie o detektorach tętna płodu? Jest sens kupować czy nie bardzo?

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2020, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl25 wrote:
    Co myślicie o detektorach tętna płodu? Jest sens kupować czy nie bardzo?

    Nie mialam, nie uzywalam. Wiem tyle ze potrafi przyprawic o zawal jak nie mozesz znaleźć tętna bo np. dzidziol ulokowal sie w całkowicie innym miejscu niz oststnio.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2020, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakiej firmy macie zmywarki? Mam metlik co wybrac. Gdzie sie nie wejdzie to inne opinie.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 10 sierpnia 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Jakiej firmy macie zmywarki? Mam metlik co wybrac. Gdzie sie nie wejdzie to inne opinie.
    My mamy Bosch, ale to nasza pierwsza zmywarka, więc nie mam porównania. Dla mnie ok i mamy już prawie 7 lat i nic się nie działo ☺️

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
‹‹ 2122 2123 2124 2125 2126 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ