X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 3 września 2020, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda ja od rana jestem gotowa :D wyszykowana jak na randkę z sexem :D pozostaje tylko się ubrać i ruszać jak już będzie ten moment

    Jagodazdw92, mother84, calanthe lubią tę wiadomość

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 3 września 2020, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda to zadzwoń do ginekologa, musi wiedzieć może ona powie coś co wstrząśnie twoim mężem i teściowa

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1514

    Wysłany: 3 września 2020, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miskowa to ja urodziłam 38+2 😁 też miałam takie straszaki często ale akurat w dniu porodu nic nie miałam tylko rano odeszły wody 😛

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2020, 16:53

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 3 września 2020, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam do niej i tyle tylko że mam kupić elektrolity i dieta lekkostrawna. Pytala czy brzuch nie boli. I że jak by bolał to mam iść na szpital

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 3 września 2020, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mówiłaś że masz roczniaka którego pełno i parę godzin dziennie jesteś z nim sama?

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 3 września 2020, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi sie jednak corka rozchorowala. 3 dni w przedszkolu wystarczyly ... wrocila do domu, opowiadala o przedszkolu, zadowolona taka a teraz i katar, i glowa ja boli, temp 39... 😔.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 3 września 2020, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl tak mówiłam to tylko powiedziała że mam go pod żadnym pozorem nie dźwigać. I jak tylko coś się będzie działo to biegiem do szitala.
    Nie była z tego faktu zadowolona ale wiedziała że jie mam innego wyjścia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2020, 18:01

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 3 września 2020, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh Mysza kiepsko. Dopiero co się zaczęło przedszkole i już dziecko chore :(

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 3 września 2020, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dlatego zrezygnowaliśmy z przedszkola w tym roku

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 3 września 2020, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza to dużo zdrowia dla córci 🤗

    Miśkowa dobrze, że jesteś w razie co gotowa 😉 nie znasz dnia i godziny 😁😁😁

    Jagoda odpoczywaj jak tylko możesz 🤗

    Ja padam na ryjek, wróciłam z małym do domu i czekam, żeby się położyć. A tak mnie strasznie brzuch boli już na @ że szok...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2020, 19:13

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 3 września 2020, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2020, 22:25

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 3 września 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I widzicie? Tesciowej rozumowanie. Mówię że gadałam z doktórką kazała mi leżeć brać te leki i jak będzie brzuch bolał to odrazu na szpital i mówię że nie powinnam sama zostawać z małym bo co ja zrobię jak mnie zlapie. A ona że to zadzonisz i przyjadę. A ja mówię, że to za wczrśnie dla Zosi a ona że "no ale co poradzisz? Już wszystko zrobiłaś co mogłaś"
    Mi już brak słów na to wszystko

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 3 września 2020, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodazdw92 wrote:
    I widzicie? Tesciowej rozumowanie. Mówię że gadałam z doktórką kazała mi leżeć brać te leki i jak będzie brzuch bolał to odrazu na szpital i mówię że nie powinnam sama zostawać z małym bo co ja zrobię jak mnie zlapie. A ona że to zadzonisz i przyjadę. A ja mówię, że to za wczrśnie dla Zosi a ona że "no ale co poradzisz? Już wszystko zrobiłaś co mogłaś"
    Mi już brak słów na to wszystko
    Ech to zrób jak mówiłaś bo nic nie poradzisz albo pogadaj jeszcze z mężem a jak będzie miał takie samo podejście to zrób symulacje pojedziesz do szpitala, powiedz wtedy ordynatorowi jaka sytuacja to może cie zostawi do końca

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 3 września 2020, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie dobrze się z nią dogadywałam ale w ciąży to tak mnie wkur.... brak słów. Zero zrozumienia. Podejrzewam że jej bardzo nie na rękę że mąż zdecydował i postawił ją przed faktem dokonanym że do końca ciąży siedzimy u niej. Pewnie by chciała żebym już urodziła. W dupie ją mam. Teraz weekend i mąż pracuje. Ona ma wolne. Zobaczymy jak to będzie wyglądać. Bo jak będę musiała latać za młodym to nie ma takiej opcji i idę na szpital

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 3 września 2020, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj podpisać porozumienie do nowej umowy i kurcze jakoś mam pełno wątpliwości czy dobrze zrobiłam... No babie nie dogodzi 🤦 Taki mam dzisiaj załatany dzień, że tylko czytałam, co piszecie i w sumie nie wiem co mam komu odpisać...

    Jagoda
    Trudna sytuacja. Naprawdę

    Miśkowa
    Coś mi się wydaje, że niedługo powitamy nową małą forumową istotkę ☺️ Ja miałam tak z Frankiem, ale drugiego dnia przy takich skurczach pojechałam, chyba jeszcze za wcześnie, no ale ostatecznie pojawił się na świecie

    Calanthe
    Chłopaki już właściwie ok. Troszkę jeszcze mają katar, ale myślę, że przełom już za nami

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, to moje zmeczenie doprowadzi kiedys do tragedii, teraz to co najwyzej do kataru u starszej corki. Zla taka jestem na siebie ze nie wiem. Przysnelam z Ola na łóżku a starsza las pas chodzila po domu bez skarpet bo poprzednie utaplala w blocie a ze nie mial kto jej pogonic to drugich nie zalozyla bo po co. U nas zimna podloga, zaraz bedzie katar bo z 1,5godz. tak lazila. A mi tak dobrze bylo, przytulilam sie do Oli i zasnelam. Nie caly czas spalam bo wiem ze mowilam starszej zeby nie halasowala bo Ola zasypia. Wogole rozmawialam dzis z mezem (dobrze mamy na tym polu bo nikt nie slyszy o czym gadamy) i mowie ze to mleko tyle kosztuje, ze moze jeszcze pociagnac to kpi a on ze damy rade, ze tak dalej byc nie moze ze ja ledwo juz chodze, ze moje zdrowie wazniejsze bo jeszcze troche i sie zamecze. No ma racje. A ja marze o zakonczeniu kpi i wolnosci tylko Ole przestawie na mm.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2020, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodazdw92 wrote:
    I widzicie? Tesciowej rozumowanie. Mówię że gadałam z doktórką kazała mi leżeć brać te leki i jak będzie brzuch bolał to odrazu na szpital i mówię że nie powinnam sama zostawać z małym bo co ja zrobię jak mnie zlapie. A ona że to zadzonisz i przyjadę. A ja mówię, że to za wczrśnie dla Zosi a ona że "no ale co poradzisz? Już wszystko zrobiłaś co mogłaś"
    Mi już brak słów na to wszystko

    I tu twoja tesciowa bardzo sie myli. Kazda z nas to potwierdzi. Teraz jeszcze mozesz wiele, mozesz lezec i miec szanse na kazdy kolejny dzien w dwupaku.
    Ja jak mialam ten lej w szyjce, po 2 tyg.ide do lekarza a on "no zobaczymy czy pani grzecznie leżała czy mnie tu oszukuje". Moj przypadek wg.twojego byl powiedzmy "lagodny", po 2 tyg.moglam wiecej chodzic, po kolejnych 3 tyg.moglam "normalnie" funkcjonowac. Niektorzy, w tym niektórzy lekarze mowia ze lezenie nic nie daje. A gucio prawda.
    Jagoda moze i pisalas ale nie zanotowalam. Spytam tak z ciekawosci. A jak ciaza i porod z Kacperkiem? Normolanie, bez komplikacji czy z "przygodami"?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2020, 23:35

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 3 września 2020, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dzis nocne bajlando. Od popoludnia probuje malej temperature zbic i slabo idzie. Caly czas ma po 39 stopni. A mam tylko paracetamol, ibum by bylo lepsze pewno, ale tak teraz lekarze strasza zeby paracetamolem sie ratowac, bo niby o covid chodzi ze ibuprofen pogarsza sprawe ??? Oby jutro bylo lepiej, rano pojde do apteki i kupie cos lepszego na goraczke i ogolnie zapodamy inhalacje itp moze cos sami zdzialamy.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 4 września 2020, 04:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza z Kacperkiem ciąża super. Wręcz książkowo. Szyjka trzymała, dzidzia zdrowo rosła, ja pięknie przybierałam na wadze. Tyle że jak poszłam pod koniec 36tc do szpitala bo plamiłam to miałam 2 cm rozwarcia i lekarz powiedział że do porodu 2 dni później odeszły mi wody a że akcji zero to na następny dzień oxy. Mam nadzieję że teraz samo się wszystko zacznie :)
    A teraz wszystko na opak. Ciśnienie niskie, szyjka krótka, rozwarcie, waga praktycznie stoi w miejscu od poczatku. Jak troszkę było w przód to zaraz poleciało w dół. Szkoda gadać normalnie. Nie dość że cały tydzień po szpitalu leżałam to jeszcze się okazało że główka zeszła jeszcze niżej. To co by było jak bym funkcjonowała normalnie? Chyba już bym była po porodzie.

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2020, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda czyli tez nie do konca ta szyjka trzymala. Bo tak mowia ze jak kobieta raz miala problemy z szyjka tak moze miec w kolejnej ciąży.

‹‹ 2168 2169 2170 2171 2172 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ