X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 3 października 2020, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez tylko lewa piers, prawa została całkowicie odrzucona 😞

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 3 października 2020, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Która tu testuje niedługo ? Za kogo trzymać kciuki ? 😁

    U mnie chyba skończyły się przespane noce 😭😭 chyba mały zaczyna zabkowac .. 😦

    Ratuje się właśnie ☕☕☕

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 08:36

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 3 października 2020, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Adele wytrwałości!! Ale budzi się i płacze musisz bujać? Może faktycznie ząbkowanie lub u Was skok rozwojowy

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 3 października 2020, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PAP to dobrze ze juz jest lepiej.

    Biorę drugi tydzień tabletki antykoncepcyjne te jednoskładnikowe i od wczoraj mam 'okres' bo giń mówił że przez dwa cykle mogę krwawić do dwóch tygodni. Już mi się to nie podoba, tak fajnie było bez.
    Wiki znowu w domu bo ma katar i już ją odesłali że żłobka to jest paranoja. Mąż w końcu nie zadzwonił do dr.

    Adelax a twoj synek jak długo je z piersi przy jednym karmieniu? Wiesz mniej więcej?

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Nunakala Autorytet
    Postów: 631 506

    Wysłany: 3 października 2020, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Jestem nowa :) staramy się z mężem o drugiego dzidziusia już 4 cykle, 1 po odstawieniu kp. Dziś nadeszła @ :( synek ma 13 miesięcy. Za pierwszym razem dało się w 1 cyklu. Powoli tracę nadzieję:( po weekendzie idę na badania krwi bo oszaleje od tego zastanawiania się co jest nie tak. Cykle regularne 28-29dni. Miesiączka 3 mce po porodzie. Byłam sprawdzić u gina owulacje i wszystko ok. W poprzednim cyklu Mierzyłam temp. I robiłam testy owul. Przytulanie w każdym dniu dni płodnych I dziś przyszła @;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 10:48

    8.2019 👦
    10 cs o rodzeństwo🛑 i 3 mc-ch
    Niespodziewanie ⏸ 17.06
    ❤️7.07

    11.08 będzie 👧 test panorama 👌

    34bw43r8hka2lxc7.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 3 października 2020, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia mój bardzo krotko je 5-8 min

    No i musi mieć całkowita ciszę bo jak coś go rozprasza to może 2-3 min tylko

    Edit: wieczorem do usypiania dłużej w zależności jak bardzo jest śpiący. Ale za to ostatnie noce wszystkie prawie na cycku, co próbuje się odwrócić to jest płacz 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 12:10

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 3 października 2020, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nunakala witaj, cztery cykle to jeszcze nie ma powodu do obaw, wiem, że chciałabyś zaskoczyć od razu, ale póki co podchodziłabym do tego na spokojnie 😉 zdrowe pary potrzebują często więcej cykli zanim się uda. Powodzenia życzę ☺️

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Nunakala Autorytet
    Postów: 631 506

    Wysłany: 3 października 2020, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Nunakala witaj, cztery cykle to jeszcze nie ma powodu do obaw, wiem, że chciałabyś zaskoczyć od razu, ale póki co podchodziłabym do tego na spokojnie 😉 zdrowe pary potrzebują często więcej cykli zanim się uda. Powodzenia życzę ☺️


    Dzięki . To wszystko przez to ze za pierwszym razem było szybko:) zastanawiam się nad olejem z wiesiołka. Korzystałyście? Działa? Czy mit?

    8.2019 👦
    10 cs o rodzeństwo🛑 i 3 mc-ch
    Niespodziewanie ⏸ 17.06
    ❤️7.07

    11.08 będzie 👧 test panorama 👌

    34bw43r8hka2lxc7.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 3 października 2020, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w staraniach o pierwsze dziecko jadłam tabletki z olejem z wiesiołka, ale jakieś wielkiej różnicy w śluzie nie widziałam 😉 ale spróbować można 😉

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 3 października 2020, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Nunakala :) U mnie było podobnie - pierwsze dziecko od ręki, więc po kilku miesiącach bezowocnych prób byłam zaniepokojona i zgłosiłam się do gina pierwszego, badania wsio ok, teraz jestem u innego kolejne badania, w tym hsg i nadal nic. Niedługo pykną dwa latka, a przyczyny brak 🙄 Biorę teraz wiesiołka i widzę różnicę w ilości śluzu, jest go więcej niż jak nic nie biorę, ale nie przekłada się to na efekty. 😅

    Adele teraz chyba Kinga najbliżej, bo kto tu jeszcze został, nowe dziewczynki sprzed kilku tygodni milczą więc nie wiadomo, testują, nie testują;) Ja dopiero za dwa tygodnie najbliżej, ale na męża niedobrze wpływają deadliny :p więc mimo usilnych chęci jedynie w czwartek wieczorem nam się udało. Może coś z tego będzie a może nie 😒 Generalnie już mąż ma dość, chce żebym zrezygnowała z gina itd itp. więc humor mam wisielczy i też już mam dość tego wszystkiego 😔

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 3 października 2020, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera ja cały czas trzymam kciuki ✊✊ mam nadzieję, że ten seks wystarczy i tyle ☺️ no faceci to niby podchodzą do spraw zadaniowo, ale mój też nie lubił jak mówiłam, że trzeba teraz i koniec, czasem po prostu nie dawał rady, jednak wiadomo jak jest, jakbyśmy mieli robić tylko wtedy kiedy są chęci to nic by z tego nie było✌️ Przeczekaj, to chwilowy kryzys może u niego. A z gina nie rezygnuj😉 wiesz, ja czasem zauważyłam, że lepiej o swoich rozterkach porozmawiać czy wypłakać się przyjaciółkom niż mężowi non stop, bo wiedziałam jak ciężkie to dla niego psychicznie było. Trzymaj się dzielnie 🤗 nie poddawaj się 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 16:58

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • emilika Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 3 października 2020, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nice one thanks for sharing us

    Cloud Systems Administrator
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 3 października 2020, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother wiem, staram się już mężowi nie żalić, jak sobie pochlipie przy okazji @ to na osobności... Doskonale go rozumiem, nie chce mu "dokładać" jeszcze presji i oczekiwań niemożliwych do spełnienia. Tyle, że sam się dopytuje jak tylko @ mi się skończy to kiedy "te" dni, a kiedy jadę do lekarza itd. Może go okłamywać leciutko..🤔 Bo widzę że potem po prostu nie może się zrelaksować dostatecznie, jak czuje się jak ejakulator bardziej niż obiekt pożądania ;) I tak jestem mu bardzo wdzięczna, że zawsze się stara, nawet jak nie bardzo ma ochotę ;) No nic zobaczymy, co ma być to będzie, a nuż jednak się zakończy ten cykl pomyślnie :)
    Kolezanki co wiedzą o naszych staraniach aktualnie albo same mają "noworodzie", zrobione szybko i przyjemnie, więc inne sprawy na głowie niż wysłuchiwanie w kółko tej samej śpiewki 🤷🏼‍♀️ Albo inne- ogólnie rady w stylu "nie przejmuj się, to w głowie siedzi!" więc po co poruszać z nimi te tematy skoro wiem co usłyszę i tylko się zirytuję ;) Więc jesteście na mnie skazane 🤣

    Ale co mnie cieszy, że bałam się clo, a tu nawet dobrze znioslam, niemal bez żadnego bólu brzucha. Poprzednio co prawda przy pierwszym cyklu było ok, gorzej było przy drugim. Bałam się, że to będzie się nasilać już w każdym kolejnym cyklu, a po przerwie długiej widzę, że jest ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 19:15

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 3 października 2020, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera po to tu jesteśmy by się wzajemnie wspierać 🤗
    Ja Wam też ponarzekam. Boli mnie brzuch...napisałam do gin w spr leków, dawek itp. ja wszystko zniosę, ale mam nadzieję, że jest ok. Wizyta za 1,5 tyg, więc jeszcze trochę muszę poczekać. Dziś synek u dziadków, cały dzień leżę. Tak jak Wam pisałam mnie w każdej ciąży brzuch bolał, więc liczę na to, że taka moja uroda 😔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 19:02

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 3 października 2020, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother kochana myśl pozytywnie. Musi być wszystko dobrze :) trzymam mocno kciuki.

    Wiera spokojnie zobaczysz że w końcu się uda. Wiem jak Ci ciężko. Zresztą tak jak każdej z Was. Naprawdę przykro mi kiedy widzę jak bardzo chcecie tych bejbików i nie wychodzi. Poprostu jestem taka że każdą sytuację odbieram jak uy to mnie dotyczyło

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 3 października 2020, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother jesteście najlepszym wsparciem to fakt ❤️ Jak trzeba stawiacie do pionu, podpowiecie konstruktywnie co tu jeszcze można zdziałać:) Bardzo się cieszę że tu trafiłam :)
    Dobrze, że skonsultowałaś z gin, mam nadzieję że następna wizyta Cię uspokoi na dłużej. Kazała coś zmienić w lekach? Brzuszek rośnie i pewnie dlatego pobolewa ☺️ Odpoczywaj póki wolna chata 😃

    Mysza a Ty jak żyjesz? Gorączką ustąpiła? Bierzesz antybiotyk? Myślałam dziś o Tobie, mam nadzieję że wszystko pod kontrolą :*

    Emrica a Ty jeden miesiąc na hormonach? Tak myślę, że sporo jest przypadków że po odstawieniu szybko zaskakuje, może akurat i u Ciebie się sprawdzi 😏

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 20:46

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • Nunakala Autorytet
    Postów: 631 506

    Wysłany: 3 października 2020, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej jak ja to wszystko rozumiem. Mój mąż tez już udręczony moim stresem i nerwami ze nie wychodzi :( on oczywiście pozytywnie nastawiony. Z koleżankami tez nie da rady pogadać bo wszystkie ledwo urodziły i o drugim nie myślą.
    Kupię ten olej bo mój śluz wydawał się niezmienny a testy pokazywały owu. Może to coś pomoże :)

    8.2019 👦
    10 cs o rodzeństwo🛑 i 3 mc-ch
    Niespodziewanie ⏸ 17.06
    ❤️7.07

    11.08 będzie 👧 test panorama 👌

    34bw43r8hka2lxc7.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 3 października 2020, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nunakala żeby wiesiołek dobrze działał to bierz 2000mg na dzień, średnio po 4 kapsułki wychodzi :) Nawet jak zaczynałam dopiero tydzień przed owu a nie od początku cyklu to widziałam pozytywne efekty :) potem od owu już się nie bierze.

    Girl25, Nunakala lubią tę wiadomość

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 3 października 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba nikt lepiej nas nie zrozumie niz kobieta, która to samo przechodzi... Pisz tutaj kiedy tylko masz potrzebę się wygadać.
    A z drugiej strony faceci też są dziwni. Praktycznie wszystko jest na naszych barkach, wizyty, leki, obserwacja cyklu a oni muszą tylko no wiecie same...
    Chociaż jak pamiętam nienawidziłam kiedy byliśmy np pokloceni albo o cos sie wkurzałam a tu trzeba działać.
    Wiera ogromne kciuki ✊🤗

    Mother mnie tylko przy wiki tak mocno bolało także rozumiem Twoje obawy. A powiedz po porodzie syna nie miałaś problemów z urodzeniem lozyska? Bo u mnie z wiki tak było i gIn pytała czy plamiłam na początku ciąży, a tak było i mówiła, że pewnie mikro krwiaczek się zrobił. Więc tak myślę, że może od tego ten brzuch tak bolał ale to tylko moja teoria.

    Adelax podziwiam bo już długo karmisz, ja do pół roku wytrwam na pewno ale potem to już nie wiem... Zęby wychodzą?

    Kurde byliśmy dzisiaj na wycieczce i Wiki kleszcz wszedł. Już jestem cała w strachu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 22:34

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 3 października 2020, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera jak ja rozumiem to wszystko. Dlatego ściskam kciuki najmocniej jak się da!
    Ja nienawidziłam naciskać na męża kiedy wiedziałam ze są dni płodne eh. A on zmęczony padnięty po pracy, budziłam go czasem coś było czasem nie, często był płacz. Mąż nie rozumiał mnie albo nie dał po sobie odczuć, czasem myślałam ze on wcale nie chce drugiego. Dodatkowo kilka kolezanek bez żadnych problemow zachodziło w ciaze. No smutno było Niesprawiedliwie 😌

    Mother mnie bolał brzuch tez na początku ale do wytrzymania rozciągało się wszystko na pewno, ale dajesz rade czy bierzesz nospe ?

    Nunakala ja brałam olejek z wiesiołka 🙂

    Alunia ida zęby, mam cała brodawkę pogryziona, znów zaczęłam używać maść bo boli... zamierzam rok karmić

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
‹‹ 2230 2231 2232 2233 2234 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ