Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Synkowi właśnie po prenatalnych jakoś. Rodzinie to zobaczymy, jak będzie okazja osobiście tak by mały nie słyszał to wtedy, a jak nie to po prenatalnych 😂 póki co wiedzą tylko moje dwie przyjaciółki, szef no i Wy 😁calanthe wrote:Mother do prenatalnych niedaleko 🙂 kiedy powiecie synkowi i rodzinie?
Widziałyście ile dziś znowu zachorowań? 😱 Żeby tylko nie pozamykali znowu wszystkiego.
Calanthe a Ty dziś masz tą teleporadę nie? Daj znaćWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 12:13
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother do swiat w sumie niedaleko...bylabys w 4miesiacu..moze wtedy bylaby okazja powiedziec rodzinie.
Zreszta ciekawe czy te swieta beda takie jak w Wielkanoc ..czy bedzie zakaz odwiedzania sie.
Wiecie...we wtorek skonczyl mi sie okres,praktycznie rano koncowka a potem nic. Do tej pory,poszlam do lazienki i jakby na nowo sie zaczal -
Mother cóż.. w pracy zauważyłam już brązowo podbarwiony śluz..więc pewnie @ na dniach się rozkręci 😓
Kinga na mojego kropka jeszcze trochę trzeba poczekać
Tak się zastanawiam czy się nie przejść po pracy do tego nowego labu, może zrobię sobie ten kwas foliowy i homocysteinę, żeby coś na wizytę do gina mieć ewentualnie jakby wyszło niedobrze. I chyba jutro do niego zadzwonię rano bo jakbym miała brać znowu clo to chyba musiałabym najpóźniej do soboty pójść na wizytę na kontrolę...
Ech 🤷🏼♀️
-
Kurde...Wiera... przykro mi 😔 jeśli to faktycznie na @ to ja już trzymam kciuki za kolejny cykl 😘 co do badań to myślę, że na pewno nie zaszkodzi zrobić.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother ale piękne wiadomości ❤️❤️❤️ dbaj o siebie i rozpieszczaj się ile możesz 😀
Calanthe kurde akurat na końcówce ciąży, u mnie była podobna sytuacja tylko ze jak w szpitalu pojawił się wirus to moj lekarz akurat był na urlopie... Mam nadzieję że szybko go puszczą i jeszcze będziesz miała normalną wizytę.
Wiera kurde przykro mi... Może rzeczywiście warto zrobić te badania co pisałaś.
Co do sexsow to ja bije wszystkich na głowę ale o tym już pisałam nie raz... U nas dalej posucha😖 ale coś mąż ostatnio przebąkiwał że może by coś... Polog się kończy więc czas zrobić się na bóstwo 👠💄👗😀
mother84 lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Noooo tak coś czułam, że będzie szybko wracał 😊 super, że udało się wszystko ustalić 😎 tydzień szybko zleci.calanthe wrote:Już po teleporadzie. Gin ma ujemny wynik i wraca do pracy, więc ustalił mi wizytę na następny czwartek 22.10 🙂 poza tym mam odstawić już luteinę i zmniejszyć dawkę magnezu. Reszta to wiadomo na wizycie dopiero.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
O 17 ma być konferencja, ja już się boję.
Wiera kurde no co za pier***one plamienie😖
Calanthe no to całe szczęście.
Miskowa a jak hehe odzyjecie w końcu jeszcze po przeprowadzce, remoncie 😁
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Nooooo Miśkowa normalnie tak przetestuje łóżko na nowym, że aż wióry będą lecieć 😁😁😁😂
aLunia no właśnie też czekam na tą konferencję
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyAlunia boisz sie ze szkoly pozamykaja? Ja też. I boje sie wirusa ale ja nie wytrzymam jak starsza bedzie caly czas w domu.
A wogole wczoraj mąż byl u dentysty i zabrał Zuzie, juz tyle czasu nie byla. I kamien z serca bo brak prochnicy.
No i co- tej nocy spalam prawie 7 godz.! 😲 Ostatnio tyle spalam chyba w ciąży bo na pewno nie odkąd urodzila sie Ola. Ale jakie glupoty mi sie śniły 😂.
Jak założyć dziecku pieluche jak ciagle siada i nie da się położyć? Uciekające dziecko to pikus 😁.
-
Iza ulala to prawie zapadłaś w sen zimowy. Ja myślę, ze szkoły jak już to zamkną tylko te starsze lata, szkoły średnie. Od tego pewno będą zaczynać. Ja sobie też nie wyobrażam, żeby być z synkiem w domu teraz, bo po prostu nie mam na to sił...zresztą on tak lubi chodzić do przedszkola...szkoda by było.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 16:22
Iza34 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnymother84 wrote:Iza ulala to prawie zapadłaś w sen zimowy. Ja myślę, ze szkoły jak już to zamkną tylko te starsze lata, szkoły średnie. Od tego pewno będą zaczynać. Ja sobie też nie wyobrażam, żeby być z synkiem w domu teraz, bo po prostu nie mam na to sił...zresztą on tak lubi chodzić do przedszkola...szkoda by było.
A dlaczego tylko te starsze? Tam wiecej zachorowan? A male dzieci nie choruja? -
Iza ja myślę ze wszystkich nie zamkną, najpierw pewno studenci i szkoły średnie jak już. Najmłodszych będą chcieli trzymać, bo chociażby Państwa nie stać już na wypłacanie zasiłków na opieki, na nieobecność rodziców w pracy, bo wiadomo jak to wpłynie na gospodarkę itp. za granicą taki system obrali to pewno i u nas będą chcieli podobnie.Iza34 wrote:A dlaczego tylko te starsze? Tam wiecej zachorowan? A male dzieci nie choruja?
No, ale zobaczymy co tam wymyśląWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 16:29
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
No boje sie, bo ja nie dam rady z trójką. Nie wyobrażam sobie tego znowu... Tyle że już jestem sprawna a nie jak w ciąży z rwa kulszowa... Także mother wiem o co ci chodzi.
No i myślę tak samo, że ewentualnie starsze roczniki żeby nie płacić zasiłków. Ale boje sie, że zrobią też że ci co zdalnie pracuja albo nie pracują wcale to ich dzieci mają być w domu
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Myślę, że jak teraz dadzą starsze to tylko kwestia czasu aż stopniowo będą dawać na zdalne coraz młodsze...bo raczej to się nagle nie zatrzyma
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
No niezla z niej tupeciara skoro taki tekst.... Ona swojego życia nie ma że tak namiętnie chce opowiadać o tym że chora jesteś? I tak naprawdę nie wiadomo czy masz tego covi czy nie. Chyba że o tej godzinie już masz wynik? Co do samego covi to moim zdaniem wyolbrzymiają... Wirus jako taki jest , jest trochę agresywniejszy od grypy. Dodatkowo wczoraj potwierdziło się że to co piszą na necie, że proszą rodziny żeby mogli wpisać w akt zgonu covi19 i za to każda ze stron dostaje kase... I to sprawdzone źródło więc te wszystkie zgodny "przez" covi to zwykły pic na wodę, zwykłe naciąganie żeby ludzi straszyć bo gdyby było faktycznie tak źle to by nie robili takich akcji....Kinga2020 wrote:A wogole to spielam sie z meza siostra. Przyjezdzaly z tesciowa i mowilam zeby nie wchodzily bo jestem "przeziebiona " i zeby sie nie zarazily. Robila podsmiechujki ze to moze covid i sie smiala ze to sciema z nim. Powiedzialam im wkoncu ze nie mam smaku i wechu i jak zrobie test to dopiero odwiedziny...nie po to siedze w domu,nie puszczam dziecka do szkoly ,nawet do sklepu 50 m od domu nie chodze. Na drugi dzien dzwoni do mnie bratowa meza i sie pyta czy to prawda ze jestem chora i bede miala test bo meza siostra spotyka ludzi w sklepie i kazdemu mowi o tym ,i akurat one sie spotkaly i tamta z podescytowaniem jej mowila.wkurzylam sie i napisalam do niej ze nie zycze sobie zeby nie rozpowiadala jak jeszcze nie znam wyniku...a ludzie wiadomo,cos dopowiedza i plotka pojdzie dalej. A ona na mnie naskoczyla ze wymyslam,ze nikomu nie mowila. To podpowiedzialam jej komu powiedziala... a ona do mnie co mnie to obchodzi i jak bedzie chciala powie kazdemu. Wiec zyczylam jej powodzenia i ze jak wyjdzie pozytywny do ja podam do sanepidu ze mialam z nia kontakt. Ale sie wkurzylam. Pierwsza w zyciu moja sprzeczka z nia. A ta zeby bylo malo dzwoni do mojego meza jak jest w pracy i mowi mu ze groze jej sanepidem.myslala ze maz stanie za nia ,ale naszczescie byl za mna... mi nawet by nie przyszlo do glowy zeby takimi glupotami glowe komus jak jest w pracy zawracac[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Dopiero teraz? Ja miałam na początku duphaston to brałam go do momentu aż łożysko nie przejęło kontroli, że tak to ujme i wtedy kazał gin mi odstawić i było ok ale w pierwszej ciąży faktycznie dłużej brałam, też chyba do ok. 30 tccalanthe wrote:Już po teleporadzie. Gin ma ujemny wynik i wraca do pracy, więc ustalił mi wizytę na następny czwartek 22.10 🙂 poza tym mam odstawić już luteinę i zmniejszyć dawkę magnezu. Reszta to wiadomo na wizycie dopiero.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Duphaston odstawia się szybciej najczęściej, luteinę często lekarze dają na dłużej nawet do tego 34 TC z racji tego, że jest to czysty, naturalny progesteron.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 17:26
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Girl, w tamtym tygodniu zmarl moj kuzyn. Mlody chlopak, jeszcze przed smiercia lekarze zrobili mu test, lekarz powiedzial do rodziny ze modli sie aby NIE MIAL covidu bo beda mieli problem na oddziale. Wiec nie kazdy szpital jak widac chce i ma za to kase ...
Ja tez mysle ze jezeli bedzie nauka zdalna to dalsze roczniki, ktore beda mogly byc same w domu, bez opieki. Na te mlodsze sie nie zdecyduja bo to wiaze sie z zasilkiem dla rodzicow a na to kasy nie ma 🤷♀️🐭 28- endometrioza/ POF
10.2016- córka 👧🏼
Reprofit Ostrava
11.2022- ET- cb 🤍
02.2023- FET- 🧡✨
10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋
