X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 19 października 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 21:57

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emrica a stosowalas moze jakies ziola, akupunkture, cos niekonwencjonalnego? Ja ci powiem tak- moj mąż anty-ziolowy, miety czy rumianku na bol zoladka nie ruszy a zdecydowal sie na picie mieszanki ziolowej o niewiadomym skladzie, zaufal facetowi-szamanowi ktory jest dziwolagiem. Taki byl juz zdesperowany i zrezygnowany. my nigdy sie nie dowiemy co tak naprawde pomoglo bo w tym samym czasie mąż bral leki od androloga za milion dolarow a ja ogromne dawki wit.B, D i kwasu foliowego od kardiologa. A moze wstawiennictwo s.p.babci męża, ona tak bardzo chciala doczekac jeszcze wnuczka (i wnuczka doczekala ale nie u nas). Nigdy sie nie dowiemy, tak samo jak nie dowiemy sie o skutecznosci lekow na nasienie bo mążnie nie zdazyl juz zrobic powtornych badan.
    Emrica nie pamietam jak pisalas skad jestes. Ja bym sprobowala wszystkiego. Bonifaci są dobrzy w ziolach, albo poszukac kogos w okolicy, ludzie wiedza o takich znachorach.
    Mozecie pomyslec ze zwariowalam,ze wierze w takie rzeczy, w moc ziolek, ale jak juz wykorzystalo sie wiele mozliwisci i nic nie dziala to mozna probowac. Macie juz jedno dziecko, teraz ewidentnie cos szwankuje. Tylko co? Mi nawet jeden mowil ze ja i mąż mamy te same bieguny i sie odpychamy 😂 tzn.moje jajeczko i jego plemnik ale to to kompletna juz bzdura.

  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 19 października 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emrica wrote:
    I właśnie przez takich niedowiarkow to wszystko się rozrasta tak ludzie umierali i na zwykłą grype. Ja tylko bym chciała aby ludzie stosowali się do zasad mycia dystansu i jak chory to siedzi w domu. A nie że może coś mi jest A może nie to idę. Takie mam zadanie.
    Hehe, to nie kwestia wiary czy nie. Nie kwestionuje tego ze wirus jest. Co moj post ma do wierzenia czy nie? Nigdzie tak nie napisałam tylko stwierdziłam co robi się w szpitalu.... Znajomy zna 4 rodziny które miały takie sytuacje, wcześniej myślałam że to wszystko to może jakiś fake news ale po tym co usłyszałam ostatnio wcale tak nie myślę już... Przykład 70 paro letniej kobiety która czekając na ten zasrany wynik umarła bo nie udzielili jej za wczas pomocy.... Gdyby to była taka pandemia jak ogłaszają w tv to nie musieliby na siłę wpisywać innym przyczyny zgonu konorowirus mimo że była inna....

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 19 października 2020, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2020, 22:35

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 19 października 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz stwierdził że duża szansa, że to covid, ale jako, że wczoraj mąż doszedł do wniosku, że nie czuje zapachów od środy to lekarz uznał, że albo test może zlecić, albo co zasugerował to izolacje naszej trójki w domu do piątku, bo wtedy minie 10 dni od rozpoczęcia objawów. Jeśli nic nowego się nie pojawi to tyle. Wzięliśmy opcję, że siedzimy do pt, mąż ma L4, mały nie będzie chodził do przedszkola. Lekarz stwierdził, że szkoda póki co robić test, bo będą nam naliczać 10 dni kwarantanny od dnia wykonania testu, a mąż jest już na wylocie... Powiedział w pracy co i jak i siedzimy. Kwarantanna na dłużej pokomplikowałaby mi prenatalne itp, bo za tydzień mam już genetyka. Obyśmy tylko niczego nie chwycili teraz z młodym, no i babcia z teściową wczoraj 😱
    Co lepsze moja gin okazało się, że ma covid✌️ i dlatego wtedy nie przyjmowała, teraz zapisała na czw za tydzień, ale nie wiadomo jak to z jej powrotem będzie. W razie co zapisałam się też na czw do tego innego gina, u którego byłam ostatnio...
    Calanthe... nieźle u Ciebie, ale to zamknęli tam gdzie chcesz rodzić? Może zdążą otworzyć do Twojego porodu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2020, 17:04

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 19 października 2020, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świat stanął na głowie... Mother dobrze ze tak doradził dr.
    Calanthe ludzie są jednak nie poważni.
    Mam nadzieję, se wam wyjdą te wizyty bo wiem jaki to stres.

    We Wrocławiu i pod też czytam, że odsyłaja od szpitala do szpitala, jedynie z akcja przyjmują.
    Tak mnie to wkurza, że inni na tym cierpią. A rodzące najbardziej. Współczuję dziewczyny,

    Girl25 lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 19 października 2020, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2020, 22:35

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 19 października 2020, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój gin też na kwarantannie... Kazał mi brać znowu clo i Miovelle w tym tygodniu, a w następnym zadzwonić się umówić na wizytę. Powiedział że jeszcze jeden cykl na tym zrobimy i coś innego będzie myślał.

    Uważam, po wysłuchaniu wielu historii i samym przykładzie naszej Myszy, że wirus wirusem, ale opieka medyczna idzie w bardzo złym kierunku, więc jeszcze trochę i ludzie będą umierać jak za "Króla Świeczka" z braku dostępu do lekarza 🙄 Też modlę się tylko, żeby nic innego groźnego się nie przyplątało teraz mojej rodzinie, niekoniecznie covid. 😐

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2020, 17:24

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 19 października 2020, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calanthe no to db, że macie zawsze jakąś alternatywę 😉 i też zawsze byłam zdania (i do teraz jestem), że lekarz prowadzący jest o wiele mniej ważny przy porodzie, najważniejsza jest położna na jaką trafisz ☺️
    Powiem Wam, że synek smutny, że w domu musi zostać, nie pójdzie do przedszkola, że na piłce go nie będzie itp, ale to tylko 4 dni, więc jakoś to wytrzyma. Jak już wiemy to musimy podejść do tego z głową, odpowiedzialnie, żeby nie było potem. Generalnie to mam już dość tego covidu. Właśnie, że komplikuje wiele innych rzeczy dookoła, ale nic na to nie poradzimy.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 19 października 2020, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother to w sumie dobrze ze tak zrobicie. Co za rzeczy się dzieja.

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 19 października 2020, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera oby tym razem ten zestaw zadziałał i żeby doktorek już nie musiał obmyślać planu na kolejny cykl ✊✊

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2020, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ile mija dni od kontaktu z chora osoba do wystapieniu pierwszych objawow?
    Mnie coraz bardziej rozkłada, coraz gorzej sie czuje. Jak będę umierajaca to nie wiem kto zajmie sie dziecmi. Tesciowa wysmieje a ja chodzac po scianach i trzymając sie blatów bede robic wszystko, juz to przerabialam nie raz.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 19 października 2020, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza lekarz mówił, że najczęściej 5 dni, ale może być i 14. Ale najczęściej jest to do 5 dni podobno. I zarażać możesz już dwa dni przed pojawieniem się objawów.

    A takie coś znalazłam:
    "Aby zostać zaliczonym do grupy osób mających bliski kontakt z zakażonym, kontakt ten winien nastąpić
    w okresie od 48 godzin przed wystąpieniem u niego objawów i do 48 godzin po ich ustąpieniu.
    Jeżeli zakażony nie ma symptomów, ale uzyskał dodatni wynik testu, kontakt z nim winien nastąpić
    w okresie od 48 godzin przed do 7 dni po przeprowadzeniu badania.
    Jeżeli od bliskiego kontaktu z zakażonym minęło ponad 14 dni i nie wystąpiły objawy, to taka osoba
    jest uznawana za zdrową i nie musi podejmować żadnych szczególnych działań"

    To kuruj się Iza.
    Mnie głowa dziś mocno boli i też taka rozklapciała jestem coś. Chcę już wskoczyć do łóżeczka spać ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2020, 18:36

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2020, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bym chętnie sie polozyla.

  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1129

    Wysłany: 19 października 2020, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny😊
    Nadrabiam zaległości.
    Dziś s pracy miałam combo🙄😱🤦‍♀️

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 19 października 2020, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother łączę się w bólu głowy, od południa mnie łupało. Tyle, że ja z racji zalewającej mnie @ wzięłam tabletkę i już jest dobrze...😌

    Hekate z combo w pracy też się łączę. Nie powiem, ja tam chętnie bym dała się wysłać na jakąś kwarantannę 😏

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1129

    Wysłany: 19 października 2020, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera wrote:

    Hekate z combo w pracy też się łączę. Nie powiem, ja tam chętnie bym dała się wysłać na jakąś kwarantannę 😏

    u mnie jest tak, że i tak zawracają mu dupę non stop, dzwonią, piszą...
    Po powrocie utonęłabym w 💩😂

    Dla relaksu ugotowałam sobie zupę kalafiorową🍲. Mniam☺️

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 19 października 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde a u nas w żłobku info ze jeden rodzic ma pozytywny wynik, dziecko chodziło do środy do zlobka. Zero info z sanepidu co ze zlobkiem ech...
    Najgorzej że moja siostra chrzciny ma w niedzielę, niewiadomo czy będą bo jak wejdziemy do strefy czerwonej to dupa, a jak tutaj to wyjdzie to całkiem 😞

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 19 października 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emrica wrote:
    W piątek idę do giną, klinika Bocian. Zobaczymy co będzie dalej.
    Oj tak tą burza włosów na głowie- piekne ma włosy Adel.
    Bocian Warszawa czy inne miasto. Trzymam kciuki.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 19 października 2020, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia może ze względu że nie było kontaktu bezpośredniego z rodzicem to żłobka nie zamkną. Chyba, że u tego dziecka stwierdzą, to wtedy by szły dzieci z rodzinami z jego grupy. Tak mi się wydaje 🤔

    Hekate u mnie praca zdalna jest niemożliwa, wydzwanianie rzadko, więc pełen relaks, w razie wu 😌 Kalafiorowa mniam. U mnie za to dyniowa królowała od wczoraj 🙂

    Mother tylko czemu mam wrażenie że to sztuka dla sztuki 😁 Ale ok, trochę mnie martwi to clo bez sprawdzenia po stymulacji, nawet jakbym chciała to w tym tygodniu wizyta niemożliwa 😔

    Wreszcie pojawiły się wyniki kwasu foliowego - 17.7. więc chyba ok. I stwierdziłam że chyba się uodporniłam na wiesiołka, na innym wątku ktoś zachwalał siemię lniane, będę testować w tym miesiącu na ilość i jakość śluzu ;)


    9f7jgu9r4mx0xbls.png
‹‹ 2259 2260 2261 2262 2263 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ