Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
StyczniowaNadzieja wrote:
1. Wracać do pracy czy nie
2. Dać małego do żlobka czy nie (ma iść od 3.10)
A jak w ciazy teraz ie będe to decyzje juz podjęte
Oczywiscie dziecko chcę bardzo ale nie mam parcia na ten cykl (znając przewrotnosć losu to jeszcze mi sie uda zaskoczyć teraz )
Ja nawet jak zajdę w ciaży to chcę dać córkę do żłobka, chociaż na kilka godzin, zeby miała kontakt z dziećmi no i żeby mi było łatwiej jak byłby drugie malutkieNatalia 27.03.2016
-
Magdziunia ja kazdy cykl sie nakrecalam i bardzo przezywalam kolejne porazki, to bylo bardzo nie zdrowie i dla mnie i dla meza. Zaczynaly sie mysli kogo to wina moja czy jego i cisnienie roslo. Ten cykl podchodze inaczej bo partner tez nie moze czuc ze jestesmy opetane ta ciaza ;P
poza tym ide za tydzien w sb na wesele i jak przyjdzie @ to chociaz cos wypije
Poza tym tak sie rozchorowalam ze masakra...ledwo zyje..
Luccecita tez zaraz kawke musze sobie zrobic ale ja to tylko z ekspresu swego czasu bylam baristką i kawa to moje uzaleznienie w sumie jedyne ale jakie przyjemne
z tymi testami to mnie rozbawilas hehehe ja nawet nie zdazam 1 kupic zawsze czekam do terminu @ A jak juz to robie bete pare dni przed @ ale ona mnie doluje bo jest praktycznie pewnym wynikiem i potem chodze wkurzona i czekam na @
A do dziewczyn które zastanawiaja sie nad zlobkiem to wg.mnie jest to baaaaardzo dobre roziwazanie dziecko na prawde szybko sie rozwija. Mojego w zlobku wszystkiego nauczyli. Robic na nocnik, spac samemu, oduczyly smoczka do spania itp. Nic nie musiałam sama robic chyba ze trafilam na super panie.
-
Dziewczyny jak myslicie czy lepiej leczyc sie domowymi sposobami czy walnac jakie theraflu ? w ciazy nie mozna takich specyfikow ale jak nie wiem czy doszlo do zaplodnienie to zastanawiam sie czy cos moze zaszkodzic.
Od 2 dni jade na czosnku,cytrynie i miodzie. Do nosa woda morska i inhalacje. No i paracetamol. Ale lepiej sie nie czuje. A na dworzu tak cieplutko..ehhh -
nick nieaktualnyAdele
ja dopoki nie zobaczę 2 kresek, normalnie żyję,
przeciez bym musiala co miesiac od polowy cyklu nie pić alkoholu/nic nie zażywać, a jak starania potrwają jeszcze rok? do glowy bym dostała
spokojnie 1 theraflu na dobe mozesz wziac
a jak synek, lepiej? byliscie u lekarza ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2016, 08:42
-
Pianistka wrote:Styczniowa nadziejo, piona, u mnie też 5:45 dziś ale my tak wstajemy od 6 miesięcy... dzisiaj 7 pobudek więc dość sporo , bo zwykle mamy 4, ale i tak dobrze, że nie 12. ogólnie to już wypiłam 2 kawy i zaczynam kontaktować
Pianistka u nas jeszcze niedawno 5.00 była normą, zdarzały się dni że 4.40 mały wstawał. Od kad przesstawia się na jedną drzemkę to spi dłużej tzn zwykle do 7, zdarzają się dni ze do 8 ale to tak jakoś od 2 tyg dopiero
U Was teśż sie to zmieni -
Nie bylismy bo mam standardowy zestaw leczenia dla niego jak zaczyna sie kaszel katar i stan podgoraczkowy teraz zostal tylko kaszel ktory do konca tyg pewnie bedzie sie ciagnal ale inhalacje bardzo duzo daja
-
nick nieaktualny
-
She i dlategowłasnie wtedy będe się głowić bo o miejsce w żłobku też nie jest łatwo więc skoro juz je mamy zapewnione to czemu nie skorzystać. No nic póki co nie ma co romyślać
A o dobroczynnym działaniu zlobka przekonałam sie na dziecku szwagierki. Rewelacyjne postępy w mowie, półtora roczku i juz bez pieluchy (nawet w nocy) SZOK!She86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam się juz z pracy, ja podchodze na luzie powiedziałam sobie że wcześniej jak 20.09 nie bede testować a jak by mi sie udało to nawet bym poczekała do 23.09 bo wtedy mam urodziny ale podejrzewam że tyle bym nie wytrzymała i jeszcze jak nic by nie wyszło to nie chce ich sobie psuć i bedzie ten 20 także odliczam dni jeszcze 7
U nas z zasypianiem na noc zwykle nie było problemu odkładaliśmy i odkładamy Zuze do łóżeczka i zwykle mąż siadał na fotelu obok i jej spiewał aż w końcu zasneła a teraz jest faza że tylko mama może śpiewać więc ja siadam i śpiewam czasem jest to 10 minut a czasem i 40 minut. W dzień na drzemke do 10 miesiąca zasypiała tylko w wózku wożąc ale jak zaczeła się podnosić i siadać to powiedziałam nie i tylko łóżeczko, pierwszy dzień był masakra darła się 45 minut, kolejny pół godziny a na trzeci dzień 15 minut więc stopniowo i do przodu, teraz w domu na drzemke dostaje butle wychodzimy i zasypia do 10 minut albo wcale nie spi, a w żłobku Panie bujają w leżaczku jak zaśnie to odkładają ale też potrafi wcale nie pójść spać co ostatnio zdrarza się często.
Co do chorób ja tak ja też do czasu aż nie zobacze dwóch kresek to lecze się normalnie tak samo jak z piciem alkoholu, ni pije za dużo ale w weekend lampka wina i somersby przewaznie jest
A u nas znowu nie wiem czy cos sie nie rozkręca trzy tygodnie młoda chorowała poszła na tydzien do złobka i dzis znowu zaczęła kaszleć mam po prostu dość tych chorób i już nie wiem cpo jej podawać, w grupie na 9 dzieci chodzi tylko 4 -
Styczniowa, o to to! U mnie jak Emma miała 2 miesiące, zaczęła wstawać około 5. zdarzało się i 4:30... próbowałam kłaść później - wstawała jeszcze wcześniej -.- Potem przez długi czas utrzymywała się 5:30-5:40 a od około miesiąca, jak ma 2 drzemki, wstaje w okolicach 6 myślę, że jeszcze trochę i pociągnie do 7 ale ja już się przyzwyczaiłam do tego wczesnego wstawania, jedynie pobudki co 1-1,5 h mnie rozwalają
a kiedy Twój synek przeszedł na 1 drzemkę? Emma dość szybko przerzuciła się na 2, bo miała ok 5 miesięcy. teraz wstaje ok 6, I drzemka jest około godziny 8:30-9 a druga zaczyna się między 13 a 14 i około 15 kończy drzemkowanie. Chodzi spać ok 18-19, zależnie od 2 drzemki, ok 3,5 h po drugiej drzemce. ciekawe kiedy przejdzie na I, wtedy rytm dnia powinien być jeszcze bardziej stabilny
Adele, ja bym normalnie brała leki! Wiesz, ze dopóki nie ma II kresek, dziecko się nie zagnieździ, tak naprawdę nie ma z tobą połączenia. A choroba może być dużo bardziej szkodliwa. normalnie się lecz.
Co do żłobka, u nas zwie się przedszkolem, złożyłam wniosek by Emma szła od marca, jak skończy rok. Ale rok szkolny rozpoczyna się od sierpnia, i od marca mogą, ale nie mają obowiązku przyznać nam miejsca. Jednak najpóźniej w sierpniu 2017 młoda rusza do przedszkola, nawet jeśli ja będę w domu z maluszkiem. bo po pierwsze kontakt z dziećmi, a po drugie, musi uczyć się języka od malutkiego. nie chcę sytuacji, jaka miała miejsce u znajomych, że Polskie dziecko do 6 r. ż siedziało w domu a potem poszło do szkoły, i zero kontaktu z rówieśnikami bo przecież nie zna języka Dlatego chcę by od małego miała kontakt z dziecmi. -
nick nieaktualny
-
Racja choroby w złobku sa bardzo czesto. Moj chodzil tydzien a 2 siedzial w domu.Z zakaznych mialw zlobku ospe wietrzna ktora bardzo lagodnie przeszedl i bostonska tez lagodna. W sumie caly zlobek walczylam z przewleklym zapaleniem oskrzeli wiec juz jestem wyczulona na takie objawy i odrazu dzialam.
W przedszkolu mniej juz choruje nie wiem czy to przez to ze w zlobku juz przechorowal tyle czy po prostu ze jest juz wiekszy. Jedynie lapia go przeziebienia jak teraz.
Luccecita nic szczegolnego w sumie nie daje tak mi sie wydaje. Na mokry kaszel daje Ambrosol, Inhalacje z soli + berodual (jezeli kaszel jest mokry i zalega),
jak katar to woda morska i czeste czyszczenie nosa, masc majerankowa pod nos, poduszke na noc kropie olejkiem. Goraczka wiadomo paracetamol i ibufen.
Na ból gardla tylko Argentin-t.
A i herbatka z lipy 3 razy dziennie. Dobrze dziala na chorobe z kaszlem. Dziala tez napotnie.
No i w sumie to wszystko. Czasem zyrtec na noc jak infekcja dotyczy bardziej kataru.
Małego inhalujemy podczas choroby odkad skonczyl rok -
nick nieaktualny
-
Jakoś chorób w złobku się nie boje.... moze naiwna jestem. pocieszam sie ze mały do tej pory gorączkował tylko na zeby i raz miał katar po basenia poza tym nigdy nie chorował nawet jak wszyscy w otoczeniu byli chorzy.
Pianistka właśnie jesteśmy na etapie przestawiania się. Trwa to jakies 2-3 tygodnie juz i z reguły jest jedna drzemka juz ale czasem zdarzą się jeszcze dwie. Wszystko zależy od tego o której wstanie i o której pójdzie na drzemke. Chciałabym go ustawić tak zeby drzemka mu wypadała około 12 bo tak chodzą spać dzieci w żłobku. Wczoraj mozna powiedzieć ze nam sie udało. no i śpi mi na drzemce tak z 2h a jeszce do niedawna było 2 drezmki po 1,5-2h
Zobaczymy na razie jeszcze to wszystko takie nieregularne... -
nick nieaktualny