X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 20 września 2021, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tez juz czekam na jakis pozytywny test tutaj bo nastala okropna cisza ! Ja na swoj nie licze w najblizszym czasie wiec nadzieja w reszcie dziewczyn.
    Wiera ? Dawno sie nie odzywlalas ☺️

    Nadzieja, dobrze ze odpoczeliscie, gory bardzo relaksuja. Moze cos z tego bedzie 😁

    Mother, ostatnio ogladalam program gdzie kobieta wlasnie miala taka przypadlosc jak Ty i kombinowali roznymi sposobami az w koncu miala zabieg bo wypadajaca macica bardzo utrudniala jej zycie. Moze na nastepnej wizycie cos sie wiecej dowiesz.
    A jak tam malutki ? Pewno rosnie i lapie nowe umiejetnosci, patrze ze to juz prawie 4 miesiace tak czas leci 😁🙈

    My wrocilysmy od lekarza, standardowa wirusowka, cala przychodnia dzieci te same objawy. Po dzisiejszej nocy czuje sie jakbym malucha w domu miala 🤣

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 20 września 2021, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother właśnie o to mi chodziło to ciekawe co Tobie powie na dłuższą metę nie można tak się męczyć dobrze to zdiagnozować i działać.

    Mysza zobaczymy raczej spontanicznie ❤️ nie wiem nawet kiedy owu była bo testów nie robiłam niech los sprzyja.
    Z tymi chorobami to masakra jaks dużo osób teraz. Córka na wyjeździe ok a dziś po przedszkolu lekki katarek.

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • Kinga2020 Ekspertka
    Postów: 550 71

    Wysłany: 20 września 2021, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja pozytywne wieści przyniosę ,jestem w 3 tyg ciazy 🙂

    Piszczak lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2021, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga2020 wrote:
    To ja pozytywne wieści przyniosę ,jestem w 3 tyg ciazy 🙂


    No nie wierzę 😳 to już tak potwierdzone?
    Gratulacje 🤗

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2021, 19:28

  • Kinga2020 Ekspertka
    Postów: 550 71

    Wysłany: 20 września 2021, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszczak🤣 ciaza sie liczy od pierwszego dnia @ ,jestem po owu i czekam aż się zagniezdzi co ma się zagnieździć 🙂 ale w tym miesiącu jakos tak to sobie wytłumaczyłam i lepiej mija czas

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2021, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga2020 wrote:
    Piszczak🤣 ciaza sie liczy od pierwszego dnia @ ,jestem po owu i czekam aż się zagniezdzi co ma się zagnieździć 🙂 ale w tym miesiącu jakos tak to sobie wytłumaczyłam i lepiej mija czas

    No właśnie tak jakoś mało tych tygodni mi się wydawało🤔🤦‍♀️

  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 21 września 2021, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też chciałbym w końcu zobaczyć jakiegoś pozytywa (i nie owulaka!) ściskam kciuki dziewczyny i wierzę że w końcu każda z Was się doczeka bobasa. Czytam co u Was ale nie smęce.

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 21 września 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza zdrówka dla córki, te noce nieprzespane potrafią wykończyć i dziecko i rodziców ;) Nasz poszedł w zeszłym tygodniu do szkoły, ciekawe ile wytrzyma🙄

    Mother mam nadzieję że któryś lekarz zaradzi, żeby poradzić sobie z "dołkiem" skutecznie i szybko, bo ile można tak cierpieć 😔 Może ten zabieg to dobra myśl?

    Nadzieja super że wyjazd się udał :) My parę lat temu wróciliśmy z gór w powiększonym składzie i Wam też tego życzę 😘

    Kinga to ja jestem w drugim tc teraz ;) Biedna koleżanka, wiadomo co z synem? Powinna pójść do tej lekarki i powiedzieć jak ich odprawiła, może następnym razem przy innym dziecku by się dwa razy zastanowiła zanim by zaczęła kłapać bez sensu 🙄

    A ja cóż. Mam spadek formy. Psychicznej i fizycznej, bo w pracy zapieprz ;) Smutno mi, ta ostatnia @ mnie rozjechała jak czołg. Brałam w zeszłym tygodniu Lamettę, pojutrze idę na podgląd. Wczoraj nawet zrobiłam owulaka, czytałam że lametta lubi przyspieszyć owu, ale na razie kreska cienka. Piję wino i jem migdały, ale bardziej z przyzwyczajenia niż z nadzieją że to coś da. Mąż znowu zaczyna wspominać o zostawieniu tego jak jest, mamy jedno zdrowe dziecko, po co się wykańczać w staraniu o drugie jak to nic nie daje. Chyba damy sobie jeszcze dwa cykle, w następnym może to IUI uda się zrobić. A potem..nie wiem. Może przerwa? Od lekarzy, tabletek. Zobaczymy 🤷🏼‍♀️

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 21 września 2021, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miskowa no dawaj co u Ciebie jak po remoncie się mieszka?

    Wiera chyba jak każda o tym marzy czas pokaze jakoś się nie nastawiam bardzo 🤷‍♀️a chwilę słabości każdy z nas ma. Przychodzi ten czas że granicą pęka ważne żeby się pozbierać pewnie spróbuj IUI ✊ a to dzis który dc?

    Mysza jak z córką noc przespana?

    Mother a synek z nockami się uspokoił?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2021, 11:44

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 21 września 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Podczytuje Was regularnie, co jakiś czas coś napisze. Ale już postanowione taramy się o rodzeństwo. Jeszcze do kk ca roku sobie damy czas ale po nowym roku zaczynam badania i pewnie powtórka do clo.
    Od tego cyklu biorę metformine. W 12 dc byłam u uroginekologa na wizycie przy okazji zrobił mi usg i był pęcherzyk dominujący 16 mm. Od soboty robię owulaki ale kreska ca y cza słaba. Nie wiem co o tym myśleć i kiedy zacząć brać luteinę. Na początku bolało mnie po lewej stronie gdzie rośnie pęcherzyk ale od 3 dni centralnie podbrzusze. Mam coraz większe wątpliwości co do powodzenia bez udziału lekarza...

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 21 września 2021, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zaglądam z nadzieją, że sie udało🙏
    Trzymajcie sie dziewczynki teraz taki czas, ze pogoda tez nie pomaga.

    Miskowa pisz co u Ciebie?

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 21 września 2021, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nobis a luteine dlaczego bierzesz (nie pamiętam choć pewnie pisałaś)? Na wyregulowanie cyklu czy problem z progesteronem? Wiedząc że luteina zatrzymuje owu to ja bym robiła testy i mierzyla tempke jeśli masz możliwość i wtedy luteina po 3 dniu wyższych temp.

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 21 września 2021, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśkowa na uregulowanie biorę luteinę. Jeszcze porobię owulaki ale chyba zbyt długo nie będę czekać. Temperaturę mogłabym mierzyć ale często wstaje do syna bo jest zakatarzony i zęby mu idą więc kilka razy w nocy ląduje na rękach bo wtedy się uspokaja. Nie wiedziałabym jak mam ją interpretować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2021, 14:32

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 21 września 2021, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera rozumiem Twoje samopoczucie... I w sumie nie wiadomo co poradzić bo czasem taka przerwa pomaga ale wiem jak trudno nam kobietom "wyłączyć głowę".

    Nadzieja bardzo dobrze się mieszka :) jeszcze ciągle są pierdoly do zrobienia typu wieszak w przedpokoju, scianka TV czy ścianka z galerią ale nie mam ciśnienia bo jeszcze nie mamy pomysłu na te rzeczy a chciałabym żeby to jakoś spojnie wyglądało. Numerem 1 oczywiście jest zmywarka! Jaki to komfort nie musieć stać Przy zlewie godzinami tym bardziej że obsługuje ją mąż ;) Poza tym jesień i mój dół się nasila ale już umówiłam się do psychiatry. Potrzebuję leków, może i na terapię się umówię. Za tydzień wracam już do pracy a dziś mój pierwszy dzień w domu bez dzieci... I po ostatnich ciężkich nocach cieszę się jak nigdy że mam chwilę na spokojny obiad czy zakupy bez towarzystwa.

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 21 września 2021, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera, lametta ma dobre wyniki w stymulacji i wiem ze sporo dziewczyn zachodzi w ciaze na niej wiec zawsze jest nadzieja, ze w koncu sie uda. Musi. ☺️Dobrze wiem o czym mowisz bo ja tez czasami mam mysli czy tego nie pierdyknac i dac sobie spokoj. W koncu mamy juz jedno cudowne dziecko, ogromne szczescie bo mam znajama ktora juz 5 lat walczy o pierwsze dziecko i poki co bez efektu. Daje mi ciagle do zrozumienia ze my walczymy o drugie ale juz jedno mamy i to ogromny fart od losu bo ona sie o to jedno modli.

    Miskowa, jak chcesz to pisz i nie martw sie, nie smecisz. My tu wszystkie sie zalimy jak jest powod 😁

    Kinga, idac Twoim torem myslenia to ja juz jak stara babka, nie licze dni cyklu bo siedze w sztucznej menopauzie i od miesiecy @ nie widzialam 🤣

    Corka nadal chora, mocno ja zlapalo i cos czuje ze szybko nie pusci. Kolejna noc slaba, goraczke miala wysoka ale juz widze ze kaszel sie jej zmienia wiec moze bedzie polepszenie niebawem.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 21 września 2021, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nobis jak ja Cię rozumiem z tym zabkowaniem... U mnie też noce masakryczne ale do rzeczy. Moja druga córka jest z owulacji w 19 dc więc czasem warto poczekać ;) porob testy a jak się trochę uspokoi z zabkami to może spróbuj z tą temp. Bo szkoda sobie blokować :) a mierzylas kiedyś w ogóle? Bo jeśli prowadzilas kiedyś obserwacje to mniej więcej zna się swoje ciało. Ja przy drugiej córce już wiedziałam co i jak i pomimo pobudek jakoś to wszystko "trzymało się kupy" i można było dobrze interpretować i o dziwo udało się w 4 cs

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 21 września 2021, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak dawno bo przed pierwszą ciąża. Przestałam mierzyć jak zaczęliśmy leczyć się w klinice. Przemyśle, może zacznę znowu mierzyć... Póki co porobię jeszcze kilka dni owulaki i zobaczę czy coś wyjdzie. I tak planuje po nowym roku zacząć robić badania a wtedy wrócić do clo monitoringów itp. Teraz daje sobie taką chwilę na spokojne starania.

    Jedynie zastanawia mnie ten ból. Przed ciążą nawet podczas stymulacji clo tak nie odczuwałam bólu. A tu najpierw po stronie lewego jajnika a teraz od kilku dni centralnie podbrzusze.

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 21 września 2021, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nobis mi po drugim dziecku też zaczęły dokuczac bóle okoloowulacyjne ale przyjelam że organizm się zmienia więc jeśli u gina wszystko wyszło ok to się nie doszukuje :)

    Ehh to takie przygnebiajace, też mam przyjaciółkę która się stara od prawie dwóch lat o pierwsze dziecko, bardzo jej kibicuję i chciałbym żeby w końcu się udało. Ona ma jeszcze spine bo już jest blisko 40 i boi się tego czynnika wieku. Chciałbym żeby państwo w końcu zaczęło wspierać pary z problemami płodności bo póki co wszystko zamiatane jest pod dywan i jakoś nikt głośno nie mówi ile Polek chciałoby urodzić dzieci a nie może bo nie ma wsparcia (głównie finansowego).

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 21 września 2021, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie Miskowa, mnie tez niesamowicie doluje fakt ze nasze panstwo tak omija temat in vitro, bardzo ciezko o dofinansowanie, o pomoc a cala procedura to masakryczne koszty. Nie mowie nawet o tym czasami potrzeba kilka prob...
    Zamiast patologie dofinansowywac i wkladac im pieniadze do kieszeni za siedzenie w domu i rodzenie dzieci hurtem, powinni pochylic sie nad tematem pomocy bezdzietnym parom czy tym ktorzy walcza o kolejnego malucha i potrzebuja wsparcia finansowego.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 22 września 2021, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak dziewczyny, zgadzam się całkowicie z Wami... Ale to się niestety za tej władzy nie zmieni... Mam kuzynkę, która ma dwójkę dzieci z in vitro, wiem, ile to kasy ich kosztowało, sił, zdrowia. Państwo nie daje wcale wsparcia takim parom.

    Wiera dobrze, że jesteś. Takie załamania i chwilę zwątpienia są normalne. Ja trzymam cały czas kciuki. Może to iui w końcu zaskoczy. Nie daj się🤗

    Nobis Tobie też życzę powodzenia ☺

    Za wszystkie trzymam kciuki cały czas!

    Mysza mam nadzieję, że córka dziś już trochę lepiej.

    Miłego dnia dziewczyny. Ja jeszcze w łóżku, bo syn dziś ma później do szkoły 😁 a któraś pytała jak u nas, nocki już nie są od kilku dni takie tragiczne, może powoli będzie lepiej 🙏 a mały jest ogólnie bardzo grzeczny, bardzo dużo się uśmiecha, taki pogodny jest. Nie mogę narzekać. No i muszę kolejny raz pochwalić starszaka, super pomaga, ani razu nie było z nim problemów jeśli chodzi o rodzeństwo ☺

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
‹‹ 2645 2646 2647 2648 2649 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ