Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIza37 wrote:Putka może nie problemów a spraw i pracy. Aż zapomniałam że miałam zalogować się wczesniej na pewną stronę a teraz lipa bo za dużo zainteresowanych i wbić się nie da. Następna szansa w czwartek.
Ja też mam chwilę oddechu (nie odpoczynku bo wtedy mogę w końcu coś więcej zrobić) jak mała śpi a więcej jest dni kiedy nie śpi w dzień niż śpi.
Iza czyżbyś kupowała węgiel? 🤔 😉 -
Piszczak wrote:Iza czyżbyś kupowała węgiel? 🤔 😉
Bingo!
Ale czy to się uda? No i nigdzie nie mogę doczytać czy da radę kurierem. Bo zwykłe firmy spedycyjne nie chcą się tego podejmowac.
Ja tej zimy to zamarzne, zgubiłam 10kg tłuszczu i mi najlepiej jak jest tak ok.25 st. I słoneczko. -
nick nieaktualnyNo mi babcia też powiedziała, żebym coś podziałała, jak się da, po tym jak zapytała, czy to prawda że tona kosztuje 4tys. A kazali jej się dołożyć 3 tony i jej nie stać. Tylko my po wakacjach jesteśmy trochę spłukani i nie bardzo mam z czego zapłacic nawet jak by się udało tam kupić. A ona czeka na dodatek węglowy
-
Oj ciężka będzie ta zima w tym roku widzę.. A to gaz drogi i kurek przykrecany. Wegiel porażka, drewno też drożeje i wcale tak łatwo nie kupić. Problemy z prądem też są, także będzie ciekawie.
-
Putka, a duży ten naczyniak? Jak pamiętam koleżanki córeczka miała taki wystajacy wielkości jak paznokieć w małym palcu (ale mama, nie dziecka). To chyba jakies leki stosowali. I około 3 roku sie wchłonął. U nas jest taka kropeczka jak pieprzyk w rodzaju naczynek podskórnych.
Gusia, wow podziwiam, bo mi się by tak nie chciało. Ale z drugiej strony jak macie taką możliwość to wszystko jest się wstanie zrobić.nadzieja_86 lubi tę wiadomość
-
Piszczak wrote:No mi babcia też powiedziała, żebym coś podziałała, jak się da, po tym jak zapytała, czy to prawda że tona kosztuje 4tys. A kazali jej się dołożyć 3 tony i jej nie stać. Tylko my po wakacjach jesteśmy trochę spłukani i nie bardzo mam z czego zapłacic nawet jak by się udało tam kupić. A ona czeka na dodatek węglowy[/QUOTE
A kto, jeśli mogę spytać, kazał babci się dołożyć te 3 tony?
Moi teściowie do tej pory żyli jak paniska a jak chcielismy chociaż na tone ( a wtedy tona była po 800zl) to teściowa awanturę nam zrobiła i że to nasz obowiązek ich ogrzewać. To wtedy teść dał nam po kryjomu. A inne rachunki-prad, gaz, telefon to wszystko my płacimy.
I powiedzcie jak ja mam żyć spokojnie jak o wszystko, o byle co jest awantura. Ja nie mogę mieć swojego zdania bo awantura i obraza. Dziś jechałam na ostatnie zakupy do szkoly-buty, a moja Zuzia jest wyjątkowo wybredna (jeszcze w lustro nie patrzyłam ale pewnie już siwa jestem). No i Ola chciała ze mną jechać. Jak Ola to i teściowa niby do pilnowania dzieci więc powiedziałam że jej nie chce bo nie lubię z nią jeździć. I co - kłótnia i obraza aż mąż interweniował. Ona swoje że pomoże, że sama nie dam rady itd.itp. Wku... się i mówię że kobiety biorą 2-3 dzieci i idą na zakupy czy do lekarza i sobie radzą i ja też sobie poradzę. Dlaczego jak jestem w domu to nie przyjdzie pomoc tylko pcha mi się do samochodu jak naprawdę nie cierpię z nią jeździć, nawet jako pasażer a co dopiero kierowca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2022, 15:30
-
Kropka, naczyniak ma ok. 1cm na 1cm. Jutro właśnie idziemy do szpitala na USG. Byliśmy z tym u trzech chirurgów i wszyscy każą obserwować. Na jesień mamy wizytę w Gdańsku u specjalisty od naczyniaków, zobaczymy co on powie.👶 01.2022 cc
🌷 11cs o drugie maleństwo
💃
33l.
niedoczynność tarczycy -Euthyrox 112
insulinooporność - Glucophage XR 1500
🕺
37l.
badania hormonalne ✅
badania nasienia ✅ -
nick nieaktualnyIza zięć babci kazał.
Zrobiła błąd, bo zamiast przepisać dom za opiekę dozywotnia córce, to przepisala pół, a pół dostanie po jej śmierci. Tak to nie musiałaby się martwić o żadne opłaty.
Mój Kamil też ma naczynika. Między oczami. Od urodzenia. Jeszcze trochę widać czerwone, a najbardziej wtedy jak rznie do pieluchy. To fioletowy aż na całe czoło się robi.
Mojej Natalii zrobił się po urodzeniu na plecach. Ale już znikł. U nas lekarze każą tylko obserwowac.
-
Piszczak wrote:Iza zięć babci kazał.
Zrobiła błąd, bo zamiast przepisać dom za opiekę dozywotnia córce, to przepisala pół, a pół dostanie po jej śmierci. Tak to nie musiałaby się martwić o żadne opłaty.
Mój Kamil też ma naczynika. Między oczami. Od urodzenia. Jeszcze trochę widać czerwone, a najbardziej wtedy jak rznie do pieluchy. To fioletowy aż na całe czoło się robi.
Mojej Natalii zrobił się po urodzeniu na plecach. Ale już znikł. U nas lekarze każą tylko obserwowac.
Piszczak błąd i nie błąd. A ile przepisują całość w zamian za opiekę a potem okazuje się że ni ciorta się nie opiekują tylko jeszcze dokuczają. Tylko niech pomyślą że taka babcia z czego ma kupić ten węgiel.
My też składaliśmy o węgiel. Na co możemy to składamy. -
Hej. Mam nadzieję że trafiłam na dobrą grupę.
Zastanawiam się czy są tu mamy z PCOS które starały się o drugiego malucha. Chciałabym ciut więcej wiedzieć jak to wygląda przy drugich staraniach.PCOS, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️krew 2-5dc oddana
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Hej dziewczyny chciałam tylko się przywitać widzę dużo nowych dziewczyn powodzenia !
U mnie bez zmian smutek i pustka. Nie Udzielam się bo nie mam o czym napisać.
Po namowie męża bardzo mu zależy mi tam już obojętnie rozszerzyłam badaniem immunologia im dalej w las tym więcej drzew. Nie dość że kosztowne to nie tak łatwo jej zrobić musiałam umawiać się w innym wojewodztwie.
Próbowałem teraz się dostać do doc. Pasnika ale sie nie udało tyle ma pacjentek że jestem na liście rezerwowej.
PozdrawiamJuz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
Nadzieja ostatnio na wątku miesięcznym w zakładce w oczekiwaniu na testowanie jedna dziewczyna pisała, ze ma do oddania termin do Pasnika jakoś za chwile
-
nick nieaktualnyDziewczyny może coś poradzicie, bo nie wiem czy umawiać się do gina, chociaż nie uśmiecha mi się znowu brać globulek, które i tak mam wrażenie że nic nie dają.
Od porodu za każdym razem po ❤️ mam infekcje. I napewno to jest przyczyną, bo ostatnio było trochę posuchy, a dwa dni po znowu to samo. Swędzenie skóry na zewnątrz i biała grudkowa wydzielina. -
Co tu taka cisza?
Nadzieja witaj. Mam nadzieję że przyjdzie dla ciebie lepszy czas, że odzyskasz siłę i energię i będzie dobrze. Tule cię mocno.
Ja w ostatnich dniach miałam trochę zawirowań, pewna atrakcyjna propozycje ale brak pieniędzy, tak się nakręcilismy że pierwszy raz w życiu poprosiłam moich rodziców o pomoc finansową. Z propozycji niestety nic nie wyszło 😭 ale to co nam oferowali rodzice przeszlo moje oczekiwania, jakbyśmy trafili 6 w totka i to podwójnie bo obyłoby się bez kredytu bo resztę sami byśmy zorganizowali.
I co jeszcze- czuję że poniosłam porażkę w kwestii odpueluchowania, znów namiętnie wróciliśmy do pieluch, do tego stopnia że nie daje sobie zmienic z obawy żeby nie została w samych spodenkach bez pieluchy. Tu trzeba określić czy dziecko będzie chodziło do przedszkola, jest kwestia ubezpieczenia, książek, dobre rady "zabierz do przedszkola to szybciej się pozbędziesz pieluchy" a tu nieszczęsna pielucha. Załamana jestem i nie wiem co robić. Chyba odpuszczę. Inwestycja nie wyszła, odpieluchowanie nie wychodzi 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2022, 10:38
-
nick nieaktualny
-
Piszczak wrote:Tylko sytuacja jest taka, że jak nie ma seksu to infekcja sama znika, i wcale u siebie nie muszę jej leczyc😔
Ja bym spróbowała globulek clotrimazolin a na zewnątrz tą samą maść. Teraz globulki chyba są bez recepty albo rodzinny może przepisać. I proponuje używać intymnego żelu nawilżającego podczas stosunku mimo że uważasz że wilgoć jest wystarczająca. Ja po porodzie mialam krwawienia, lekarz nic nie widział niepokojacego, żel pomógł. Teraz są różne żele, nawet jakiś osłaniający dostałam gratis do zamówienia. Później go znajdę i napisze co to. Z naturalnych to nie wiem co by mogło pomoc, pewnie jakieś ziołowe nasiadowki.
A, jeszcze jak dla mnie jedne z lepszych globulek to Vita-gyn C.
https://allegro.pl/oferta/feminum-fit-zel-dopochwowy-40-g-10563902133?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=ps&utm_term=desc-yes&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_zdrowie_hb_health_pla_pmax&ev_campaign_id=17997543997&gclid=EAIaIQobChMIqsvYy6H--QIVVkaRBR2hYQcgEAQYBSABEgItnPD_BwEWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2022, 20:21