Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jak tak codziennie dojeżdżać tyle km przy takich kosztach to naprawdę duży wydatek, jest nad czym myśleć jak to wszystko rozwiązać, praca-dom-dzieci-zwolnienia.
Ja padam na ryjek. Wszyscy śpią a ja siedzę z Olą, ledwo siedzę tak bardzo chce mi sie spać 😴, ona już spała ale rozbudziła się i był wielki placz i uspokoić nie mogłam. O ponownym jej zaśnięciu mowy nie ma, mąż chrapie, Zuzia niby śpi ale kaszle bo chora (nie cierpię chorób zaczynających się od suchego kaszlu bo są gorsze niż te z katarem) a jutro rano trzeba wstać do pracy. Jeszcze ze 3 tyg będziemy bujac się z tym zbiorem jabłek, teściowa kombinuje, zabiera Olę na pole i efekt jest taki że dziecko nie chce już z babcią tylko woli rodziców i jedno z nas zajmuje się dzieckiem zamiast rwać, niby teściowa coś tam rwie ale jak ja muszę się oglądać gdzie Ola jak traktor z przyczepą ciągle w ruchu to nie robota, wolę jak siedzi w domu lub jest na podwórku, tam jest bezpieczniej. Mój mąż też juz ledwo chodzi, i to dosłownie bo u niego jednym z objawów zmęczenia jest ból kostki. Taka mamy pracę i nawet jak mamy to sprzedać jako jabłka przemysłowe po 33 gr to musimy oberwać to wszystko i nic nie zostawić.
-
nick nieaktualnyWracam normalnie na 8h. Będę w listopadzie składać wniosek na bony świąteczne to chyba pójdę do dyrektorki zapytać jak się sprawy mają. Może będzie wakat wolny gdzieś bliżej i mnie przeniosą. Może będą zwolnienia ze względu na koszty Energi itd. Zobaczymy
-
A bo ja wróciłam na 7/8 etatu plus godzinna przerwa na karminie wiec w pracy jestem tylko 6 godzin. A dostaje wypłatę za 7.. Ale dzięki temu wychpdzi z dojazdami jakbym 8 pracowała.
Ale tak Iza koszty dojazdu, to około 600 zl miesięcznie.. A taniej niż jakbym samochodem miała dojeżdżać.
U Ciebie też nie najlepiej z pracą, to są takie dylematy niby jesteście na swoim i 'w domu' ale macie pracy pod korek.. A np ja dojeżdżam ale mam taka prace, ze wychodze za próg drzwi i juz mnie nic nie obchodzi.
A to Iza przybijam piątke z nie spaniem.. My dzis od 22 do 1 mieliśmy masakrę. Mała poszła spać o 19. O 22 sie obudziła i przez dwie godziny był ryk, lulanie chodzenie po domu. Bo ona chciała żeby ją lulać w kuchni. Juz o północy nie dawałam rady. To mowimy zapalamy światło i na łóżku zaczęła oglądać ksiazeczki i pokazała że jeść chce. Zjadła. Ksiazeczki zaczęła oglądać i popatrzyła na nas że udajemy ze spimy wiec sie wtulila w3 mnie i zasnęła.. -
Gusia gratuluję! Piękne imię.
No i kiedy to zleciało?
Weźcie ode mnie tą boląca głowę 🤕. 2 dzień mnie trzyma. Zuzia chora w domu, chociaż dziwna ta choroba bo ma tylko kaszel ale stwierdziliśmy że do szkoły nie pójdzie, będą od niej stronic jak tak kaszle, Ola zawodnik nie sypia od 8 do 22 po czym pada w 3 sekundy bez smoczka i bez smoczka przesypia noc 👏(chociaż rano musi być obok), jej energii tylko pozazdrościć. -
Dzieci maja po mężu staropolskie nazwisko, takie tradycyjne, wiec tez nowoczesne imię by średnio pasowało. Dlatego mamy Gabrielę i Zofię ale zdrobnienia tych imion wg mnie sa super, wiec… ❤️
Iza37, Kropka6 lubią tę wiadomość
-
To moja córa to Marcysia, Marcelina. Bo chyba nigdy nie pisałam 🙈 my mamy nazwisko takie w sumie dziwne i trudne do wymowy więc u nas każde imie albo dziwnie brzmi albo pasuje 🙈 i po krótkiej samogłosce jest zlepek spółgłosek które według mnie się trudno łączy..
A ogólnie ostatnio mi sie podoba Wanda 😍
Iza to nie zapeszajac gratulacje małego sukcesu, może niedługo się pozbędziecie smoka. Migrena? Czy coś Cie rozbiera..?
U nas dziś też pierwsza noc bez cycka, ale za to o 5:30 wstała 🙈 -
Kropka nie wiem, może być migrena a może wirus od córki w połączeniu z mokrymi i zimnymi jabłkami z rana. Zuzia dziś pofukana bo uważa że przeze mnie ma katar bo ja vickiem na noc posmarowałem i przeze mnie do szkoły nie chodzi.
Czekam aż przyjadą z pola to jabłka uloze w skrzyniach. Moja Ola jeszcze na polu. -
Gusia, gratulacje super, że wszystko dobrze
Kropka, też mam Marcelinkę ♥️👶 01.2022 cc
🌷 11cs o drugie maleństwo
💃
33l.
niedoczynność tarczycy -Euthyrox 112
insulinooporność - Glucophage XR 1500
🕺
37l.
badania hormonalne ✅
badania nasienia ✅ -
Ech, Ola też już chora 😟. Zaraz i ja polegnę bo tak zwykle bywa. Dziś piątek, braki w lekach, poprosilam bratowa żeby mi kupiła, samochodu jeszcze nie mam, w razie do lekarza to mam problem. Idę rozejrzeć się za dobrymi rzeczami bo jak narazie wszystko na "nie" i to złe od samego rana.
-
nick nieaktualnyGusia super🙂
Ja znowu jestem u mamy. Miałam jechać tylko dzisiaj bo mam wizytę u dentysty, a później we wtorek przyjechać, ale przyjechałam wczoraj i zostaje conajmniej do wtorku. Normalnie nie mogę słuchać pier*** mojej teściowej. A poza tym Natala przy niej jest tak Niegrzeczna, wogole się nie słucha, że wolę być u mamy. Tu przynajmniej inaczej się zachowuje -
Gusia, oh Wanda to takie urocze imie w sumie. Ale przyznam się, że kiedyś mi sie nie podobało. A teraz dorosłam do tego imienia i uważam, że jest super 😉
Pustka, fajnie imię 😉 a czy Ty też rzadko zdrabniasz do Marcysia? Bo ja uwielbiam po prostu forme oficjalna Marcelina i tak w sumie sie zwracam lub Marcelinka. Ale za to furii dostawaliśmy z mężem na początku, bo teściowie mowili do niej Marcela.. I przez pewien czas część rodziny myślała, że ma tak na imie.. 🤦♀️
Iza czyli duże prawdopodobieństwo że to od zbliżającej się choroby.. Oby nie.. Czyli jak dzieci chore to już armagedon będzie u Ciebie.. 🤦♀️
Piszczak, chyba nikt inny jak nasza Iza Cię tak niezrozumie w sprawie pier... teściowej. Ale dobrze wypoczniesz sobie trochę. W sumie sie zastanawiałam czasem, dlaczego dzieci przy teściowej często zachowują sie tragicznie. Czy to ma związek z tym że czują nasze emocje do nich. Czy dlatego że my jesteśmy spięte i chcemy, żeby zachowywaly sie inaczej, bo nie chcemy słuchać pitolenia i wtedy wszystko jest na opak. Czy może jednak różnica w wychowywaniu za ich czasów i dziecko nie radzi sobie z tym, co babcia wymaga.. 🤔 -
Kropka, przeważnie zwracam się do małej Marcysia 😊 ale tak mi się podoba to imię, że w sumie nawet Marcela mi nie przeszkadza za to teściowa nie potrafi się nauczyć i woła do małej Marysia...
Kropka6 lubi tę wiadomość
👶 01.2022 cc
🌷 11cs o drugie maleństwo
💃
33l.
niedoczynność tarczycy -Euthyrox 112
insulinooporność - Glucophage XR 1500
🕺
37l.
badania hormonalne ✅
badania nasienia ✅ -
Kropka ubieglas mnie. Miałam napisać Piszczak jak ja ją doskonale rozumiem. I fakt- moja Zuzia przy niej też zachowuje się okropnie, wogole we dwie tzn.tesciowa i Zuzia są okropne (dodam że Ola to pupilek babci a Zuzia jest ta najgorsza), kiedyś stwierdziłam że jak je same zostawię to oczy łyżkami sobie powydlubuja. Wogole Zuzia robi babci na złość, bałagani jej, to teściowa potrafi przyjść i porozwalac rzeczy u Zuzi w pokoju. Dziecinada.
Mąż pojechał do mechanika po samochod.
Ja nie mogę być chora, nie mam czasu na to. -
Putka2022 wrote:Kropka, przeważnie zwracam się do małej Marcysia 😊 ale tak mi się podoba to imię, że w sumie nawet Marcela mi nie przeszkadza za to teściowa nie potrafi się nauczyć i woła do małej Marysia...
No u nas właśnie ' Marcela' przeszkadza przez to, że tesciowie nie mogli sie nauczyć. Teść to raz nawet podsłuchałam jak komuś z rodziny tlumaczył, że to Marcjanna 🤦♀️ no był cyrk i kiedys powiedzial, że on to sie chyba nie nauczy jakie my to imie wybraliśmy.. No jedyna wnuczka, i takie akcje, że nie potrafili zapamiętać 'co za imie wybralismy'. Ale jak zrobiła sie starsza i nie reagowała na ich wolanie w dziwnych zniekształceniach, to się szybko nauczyli 🤣
A w ogole z imieniem dla chłopca już ustaliliśmy, że do dnia porodu (jeśli nam dane będzie mieć synka kiedyś) nie wyjawimy. Bo akurta tutaj to mąż poleciał z oryginalnością i tak mi powtarzał, że jak będzie mieć syna to takie imie chce, że aż mi sie zaczęło podobać 🙈 a że jest mało spotykane a stare, to tez czuję że będą cyrkiWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2022, 21:42
-
Iza37 wrote:Kropka ubieglas mnie. Miałam napisać Piszczak jak ja ją doskonale rozumiem. I fakt- moja Zuzia przy niej też zachowuje się okropnie, wogole we dwie tzn.tesciowa i Zuzia są okropne (dodam że Ola to pupilek babci a Zuzia jest ta najgorsza), kiedyś stwierdziłam że jak je same zostawię to oczy łyżkami sobie powydlubuja. Wogole Zuzia robi babci na złość, bałagani jej, to teściowa potrafi przyjść i porozwalac rzeczy u Zuzi w pokoju. Dziecinada.
Mąż pojechał do mechanika po samochod.
Ja nie mogę być chora, nie mam czasu na to.
Matko jakie przedszkole.. Że Zuzia sie tak zachowuje ok, rozumiem bo to dziecko. Ale teściowa?? Dorosła kobieta a idzie do pokoju wywalic dziecku rzeczy. No hit! A zawszę się tak nie lubiły? -
Kropka6 wrote:Matko jakie przedszkole.. Że Zuzia sie tak zachowuje ok, rozumiem bo to dziecko. Ale teściowa?? Dorosła kobieta a idzie do pokoju wywalic dziecku rzeczy. No hit! A zawszę się tak nie lubiły?
Tak, zawsze.
Złośliwość rzeczy martwych- rura od odkurzacza się urwała 🤣🤣🤣. Mam chwilę a nie mam czym.
-
Kropka6 wrote:No u nas właśnie ' Marcela' przeszkadza przez to, że tesciowie nie mogli sie nauczyć. Teść to raz nawet podsłuchałam jak komuś z rodziny tlumaczył, że to Marcjanna 🤦♀️ no był cyrk i kiedys powiedzial, że on to sie chyba nie nauczy jakie my to imie wybraliśmy.. No jedyna wnuczka, i takie akcje, że nie potrafili zapamiętać 'co za imie wybralismy'. Ale jak zrobiła sie starsza i nie reagowała na ich wolanie w dziwnych zniekształceniach, to się szybko nauczyli 🤣
A w ogole z imieniem dla chłopca już ustaliliśmy, że do dnia porodu (jeśli nam dane będzie mieć synka kiedyś) nie wyjawimy. Bo akurta tutaj to mąż poleciał z oryginalnością i tak mi powtarzał, że jak będzie mieć syna to takie imie chce, że aż mi sie zaczęło podobać 🙈 a że jest mało spotykane a stare, to tez czuję że będą cyrki👶 01.2022 cc
🌷 11cs o drugie maleństwo
💃
33l.
niedoczynność tarczycy -Euthyrox 112
insulinooporność - Glucophage XR 1500
🕺
37l.
badania hormonalne ✅
badania nasienia ✅