X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2023, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też ulewała na potęgę. Często tak chlustała, że miałam wrażenie że zwraca wszystko co wypiła przed chwilą. Ale zmiana diety i z czasem przeszło.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2023, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też ulewal, ale w końcu mu przeszło.
    Byłam dzisiaj z dzieciakami na kontroli i mam ich nie trzymać już w domu. Więc od jutra heja do przedszkola i żłobka. Wzięłam jeszcze dla małego receptę na broncho-vaxom. Mam nadzieję, że to coś pomoże.
    Mnie za to męczy katar i głos. A jeszcze w poniedziałek go nadwyrezylam na próbie więc wogole gadam jak stary chłop.

  • Iza37 Autorytet
    Postów: 1533 129

    Wysłany: 11 stycznia 2023, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka a dlaczego pytasz czy mój mąż środkowy z rodzeństwa? Mój mąż jest młodszy, ma tylko brata i od zawsze był tym gorszym.
    Moja teściowa też mnie dziś wkurzyła ze słodyczami, wieczór a ta wciska dziewczynom mimo naszego sprzeciwu i oczywiście głupi owczy pęd do 🐞 bo wyprzedaż słodyczy po 1zl i trzeba nakupowac.

    Moja Zuzia też miała alergie na mleko krowie i też ulewala, poza tym płacz po każdym karmieniu, męczyliśmy się dlugo bo rodzinna nie chciała nic z tym robić, ciągle słyszałam że do 6 mc.ż.tak na być. W końcu jedna sprawa zaważyła na wszystkim, zostałam olana i "wyprowadziłam" się do innej przychodni. W nowej była pediatra-alergolog, od razu zmieniła mam na tą mieszankę przy alergiach i jak ręką odjął.

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3366 1392

    Wysłany: 11 stycznia 2023, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, pytam bo w kręgu moich najbliższych znajomych w tym mój mąż jak sie jest środkowym dzieckiem to zauważyłam, jakies dziewne wygórowane zachowania rodziców. W sensie najstarsze to wychuchane, najmłodsze bo najmłodsze to wszystko wolno, a środkowe to musi wszystko robić pod dyktando rodziców. I u mojego męża zawsze tak jest. Bo najstarsza oj ona ma swoje życie. A najmłodsza, a bo to ona, więc ty zrób itp.

    Tiril to samo odczucie miałam. Że wiecej ulalo sie niz zjadła.

    Piszczak no to super, oby jak najdłużej chodzili. A na jakiej próbie głos zdarłaś? Coś przeoczyłam ?

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3366 1392

    Wysłany: 11 stycznia 2023, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do wizyty u alergologa. To jak myślałam białko mleka krowiego prawdopodobnie. Ale ogólnie wiecej dowiemy się po badaniach. Miała wykonany jakies panel 27 alergenow dla takich maluchów. Wiadomo u małych dzieci mogą był trochę zafałszowane wyniki. Ale doktor mówiła, że już niektóre alergeny mogą wyjść. I bardziej falszywie ujemny sie zdarza. Jeśli wychodiz dodatni, to juz raczej prawidłowo.

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2023, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka na próbie chóru. Od września chodzę. Wcześniej u siebie śpiewałam od 7 roku życia. Później się przeprowadziłam i przez jakiś czas dojeżdżałam. Później pojawiły się dzieciaki, i ostatnio już miałam taki czas, że musiałam wyjść z domu. I te 1,5 h w tygodniu jest trochę dla mnie wybawieniem. Czasem więcej jak śpiewamy jeszcze na mszy😉.
    Normalnie podziwiam te co zostają z dziećmi w domu. Mi ostatnio chyba już brakuje cierpliwości, i tylko się modlę, żeby poszły do żłobka i przedszkola. Tymbardziej, że mój ma wszystko w nosie. W niedzielę poszłam do kościoła i młody się tak odparzył przez to, że zrobił w pieluchę i tata go nie przebrał, że do dzisiaj nie umiem się tego pozbyć. Normalnie jeżeli pozytywnie rozpatrzą nam wniosek o to mieszkanie i w końcu je dostaniemy, to chyba go kopne w dupe. Żadnej różnicy nie bedzie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2023, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszczak mój ma tak samo jeśli chodzi o pieluchy. Jak mu nie powiem że pampers do zmiany to nie widzi, albo udaje że nie widzi. Czasem jak poczuje, że kupa to mnie woła, sam nie przebierze 😡 po siku zmieni pampersa tylko wtedy jak mu powiem 🤷 jedzenia młodej nie zrobi, bo nie wie jak (zero chęci żeby się dowiedzieć).

  • Iza37 Autorytet
    Postów: 1533 129

    Wysłany: 12 stycznia 2023, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to mój mąż wszystko zrobi tylko że pieluch nie zmienia, pobawi się, zrobi jeść i nakarmi, Zuzia się zajmował jak byłam w szpitalu. Na ogół jak wychodzę to zmieniam pieluchę, gorzej jak jest kupa.

    Piszczak też bym chciała takie regularne wyjścia a ja tylko wychodzę zawieźć/przywieźć do/że szkoły, po drodze zakupy. Czasami gdzieś pojadę ale nie tak żeby odsapnac tylko ganiam żeby jak najszybciej wrócić. Dobrze mieć takie hobby.
    Ale nie obraz sie- bylam z Zuzia w innym kościele gdzie śpiewa chór. Zuzia powiedziała że nigdy więcej. Wyszliśmy takie zmęczone z tej mszy. Ja wogole nie rozumiałam co oni śpiewają, a jak nie śpiewali to organista tak dawał na organach że się nie dało słuchać więc może i samo wnętrze miało wpływ, zły wplyw na wszystko. Bo osobiście do chórów nic nie mam, wręcz podziwiam, tak samo jak orkiestry.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2023, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza to dużo zależy od akustyki i od repertuaru. Może był taki ciężki i Was tak umeczyl.
    Mój przy malym nie robi nic. Czasem się z nim trochę po wścieka. Jedzenia nie zrobi, nie przebierze, nie nakarmi( chociaż ostatnio zauważyłam, że Kamil tylko ode mnie coś je).
    Budzę dzisiaj Natale do przedszkola, widzę ręcznik na łóżku, i się jej pytam czy się zesikala(dawno jej się to nie zdarzyło). Ona mówi, że tak. I tata dał Ci ręcznik i cie przebrał? (grzesiek śpi u niej w pokoju). Nie mamusiu, sama przebralam spodnie, wrzuciłam je do prania i wyciągnęłam ręcznik i położyłam na łóżeczku.
    Zawsze w nocy z byle pierdolądo mnie biegała, a tu teraz wszystko sama

    Tu link z ostatniego koncertu kolęd mojego byłego chóru. W sumie 3 chory i orkiestra.

    https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0365HuzeeVXbrYnv5jm73ofmxgmqUhoiVQRk4nGhUpCp54d7ShFEJJx5yC3M9Znm6ol&id=100022592873838

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2023, 09:35

  • Iza37 Autorytet
    Postów: 1533 129

    Wysłany: 12 stycznia 2023, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszczak pięknie. Może tam gdzie byłam nie potrzebie chór jest na górze przy organach.

    Chorobsko mnie rozbiera, zimno mnie telepie. Pokusiłam się wyjść z Ola na spacer i byłyśmy 15 min.bo ja nie dawałam rady. A takie plany miałam na weekend 😭

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2023, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie dostałam pismo z urzędu i pozytywnie rozpatrzyli nasz wniosek i wpisali nas na listę o mieszkanie😃jupi

  • Iza37 Autorytet
    Postów: 1533 129

    Wysłany: 12 stycznia 2023, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszczak wrote:
    A ja właśnie dostałam pismo z urzędu i pozytywnie rozpatrzyli nasz wniosek i wpisali nas na listę o mieszkanie😃jupi

    Super! Oby przyznali. 👏

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3366 1392

    Wysłany: 12 stycznia 2023, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszczak wrote:
    A ja właśnie dostałam pismo z urzędu i pozytywnie rozpatrzyli nasz wniosek i wpisali nas na listę o mieszkanie😃jupi

    Super gratulacje ! To teraz czekać aż dostaniecie klucze ❤️

    Wow, fajnie z tym chórem . Masz czas dla siebie.a ja wlansie lubię chóry a jeszcze z połączeniem orkiestry symfonicznej to bajka. Miód na uszy.

    A u mnie mąż wszystko przy córce zrobi i pieluchy zmieni i wykąpie. W sumie nie ma wyjścia jak chodzę do pracy i mam na drugą zmianę. Jedynie w nocy nie wstawał nigdy. Teraz po woli zaczyna. Jak małej sie uroi że ona chce na dół.

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Iza37 Autorytet
    Postów: 1533 129

    Wysłany: 12 stycznia 2023, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sobie leżę 🤒🤕🤧. A już miałam nadzieję że wyszliśmy na prostą z chorowaniem. Chyba w niedzielę sami pójdą do kina ☹️.

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3366 1392

    Wysłany: 13 stycznia 2023, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza o nie, znowu choróbsko... To taki troche never ending story ..

    A ja wczoraj miałam 'wychodne'. Po pracy nie wróciłam od razu do domy tylko pojechałam na ploteczki do kolezaneczki 🙈 ale było dziko dziwnie bez ogonka małego 😉

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Iza37 Autorytet
    Postów: 1533 129

    Wysłany: 13 stycznia 2023, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka6 wrote:
    Iza o nie, znowu choróbsko... To taki troche never ending story ..

    A ja wczoraj miałam 'wychodne'. Po pracy nie wróciłam od razu do domy tylko pojechałam na ploteczki do kolezaneczki 🙈 ale było dziko dziwnie bez ogonka małego 😉

    Zdecydowanie. Ale tak mnie rozłożyło że rano chciałam wstać zrobić Zuzi śniadanie i kanapki do szkoły i nie dałam rady, słabo mi się zrobilo i musiałam się położyć.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2023, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza biedna Ty 😔 zdrowiej szybko!

  • Iza37 Autorytet
    Postów: 1533 129

    Wysłany: 13 stycznia 2023, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopadł mnie kryzys chorowania. Już nie mam siły nawet leżeć. Okropnie bolą mnie nogi i po telefonie ciotki podejrzewam że mam grypę. Myślałam że nogi bolą mnie po Środzie bo duzo więcej niż w inne dni chodziłam aż zmęczyłam się tym chodzeniem. Niech ich coś trafi, niczym syndrom niespokojnych nóg nie dają mi leżeć. Żałuję że nie poszłam dziś do lekarza i zastanawiam się czy nie jechać jutro na NOL. Ostatnio tak szybko mi minęły wszystkie objawy infekcji a teraz masakra.

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 13 stycznia 2023, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo dziewczynki. Podczytuje was jak usypiam dzieci i boje sie wstać żeby ich nie obudzić 😁
    Gońcie tych swoich facetów do roboty, to nie tylko wasze dzieci. I dbajcie o siebie! Musicie gdzieś wyjść same czasem, spotkać sie z kimś dla zdrowia psychicznego. A facet rzucony na głęboką wodę sobie poradzi... Bo musi i tyle. Mój potrafi ogarnąć sam cała trójkę. Naprawdę to jest kwestia chęci.

    U nas ciągła gonitwa. Naprawdę mamy zataki zajazd z wożeniem trójki do trzech różnych placówek, ciągle chorowanie. Bo nie możemy wyjść ostatnio z chorób. Dlatego sie ciesze, że udało mi sie właśnie załatwić to samo przedszkole dla młodszego, do ktorego cjodzi starsza corka. No niemalże luksus.
    Ciężko sie godzi życie zawodowe z macierzyństwem, szczególnie, że młody ciagle wstaje w nocy kilka razy. Choć sie zmieniamy co noc to i tak wiecznie nie wyspani.
    Ale ciągniemy to wszystko, wyrabiamy się na czas. Dzieci sa kochane, a synuś typowo mamusi. Jak sobie przypomne moja rozpacz nad ciąża z nim a ta wielka miłośc to naprawdę nie uwierzyłabym wtedy.

    Pozdrawiam was serdecznie i wzzystkiego dobrego życzę w nowym roku ❤

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Iza37 Autorytet
    Postów: 1533 129

    Wysłany: 14 stycznia 2023, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia miło że się odezwałaś. Najważniejsze że dajecie radę. Czasami tak jest że to co dostajemy od losu tak niespodziewanie a wcale tego nie chcieliśmy później przynosi wielką radosc.

    Jestem na NOL. A myślałam że poprzednia choroba w święta to już była wielka choroba. Tamto to był pikuś. Tak mi ta noc dała że stwierdziłam że nie będę czekać z lekarzem do poniedziałku.

    P.s. nic nie cieszy jak 1 kreska na teście .... na teście na covid/grypę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2023, 14:55

‹‹ 2759 2760 2761 2762 2763 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ