X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele27 wrote:
    Iza wierzysz w jego słowa ?
    W zapalenie zatok corki nie musze wierzyc bo widzialam na zdjeciu rtg, miala plukane zatoki. O szkodliwym wplywie mleka krowiego na czlowieka juz dawno czytalam. A zyly wodne- juz dawno powiedzialam ze nad naszym domem wisi cos niedobrego, moja mama zaproponowala poczytac i odczynic uroki ale w to boje sie wchodzic, nie do konca w to wierze i czytalam ze to do niczego dobrego nie prowadzi. Ale w te zyly wodne jestem w stanie uwierzyc, nie mamy wplywu na ich obecnosc ale skorzystamie z pomocy radiestety, przestawienie mebli lub zastosowanie odpromiennika to nic złego, wielu ksiezy i zakonnic sie tym zajmuje. Nawet moj maz ktory do wszystkiego podchodzi sceptycznie jest sklonny sprawdzic te zyly i sprobowac. Najwazniejsze jest zdrowie. Jak jest zdrowa rodzina to wszystko lepiej sie układa. A ta komorka jajowa i plemniki ich odpychanie to sama nie wiem.

  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 20 września 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza84 wrote:
    W zapalenie zatok corki nie musze wierzyc bo widzialam na zdjeciu rtg, miala plukane zatoki. O szkodliwym wplywie mleka krowiego na czlowieka juz dawno czytalam. A zyly wodne- juz dawno powiedzialam ze nad naszym domem wisi cos niedobrego, moja mama zaproponowala poczytac i odczynic uroki ale w to boje sie wchodzic, nie do konca w to wierze i czytalam ze to do niczego dobrego nie prowadzi. Ale w te zyly wodne jestem w stanie uwierzyc, nie mamy wplywu na ich obecnosc ale skorzystamie z pomocy radiestety, przestawienie mebli lub zastosowanie odpromiennika to nic złego, wielu ksiezy i zakonnic sie tym zajmuje. Nawet moj maz ktory do wszystkiego podchodzi sceptycznie jest sklonny sprawdzic te zyly i sprobowac. Najwazniejsze jest zdrowie. Jak jest zdrowa rodzina to wszystko lepiej sie układa. A ta komorka jajowa i plemniki ich odpychanie to sama nie wiem.
    Nigdy w życiu nie zgodzę się o szkodliwym wpływie krowiego mleka na zdrowie!!!! Piję je całe życie i jestem zdrowa jak byk, tak samo cała moja rodzina i inni których znam a piją mleko krowie. Mój tato ma ok. 70 lat i jak robił badania to lekarz się godziny pyta jaką dietę stosuje że takie dobre wyniki i zero cholesterolu? A tato na to mleko i tłusty boczek. Moje dziecko 2,5 pije je od kiedy skończyło rok i też ma się bardzo dobrze, a rozwija się lepiej niż jego rówieśnicy i nawet wygląda na rok starszego. Ostatnio właśnie uczeni i lekarze namawiają do picia mleka.

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia kazdy ma swoje racje. Ja raczej z podawania mleka nie zrezygnuje, nie napisalam ze wierze w jego szkodliwosc tylko ze o tym czytalam.

    Kasia 1805 lubi tę wiadomość

  • magdis Autorytet
    Postów: 676 260

    Wysłany: 20 września 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luccecita wrote:
    magdis a mnie w szczęśliwym cyklu bolały. i to bardzo.
    co z tą Twoją bakterią, dostałaś jakieś leki ?
    tak, jesteśmy obydwoje przeleczeni azytromycyną. Co do cycków to wiem że bywa z tym różnie i lubię słyszeć że kogoś w ciążowym cyklu bolały bo napawa mnie to nadzieją, ale przez moje osobiste doświadczenia mam tak zakodowane że ból cycków=@, to działa już chyba na poziomie podświadomości :D
    Luci, a co u Ciebie? Który to dc?

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • magdis Autorytet
    Postów: 676 260

    Wysłany: 20 września 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mleka krowiego to duża grupa ludzi podobno nie toleruje laktozy i dla takich mleko jest niewskazane. Dla pozostałych myślę że tak, w końcu ma wiele składników odżywczych, oczywiście wszystko z rozsądkiem. Ja staram się troszkę ograniczać bo długo długo wypijałam po ok. 1 litrze mleka dziennie (w formie kakao) i wyczytałam gdzieś że może to nasilać pcos. Ale piję dalej, tylko teraz 1-2 szklanki dziennie. Bo lubię. Uważam że z umiarem można jeść nawet czekoladę i czipsy :D

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 20 września 2017, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdis wrote:
    Co do mleka krowiego to duża grupa ludzi podobno nie toleruje laktozy i dla takich mleko jest niewskazane. Dla pozostałych myślę że tak, w końcu ma wiele składników odżywczych, oczywiście wszystko z rozsądkiem. Ja staram się troszkę ograniczać bo długo długo wypijałam po ok. 1 litrze mleka dziennie (w formie kakao) i wyczytałam gdzieś że może to nasilać pcos. Ale piję dalej, tylko teraz 1-2 szklanki dziennie. Bo lubię. Uważam że z umiarem można jeść nawet czekoladę i czipsy :D
    No oczywiście, że wszystko z umiarem, ja też jem chipsy i czekoladę z umiarem ;) chociaż ostatnio z trochę mniejszym umiarem bo jakoś ciągle chce mi się ostatnio czegoś czekoladowego chociaż nie uważam tego za jakąś zachcianke ciążowa bo czasami tak miałam przed @ i oczywiście jeśli musiałabym zrezygnować z mleka np. po porodzie bo dziecko miałoby skaze białkowa tfu tfu to bym zrezygnowała, ale jak nie muszę to nawet po talerzu zupy idę do lodówki i biorę dużego łyka :)

    ScarlettKate lubi tę wiadomość

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdis u mnie 21 dc...
    a Ty kiedy testujesz?

  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 20 września 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza84 wrote:
    Kasia kazdy ma swoje racje. Ja raczej z podawania mleka nie zrezygnuje, nie napisalam ze wierze w jego szkodliwosc tylko ze o tym czytalam.
    Spoko, denerwują mnie tylko Ci lekarze i ich opinie, tym bardziej że to najczęściej Ci którzy od urodzenia nie mieli kontaktu z takim mlekiem a najwięcej się wypowiadają. I oczywiście przecież nie każdy może pić takie mleko.
    A teraz ciekawostka, kiedyś gdzieś czytałam że człowiek rodzi się z jakimś hormonem czy czymś tam, który pomaga nam przetwarzać w odpowiedni sposób mleko i jest on ważny w przemianie materii, a jak człowiek przestaje pić mleko to to coś zanika i już nam nie pomaga w utrzymaniu odpowiedniej wagi :) Ale ile w tym prawdy to nikt nie ma pojęcia.

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Sue87 Koleżanka
    Postów: 55 21

    Wysłany: 20 września 2017, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry i cześć wszystkim.

    Dziewczyny, czy mogłybyście poradzić mi jakie zrobić na początek badania z krwi i w których dniach cyklu aby sprawdzić czy hormony są w normie. Staramy sie o drugiego dzidziusia 6 miesięcy. Zaczęliśmy w 10 miesięcy po pierwszym porodzie. Okres wrócił zaraz po połogu Nie karmie już piersią itp. A ciagle nic. Robie cały czas testy owu, badam szyjkę. Byłam tez na monitorowaniu owulacji. Póki co wszystko wyglada,ze jest Ok. Jedyne co to zaczęły mi się potworne problemy z cera, których nie miałam przez całe życie. Krosty, pryszcze... myśle czy to nie hormony właśnie. Będę Wam bardzo wdzięczna za wszelkie porady.

    ckaicsqvntdeeclt.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1514

    Wysłany: 20 września 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nat_alia wrote:
    witajcie :)
    Staramy sie od maja o rodzeństwo dla mojego syna, kupiłam testy owu tak jak poprzednio dzięki nim wiem kiedy mam owulacje a kiedy cykl bez owu. Cykle mam mega rozregulowane czasami nawet 30-40 pare dni. tydzień temu 11.09 byłam u gina bo nie dawało mi to spokoju i myslałam że może przepisze mi znowu CLOSTYLBEGYT ( bo to pomoglo mi zajsc w ciaze ), okazało się że miałam ogromny pęcherzyk do pekniecia w 24dc :o , dał mi zastrzyk pregnyl, który miał spowodować penięcie i mogło dość do zapłodnienia, w tym dniu i 2 dni pozniej działaliśmy. Dzisiaj czyli 7 dni po zastrzyku zaczełam MEGA krwawić, podejrzewam że tak szybko po owulacji dostałam okres ale chyba coś nie hallo... nie wiem co mysleć i co robic... lekarz mówi że mamy sie starac i jak dalej nie bedzie efektów to za pół roku mam przyjść... któraś miała stosowane zastrzyki pregnyl?

    Ja dostałam raz Pregnyl w 12dc owu byla w 14dc ale żadnych krwawień nie miałam

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • magdis Autorytet
    Postów: 676 260

    Wysłany: 20 września 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luccecita wrote:
    magdis u mnie 21 dc...
    a Ty kiedy testujesz?
    ja w niedzielę mam dostać @, gdyby do wtorku nie przyszła to wtedy zatestuję. Ale jakoś słabo w to wierzę ;)

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdis to trzymam kciuki :*

    Adele jak plecy?

    Sue
    3-5 dc TSH, LH, FSH, prolaktyna, estradiol
    22 dc progesteron

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1514

    Wysłany: 20 września 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plecy przestaly po nocy bolec ufff balam sie,ze na zastrzykach sie skończ.

    A u mnie 26dc

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wróciłam od endo. TSH 3.46, FT4 17.51 Progesteron 22dc 13.3 , 25dc 16,6. Pani dr stwierdziła że jest ok, dała ovarin i kazała dalej sie starać. I tyle.

    dziewczyny padam, juz 3 dzień tylko gdzieś jeżdżę, po przychodniach, po lekarzach, po sklepach, do przedszkola. Wracam do domu, jem śniadanie, robie męzowi obiad (dzis tak w biegu że mieliśmy zdrowe ziemniaki bez soli) i znów w samochód i znów gdzieś. I teraz wróciłam od lekarza, zjadłam ten obiad i zaraz po Zuzie jade. A ona biedulka nie chce chodzic do przedszkola, wczoraj aż wymiotowała więc ja jak rano wstaje to serce i zołądek mam w gardle ze stresu żeby tylko przeforsować i jakoś zawieźć dziecko do przedszkola.

    A, robiłam dziś test, niestety 1 krecha.

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 20 września 2017, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tsh dla starajacej to chyba trochę za wysokie. Rok temu miałam takie i ostatnio na wizycie u endokrynologa zapytała czy nikt takim wynikiem się nie zainteresował.

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nasz 1 cykl starań, mam 29 lat i 5letniego synka (który nie był planowany, wiec można powiedzieć, ze łatwo przyszło ;) Najgorsze jest to, ze mój facet jest w domu tylko 10 dni ciągiem w miesiącu (pracuje zagranica). Czasami przez pare miesięcy przyjeżdża dokładnie w mój okres, dlatego taki cykl kiedy kochany się w dni płodne zdarza się raz na pare miesięcy. W związku z tym w tym miesiącu wspomagałam się testami owulacyjnymi, które mnie za bardzo do siebie nie przekonały ze względu na to , ze raz wyszedł mi pozytywny na drugi dzień negatywny i na trzeci znowu pozytywny, wiec w ogóle nie wiedziałam jak to interpretować. Mam cykle 30 dniowe, przytulalismy się 15,16,17,18. Słyszałam różne teorie, ze lepiej co drugi dzień , a także, ze codziennie tez. W każdym razie nie robiliśmy nic z musu a bardziej z przyjemności, wiec mam nadzieje ze cos zamontowaliśmy.
    Dodam, ze rok temu miałam konizacje szyjki macicy i tez się trochę martwię jak to będzie..
    Dzis 20 dc, testuje 1 października chyba ze wcześniej przyjedzie ciocia

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 20 września 2017, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiolecik - u mnie też facet wyjeżdża i wraca na 9-10 dni. Często był po moich plodnych. Ostatnio odpuscilam sobie mierzenie i obserwacje i wielka niespodzianka. Ciąża... więc da się ;) . Ostatnie serduszko w 14 dc i się udało. Cykle ok 30 dniowe więc owu obstawiam na 18 dc ale pewności nie mam.

    Fi0lecik lubi tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jangwa_maua
    Super, gratulacje! Teoretycznie u Was większa szansa na dziewczynkę, ale wiadomo fifty fifty . Nie nakręcam się, zobaczymy co wyjdzie z tego serduszkowania, najbardziej wkurzający jest fakt, ze następny cykl starań wypadnie dopiero na grudzień W tym cyklu wyjątkowo nie miałam większych bóli owulacyjnych ani śluzu, ale 19 dc byłam u gina na kontroli i mówiła, ze widzi ze była owulacja z prawego jajnika, bo został już tylko jakiś pęcherzyk pusty po jajeczku, oczywiście nazwała to inaczej i profesjonalnie i nie potrafię tego powtórzyć ; ) Ale zapłodnienie to jedno a implantacją zarodka to drugie wiec czekam 2 tyg i daje znać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2017, 22:20

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 20 września 2017, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki ;)

    Fi0lecik lubi tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1514

    Wysłany: 21 września 2017, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fi0lecik witaj i trzymam kciuki za II krechy :)

    Ja mam jakiś kiepski nastrój..chyba pogoda tak działa nie wiem...i w ogóle czuję,że kolejny cykl się nie udało no ale trudno

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
‹‹ 461 462 463 464 465 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ