Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAdele27 wrote:Fi0lecik witaj i trzymam kciuki za II krechy
Ja mam jakiś kiepski nastrój..chyba pogoda tak działa nie wiem...i w ogóle czuję,że kolejny cykl się nie udało no ale trudno -
nick nieaktualnyA mnie muli, juz w niedziele sie zaczęło a dzis mialam spotkanie bliskiego stopnia z kibelkiem. Cos mi jest bo to za wczesnie na ciążowe nudnosci szczegolnie ze wczoraj robilam test i nic. Dzis 28dc, temp. troche spadla ale dzis jest niewiarygodna bo obudzilam sie spocona i zamiast zmierzyć to wstałam sie przebrac a bylo 15 min. do budzika i dopieto zmierzylam.
Hugolina włosy tez mi sie sypia. I na wiosne sie sypaly ale mysle ze wtedy to bylo po narkozie podczas histetoskopii. -
nick nieaktualnyIza ja też właśnie jestem po narkozie ale włosy lecą mi już od sierpnia. Może przez to ze tsh zbijam i spada dość szybko. A mocy nie mam bo ciśnienie za niskie mam. Ale kawy nie chce pić litrami. Ogólnie mam zamiar zrezygnować z kawy bo niby rowniez może utrudniać zajście w ciążę i chyba mi już nie służy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iza84 wrote:Tez pomyslalam ze to moze od lekow na tarczyce. A jak szybko tsh u ciebie spada? U mnie przy 1 tabl. Matizolu co 2 dni spada o jakies 2 jedn. na miesiac, tylko w tym miesiacu, w sumie 3 tyg. soadlo o 1.
-
nick nieaktualnyDla mnie ta tarczyca to czarna magia. Ja pierwotnie mialam nadczynnosc i bralam metizol, pozniej wyskoczyła niedoczynnosc tsh ponad 8 i mam haschimoto i nadal biore metizol. Bo euthyrox jest na niedoczynnosc, to sa hormony, dobrze mysle? Nawet pytalm endo dlaczego biore metizol na nadczunnosc przy niedoczynnosci i powiedzial ze leczy sie pierwotna chorobe a organizm sam musi sie okreslic co z tego bedzie, czy nad- czy niediczynnosc. Nie do konca to rozumiem.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam się kochane.
Wczorajsza wizyta u gina. Oznajmilam jemu że mam wrażenie że owulacja już była, ale to nie możliwe bo mam zawsze 17-18dc. Faza lutealna 13 dni, A cykle 31 dni!!Stwierdził sprawdzamy ....
Miałam rację i na USG widac jak byk ze już po owulacji. 14dc a ja juz po!! Szok!! Dobrze ze moj mężu od początku mojego cyklu chodził jak nakręcony robot i nie mogliśmy przestać się kochaćhahaha och jak dobrze... może coś z tego będzie. Teraz ma nocki i się mijamy ja w pracy on w domu i na odwrót, więc nie muszę się martwić że nie będzie kiedy
I tu pytanie do was: Czy mógł duphaston się przyczynić do wcześniejszej owulacji. Brałam w poprzednim cyklu od 16dc do 26dc. Lekarz kazał zacząć brać teraz duphaston przez 10 dni. Obserwować ewentualnie kolejne cykle i zaraz po owulacji zaczynać brać dupka. Także nie standardowo od 16dc. Bo jak widać różnie bywa....
W poprzednim cyklu owulacja 18dc a dupka zaczęłam brać 16 dc I dupa bo za szybko!! Grrrr...
NASIENIE męża określił jako Super!
Poprosił o cierpliwość i powiedział że do zimy jak nie wyjdzie to lecimy z Inseminacja i na pewno sie uda bo plemniki są megaśnie dobre
Dupka dalej brać i cyclodynon...
Mile było na koniec... do zobaczenia za miesiąc już w ciąży
Od razu człowiek wychodzi pozytywnie nastawiony
Mój cud Hania 3,5 roku
Starania o drugiego bejbusia !!1.5 roku
16.08.2017 HSG - jajowody drożne
prolaktyna, niedoczynność tarczycy i progesteron - wyprowadzone
Oczywiście wierze, że to już ten cykl...
28.08.17r. Nasienie w normie
ZACZYNAMY Drugi cykl po HSG! -
nick nieaktualny