Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Urszulka89 wrote:Ja właśnie zaczęłam i jeszcze nie mam wprawy. Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Po owulacji aplikuje 2 x dziennie luteinę i w tym cyklu od dw,och dni zauważyłam jakieś takie opuchnięcie w pochwie tzn. ciężko mi tabletkę zaaplikować od wczoraj.
Ja jak badałam szyjkę i też czułam czasem takie opuchnięcie przed @Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta
)
-
nick nieaktualnyA mi wczoraj rano szyjka "zaginęła" a wieczorem bylam tak sucha ze sie nic nie dalo a ze zmeczona to i sil na igraszki nie bylo i nic nie wyszlo. Przepraszam za dosadnisc ale jak to wszystko sie w ciele zmienia jak 2 dni wczesniej mąz we mnie dosłownie pływał a teraz do @ bedzie istna sahara.
-
Ja mam zawsze zwiększone przy owu. Szyjki też nie umiem badać. Ale niestety zaczynam się spodziewać @ już mi się zaczęło z humorem czyli płacz, załamanie itd.
U mnie w rodzinie i męża wszyscy mają po dwójkę dzieci a cały czas ktoś coś chce od nas pożyczać bo im się zepsuło. Jak mnie to wkurza jak w końcu może urodze to ja będę musiała kupować
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
nick nieaktualnyMoze uwazaja ze tobie to juz nie bedzie potrzebne. Ja na wiosne pozyczylam prawie wszystko po corce, oni o to dbaja, co juz nie potrzene to zaraz przywoza ale az mi zal jak widze ich maluszka w moim wózku albo w ubranku po corce. Wogole przestalam sie intetesowac, zdrowe to zdrowe, ma juz 5 mies.a jeszcze na rekach nie mialam. Kurcze zazdrosc przeze mnie przemawia. No i jak kiedys dosc chetnie rozmawialam o swoim zdrowiu tak teraz unikam tematu, mowie ze jest dobrze nawet jak nie jest i koniec tematu. Ciezko mi strasznie mowic o drugim dziecku.
-
nick nieaktualnyJa tak trzymałam wszystko po swoim bo mi było szkoda, ale teraz się już ciuchów prawie wszystkich wyzbylam, tysiak leżał pod łóżkiem
wózka juz dawno nie mam bo tak czy innaczej chciałam juz inny i jak będę mieć drugie to pewnie moda się zmieni jeszcze na wszystko
ALunia nie ma co się tak doszukiwać. Nigdy nie wiadomo do @ wszystko sie może zdarzyc.
Ja dziś skończyłam pisać CV i zaczynam wysyłać. Nóż widelec może się coś trafi, ale już czas najwyższy ruszyć z miejsca.
Trzymam kciuki
-
Ja trzymam wszystko i nie chciałam pożyczać bo mam bardzo zadbane. Nawet teściowa dziś mi mówiła że szkoda tego wózka ale mąż powiedział że możemy pożyczyć na czas aż naprawia swój.
Myślą pewnie ze mam i to leży to co tam. A ja czuję jakby ktoś to wydzieral mojemu dziecku. Nie wiem głupie to jest z jednej strony. Ale tak czuję że jak pożyczam to tak jakby mi się to już nigdy nie przydało.
Dla mnie najgorszy moment to dowiedzieć się o ciąży kogoś i potem jqk dziecko się rodzi. A tak to noszę te niemowlaczki i staram się jqk najwięcej przytulać i poczuć ta bliskość. Ale dzisiaj mi u teściow puściło i się poryczalam.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
nick nieaktualnyAlunia napewno się Tobie rzeczy przydadzą, i to juz niedługo .
Ja tez mam leżaczek kolderki itp.ciuszków się pozbylam bo szczerze liczę na coreczke jeśli się już nam trafi i wariat jestem bo mam już kilka sztuk różowych ;p w końcu każdej z nas się uda ja w to wierzę.
-
He he ja jestem w szoku! Przed ciążą prawie zero chęci na seks, a teraz w okresie owulacji takie mam libido że mąż nie wyrabiaDoveLove wrote:Podobno przy owu kobieta ma zwiększone libido, ale ja tego u siebie nie zaobserwowałam
Piszecie tu o luteinie i innych lekach - wspomagaczach, nie kumam prawie nic, nigdy takich specyfików nie łykałam.
