Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMój M tak samo przebadany. Niby okej. Zobaczymy czy dzis coś powiedzą z VL na jego wyniki.
Ja w tym cyklu biorę tylko magnez
za dwie h mam wizytę. Czekam jux trochę jak na szpilkach. Mam nadzieje że ta laparotomie mi wybije z głowy na 100%. Na czekałam sie w sumie. Ciekawa jestem bardzo Co powie, co zaproponuje.
-
trzymam w kciuki, może coś się ruszyHugolina87 wrote:Mój M tak samo przebadany. Niby okej. Zobaczymy czy dzis coś powiedzą z VL na jego wyniki.
Ja w tym cyklu biorę tylko magnez
za dwie h mam wizytę. Czekam jux trochę jak na szpilkach. Mam nadzieje że ta laparotomie mi wybije z głowy na 100%. Na czekałam sie w sumie. Ciekawa jestem bardzo Co powie, co zaproponuje.


-
nick nieaktualnyUrszulka ja tam już myślę że się ruszyło teraz z tym żelem
chce obgadać to skierowanie i się dowiedzieć czy jest coś co nam utrudnia czy to poprostu nieplodnosc wtorna /idiopatyczna, czy faktycznie ta macica się zamyka jak plemniory mają tam wpłynąć ;p
-
Hej Dziewczyny, można? Podchodzimy z mężem po raz kolejny do starań o rodzeństwo dla naszego 4 letniego Synka. Widzę, że bardzo się tutaj wspieracie:) w tym miesiącu wyszły mi 2 pozytywne testy po terminie miesiączki, niestety dzisiaj krwawienie i beta 2 ehh.
-
Witaj i zapraszamyKofi wrote:Hej Dziewczyny, można? Podchodzimy z mężem po raz kolejny do starań o rodzeństwo dla naszego 4 letniego Synka. Widzę, że bardzo się tutaj wspieracie:) w tym miesiącu wyszły mi 2 pozytywne testy po terminie miesiączki, niestety dzisiaj krwawienie i beta 2 ehh.

Ile dziś dni po @ byłaś? bardzo mi przykro...

-
Ja jestem dopiero 2 dni po terminie @ ale test wyszedł mi tydzień temu. Tak naprawdę staraliśmy się rok, ale nie wiedziałam że potrzebuję leków i nic z tego nie wychodziło. Udało się 6 miesięcy po uregulowaniu lekami. Czyli tak naprawdę 6 cykli.Kofi wrote:Dzięki Urszulka, 7 dni po @
Ale widzę, że Tobie się udało! Super! Bardzo gratuluję! Długo się staraliscie?
A robiłaś wcześniej betę? Ile miałaś?

-
nick nieaktualnyDziewczyny nie obwiniajcie się że to wasza wina trzeba walczyć do końca o maluszka bo cuda sie zdarzaja.W mojej rodzinie ciocia w wieku 48 lat zaszła w ciąże gdzie ginekolodzy mówili jej że napewno w ciąże nie zajdzie co prawda jej córeczka ma problemy ze zdrowiem ale jest ich cudem tak wyczekiwanym.
Znowu kuzynka po 9 latach starań i leczenia gdy już odpuścili to okazało się że kuzynka jest w ciaży i urodziła zdrowego synka .
Dziewczyny sobie i wam życze takich cudów bo wszystkie na to zasługujemy .
Kofi bardzo mi przykro trzymaj sie nowy cykl nowe nadzieje bedzie dobrze .Swoją drogą to testy ciążowe czesto sie mylą dają wynik fałszywie dodatni a tak nie powinno byćWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2017, 14:33
Paula_shells lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny





a w ktorym cyklu się udalo ?


