Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Lotopałanka wrote:Iza a może jednak...
ja dwie pierwsze ciąże sobie wyśniłam... Był sen że jestem w ciąży i bach 2 kreseczki na teście i z jednej takiej wysnionej jest właśnie mój syn
więc może coś w tych snach jest....
-
Ja też obstawiam 11dc(najciemniejsza).
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLotopałanka wrote:Ech jak ja się cieszę że na święta jadę do teściów i prezenty robimy tylko dla dzieci... A i to z głowy bo składa się cała rodzina i jedna osoba kupuje wszystko
także mogę spokojnie czekać na święta chodząc do pracy... Ale za to tam armagedon... Ludzie przechodzą samych siebie ech...
Ja tak patrzę sobie na mój wykres i stwierdzam że chyba nie ma sensu marnować w wigilię testu... Temperatura nic a nic nie jest podniesiona wręcz jest w normie a program nawet nie wyznaczył mi owulacji chyba że ciągle coś źle robię
Mi tez ovuf nic nie wyznaczyl. Kiedy mysle ze juz idzie w gore to natepnego dnia w dol. -
nick nieaktualnyLotopałanka wrote:Iza a może jednak...
ja dwie pierwsze ciąże sobie wyśniłam... Był sen że jestem w ciąży i bach 2 kreseczki na teście i z jednej takiej wysnionej jest właśnie mój syn
Raczej nic z tego, od tyg. nie bylo ❤ bo mąż chory, teraz ja chora. A chyba niemożliwe ze byla owulacja 14-16dc jak nie ma skoku temperatury? -
Pochodzących z Chin, Dong Quai Root jest także znany jako Angelica Sinensis, Dzięgiel Chiński lub potocznie kobiecy żeń-szeń, który szczególnie pomaga przy kobiecych sprawach. Dong Quai pomaga utrzymać w harmonii miesięczne cykle, łagodzi skurcze menstruacyjne, pomaga przy problemach suchości pochwy, łagodzi objawy menopauzy, wspiera leczenie niepłodności, pomaga opanować symptomy napięcia przedmiesiączkowego oraz przywrócic dobre samopoczucie.
DoveLove lubi tę wiadomość
-
DoveLove wrote:Lotopałanka, pierwsze slysze o tym dzięgielu. Jakie ma działanie?
Ja zastanawiam się nad Ovarinem. Ma któraś z nim doświadczenie?
-
Lotopałanka wrote:Na grupie na fb dziewczyny zachwalaly to sprawdzimy
Ja tylko przez jeden cykl piłam inofolik i jadłam Cyclodynon i akurat w tym cyklu się udało
Nie wiem czy przez to czy nie. Ale taka ciekawostka - w poprzedniej ciąży staraliśmy się 9 miesięcy. Zaszłam akurat w ciąży po 1 opakowaniu Femifertil (teraz już tego nie dostaniesz) ale to taki zbieg okoliczności chyba
-
Brzmi w porzadku. Jakoś naturze i ziolom wierzę
wiesiolek poprawił mi śluz na pewno. Czytalam jeszcze o korzeniu maca, też ma poprawiać płodność.
To jest tak, że wystarczy jedną rzecz dołożyć albo zlikwidować w cyklu i może okazac sie szczęśliwy.
-
Urszulka89 wrote:trzy pierwsze dnie są jak najbardziej ok - stawiam na owulację między 10 a 11 dc. A jakie długie cykle masz?
Zawsze były 28 dni. Ale to pierwszy cykl po porodzie, więc nie wiem czy coś tam się nie rozregulowało i dodatkowo 1,5 dnia przed krwawieniem miałam plamienie, którego nigdy wczesniej nie było, więc nie wiem czy to zaliczać do cyklu czy nie (i wtedy by sie przesuneło wszystko o dwa dni do przodu, czyli test byłby z 13 dc). -
Poszłam dopiero dziś po test ten Bobo z Rossmanna. I ciągle się bije z myślami czy robić już czy jutro rano dopiero.
Boję się tego wyniku i chyba z tego tak odwlekam. -
aLunia wrote:Poszłam dopiero dziś po test ten Bobo z Rossmanna. I ciągle się bije z myślami czy robić już czy jutro rano dopiero.
Boję się tego wyniku i chyba z tego tak odwlekam.
Nic dziwnego, ja też bym sie bała...
Chyba lepiej poczekać do rana. Teraz znów bys sie zastanawiała czy wynik niezafalszowany...