Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Chociaż się zaczął wpatrywac bo tak rzucił okiem i mowa nic nie ma. Mam test który robiłam z córką i jest taki sam. Wtedy też nie widział
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
nick nieaktualnyAle to glupie jest. Powiedzialam ze ten cykl odpuszczam, niby cos tam ❤ bylo, teraz wykres beznadziejny, szans nie ma a ja i tak mam głupia nadzieje i czuje takie rozgoryczenie ze bezowulacyjny, ze stracony. Ale trzeba do lekarza sie wybrac, bo ostatnio albo skok temp jest niewielki albo zwleka kilka dni i dopiero. Teraz tsh jest takie siakie ale kepsze niz jak bylam ostatnio, moze gin teraz powinien zadzialac.
-
Mogłaś kupić dwa . Jeden zrobić teraz a drugi z porannego moczu. Ja robiłam po południu i mi wyszedł mega pozytyw . Chociaż na pierwszy rzut oka nic nie widziałam i odeychenalam. Po chwili cień a jak już mocz wyschnal to ewidentne krechy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2017, 14:47
Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc
-
Może to progesteron?Iza84 wrote:Ale to glupie jest. Powiedzialam ze ten cykl odpuszczam, niby cos tam ❤ bylo, teraz wykres beznadziejny, szans nie ma a ja i tak mam głupia nadzieje i czuje takie rozgoryczenie ze bezowulacyjny, ze stracony. Ale trzeba do lekarza sie wybrac, bo ostatnio albo skok temp jest niewielki albo zwleka kilka dni i dopiero. Teraz tsh jest takie siakie ale kepsze niz jak bylam ostatnio, moze gin teraz powinien zadzialac.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUrszulka89 wrote:Napewno wiesz w jakich dniach miałaś w poprzednich dniach owulacje. Jakbyś zrobiła progesteron mniej więcej 5 dni po domniemanej owulacji to dałoby Ci to odpowiedź czy była owu czy nie.
Przegapilam sprawe, nie pomyslalam bo przeciez bylam na pobraniu 20dc a moim zdaniem jak juz cos bylo to 14-16dc ale ja tak obstawiam w kazdym cyklu a ovu uparcie wyznacza na 18dc. Jutro 25dc to juz chyba nie ma sensu. -
To już trochę za późnoIza84 wrote:Przegapilam sprawe, nie pomyslalam bo przeciez bylam na pobraniu 20dc a moim zdaniem jak juz cos bylo to 14-16dc ale ja tak obstawiam w kazdym cyklu a ovu uparcie wyznacza na 18dc. Jutro 25dc to juz chyba nie ma sensu.
Ja robiłam sobie co miesiąc progesteron po owu bo przynajmniej wiedział że owu była choć czasami nie miałam praktycznie żadnych objawów.
-
nick nieaktualnyDzis gorsze samopoczucie to i przyszlo mi na gdybanie i myslenie. Juz po ptokach, co bylo to bylo, co ma byc to bedzie. Trudno, przepadlo. Jutro zadzwonie i zapisze sie do lekarza, moze uda mi sie tak ok 10 stycznia w okolicach owulacji. Chociaz jak bylam ostatnio (w kwietniu) 12dc to mi powiedzial ze pecherzyk sie szykuje i kolejne na nastepny cykl a wtedy byl cykl bezowulacyjny i nastepny tez.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUrszulka89 wrote:
A Hugolina pewnie śmiga po korytarzu bo się nie odzywa
dziś mi ten szew jeden zdjęli, już bez leków przeciwbólowych latam. Na spacerniaku trochę chodziłam 
tutaj jest inna czasoprzestrzen :p
Znowu kolacja była po 16. Zmulilo mnie tak ze zasnęłam niedawno przy pełnym oświetleniu na sali. Juz odliczam ze jutro pon wiec 1,5 dnia mi tu zostaje
rana wygląda spoko. Wielki siniak jest tylko, mój synek się trochę pochorowal bo ma temp po 39, że stresu tez trochę bo teskni bidulek mój malutki. Wczoraj jak przyszedł to łezka mi się zakrecila jak go zobaczyłam.
Alunia kochana trzymam kciuki i czekam na wieści :* sikaj z rana i jak co idź na bete.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2017, 20:06
-
Hugolina, juz blizej niż dalej. Dobrze, ze juz taka aktywna jestes, dobrze to wróży rekonwalescencji
Wiem jak ciezko jest sie rozstać z synkiem, ale ma na pewno najlepsza możliwą opiekę, a Ty za duzo teraz nie zdzialasz. Jeszcze chwila i bedziecie razem
-
nick nieaktualnyNa pewno teskni. Ja poszlam do szpitala na 1 noc i tez moja tesknila. I to byla pierwsza noc bez mamy, tak to ciagle ze mną. Tatus i babcia sie zajmowali, nie wiem kto myl ale wiem ze tatus kladl spac az lozko zarwali (lozko z BRW) no i corka spala z tatusiem w naszym lozku. Ale powiedzialam ze ma byc grzeczna, ze szybko w wrócę i byla tak grzeczna ze nawet bez problemu do przedszkola poszla.
-
Moja jak narazie była w przedszkolu dwa razy na zielonej nocy ale poza tym to nigdy beze mnie nie spała. Chyba ze mną by był kłopot niż z nią :pIza84 wrote:Na pewno teskni. Ja poszlam do szpitala na 1 noc i tez moja tesknila. I to byla pierwsza noc bez mamy, tak to ciagle ze mną. Tatus i babcia sie zajmowali, nie wiem kto myl ale wiem ze tatus kladl spac az lozko zarwali (lozko z BRW) no i corka spala z tatusiem w naszym lozku. Ale powiedzialam ze ma byc grzeczna, ze szybko w wrócę i byla tak grzeczna ze nawet bez problemu do przedszkola poszla.
-
nick nieaktualnyWłaśnie mój teskni najbardziej z mnie nie ma w nocy. No ale juz z górki. Modę się obu to coś dało w ogóle bo jak będzie tak samo to będę się grubo zastanawiać czy w ogoke zachodzić w ciążę następna. Napewno będę mieć cesarke także nie przeżyje porodu w swoim życiu niestey. Oby się ładnie pogoilo i tym razem.supwr zroslo a najbardziej bym chciała żeby macica została norlamna;p ciekawe czy zrobią usg przy wypisie. Fajnie by było
-
Sikne z rana i zaraz wam napisze. Tak myślę że jak negatyw wyjdzie to pewnie nic z tego a jak wyjdzie kreska to betę zrobię. Chociaż nie wiem jak to ostatecznie wyjdzie bo pewnie i tak ja zrobię hehe. Chyba że @ przyjdzie. Jakoś staram się nie myśleć. Naprawdę sama jestem w szoku bo zawsze w szale testowalam raz za razem. Ale dwa dni latamy za ostatnimi prezentami i może przez to. Ale mamy już z głowy. Córka dostaje od dziadków domek dla lalek, ja się go już nie mogę doczekać hehe.
Hugolina ja to w szoku jestem jak organizm się regeneruje. Mogliby ci zrobić prezent i jutro już puścić.
Iza tak myślę o twojej córce. Może dlatego, że jest tak długo w domu to takie cyrki są w przedszkolu. Mi teraz pani powiedziała że póki dziecko nie ma gorączki to przyprowadzac do przedszkola.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
