X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka ja tak samo uważam. Nie chcę mojej córki zostawić samej kiedyś.
    Kurde biegłam na autobus, wróciłam do domu
    No i patrzę, że plamie na brązowo:/ mam nadzieję że to jednorazowe.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka no kazda z nas jest inna, my mamy znajomych, ktorym wlasnie urodzilo sie trzecie dziecko, znajoma nigdy nie pracowala i nie zamierza :) i dobrze sie z tym czuje.

    a ja siedzialam w corką w domu 2,5 roku, zostałam po macierzynskim bez pracy i prawie, ze depresje zaliczyłam przez to.

    potrzebuje pracy zeby czuć sie dowartościowana, zeby sie uczyć i rozwijac, zeby nie byc tylko na utrzymaniu meza, potrzebuje kontaktu z ludzmi.
    poza tym jak nie pracujesz nie masz nic, L4, renty,
    500 + ci na emeryturę nie uskłada... a
    siedząc w domu to sie tylko kapcanieje :D

    Adry lubi tę wiadomość

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucecita wrote:
    Urszulka no kazda z nas jest inna, my mamy znajomych, ktorym wlasnie urodzilo sie trzecie dziecko, znajoma nigdy nie pracowala i nie zamierza :) i dobrze sie z tym czuje.

    a ja siedzialam w corką w domu 2,5 roku, zostałam po macierzynskim bez pracy i prawie, ze depresje zaliczyłam przez to.

    potrzebuje pracy zeby czuć sie dowartościowana, zeby sie uczyć i rozwijac, zeby nie byc tylko na utrzymaniu meza, potrzebuje kontaktu z ludzmi.
    poza tym jak nie pracujesz nie masz nic, L4, renty,
    500 + ci na emeryturę nie uskłada... a
    siedząc w domu to sie tylko kapcanieje :D
    Ja byłam rówież 2,5 roku w domu z córką ale byłam na wychowawczym. Nie mieliśmy z kim młodej zostawić, do żłobka nie chciałam dawać takiego malucha a niania, hm... cała moja wypłata by na to szła :/
    Ja też jestem z tych osób, że do pracy muszę chodzić. Bardzo lubię być mamą, ale myślę że jak ja jestem zadowolona to i moje dziecko również. Choć na początku mąż wolał żebym z małą dłużej została ;) tak naprawdę pracować nie muszę ale zawsze powtarzam, że po coś te studia robiłam a i na emeryturę mąż mi nie zarobi :p ale też nie mam nic do tych mam co siedzą z dziećmi w domu. Ważne, żeby każdy był zadowolony :)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka ja tez nie chce zeby moja corka została sama, ale co zrobic, moze okazac sie, ze juz wiecej dzieci miec nie bedziemy, i co, głowy sobie nie urwę przecież.

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucecita wrote:
    Urszulka ja tez nie chce zeby moja corka została sama, ale co zrobic, moze okazac sie, ze juz wiecej dzieci miec nie bedziemy, i co, głowy sobie nie urwę przecież.
    Wiem, wiem. Chodziło mi bardziej o to, że nawet jakby tylko jedno z nas miało stałą pracę to i tak bym się starała o rodzeństwo dla młodej. Bo pieniądze rzecz nabyta i z jednej wypłaty też wychowalibyśmy dwójkę ;) Wiesz, dla niektórych priorytetem jest stała praca. Nie mówię, że to źle ale czasem można przeoczyć moment a potem jest za późno.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1514

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia oby to nic złego ! Dzwonisz do gina czy coś ? Masz wrazie czego luteinę lub dupka ?

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alunia, jak masz nie wiele i to bardziej jednorazowo bez żadnych bólu to raczej nic złego ale jakbyś nadal miała to polecam izbę przyjęć. Chyba, że masz kontakt do swojego gin.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wzięłam dodatkowego dupka i leżę. Brzuch mnie nie boli to narazie nie panikuje. Widzę, że mniej już tego jest.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie chciałam jedynaczki,a z drugiej strony obawiałam się,że mogą być problemy w starania się o rodzeństwo dla małej. A takie liczenie , że znajdę pracę,potem muszę jakiś czas pracować, bo głupio od razu zajść w ciążę. No cóż. Tak źle i tak nie dobrze. Też czuje,że brakuje mi ludzi aby pogadać itd. Praca to taka trochę odskocznia od dzieci i domu. No ale zdecydowałam się no to teraz życie toczy się inaczej. Z resztą oboje z partnerem nie chcieliśmy małej dawać do żłobka. A w tym czasie chciałam już malucha następnego,aby ten czas był jednak jak najkrótszy a wyszło rocznikowo 3 lata różnicy. Mam nadzieję,że jeszcze znajdę odpowiednią pracę. Wiem,że z obiegu wypadlam i bede miala małe doświadczenie w swoim zawodzie,ale wszystko jest możliwe ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 13:58

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aluniu w razie co jedź lepiej na ip. Czasem lepiej wszystko sprawdzić. Mam nadzieję jednak że to tylko jednorazowo się pojawiło.

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czlowiek zajęty, ogarnia impreze przedszkolna na dzuen babci i dziadka a tu tyle nawypisywane. Glowa mi pęka po tej imorezie, glosna muzyka, gwarno, zamieszanie.

    U mnie cos sie zmienia, od kilku dni pije siemie lniane, dzis 9dc, sluz jak na ten dzien ladny no i od 2 nocy śpię, tylko po razie sie budzilam ale juz nie tak mokra od potu a dzis bo corka wolala. Ale ona ma wyczucie- dni plodne za rogiem a ona chce spać z nami.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś miałam turbo spadek mocy. Byłam na wpół przytomna i poszłam spać ;)
    Te nogi mi dają znać. Palą mnie kolana. Jakby mi się tez woda odrazu zatrzymywala. I brzuch mnie pobolewa tylko nie wiem czy to nie choroba psychiczna juz :p

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 8 lutego 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie już ok, chyba to jednak wysiłek.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    U mnie już ok, chyba to jednak wysiłek.

    Całe szczęście :) rosnijcie zdrowo

  • Paula_shells Ekspertka
    Postów: 282 52

    Wysłany: 8 lutego 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia dobrze że przeszło.
    Hugolina zauważyłam że w ciągu ostatnich lat też miewam ból nóg, ale na dzień przed @ i w pierwszym dniu. Tylko ja na to uwagi nie zwracałam. Dziś to stać,siedzieć, leżeć się nie da bo rwą od kostek po uda.
    Ja dziś przez cały dzień pół pączka sobie pociachałam na malusieńkie kawałeczki i wpychałam do buzi, bo otworzyć nie mogę. Wywaliło mi dziś na pół twarzy. Zaraz zjem zupkę krem. Opuchlizna ciągle rośnie...

    dqpr2n0a621vxzqn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_shells wrote:
    aLunia dobrze że przeszło.
    Hugolina zauważyłam że w ciągu ostatnich lat też miewam ból nóg, ale na dzień przed @ i w pierwszym dniu. Tylko ja na to uwagi nie zwracałam. Dziś to stać,siedzieć, leżeć się nie da bo rwą od kostek po uda.
    Ja dziś przez cały dzień pół pączka sobie pociachałam na malusieńkie kawałeczki i wpychałam do buzi, bo otworzyć nie mogę. Wywaliło mi dziś na pół twarzy. Zaraz zjem zupkę krem. Opuchlizna ciągle rośnie...

    Czyli nie tylko ja miewam takie dolegliwości :/ tylko skąd ten ból. Wcześnie pracowałam na nogach po 13 h wiec nie zwracałam uwagi na nogi bo bolaly od latania. Mnie batdziej uda bolą. Ale są dni kiedy mam rwanie całych nóg. Wcześniej myślałam że jak mnie zaczynają boleć ti się nie udało. Że jak się uda to może przestaną. Oby się nie sprawdziło. Jakaś cicha nadzieje mam ze może zaskoczylo.

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1514

    Wysłany: 8 lutego 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja byłam dziś u lekarza z moimi guzkami w piersiach. Jeden do wycięcia na pewno ale mam się zastanowić czy wyciac go na NFZ czy jakimiś falami magnetycznymi prywatnie za 1000zl... Nad czym tu się zastanawiać... Nie mam tak o takiej kwoty... A w pn mam biopsję drugiej piersi bo jakis guzek sie jej nie podoba..

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1514

    Wysłany: 8 lutego 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia cieszę sie ze jest dobrze :)

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Paula_shells Ekspertka
    Postów: 282 52

    Wysłany: 8 lutego 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele o matko, trochę niepokojące. Ja mam usg 8 marca wyznaczone. Jak w 2014 w prawej piersi wykryła guzek i nie kazała się niepokoić tak teraz jest lekko wyczuwalny.
    Ale martwię się czymś innym. Wszystkie objawy @ uciekły, poza brązowym śluzem dzisiaj, który na chwilę się pojawił, siknę jutro ale mam nadzieję że przylezie, bo ten antybiotyk biorę przeciw zakażeniu po ekstrakcji zęba. Cały dzień dreszcze a w domu gorąco, opuchlizna chyba coraz większa, jutro tam jadę i niech zajrzą!

    dqpr2n0a621vxzqn.png
  • Paula_shells Ekspertka
    Postów: 282 52

    Wysłany: 8 lutego 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    Czyli nie tylko ja miewam takie dolegliwości :/ tylko skąd ten ból. Wcześnie pracowałam na nogach po 13 h wiec nie zwracałam uwagi na nogi bo bolaly od latania. Mnie batdziej uda bolą. Ale są dni kiedy mam rwanie całych nóg. Wcześniej myślałam że jak mnie zaczynają boleć ti się nie udało. Że jak się uda to może przestaną. Oby się nie sprawdziło. Jakaś cicha nadzieje mam ze może zaskoczylo.
    A mnie najbardziej uda ale i kolana też, więc czekam z utęsknieniem na @

    dqpr2n0a621vxzqn.png
‹‹ 775 776 777 778 779 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ