Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIza laparo to 2,5 dnia, dwie noce w szpitalu. Zależy co lekarz mówił o wskazaniach do laparo. To jest porostu kolej rzeczy w leczeniu nieplodnosci. Jeśli nie zaskakuje to gdzieś chcą znaleźć przyczynę. Rozumeim obawy. Syn został sam z tata swoim. Te trzy dni szybko minęły. Po laparotomii było ciężej
-
Wredotka wrote:Dziewczyny, melduję że 13 lutego przyszła na świat moja córka Lidia Łucja
Jest cudna! Poród ekspres, ledwo zdążyliśmy na salę porodową. Ściągnęłam spodnie, położyłam się na łóżku i po 4 minutach Mała była z nami
Mam nadzieję, że u Was też pojawią się następne szczęścia. A zafasolkowanym życzę tak szybkiego porodu jak ja miałam
)
myslalam ostatnio o Tobie,dobrze ze napisalas! Tez chce taki szybki porod
i nie ukrywam ze licze na to ze drugi bedzie latwiejszy niz pierwszy chociaz wiem ze nie zawsze tak jest
Wredotka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHugolina jakby moja córka miala zostac z tatusiem to bym sie nie martwila ale kwiecien-maj to nierealne, nawet wieczorami. Bo oni razem swietnie sie dogaduja, nawet teraz ja przed tv a tatus czyta bajke i kladzie spać. A tesciowa to krotko mowiac laik jesli chodzi o mycie, kladzenie spac, dziecko sie denerwuje bo babcia chce po swojemu no i jest problem.
A rok temu tez sie martwilam a przetrwali jakos tylko tatus sie zajmowal. -
nick nieaktualnyDzis 7dpo a cycki to juz mi z biustonosza wyłażą a bola jak ch..., o skakaniu i tanczeniu z corka nie ma mowy, rano mąż mnie urazil bo chcial sie przytulic. Bola nawet jak siedze. A gdzie jeszcze tydz. Nigdy tak nie miałam, nastepnego dnia po owulacji juz bolaly.
-
Iza34 wrote:Dzis 7dpo a cycki to juz mi z biustonosza wyłażą a bola jak ch..., o skakaniu i tanczeniu z corka nie ma mowy, rano mąż mnie urazil bo chcial sie przytulic. Bola nawet jak siedze. A gdzie jeszcze tydz. Nigdy tak nie miałam, nastepnego dnia po owulacji juz bolaly.
Współczuję ci tsh bólach chyba piersi mnie nigdy nie bolaly ani nie siedziały a od kilku dni ciągle to samo rano jest ok ale im bliżej południa i wieczora coraz bardziej męczą -
nick nieaktualnyIza a jest szansa na dwie kreski w tym cyklu ?
może stąd taki ból.
Kurde to szkoda ze Cię odrazu nue wysłał na laparo.. Bo im dłużej się myśli czeka tym gorzej. Nie wiem czy chcesz mówić teściowej po co chcesz iść do szpitala, bo może by się ogarnęła i pomogła przy młodej.
-
KlaudyŚ wrote:Wisienka tak ale znów ta sama sytuacja co ostatnio . Właśnie jestem na becie bo szkoda mi kasy wydawać na te testy .
Temperatura spadła ale bardzo delikatnie. A dodatkowo nie czuje się okresowo
to fajnie ze zdecydowalas sie na ta bete. bedziesz miala jasna sytuacje bez przeciagania uczucia niepewnoscidaj znac jaki wtnik
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHugolina87 wrote:Iza a jest szansa na dwie kreski w tym cyklu ?
może stąd taki ból.
Kurde to szkoda ze Cię odrazu nue wysłał na laparo.. Bo im dłużej się myśli czeka tym gorzej. Nie wiem czy chcesz mówić teściowej po co chcesz iść do szpitala, bo może by się ogarnęła i pomogła przy młodej.
Jest szansa i to spora ale nie chce sie nakrecac. Na usg ladnie to wygladalo, lekarz pytal czy bylo współżycie, kazal czekac, wczoraj zerknelam i seksik byl w dniu owulacji, oraz 2 dni przed i 2 dni po. Ale dzidiejsza temp. mnie zmartwila bo duuuzy spadek. Zrobilam sobie niedziele, jeszcxe leze w lozku, nie mialsm sily wstać wczesniej. -
Kuuuurde u mnie juz drugi dzien temp 36,7 wiec wczoraj to nie bylo zagniezdzenie zadne. Patrze na cykl jak zaszlam w ciaze to temp mialam wyzsze do37:( tyle dni bzykania i chyba nic z tego nie bedzie
wtedy na wizycie u gina w polowie marca znow poprosze o monit owu i koniecznie skiero na prolaktyne i proga. ja to tez mam problem ze sluzem bo nie mam go tak duzo zeby móc obserwowac jaki jest.trzeba bedzie wiesiolka lyknac.
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Wisienka niestety u mnie nie za dobrą wiadomość. Niestety ale beta <0.1 wynik wykluczajacy ciążę
Juz sama nie wiem wydaje mi się ze za szybko zrobiłam ale to jest tylko moje myślenie.
Szyjka nadal jest wysoko i dodatkowo zamknęła się. Pierwszy termin juz minął dziś jest drugi i ostateczny i co jakiś czas kuje mnie w pochwie .
A dwa dni temu było plamienie -
KlaudyŚ wrote:Wisienka niestety u mnie nie za dobrą wiadomość. Niestety ale beta <0.1 wynik wykluczajacy ciążę
Juz sama nie wiem wydaje mi się ze za szybko zrobiłam ale to jest tylko moje myślenie.
Szyjka nadal jest wysoko i dodatkowo zamknęła się. Pierwszy termin juz minął dziś jest drugi i ostateczny i co jakiś czas kuje mnie w pochwie .
A dwa dni temu było plamienie
kurcze przykro mi, beta pewnie juz by wyszlamoze to bezowulacyjny, podobno kazdej kobiecie sie tazo zdarza. ja mam czesto i wlasnie ta szyjka wtedy tak wariuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 16:40
-
wisieninka_89 wrote:kurcze przykro mi, beta pewnie juz by wyszla
moze to bezowulacyjny, podobno kazdej kobiecie sie tazo zdarza. ja mam czesto i wlasnie ta szyjka wtedy tak wariuje
Tylko chodzi o to ze mi z temperatury i śluzu wyszła owulki wiec nie wiem -
Dla nas staraczek to wlasnie jest przykre,ze czlowiek lyka witaminy, wiesolki, mierzy temp, obserwuje sluz i szyjkr a tu potem i tak dupa
klaudys misze sie dokladniej przyjrzec Twpjemu wykresowi. Ale w nastepnym cyklu probujcie bzykac kazdego dnia np od 13dc az do dnia w ktorym temp skoczy o 0,2. (I tego dnia tez najlepiej rano po zmoerzeniu ze skoczylo)-moze to podziala
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt