Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
JennyXS wrote:Taki mam zamiar właśnie Termin @ jest na wtorek. A test był o czułości 25. Jestem przygotowana na @ bardziej
JennyXS lubi tę wiadomość
-
Iza34 wrote:Pap no widzisz ja mam wyciek z piersi, lekarz dal mi skierowanie na prolsktyne i z obciążeniem, na czczo wyszła w normie, po obciążeniu ponad 40 razy powiększona czyli ponad normę bo dopuszczalne jest 10 razy ale stwierdził że jest ok, tak samo jak dwóch endo, nikt nie kazał nic z tym robić, robiłam usg piersi, wyszlo ze mam powiększone kanały mleczne jakbym karmiła piersia a piersi o budowie gruczolowatej, i tez nic z tym mam nie robić, jedynie na pocieszenie ze obecność mleka chroni przed rakiem. A moze tu pies jest pogrzebany, w tym mleku?
-
wisieninka_89 wrote:lepiej sie przygotowac na @ i milo zaskoczyc niz odwrotnie tym bardziej ze wynik po czasie rownie dobrze moze hyc zafalszowany ale trzymam kciuki za pozytywne rozstrzygniecie
Dokładnie jestem tego samego zdaniawidzę że my Chyba z jednego rocznika
-
nick nieaktualnyKatastrofa mi też się wydaje że jak mam takie wyniki to coś jest nie tak, po co gin zlecił te badania jak zignorował wyniki? Czemu endo tez machnął na to ręka? To był mój pierwszy punkt zaczepienia jak nam się nie udawało. Nie wiem co z tym robić i gdzie, do kogo isc.
Kotastrofa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nie mam co robić jutro testu. Brzuch boli na @ cycki bolą mniej. No i temp dziś poleciała dalej w dół
myslalam,że na na luteinie będą ładne temp do @...
A od wczoraj 10dpo znów stopniowo spada tak samo jak w ost cyklu..
to normalne,że mimo brania lutki tak czybko spada mi temp...? -
nick nieaktualnyMi Adele tez zaczela tempa spadać 10/11dpo
Kurde szkodanie wiem jak działa luteina. Urszulka pisała ze jej nie podnosiła tempki. Ja uważam że mi dupek ta temp tak bardziej wyrównał. Zobaczymy w tym cyklu. Znowu wezmę recepty na następne opakowania
-
nick nieaktualny
-
Hugolina na szkoda.. jedyny plus to taki,że póki co nie ma plamien.. zawsze od 10po śluz już miałam zabarwiony
Rozczarowana to będziemy szły podobnie w nowym cyklu. Ja jutro odstawie lutkę. Choc zastanawiam się czy nie dziś skoro temp tak mi spada
Iza mi na szukanie przyczyn też braknie sil. Te parę cykli zobacze z luteina a później nie wiem... Hsg raczej mi nie pomogło -
Adele ja bym wzięła ta luteinę jeszcze, chociażby profilaktycznie. Może znikną Ci całkiem już te plamienia. Chociaż mam nadzieję cały czas, że może zaskoczyło.
Trzymam kciuki za was. -
nick nieaktualnyPiękna niedziela, nie ma co. Siedzę w łazience i rycze. Corka wyprowadziła mnie z równowagi bo wyrzuciła parówki do kosza i w ryk bo nie takie bo za krótkie, ja ostatnio taka jestem ze nie potrafię na spokojnie tylko krzykiem, to i mąż na mnie naskoczyl. Codziennie takie spiecie są. Corka mnie nie uwaza, mówi że ja ją denerwuje, robi mi na zloxc tym bardziej jak widzi ze cos mnie denerwuje,mowi że tatus jest jej, nie moge się przytulić, czuje się źle. Nic jeszcze nie jadłam i nie piłam ale nie mam ochoty wychodzic z łazienki.
-
Iza34 wrote:Katastrofa mi też się wydaje że jak mam takie wyniki to coś jest nie tak, po co gin zlecił te badania jak zignorował wyniki? Czemu endo tez machnął na to ręka? To był mój pierwszy punkt zaczepienia jak nam się nie udawało. Nie wiem co z tym robić i gdzie, do kogo isc.
może poszukaj ginekologa-endokrynologa? Albo poproś o skierowanie do poradni ginekologii endokrynologicznej, ja jeździłam długo do Krakowa, potem do Katowic. Prócz mikrogruczolaka miałam zdiagnozowaną wtórną niedoczynność jajników, sam bromergon mnie nie urządzał, musiałam jeszcze brać duphaston w każdym cyklu i wszystko zaczęło ładnie funkcjonować.
U mnie dziwnie, jakoś nie czuję specjalnych objawów ciąży. Trochę jestem senna i na wieczór mam mega wzdęcia, biorę dupka i czekam na usg 29 marca. Kusi mnie żeby jeszcze zrobić betę, ale nie chcę się stresować, wyjdzie niska to i tak nic nie zrobię. -
Iza przytulam
Twój maleńtas ma ewidentnie gorszy dzień, ale Ty też jesteś tylko człowiekiem i masz prawo żeby sobie poryczeć w odosobnieniu i czuć się bezsilną. Młoda ma chwilowo tatozę, ale założę się że gdybyś wyszła na dłużej, byłby ryk za mamą. Mama to... mama
Iza34 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam w zasięgu taka panią dr ale nie wiem, wahań sie bo jak poszłam kiedys do niej to czułam się zlekcewazona, kazała jeszcze się starac min.pol roku. Nie wiem czy teraz jej zaufam, mam przeświadczenie ze oni tam pracują tylko dla kasy. A wiecej nie wiem gdzie. Potrzebuje znaleźć takiego lekarza do którego dotrę sama bez męża a do warszawy to się boję sama jechac.
-
Iza, mnie się wydaje że jednak powinnaś coś brać na tę hiperprolaktynemię, niezależnie czy ktoś stara się o dzidziusia czy nie, takie wyniki świadczą o nieprawidłowości i lekarz powinien coś z tym zrobić. Jeżeli pani dr raz Cię zlekcewazyla to raczej bym odpuściła kolejne wizyty...
Daleko masz do wawy? Dlaczego boisz się sama? Może masz możliwość poprosić kogoś o towarzystwo, albo jak nie chcesz prowadzić to przejedź się pkp lub pksem. Zerknij tutaj http://www.szpitalkarowa.pl/klinika-endokrynologii-ginekologicznej