X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Pap no widzisz ja mam wyciek z piersi, lekarz dal mi skierowanie na prolsktyne i z obciążeniem, na czczo wyszła w normie, po obciążeniu ponad 40 razy powiększona czyli ponad normę bo dopuszczalne jest 10 razy ale stwierdził że jest ok, tak samo jak dwóch endo, nikt nie kazał nic z tym robić, robiłam usg piersi, wyszlo ze mam powiększone kanały mleczne jakbym karmiła piersia a piersi o budowie gruczolowatej, i tez nic z tym mam nie robić, jedynie na pocieszenie ze obecność mleka chroni przed rakiem. A moze tu pies jest pogrzebany, w tym mleku?
    Ja miałam prolaktynę w 27 a norma do 26, po obciążeniu 20krotne przekroczenie i brałam bromergon. Jak sute ścisłam to miałam też mały wyciek. A nie karmiłam już prawie 6 lat. Po bromergonie wszystko się uspokoiło. Moja gin i endo mówiły, że najlepiej prolaktyne przy staraniach utrzymać w granicach do 15.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    U mnie tez lipa, z rana przywitalo mnie plamienie,czyli @ nadciaga... :/

    Adele no moze taka twoja uroda po prostu :/ ja bralam dupka na przemian z luteina przez rok czasu i w niczym mi to nie pomoglo :/

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To kwiecień będzie nasz dziewczyny.
    Mi się niby kończy @ ale jeszce jest. O dziwo bezustannie dziś 5/6dc. Nie wiem jak to liczyc; ) dziś dalej jakas tam krew z rana i się zdziwiłam :/

    Luci szkoda. :( trzymam kciuki za następny cykl

    Urszulka89 lubi tę wiadomość

  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja bym sie chciala juz moc starac :-( chociaz potem oczekiwanie na tedtowanie tez bedzie ciezkie :-/

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotastrofa wrote:
    Iza, mnie się wydaje że jednak powinnaś coś brać na tę hiperprolaktynemię, niezależnie czy ktoś stara się o dzidziusia czy nie, takie wyniki świadczą o nieprawidłowości i lekarz powinien coś z tym zrobić. Jeżeli pani dr raz Cię zlekcewazyla to raczej bym odpuściła kolejne wizyty...
    Daleko masz do wawy? Dlaczego boisz się sama? Może masz możliwość poprosić kogoś o towarzystwo, albo jak nie chcesz prowadzić to przejedź się pkp lub pksem. Zerknij tutaj http://www.szpitalkarowa.pl/klinika-endokrynologii-ginekologicznej

    Katastrofa nie jestem najlepszym kierowcą i dlatego sie boje jechac sama. Mąż bez problemu mnie zawiezie ale wiecie- ktoś musi pracować.
    Napisz mi jeszcze coś więcej o tym szpitalu na karowej, to na nfz czy prywatnie bo na stronie nie moge doczytać. Wpisze sobie telefony to jutro zadzwonię. Zobaczymy.

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 18 marca 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    To kwiecień będzie nasz dziewczyny.

    Nie moze być inaczej ;)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    Ja miałam prolaktynę w 27 a norma do 26, po obciążeniu 20krotne przekroczenie i brałam bromergon. Jak sute ścisłam to miałam też mały wyciek. A nie karmiłam już prawie 6 lat. Po bromergonie wszystko się uspokoiło. Moja gin i endo mówiły, że najlepiej prolaktyne przy staraniach utrzymać w granicach do 15.

    Urszulka twoj przypadek niczym moj tylko ja na czczo mialam w normie. Od zawsze mialam przeczucie że cos jest tu nie tak. Bo nie jest normalne ze mam wyciek z piersi jak tyle lat juz nie karmię, inne objawy hiperprolaktynemii tez by się zgadzaly chociaz jak to mówią z każdej choroby połowa objawów bedzie pasować do każdego pacjenta. I teraz myślę co dalej bo jak to faktycznie hiperprolaktynemii to czy jest sens isc na laparo? Bo po co mi kolejna narkoza, a po niej utrata połowy włosów i totalne otepienie przez jakieś pół roku? I jeśli moj lekarz olal sprawę to czy nadal warty jest zeby dalej tkwić u niego wiec zastanawiam się czy nie odwołać wizyty z 5 kwietnia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka a dokładnie ile czasu po bromergonie zaszłas w ciążę? Dajesz mi nadzieje.

    Właśnie czytałam na jakimś forum identyczny przypadek jak moj. Dziewczyna dostala bromergon. Teraz to kompletnie nie rozumiem mojego lekarza. Kolejny lekarz z polecenia a ja niezadowolona.

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 18 marca 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Urszulka a dokładnie ile czasu po bromergonie zaszłas w ciążę? Dajesz mi nadzieje.

    Właśnie czytałam na jakimś forum identyczny przypadek jak moj. Dziewczyna dostala bromergon. Teraz to kompletnie nie rozumiem mojego lekarza. Kolejny lekarz z polecenia a ja niezadowolona.
    Bromergon brałam od kwietnia, od czerwca jeszcze dodatkowo luteinę. W ciążę zaszłam w listopadzie.
    Ogólnie bromergon i luteina wyregulowały mi cykl i miałam owu prawie jak w zegarku czyli jak dawniej :)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2018, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale napiszcie jak uważacie, isc na ta laparo teraz czy się jeszcze wstrzymać?

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 18 marca 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Ale napiszcie jak uważacie, isc na ta laparo teraz czy się jeszcze wstrzymać?
    Moim zdaniem chyba nic nie tracisz a jedynie możesz zyskać.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym się zajęła ta prolaktyna napewno. A vo do laparo możesz pomyśleć. Mi gin mówił ze po cc mogą się robić niedrożne jajowody. Chyba ze może hsg ?? Bez narkoza w tedy

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 18 marca 2018, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam taką koleżankę, która też długo się starała i brała bromergon, bo z piersi jej wyciekało. Trafiła na super ginekolog-endokrynolog. I w 4 cyklu pod okiem pani dr zaszła w ciążę. Chodziła na monitoring i po owu duphaston brała, następny cykl był bezowulacyjny i dała jej stymulację, trzeci znów z dupkiem, a w 4 cyklu kazała jej brać dwa dupki dziennie i zaskoczyło. Tylko niestety wszystko kosztuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 14:34

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 18 marca 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Mam taką koleżankę, która też długo się starała i brała bromergon, bo z piersi jej wyciekało. Trafiła na super ginekolog-endokrynolog. I w 4 cyklu pod okiem pani dr zaszła w ciążę. Chodziła na monitoring i po owu duphaston brała, następny cykl był bezowulacyjny i dała jej stymulację, trzeci znów z dupkiem, a w 4 cyklu kazała jej brać dwa dupki dziennie i zaskoczyło. Tylko niestety wszystko kosztuje.
    Co prawda nie chodziłam na monitoring bo nie było jak narazie potrzeby ale po każdej owu robiłam sobie progesteron a potem luteinę brałam. Z proga wiedziałam czy była owu czy nie. Ogólnie w zeszłym roku miałam jeden cykl bezoowulacyjny. Pamiętam jak po owu zrobiłam badanie proga a tam wynik 0,04...:/ Choć wszystkie objawy owu miałam, musiało nie dojść do pęknięcia pęcherzyka bo miałam za niski progesteron właśnie.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tamtym roku mialam na pewno 2 cykle bezowulacyjne jeden po drugim. Nie wiem czy teraz tez nie mam bezowulacyjnego, no i w grudniu jakieś zawirowania były.

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 18 marca 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    Co prawda nie chodziłam na monitoring bo nie było jak narazie potrzeby ale po każdej owu robiłam sobie progesteron a potem luteinę brałam. Z proga wiedziałam czy była owu czy nie. Ogólnie w zeszłym roku miałam jeden cykl bezoowulacyjny. Pamiętam jak po owu zrobiłam badanie proga a tam wynik 0,04...:/ Choć wszystkie objawy owu miałam, musiało nie dojść do pęknięcia pęcherzyka bo miałam za niski progesteron właśnie.

    No własnie jednak warto sprawdzać.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 18 marca 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Ja w tamtym roku mialam na pewno 2 cykle bezowulacyjne jeden po drugim. Nie wiem czy teraz tez nie mam bezowulacyjnego, no i w grudniu jakieś zawirowania były.
    Dlatego ja robiłam progesteron 5-7 dpo o można mieć objawy owu a nie ma owulacji. Zawirowania z cyklem miałam przez prolaktynę.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Kotastrofa Znajoma
    Postów: 24 10

    Wysłany: 18 marca 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Katastrofa nie jestem najlepszym kierowcą i dlatego sie boje jechac sama. Mąż bez problemu mnie zawiezie ale wiecie- ktoś musi pracować.
    Napisz mi jeszcze coś więcej o tym szpitalu na karowej, to na nfz czy prywatnie bo na stronie nie moge doczytać. Wpisze sobie telefony to jutro zadzwonię. Zobaczymy.
    Nie wiem, wpisałam w Googlach klinika ginekologii endokrynologicznej warszawa i to wyskoczyło. Myślę że telefonicznie wszystko Ci powiedzą, jeżeli są na nfz to koniecznie dopytaj się jak dokładnie ma wyglądać skierowanie, tak żeby lekarz dpbrze Ci je wystawił (z doświadczenia wiem że niektórzy mają z tym problem, potem trzeba jeździć i prosić o poprawienie itd..) jest kilka takich klinik w pl, może znajdziesz coś bliżej siebie?
    Ja nie jeździłam samochodem, wolałam z rańca wsiąść w busa, przez te 2h jazdy przynajmniej się zdrzemnęłam lub poczytałam książę.

    Ja również dziwię się, że nie dostałaś nic na zbicie prl. Bromek często jest źle tolerowany, ale są jeszcze leki nowszej generacji, ponoć rzadziej dają skutki uboczne. Nie rozumiem oporów lekarza. Z laparo chyba bym się wstrzymała do czasu rozwiązania kwestii prolaktyny. No bo co Ci po tym, skoro zbyt wysoki poziom prolaktyny zahamuje owulację?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 19:10

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 18 marca 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotastrofa wrote:
    Nie wiem, wpisałam w Googlach klinika ginekologii endokrynologicznej warszawa i to wyskoczyło. Myślę że telefonicznie wszystko Ci powiedzą, jeżeli są na nfz to koniecznie dopytaj się jak dokładnie ma wyglądać skierowanie, tak żeby lekarz dpbrze Ci je wystawił (z doświadczenia wiem że niektórzy mają z tym problem, potem trzeba jeździć i prosić o poprawienie itd..) jest kilka takich klinik w pl, może znajdziesz coś bliżej siebie?
    Ja nie jeździłam samochodem, wolałam z rańca wsiąść w busa, przez te 2h jazdy przynajmniej się zdrzemnęłam lub poczytałam książę.

    Ja również dziwię się, że nie dostałaś nic na zbicie prl. Bromek często jest źle tolerowany, ale są jeszcze leki nowszej generacji, ponoć rzadziej dają skutki uboczne. Nie rozumiem oporów lekarza. Z laparo chyba bym się wstrzymała do czasu rozwiązania kwestii prolaktyny. No bo co Ci po tym, skoro zbyt wysoki poziom prolaktyny zahamuje owulację?
    Co do bromergonu to przez dwa tygodnie miałam mdłości. Inne leki są bardzo drogie w porównaniu do bromergonu. Chyba płaciłam coś ok 20zł i miałam na miesiąc a inne lekki kosztowały już ponad 100zł. Gdyby mi te mdłości nie popuściły to niestety bym musiała zmienić lek.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Meridian Ekspertka
    Postów: 230 100

    Wysłany: 18 marca 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy ktoras bierze wiesiolka? Ile go trzeba brac? Wiem ze tylko do owulacji ale po ile kapsulek?


    [link=https://www.suwaczki.com/]qb3cupjyeop1tpt9.png[/link]

    Meridian
‹‹ 857 858 859 860 861 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ