WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula to moj mąż po jednej takiej spowiedzi teraz nie chce chodzic.

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 24 marca 2018, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    Jeśli się boisz zostawić córkę na dłużej to w tedy zrob hsg.

    Urszulka jak wyglądał u Ciebie cykl bezowulacyjny? Jak było z temp ?
    Temp i objawy były jak na owulacje. Zrobiłam 5dpo progesteron a tam wynik 0.04. Czyli owulacji nie było. Kiedyś miałam tak jakbym miała dwa razy owu bo cykl się wydłużył i miałam dwa razy objawy. Ale moja gin mi wyjaśniła że nie można mieć 2 razy owu podczas cyklu. Po prostu przy pierwszej "owu" było za mało progesteronu i nie doszło do uwolnienia pęcherzyka a potem jednak był jego wzrost i była ta prawdziwa owulacja bo pęcherzyk zdążył dojrzeć. Dlatego ja co miesiąc po owu robiłam proga żeby mimo wszystko wiedzieć czy owu była.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2018, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oki. To ja polecę na proga w tygodniu. Dzięki za info :)
    Gin powiedział ze nie ma pęcherzyka ze może owu się przesunie. Ale patrząc na temp to jakaś za wysoka juz. No i ten jajnik mnie pobolewa z którego domniemana owula była

  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 24 marca 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina no dziwne z ta twoja owu...

    Mnie tez gin dal mete po 1 badaniu,ale wzielam bez dyskusji,a noz pomoze?
    To nie jest takie calkiem bez sensu,poczytaj sobie o wplywie IO na owulacje i zagniezdzenie...

    Kat chyba zdechne,takie mam po Clo uderzenia goraca,zawroty glowy,poty mnie oblewaja, masakra, chyba za duzo tego mi gin zapisal :(

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2018, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luci tylko u Ciebie ta insulina była jednak wyższa na czczo. Po obciążeniu mię wiadomo. Od 10 jest ryzyko insulinoodpornosci. Myślę o ruchu i diecie a nie prochy odrazu. Nie spodziewałam się ze mi da leki

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2018, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I teraz im dłużej mam to w głowie tym jestem bardziej przekonana ze może ma rację ten gin po części. Że może mam jakąś nietolerancje glukozy która ma negatywny wpływ na jajeczkowanie i zagnieżdżenie. :/ zglupiec idzie. W pon się przejdę do kogoś skonsultować. :( :( kuzwa gdzieś ta przyczyną musi być ze tyle czasu nie wychodzi

  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 24 marca 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zauwaz,ze wiekszosc kobiet z PCOS ma insulinoopornosc,takze metabolizm cukrow odgrywa duza role w plodnosci.

    Ja mialam insuline 13,5, a po miesiacu diety+metformina spadla na 4,5 ;) takze jestem na dobrej drodze ;)

    Wiesz, gdybym sie nie starala, to na pewno nie zdecydowalabym sie na.takie leki ( moja 80 letnia babcia z zaawansowana cukrzyca bierze to samo), ale po 2 latach staran...stwierdzilam,ze trzeba probowac wszystkiego, zmaksymalizowac szanse...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2018, 20:53

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2018, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam PCOS póki co. Koleżanka brała to co mi gin przepisał przez jakieś dwa cykle.
    Pewnie wykupie te leki. Oby organizm się nie przyzwyczil :/ tego się tylko boje.

  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 24 marca 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie mam PCOS ;)

    Jak zajdziemy, to odstawimy leki ;)

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widziałam właśnie ze się odstawia w ciąży. Gorzej jak się jednak nie zajdzie. ;/
    Może zrzuce jakieś kg przy okazji :p gruba nue jetem ale trochę smalcu mogłoby się zgubić.

  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 24 marca 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tzn przy duzych dawkach odstawia sie stopniowo do ktoregos tygodnia ciazy,
    A przy nieduzej IO, od razu
    Jaka masz dawke?

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2018, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba 750 1x na wieczór glucophage. Nie wiem czy dobrze czytam z recepty

  • Kat83 Autorytet
    Postów: 951 286

    Wysłany: 24 marca 2018, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina, zgadzam sie z Luce, ja bym brala i sprawdzila jak dziala po jakims czasie. Malo tego, ja sie bede dobijac o metformin tutaj na gwalt. Tego jeszcze nie probowalam ;) I lutke sobie dorzuce wtedy, a co. A moze akurat nam pomoze?

    Luce no ja tez mialam okropne fale goraca. W pracy myslalam, ze zemdleje. Ale przejdzie niedlugo. Jak samopoczucie ogolne, jakies nietypowe zmiany nastroju? Psycho jazdy rodem z wariatkowa? :P Maz nazywal Clo moimi bitchy pills :P Ile bierzesz 50 czy 100?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2018, 23:22

    60 cs......
    PCO
    7 cykli z Clo
    hsg 05.16 jajowody drozne
    laparo 08.17 tuning :)
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 25 marca 2018, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    Chyba 750 1x na wieczór glucophage. Nie wiem czy dobrze czytam z recepty
    To mała dawka wiec bez stresu bierz.
    Ja też nir mam pcos, insulina ok a biore tzn wczesniej bralam metformine 2x500 teraz w tym.cyklu mam glucophage 2x750. A biore te leki juz dobre 5 lat. Dwa lata przed pierwszym dzieckiem i po urodzeniu do nich wróciłam bo moja edno stwierdziła że jak chce mieć kolejne dziecko to lepiej brać. Te leki w owu pomagają ale trzeba byc tez na diecie a z nią to u mnie bardzo ale to bardzo trudno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 07:47

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jednak cykl bezowulacyjny raczej. :/ jak myślicie brać dupka ?

    Ech :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2018, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy kiedyś miałam cykl bezowulacyjny. I teraz myślę że to przez dupka w ostatnim cyklu :( ze to on namieszał.

  • Paula_shells Ekspertka
    Postów: 282 52

    Wysłany: 25 marca 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina, ja ostatni cykl miałam na straty i miałam dylemat czy brać, poradziłaś mi żeby brać, ponieważ ma dobroczynny wpływ na kolejny cykl. Brałam i się cieszę :) ale ten cykl też na straty, znowu nie mieliśmy szans starać się dni owu, stwierdziłam że mam dawki na dwa cykle jeszcze, i tym razem sobie daruję. Apropo cyklu bezowulacyjnego, ostatnio mam skąpy śluz. A to wręcz anomalia u mnie, też chyba muszę zaopatrzyć się w wiesiołka :)

    dqpr2n0a621vxzqn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina a dlaczego twierdzisz ze masz cykl bezowulacyjny, temp.spadla?

    A powiedzcie mi czy poptostu tak mam czy cos nie tak z cukrem bo ostatnio jeszcze nie dokończę posilku a juz mi sie okropnie spac chce i glowa leci w talerz.

    Postanowilam ze z racji lanego poniedzialku ja też sobie sikne na testa, 13dpo to juz cos wyjsc powinno.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza myślę że jedna nie było owu i nie będzie bo wczoraj miałam jeszcze jakby sluz plodny :/ a to estrogeny produkuja wiec myślę że jednak ginekolg miał rację ze nie było pęcherzyka.
    A co do dupka to się zastanawiam bo mam z kolei jedno opakowanie. I nie wiem czy brać bi może jeszcze by pęcherzyk któryś dojrzał w tym cyklu? A dupek zachamuje owu jwali by miała byc. Nie wiem sama. Powinnam.wyłożyć. a się przejmuje. Dziś temp miałam 36,87. A po owulacji mam ponad 37 lub coś koło tego.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do cukru to ja tez mam tak ze po jedzeniu chce mi się bardzo spać. Może być to objaw IO. Z objawów jest też dość intensywnie odczuwaney ból podczas jajeczkowania czego wcześniej nie mialam. :/

‹‹ 870 871 872 873 874 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ