X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    a pierdziel, to w następnym cyklu zajdziesz :p
    Gdyby to było takie proste :p

  • mindusia87 Autorytet
    Postów: 257 200

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    a pierdziel, to w następnym cyklu zajdziesz :p

    Dokładnie popieram. Ja już też miałam sobie odpuszczać całe te starania o dziecko. Jakby teraz się nie udało. Ja się sugerowałam tym całym pomiarem temp. Mierze temp w pn rano patrze sie spada. No i załamka że pewnie @ dostane lada moment. Brzuch boli jak na @, piersi bolą a @ dalej nie ma. Walczylam czy robic test ciazowy czy nie. Patrze sie a tam II kreski. Przy staraniach o synka staralam sie 10 miesiecy z pomiarami temp, obserwacjami śluzu i nic. Wyjechalam za granice z mezem odpuscilam starania i zaszłam. Hugolina nie trac nadziei. A nuz jak odpuscisz bedzie lepiej i beda II kreski

    f2w3yx8dfotu0cc3.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina wiemy,że nie ma niestety złotej recepty...ja też już nie wiem co robić tak jak ty jestem w dupie...:P

    Pocieszam sie,że dziś już po owu jestem. Tak jak myślałam była wczoraj w 13dc nie pamiętam kiedy ostatnio była tak szybko. Może l-arginina zadziałała hehe

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele chyba nie trzeba nic robić. Ja napewno nie mierze juz tej temp.. w dupie z tym :p
    Brzuch zaczyna mnie boleć juz pomału. :( wczoraj się pobeczalam. Dziś jux nawet mi się nie chce.

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja niestety mierze żeby wiedzieć kiedy lutkę zacząć... Ale jak tylko mi owu wyznaczy to przestaje. Widziałam poprawę na niej więc kilka cykli na pewno będę brała. Nawet jak nie na ciążę pomoże to może nie będę mi się te groczolaki na piersiach robić bo to podobno z nierównowagi hormonalnej się robią

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jedno opakowanie dupka. I chyba ostatnie. Bo jak mam iść znowu i bulic 2 stówy za nic żeby dostać receptę to mi się odechciewa. Póki co i tak nie pomógł wiec wątpię że to to. A szukać juz mi się nie chce.
    Ten wychowawczy mam zamiar skończyć i iść do pup się zarejestrować. Ciąża nie wyszła a nie chce czekać w nieskończoność :( wysyłam te cv i dupa. Wiec może coś mi pomogą znaleźć :/ ech
    Miało byc wszytsko innaczej a jak narazie jest wszystko zje...anie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2018, 10:22

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotopalanka gratuluję! Oby tym razem wszystko było dobrze!

    Alunia kciuki za wizytę. Daj znać koniecznie jak już będziesz po.

    Hugolina przykro mi :(

    Lotopałanka lubi tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny mam nadzieję że będzie ok... Heh ja od 1.kwietnia jestem na bezrobotna i kontynuuje chorobowe... Mega się boję tego pierwszego usg...

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poprostu jak jest okej to się w ciążę zachodzi. A jak nie jest to jest jak u mnie. No bo ile można. Wszyskie w koło zachodzą po tym pół roku czy roku. Nie ma się co łudzić ze się "kiedyś" uda.

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    Poprostu jak jest okej to się w ciążę zachodzi. A jak nie jest to jest jak u mnie. No bo ile można. Wszyskie w koło zachodzą po tym pół roku czy roku. Nie ma się co łudzić ze się "kiedyś" uda.
    U mnie było w pierwszej ciąży ok a i tak staraliśmy się 9 miesięcy. Teraz zeszło nam rok - nie ma złotej rady. Jednym jest pisane szybciej innym później. Myślę, że wszystkim wam się uda. Ale niestety nie powiem ile będzie trzeba czekać... <3

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    U mnie było w pierwszej ciąży ok a i tak staraliśmy się 9 miesięcy. Teraz zeszło nam rok - nie ma złotej rady. Jednym jest pisane szybciej innym później. Myślę, że wszystkim wam się uda. Ale niestety nie powiem ile będzie trzeba czekać... <3

    A innym wcale...

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    A innym wcale...
    Iza skąd wiesz? ;) Przecież nie wiemy co nam pisane. ;) Miałam ciocię, która nie chciała adoptować dziecka. Starali się z 10 lat pewnie, jak nie dłużej. Wkońcu ona myślała, że to menopauza (miała lekko ponad 40 ale jej mama też miała jakoś tak wcześnie) a to była ciążą :p potem jeszcze dwójkę miała od razu. Teraz za każdym razem wspomina to z sentymentem. A dawniej nie było monitoringów itp. Piła ziółka które sama sobie wyhodowała.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka ja uważam że do roku starania są ok. Ale powyżej to juz coś nie gra niestety.
    Dola mam bo hormony spadają. Pewnie jak przyjdzie @ to mi trochę przejdzie.
    I niestey coraz częściej myślę że drugie nie jest mi pisane :(

    I milo ze nas pocieszacie ;) ;p zaraz wszystkie będziecie kończyć ciążę a my dalej tu tkwić. ;p smutne ale prawdziwe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2018, 13:09

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    Urszulka ja uważam że do roku starania są ok. Ale powyżej to juz coś nie gra niestety.
    Dola mam bo hormony spadają. Pewnie jak przyjdzie @ to mi trochę przejdzie.
    I niestey coraz częściej myślę że drugie nie jest mi pisane :(
    Nie obraźcie się, ale starania staraniom nie są równe. Masz np miesiąc lub dwa co <3 może 2-3 razy w miesiącu, bo np choroba, zmęczenie lub brak chęci. I to babeczki liczą do okresu starań. Mi w taki sposób by nie wyszło rok a półtora. Bo miałam taki miesiąc że młoda była chora albo mąż i <3 może 3 razy w miesiącu. Zawsze szansa była ale nie liczyłam tego jako staranie. I tak szczerze, obserwowałam owulację ale tak samo przed też <3 były. Wcześniej to tylko na owu czekałam, ale kiedyś dobierając się do męża on zapytał "co? owulacje masz?" Nie było to złośliwe ale poczułam, że <3 już nie tak jak dawniej jak mamy ochotę tylko wyczekuję na tą owulację jak na zbawienie :/ trzeba mieć nadzieję i może współżyć przez cały cykl z większą częstotliwością w owulacje ;)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po tych lekach na cukier mam jakieś wzdęcie. Sorki ze to tu pisze ale nie wiem czym sobie juz pomóc. Brzuch mam jak balon. Na wadze 2kg więcej waze a spodnie mi spadają z nóg i tyłka..:/ sliwki suszone nie dały rady. Woda przed @ pewnie się też zatrzymała:( także dziś czuje się nie najlepiej ogólnie i fizycznie i psychicznie

    Urszulka wiemy ze chcesz nas na duchu podnieść ;)
    ja myślę że kryzys u mnie następuje porostu. Po jakimś czasie to raczej nieuniknione juz. Smutno się tylko robi jak spotyka nas kolejne rozczarowanie. U mnie w październiku będą dwa lata.

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam, że się wtrace. Jestem po USG i wygląda na zdrową druga dziewczynkę :D

    Hugolina87, water, Adele27, DoveLove, karolcia87, Urszulka89, Lotopałanka lubią tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina czemu do iui nie podejdziesz? Przyczyn i 10 lat mozesz szukac.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie szukam przyczyn juz :) a czemu nie podchodzę do IUI ? Bo nie mam kasy teraz niestety . I uwazam ze zabieg tez nie gwarantuje dwóch kresek.
    Jak mam być w ciąży to będę . Nie to nie. Trudno. Jakoś się z tym pogodze i będę żyć ;p

    Iza34 lubi tę wiadomość

  • water Przyjaciółka
    Postów: 315 29

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 15:01

    2023 - wracam do gry
    podejrzenie adenomiozy
    ♂️ - nasienie - 3.2023 - 0 :(

    plan na badania:
    ♀️ - hormony, histero


    2019 - 2021 przerwa
    2018 - nie poszło
    pjp - III-V.2017 :(
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    water z tego co mi wiadomo to wykazuje że ma nastąpić

    Ja jestem dumna z mojego męża. Dał radę 3 dni pod rząd hahaha chyba jakiś dyplom mu wydrukuje :p

    Ewi28 lubi tę wiadomość

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
‹‹ 884 885 886 887 888 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ