WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Jolciaaa Koleżanka
    Postów: 40 9

    Wysłany: 17 kwietnia 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dziś m wyszła druga kreska blada i poleciałam na betę i wyszło 74...

    aLunia, patkaaxx90 lubią tę wiadomość

    Jolciaaa
  • Kat83 Autorytet
    Postów: 951 286

    Wysłany: 17 kwietnia 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny :) Jestescie kochane :*

    Moje wyniki juz czekaja w klinice od miesiaca, czekalismy tylko na wyniki malza (jak ten list cholerski zgubili). Teraz tylko (ha!) kubeczek i wszystko sie wyjasni.
    Ja mam wszystkie hormony zrobione, rezerwe i caly profil PCOS. Upuscili mi ze 2 litry krwi :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 22:20

    60 cs......
    PCO
    7 cykli z Clo
    hsg 05.16 jajowody drozne
    laparo 08.17 tuning :)
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 17 kwietnia 2018, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat kciuki za męża :P. Oby wyniki coś podpowiedzialy.

    Urszulka gratuluję wizyty :). Mi zostały już tylko wizyty na NFZ z kiepskim sprzętem :( . No i powoli zaczynam się stresować. Majówki już się rozpakowuja,a mnie brzuch boli okresowo. Chce donosic chociaż do początku maja.

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat o której wizyta?

    jangwa no dobrze jakbyś tak do 38tyg wytrzymała :)

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • water Przyjaciółka
    Postów: 315 29

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 15:12

    2023 - wracam do gry
    podejrzenie adenomiozy
    ♂️ - nasienie - 3.2023 - 0 :(

    plan na badania:
    ♀️ - hormony, histero


    2019 - 2021 przerwa
    2018 - nie poszło
    pjp - III-V.2017 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jangwa kiedy ten czas zleciał. Niedawni testa robilas a chwila moment dzidzia bedzie. Super.

    Kat powodzenia. Kiedys napisalas ze twoj mąż wstydzi sie ze ma slabe nasienie. W sumie u nas tez nie mowimy o problemie, dla wscibskich odpowiadamy ze jeszcze nie czas na drugie dziecko ale w głębi tez tak jakbym czula wstyd ze nie możemy miec. Jeszcze przez niektórych ten wstyd narasta. Tak wiec chyba to normalne uczucie.

    Wiecie co, ten androlog to ostatnia deska ratunku. Jak da nadzieje to bedziemy dzialac, pojde na hsg i zobaczymy. Jak wysle na inseminacje czy in vitro to bedzie koniec, ja z tych co uwazaja ze najwazniejsze ze mam jedno dziecko.

    Dziewczyny dziekuje za życzenia. Jedna pani na facebooku zyczyla mi rownie pieknego synka co corcia a mi az lza w oku sie zakrecila.

  • water Przyjaciółka
    Postów: 315 29

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 15:12

    2023 - wracam do gry
    podejrzenie adenomiozy
    ♂️ - nasienie - 3.2023 - 0 :(

    plan na badania:
    ♀️ - hormony, histero


    2019 - 2021 przerwa
    2018 - nie poszło
    pjp - III-V.2017 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja wczoraj miałam mega ból podbrzusza aż mnie w pol zgieło i tAK trwało to od 12 do wieczora. Sluz sie pojawil i sie lał. Byłam u gina dziś. Juz po owu jest,ale kiedy pękł nie wiem. Były ♡ wieczorem i zaraz poprawimy jak M da rade ;) wczoraj był chętny :P 13dc dziś a temp jakby spadła w porównaniu z wczoraj. Wiec może jescze można coś ustrzelic;p

    Kat mąż napewno da rade :)

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No zaciskam do maja :P. Pewno skurcze przepowiadające :P. Poleniuchuje ile się da to pewno dam radę :) . Strasznie szybko zlecialo... już czasem się zastanawiam jak dam radę z dwójką dzieci :P.

    Czekam na kolejne dwie kreski u Was dziewczyny ;)

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jangwa dasz rade, dasz :) jejuuu jeszcze troche i bedziesz znow miala w ramionach rozowego bobasa pachnacego tak cudownie!!! A jak tam wizja sn ? Stresujesz sie tym bolem? (Jeju czemu robienie dziecka jest przyjemne a rodzenie takie straszliwe..)
    Laseczki testy 10 z rossmana sa w promo za 6zl! Zycze zeby kazdej byl potrzebny tylko 1 szczesliwy ale jak by co mozna zrobic maly zapas. Ja w sumie wzielam tylko 1 i chyba w poniedzialek testuje bo jak by co to we wtorek mam gina to by mi dalej dupka wypisal bo biore teraz.

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny które dostały dupka po owu jak zalecal Wam brać gin, bo ja mam od 16 go do 25 go brać a ostatnio mi kazał od 12dc ?
    Jeśli rano nie było już pęcherzyka a ślad ze byla owu to chyba żołnierzyki z wczorajszego późnego wieczora powinny jak co trafić co? Bo M nie dał rady trzeci dzień z rzędu :p wieczorem może i poprawimy ale 12h to jakoś niedużo i niestey i się nie udało z rana po wczoraj ;P
    Łeb mi pęka do tego dziś. Masakra..
    Mój dostał prace a ja złożyłam znowu papiery do budzetowki, no i te cv wysyłam ale narazie cisza. Zbieramy na wkład własny. Mój cel na ten rok- wyprowadzić się na swoje do kona roku max.

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jangwa masz mała różnica wieku to pewnie pod tym względem troszkę trudniej. Ale nie ma wyjścia już teraz hehe. mam nadzieję, że wytrzymasz do 38 tyg.

    Kąt daj znać jak tam u was.

    Hugolina niech zwycięży ten jeden silny plemnior hehe ;)

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap - mam dobre wspomnienia z poprzedniego porodu (mimo oxy i innych atrakcji) więc jestem nastawiona pozytywnie. Bardziej przerazalaby mnie wizja cc. Jedyne czego się boję to akcji z nienacka,bo jednak w poprzedniej ciąży byłam już w szpitalu :P

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Kat83 Autorytet
    Postów: 951 286

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff po wizycie. Probka pobrana bez problemu, samodzielnie, bez marudzenia :)

    Okazuje sie, ze mam PCO bez S ;) Czyli hormonalnie wsio w normie, tylko jajniki "dziurawe". Owulacja byla, czyli cos tam dzialam, nie trzeba wspomagac.
    Wyniki meza super w porownaniu do poprzednich, morfologia troche slaba jeszcze. Ale jestem zadowolona, bo widac postepy. Z 11 M/ml skoczylo do 37 milionow, 65% ruchomych i to po prawie godzinie od pobrania.
    Morfologia z 1% do 3% jeeej :)
    Zostaje nam iui. 1400£ za 3 proby, juz mamy skierowanie na wszystkie potrzebne badania.

    60 cs......
    PCO
    7 cykli z Clo
    hsg 05.16 jajowody drozne
    laparo 08.17 tuning :)
  • Miodunka Autorytet
    Postów: 339 474

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat, super wieści!

    Iza - spóźnione najlepsze życzenia. Obyście wszyscy byli zdrowi, teściowie nie szkodzili, a córka spokojnie rosła. I oczywiście życzę nowego życia!

    Jangwa - na suwaku 36+1, to za tydzień możesz rodzić :) Ale rozumiem Cię, ja też nie chciałam rodzić przed terminem, bo męża nie było, to urodziłam 12 dni po. Przegięcie w drugą stronę :)

    Hugolina - ja luteinę brałam od 3 dnia po owulacji. Jeżeli dobrze pamiętam, to w zeszłym cyklu miałaś owu w 10 dc, to dlatego kazał brać od 12.

    Jolciaaa, gratulacje, przyjemnej ciąży!

    Hugolina87, Iza34, Jolciaaa lubią tę wiadomość

    w9sdp1.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat83 wrote:
    Uff po wizycie. Probka pobrana bez problemu, samodzielnie, bez marudzenia :)

    Okazuje sie, ze mam PCO bez S ;) Czyli hormonalnie wsio w normie, tylko jajniki "dziurawe". Owulacja byla, czyli cos tam dzialam, nie trzeba wspomagac.
    Wyniki meza super w porownaniu do poprzednich, morfologia troche slaba jeszcze. Ale jestem zadowolona, bo widac postepy. Z 11 M/ml skoczylo do 37 milionow, 65% ruchomych i to po prawie godzinie od pobrania.
    Morfologia z 1% do 3% jeeej :)
    Zostaje nam iui. 1400£ za 3 proby, juz mamy skierowanie na wszystkie potrzebne badania.
    Kat super wieści ;) Teraz to już musi się udać :D
    Zresztą ja trzymam w kciuki za każdą z was <3

    Ja brałam luteinę co prawda - przy moich cyklach 31 dniowych brałam 5 dni po owulacji (czyli 21-22 dc) do 28dc. Potem test - jak negatyw to odstawiałam. Za 2-3 dni przychodziła @. Ale ostatnie dwa cykle brałam od dnia owulacji czyli 16-17 dc aż do 28 dc.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miodunka dzieki ale...

    Siedze i rycze, wlasnie przez tesciow. Tak nauczyli moje dziecko ze wszystkie moje decyzje są złe, ze wystarczy chwila placzu a oni mnie opie...a dziecko ma wszysytko co chcialo. W ten sposob nigdy mnie nie bedzie sluchala. Co ja mam z tym zrobic? Chyba tylko pieprznac wszystko i sie wyprowadzić, beda mieli i wnuczke i synusia i swoj caly dom. mam juz dosc takiego zycia. Najmadrzejsi na swiecie mysla ze zalatwia sprawe bo dziecko nie placze, ale oni po chwili trzepna drzwiami i sobie pojda a ja calymi dniami uzeram sie z dzieckiem ktore matke ma w nosie.

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat ZA-JE-BI-ŚCIE !!! :D :D tylko zostaje wam iui przez twoje jajniki? Czy wyniki męża ? Czy to i to ?

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat- no to super . Teraz dzialacie i jeszcze będziesz tulac małego bobasa ;).

    Iza - u mnie podobnie. Moje metody wychowawcze i decyzje są podwazane. Już mam dosyć więc mam nadzieję,że teraz kredyt nam wypali. Ja wychodzę na ta najgorsza. Nawet mój jest tak uległy w stosunku do dziecka a krytykuje moją mamę która pozwala na wszystko. Więc już czasem nie mam siły tłumaczyć,błagać,krzyczeć wszystkim ,że mieli swoje 5 min w wychowywaniu dzieci.

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Kat83 Autorytet
    Postów: 951 286

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele oba naraz. Skoro nie wychodzi normalnie to trzeba pomóc trochę. Ale to ostatnie próby. Jak nie wyjdzie to kończę.
    Na razie dajemy sobie 2-3 miesiące spokoju i relaksu. Musimy kasę nazbierać. Podjesc witamin i przygotowac sie na max.
    Może spróbujemy w lipcu. A potem pojedziemy na wczasy obojętnie co się stanie.

    60 cs......
    PCO
    7 cykli z Clo
    hsg 05.16 jajowody drozne
    laparo 08.17 tuning :)
‹‹ 900 901 902 903 904 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ