Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
No i oczywiście słodyczne, kg żelków haribo 3 euro!!!
A nutella 800g 3,45 Nic tylko dupa rośnie Hahahahaha.
Gizmo ceny mięsa to faktycznie przepaść, ryb tak samo. Ostatnio płakałam ze śmiechu bo makrela wędzona po 250g pakowana kosztuje 8,99 euro. Czyli lekko licząc 9x4=36 euro za kg. Czyli jakieś 142 złote!! Także najdroższa ryba w historii. A za pierś z kurczaka którą dość często robię płacę za 500g ok 5,5euro. Także koszmar. I to każdy niemiec potwierdzi. 
-
My buty tam w Deichmannie kupowaliśmy.91patka91 wrote:ale jeżeli chodzi o ubrania to mało sklepow jest cos wartych jak dla mnie ja tam mialam zawsze ciezko zeby cos fajnego sobie zakupic ew buty
A to ostatnie zakupy Tii dla mnie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/10d89689d1ab.jpg
zapachmalin, 91patka91, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
-
Fakt nutella najbardziej sie oplaca mmmzapachmalin wrote:No i oczywiście słodyczne, kg żelków haribo 3 euro!!! A nutella 800g 3,45 Nic tylko dupa rośnie Hahahahaha.
Gizmo ceny mięsa to faktycznie przepaść, ryb tak samo. Ostatnio płakałam ze śmiechu bo makrela wędzona po 250g pakowana kosztuje 8,99 euro. Czyli lekko licząc 9x4=36 euro za kg. Czyli jakieś 142 złote!! Także najdroższa ryba w historii. A za pierś z kurczaka którą dość często robię płacę za 500g ok 5,5euro. Także koszmar. I to każdy niemiec potwierdzi.
A udko z kurczaka juz nie pamiętam dokladnie ile €bylo ale cos kolo 17zl za kg wyszlo.
U mnie po 3,99 zl kupuje swieze
zapachmalin lubi tę wiadomość
-
Gizmo wrote:My buty tam w Deichmannie kupowaliśmy.
A to ostatnie zakupy Tii dla mnie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/10d89689d1ab.jpg
mnie małż dzisiaj kupił balerinki piękne w deichmannie i torebkę cudną i zostawiłam tam coś koło 30 euro. Więc grunt to nie przeliczać i naprawdę cudownie robi się tam zakupy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2016, 19:50
Gizmo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWszystko już wiem dziewczyny. Rozmawiałam z kolegą lekarzem.
Więc jest tak. Ściana jajnika ma coś na styl porów, przez które jajo się wydobywa. Komórka jajowa jest jakby na pęcherzyku Graafa i jego pęknięcie powinno spowodować wypchnięcie komórki jajowej przez ten por (otwór). Jeśli ściana jajnika jest gruba to pęcherzyk się zwyczajnie nie daje rady wydostać.
Ta biała otoczka to jest właśnie ściana jajnika.
bezpośredni link : http://i67.tinypic.com/2mowcag.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2016, 20:08
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJakby któraś chciała poczytać o jajnikach i całym procesie dojrzewania i uwalniania komórki jajowej to polecam ten artykuł.
http://www.czytelniamedyczna.pl/463,anatomia-prawidlowa-i-ultrasonograficzna-jajnika-w-tym-obraz-zmian-zachodzacych.html
Allmita lubi tę wiadomość
-
Troche to wygląda jak jajnik policystyczny. Ale ja się nie znam na tym dobrze wiec straszyć nie bede.
A lubię tak jak Ty Elunia pogrzebać troszke i dowiedziec sie wiec zaraz uruchomie grafike i bede szukac roznic miedzy policystycznym a zdrowym z pecherzykami
Elunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGizmo wrote:Troche to wygląda jak jajnik policystyczny. Ale ja się nie znam na tym dobrze wiec straszyć nie bede.
A lubię tak jak Ty Elunia pogrzebać troszke i dowiedziec sie wiec zaraz uruchomie grafike i bede szukac roznic miedzy policystycznym a zdrowym z pecherzykami
Gizmo to czytaj ten artykuł do którego link podałam. Jest mega!
No właśnie nasz organizm już 85 dni! wcześniej wybiera pecherzyki do dojrzewania i one sobie tam rosną .
Rożnica pomiędzy policystycznymi polega że nie ma tzw wianuszka a pecherzyki są "porozrzucane" po całym jajniku.
W policystycznych ściśle przylegają do ściany i jest ich najczęściej bardzo dużo w II fazie wzrostu. -
Gizmo wrote:Troche to wygląda jak jajnik policystyczny. Ale ja się nie znam na tym dobrze wiec straszyć nie bede.
A lubię tak jak Ty Elunia pogrzebać troszke i dowiedziec sie wiec zaraz uruchomie grafike i bede szukac roznic miedzy policystycznym a zdrowym z pecherzykami
Ja miałam podejrzenie policystycznych jajników, ale jak widać albo moi lekarze się mylili, albo leczenie zadziałało (Głównie zmiana diety i Inofem)
Grunt, że się udało a przyznam , że jak usłyszałam diagnozę jak miałam 18 lat to był niezły cios od tej pory jakoś niedowierzam ginekologom 
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm 09.05.17- 8kg i 73cm
-
Te PCOS to właśnie niepekniete pęcherzyki. Tak ja to rozumuje. I wydaje mi się ze z czasem jak się to leczy to one jednak popękają. Moze tak bylo u Ciebie Duska?
Mi tez jeden gin powiedzial ze mam prawy policystyczny w 16dc. A gin-endo ze to jest obraz po owu. I komu wierzyć to juz sama nie wiem. Narazie anty bede brać od czwartku i zobaczymy co wyjdzie jak juz Tii wróci w maju
-
Gizmo a kiedy Tii wraca?
Elunia niewiarygodne to co tam jest tam napisane... ja właściwie chodziłam do jednego ginekologa 6 ostatnich lat i zawsze miałam policystyczne jajniki... a ostatnio poszłam do innego.. i nagle nie mam.. haha
91patka91 lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś
