Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTissaia wrote:Hej hej, Kozamonia, Elunia to znalazlam na temat niepekajacych pecherzykow:
Waldi Ciebie to tez zainteresuje napewno
Na czym polega zespół luteinizacji niepękniętego pęcherzyka?
W okresie rozrodczym jajnik zawiera od 266 tys. do 472 tys. pęcherzyków, w których dojrzewa co miesiąc 1 komórka jajowa. Gdy komórka jest gotowa do zapłodnienia, pęcherzyk pod wpływem stymulacji hormonalnej pęka, uwalniając gametę, a sam ulega przemianie w tzw. ciałko żółte (lutealne), zanikające po ok 14 dniach. Ciałko żółte produkuje progesteron, który ma za zadanie utrzymać rozwój zarodka. W momencie, gdy nie dojdzie do pęknięcia pęcherzyka, komórka jajowa nie zostanie zapłodniona.
W zespole luteinizacji niepękniętego pęcherzyka, mimo iż gameta pozostaje cały czas zamknięta wewnątrz, pęcherzyk przekształca się w ciałko żółte, syntetyzujące progesteron. Tak więc pęcherzyk dojrzewa bez zaburzeń, komórka w nim zamknięta również, a mimo to nie dochodzi do uwolnienia oocytu (dojrzała gameta żeńska). Co więcej, poziom hormonów przysadki i jajnika dla danej fazy cyklu oznaczony we krwi jest prawidłowy. Niepękający pęcherzyk może pojawiać się co miesiąc przez wiele lat, uniemożliwiając prokreację. Stan ten oznacza, że nie dochodzi do uwolnienia dojrzałej komórki jajowej zdolnej do zapłodnienia, a tyt samym nie jest możliwe zajście w ciążę.
Wiecej o tym problemie macie w artykule:
http://wylecz.to/pl/choroby/ginekologia/zespol-luf-zespol-luteinizacji-niepeknietego-pecherzyka-jajnikowego.html
Tissa wiekgachne dziękuje za bardzo interesujący artykuł.
Tissaia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySylwia91 wrote:Witajcie! Ja na chwilę tylko bo idę zaraz się kąpać. Elunia czytałam i przykro mi ale pomyśl o tym w ten sposób że lepiej wiedzieć i leczyć niż tkwić bezczynnie i bez efektów :*
Czuję się chora. Kiepski dzień, niech już się kończy...
Dzięki Sylwia
Masz racje że lepiej wiedzieć. Przynajmniej można jakoś zadziałać.
Trochę oszukałam się tymi wynikami hormonów w normie i teraz mi się podwójnie przykro.
Zdrówka dla groszka;** i Ciebie oczywiście.Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Dziekujemy :* już nie taki groszek bo ma 6 cm, rączki i nóżki!
Zobaczysz że po stymulacji wszystko pójdzie już gładko :* staracie się dopiero 3 cykle tak? Pomyśl że niektórzy latami nie mogą znaleźć problemu, jesteś na wygranej pozycji :*91patka91 lubi tę wiadomość
-
Tuliska wrote:Sylwus kochana uciekaj do łóżka, spanko dobrze Ci zrobi
snij o groszku
Tuliska lubi tę wiadomość
-
Tuliska wrote:Łoooooo tosz to kawał chooopa albo kawał kobietki już jest
przepraszam dzidziu, będę się pilnować
buziak dla brzusia :*
chyba kobitka
takie mam przeczucie od samego początku i nawet ani razu się nie zastanawiałam czy mam dziewczynkę czy chłopca bo wiem
Tuliska lubi tę wiadomość
-
Sylwia91 wrote:Kochana już ostatnio mi się śniło że urodziłam heheh za bardzo o tym myślę i nie mogę się doczekać! Zaraz mykam pod prysznic i pod kolderke
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Tuliska wrote:Ale Ty masz być teraz największą egoistka świata i myśleć tylko o sobie i o swoim brzuszku, więc co innego może Ci się snic:) może coś proroczego wyśnisz, czy to dziewczyneczka czy chlopiec jednak np
Tuliska lubi tę wiadomość
-
Elunia wrote:Jak długo go brałaś? No i czy pomógł?
To się bierze od 5 do 10 dnia cyklu.. Mnie się udało ale straciłam. Ale nie myśl że straciłam przez ten lek.. Dopiero biorąc to się udało..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Ja w ciąży też tak wyczułam od razu co będzie i nawet powiedziałam małżowi, że już wiadomo, kupiłam niebieskie body itd. A dopiero dwa miesiące później lekarz potwierdził na 100%
A on wtedy się dowiedział, że to tylko moje przeczucie było
Tuliska, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny