X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
Odpowiedz

Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają

Oceń ten wątek:
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana1122 wrote:
    Ja teraz zastanawiam się nad inseminacja. Myślisz że warto? czyli W waszym przypadku ta insulina jest przeszkodą? jest coś jeszcze?
    wiesz co zależy jaki macie problem , mówia że robi się jak jest słabe nasienie, albo jak jest wrogość śluzu szyjkowego.wtedy sie omija barierę.

    my mielismy mimo że nic nas nie dotyczyło raz na NFZ raz odpłatnie. i mimo wspomagaczy nie udało się. Nie wiem jak to działa wiem ze 3 razy inseminacja i nie ma sensu dalej robic starata czasu... tak mówi mój gin.

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wybaczcie nie przewertowałam całego wątku nie wiem z czym sie zmagacia obiecuje w weekend nadrobić żeby nam sie lepiej rozmawiało:)

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • martamarta Koleżanka
    Postów: 49 10

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o.n.a. wrote:
    Hmm, Martamarta, a ten conceive to na receptę? I jak się go stosuje?
    Może też "zapodam" mojemu...
    p.s. a olej z wiesiołka to Ty stosujesz, tak?

    Bez recepty, zamówiłam z apteki internetowej duża tubke. My gonakladamy w trakcie serduszkowania to taki lubrykant.
    I is tygodnia biorę olej z wiesiołka, ale jak narazie to nie zauważyłam dużo więcej śluzu.


  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :)

    Ja dziś "poszalałam" w aptece i kupiłam wit.c, folik, mace, flegamine, mucosolvan, L-karnitynę, pyłek pszczeli a jutro jeszcze Salfazin (zamówiony) i się będziemy "faszerować" i duuuużo pić.... (oczywiście wyłączjąc % :P
    Mam też pepsi w domu, więc przed serduszkowaniem będę "podstawiać" mojemu szklaneczkę..
    Jak mój zobaczy ilość tych leków (a kilka tam juz bierze), to chyba stwierdzi, ze zwariowałam :P

    Wiem, wiem, bez przesady, ale skoro to bez recepty, to przy normalnym dawkowaniu nie powinno zaszkodzić..a może pomoże... :P

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daria U nas to jest wszystko. Niedoczynność tarczycy I wysoka prl. W dodatku mąż ma mało plemników i dużo leukocytów W nasieniu i to musimy jeszcze wyjaśnić robiąc posiew. Jeszcze miałam hsg ale wynikU nie znam. może jutro coś się dowiedzieM .

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja wymyśliłam nowa teorię... Skoro najszybciej zachodzą te, które nie chcą.. nie myślą o tym i źle (względnie normalnie)się idżywiają.... To może ten cały stres przed ciążą i obawa przed posiadaniem dziecka jest "ciążogenna" i wtedy wszystko się "odblokowuje" jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki...
    Bo jakoś mi suę wierzyć nie chce, że te co "wpadły" wszystkie taki zdrowe jak ryby, a faceci niby jak rumaki... Jakby ich zbadać(tak jak my to robimy), to pewnie też u co 2 osoby by były jakieś nieprawidłowości :)
    Problem jest tylko jeden... Jak to zrobić, żeby nie chcieć ...;D
    Heh,, to tak na "rozładowanie" przed snem :)
    Miłej nocy Kobietki :)

    MMM2016, Tissaia lubią tę wiadomość

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś W tym jest o.n.a... Fajnie by było tak wpaść

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś ludzie nie robili badań I zachodzili W ciążę. mieli po 5....6 dzieci A teraz? temat do przemyśleń. Lektura do łóżka. Miłej nocy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 23:41

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana1122, nie mów, że fajnie... Ty powinnaś być przerażona ... :D hihi

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • Kasia1987 Autorytet
    Postów: 2628 1715

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny... 30 dc, 12 dpo, wysoka tempka i ... Test negatywny. Bardzo smutno zaczynam ten dzien...:(

    33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
    HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
    ICSI: za 1 razem udane :)

    16uddqk34v2bfw3k.png

  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1987 - spokojnie. Powtórz test jutro albo zrób betę. Pamietaj, że nie każdej test wychodzi pozytywnie w 30 dc.
    Głowa do góry!

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o.n.a. chyba jednak nie da się zrobić tak, żeby się nie chciało. Ja niby swojemu mężowi mówię, że już sobie odpuszczam, bo i tak nic z tego pewnie nie będzie, to gdzieś w podświadomości to tkwi. Ale przynajmniej to co mówię wpływa pozytywnie na niego, jak ma poczucie, że nie ma takiego ciśnienia.
    A co do tych którzy nie chcą, to moja przyjaciółka, która nigdy nie chciała dzieci, jak tylko gdzieś w głowie jej błysnęło, że mogłaby zajść w ciążę (ale tak za rok), miesiąc później miała pozytywny test. Cóż los jest złośliwy

  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdybybto było proste powiedzieć nie chce co będzie to będzie to miałaby już 5 dzieci :D
    Nie rozumiem właśnie jak kiedyś kobiety od tak zachodziły i maloi która miała problemy albo o nich nie wiedziala, może one rzeczywiście nie myślał o tym i było! Nie truły się antykoncepcja i hormonami

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1987 wrote:
    Dziewczyny... 30 dc, 12 dpo, wysoka tempka i ... Test negatywny. Bardzo smutno zaczynam ten dzien...:(
    Nic straconego jeśli nie masz plamien ani @ znaciskam kciuki &

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    środowisko nie było też tak zanieczyszczone, czy dawniej słyszało sie o alergiach? nietolerancjach np. laktozy czy glutenu?
    Poza tym dawniej nie było komputerów i tv i małżonkowie inaczej spędzali wieczory :P

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszk@ - coś w tym jest.....

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, nic się nie martw, wszystkie trzymamy kciuki. A najważniejsze, to się nie nastawiać, bo to dodatkowe nerwy... WIem coś o tym, bo sama nad tyloma testami już ryczałam.. Teraz chyba mi już łez brakło :(

    Co do alergii i chorób, to mi się wydaje, że one zawsze były, tylko ludzie nie wiedzieli, ze je mają, więc się nie "truli" i nie wyśleli o tym na okrągło (chociażby, ze trzeba wziąć jakiś lek, czy iść do lekarza). Każdy "coś" tam miał, ale myślał, że tak ma byc i żył normalnie. A im mniej stresów i przejmowania, tym lepiej dla organizmu i zdrowia psychicznego..Teraz się takie wielkie "boom" zrobiło na wynajdywanie chorób, no a jak wiesz, ze z Tobą coś nie tak, to od razu psychika siada.. ech..

    A co do mnie i mężlulka, to podjęliśmy decyzję i ... zapisałam nas na spotkanie Napro... Już długo o tym myślałam i chyba to jest ten czas. Wiem, ze tu na "of" też jest taki temat i trochę poczytałam jak dziewczyny się na to zapatrują. Pierwsze spotkanie jest darmowe, więc pójdziemy z badaniami i zobaczymy co nam powiedzą i czy to dla nas. Najbardziej mnie przerażają koszty (jak wszędzie), no ale sie zobaczy..
    Któraś z Was miała z "tym" do czynienia? :)

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • PanaKotka Przyjaciółka
    Postów: 123 42

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, dziewczynki! Jestem podjarana jak głupia... Wczoraj o godzinie 23:55, w dniu i w godzinę moich urodzin dostałam okres (pierwszą plamka na papierze). Tak symbolicznego okresu w życiu nie miałam. Nowy rok - nowe możliwości. Zaczynamy stymulację letrozolem :) Błagam, trzymajcie za mnie kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 14:09

    23cs
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PanaKotka - kciuki trzymam w ciemno tylko nie zrozumiałam Twojego posta.
    Przepraszam, jeśli czegoś nie doczytałam i teraz pytam.....
    Cieszysz się z tego pseudo okresu? Czy raczej nie?
    Na czym polega stymulacja lektrozolem?

    Pozdrawiam

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • Kitek85 Koleżanka
    Postów: 59 21

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Jestem tutaj nowa. Z mężem staramy się o dziecko 8 mies.. Na razie bez powodzenia. Chciałabym do Was dołączyć, bo potrzebuję trochę się wygadać, a z tego co poczytałam to forum jest doskonałym miejscem na to :)

    12 cs, 31 lat, PCOS
‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ